-
61. Data: 2009-09-27 17:58:26
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Sylwester Zarębski pisze:
>
> Bardzo prosto, sprawdzam wszędzie gdzie mogę, np. iperfem. Jeśli wyniki
> nie są po mojej myśli, zgłaszam awarię łącza i przybyły technik musi mi
> wykazać, że jednak działa prawidłowo. Jeśli to się nie uda (speedtest,
> testy z ftpami, etc.), to zabiera ze sobą pięknie podpisany papier o
> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
> Jak operator nadal będzie rżnąć głupa, to się zgłasza sprawy np. do
> UOKiK.
Właśnie uważam że dzisiaj łącza powyżej 10Mbit są łączami które trudno
przetestować.
Powiedzmy że operator ma 5 styków 1Gbit.
Tak się nieszczęśliwie składa, że wszystkie twoje iperfy wychodzą jedną
ścieżką, operator ma cały czas nadmiar łącza. Mimo to twoje testy są dla
ciebie nie pomyślne.
Ot, jest to możliwe, prawdopodobne i niestety błędne.
> P.S. Nie wstyd Ci, że rzucasz łaciną bez potrzeby?
Bo mnie coś trafia jak czytam ciągle tą samą nagonkę.
Jeśli klient ma 1Mbit i ciągnie średnio 800kbit to jest dobrze.
Jak klient ma 10Mbit i ciągnie mu średnio 6Mbit to jest dobrze.
Jak klient będzie miał 100Mbit to ile średnio będzie mógł ciągnąć? To
jest pytanie z natury teoretycznej, bo zależy to od wielu czynników. Np
wydajności pakietowej tego jego łącza (wszyscy wiemy o wydajności
pakietowej biznesowych łącz np. DSL), kto wie co będzie założone?
Powtarzam: NIE MA SPECYFIKACJI ŁĄCZA ABONENCKIEGO, NIE MA TEŻ JAK NALEŻY
PRZEPROWADZAĆ TESTY.
Mało tego wiele umów SLA ma zawarte klauzury "do routera brzegowego"
niewielu mają "w paśmie wychodzącym operatora".
Co dopiero łącza abonenckie?
Paweł
-
62. Data: 2009-09-27 18:00:03
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 27.09.2009 Tomasz Kruk CZARNET <f...@g...com> napisał/a:
>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>
> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>
A co to jest sieć lokalna a co to internet?
Jeśli operator (a większość jest) AS to system autonomiczny JEST częścią
internetu czy chcesz czy nie.
Paweł
-
63. Data: 2009-09-27 18:01:54
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Łukasz Jagiełło pisze:
> Czyli dla Ciebie można dowolnie robić w balona klienta wciskając mu
> usługę która nie ma prawa zadziałać zgodnie z umową, bo użyło się
> magicznego sformułowanie " do ileśtam" ? Gwarantowanej przepustowości
> nikt nie oczekuje od łącza domowego, ale nie powinno takie łącze odbiegać
> drastycznie od parametrów które oferuje dostawca w umowie. Czyli jak
> rozumiem, w godzinach "szczytu" nie uzyskam pełnego pasma, ale też
> rozumiem, że godziny "szczytu" nie trwają 24h/dobę.
>
No dokładnie jak do 7.2Mbit w plusie :)
Czy widzisz jakąś różnicę do 100Mbit w ethernecie, czy co 1Gbit w
gigabit ethernecie?
?
Reklamy plusa/ery przechodzą bez mydła
Paweł
-
64. Data: 2009-09-27 18:03:13
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl>
Łukasz Jagiełło pisze:
> Tak i na kolokacje i kilka innych, a co to ma wspólnego do rzeczy ?
>
Że sa to dwie różne umowy, Różne nie tylko w stosunku złotówkowym?
Paweł
-
65. Data: 2009-09-27 18:24:02
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: crazy bejbi <t...@n...ma>
Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 27.09.2009 Tomasz Kruk CZARNET <f...@g...com> napisał/a:
>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>
> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
mam takie pytanie, brałem internet od TP, GTS i do Exatel. Nigdzie w
umowach nie było informacji, że jest to przepustowość gwarantowana do
"internetu" jakkolwiek byśmy go rozumieli ... zawsze było to do routera
brzegowego operatora. Inna sprawa, że faktycznie działało jak miało
działać (mówimy o większych łączach). Natomiast nie można było
reklamować usługi, bo dsl.cz pokazuje mniej, albo z jakiegoś ftp w
Stanach lub w Niemczech idzie wolniej niż jest całość łącza ...
Wojtek
--
****** www.sklepzczesciami.pl ******
amortyzatory, sprzęgło, rozrząd, sprężyny zawieszenia, żarówki H4, H7
-
66. Data: 2009-09-27 19:14:14
Temat: Re: Początki internetu optycznego w PL
Od: Sylwester Zarębski <kenjiro_usun@spam_irc.pl>
Dnia Sun, 27 Sep 2009 19:58:26 +0200, Paweł Rohde napisał(a):
> Sylwester Zarębski pisze:
>> Bardzo prosto, sprawdzam wszędzie gdzie mogę, np. iperfem. Jeśli wyniki
>> nie są po mojej myśli, zgłaszam awarię łącza i przybyły technik musi mi
>> wykazać, że jednak działa prawidłowo. Jeśli to się nie uda (speedtest,
>> testy z ftpami, etc.), to zabiera ze sobą pięknie podpisany papier o
>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>> Jak operator nadal będzie rżnąć głupa, to się zgłasza sprawy np. do
>> UOKiK.
> Właśnie uważam że dzisiaj łącza powyżej 10Mbit są łączami które trudno
> przetestować.
Przesadzasz :). Zapominasz na jaką grupę piszesz.
> Powiedzmy że operator ma 5 styków 1Gbit.
> Tak się nieszczęśliwie składa, że wszystkie twoje iperfy wychodzą jedną
> ścieżką, operator ma cały czas nadmiar łącza. Mimo to twoje testy są dla
> ciebie nie pomyślne.
> Ot, jest to możliwe, prawdopodobne i niestety błędne.
Sądzę, że wszyscy tu piszący wiedzą jak zrobić testy dające miarodajne
wyniki.
[...]
> Jeśli klient ma 1Mbit i ciągnie średnio 800kbit to jest dobrze.
> Jak klient ma 10Mbit i ciągnie mu średnio 6Mbit to jest dobrze.
> Jak klient będzie miał 100Mbit to ile średnio będzie mógł ciągnąć? To
> jest pytanie z natury teoretycznej, bo zależy to od wielu czynników. Np
> wydajności pakietowej tego jego łącza (wszyscy wiemy o wydajności
> pakietowej biznesowych łącz np. DSL), kto wie co będzie założone?
Nikt się nie czepia wahań prędkości, czy wartości średnich, czy
wydajności do serwera w Pcimiu Dolnym, ale jeśli faktycznie wydajność
jest mocno zaniżona, to są sposoby na egzekucję swoich praw.
> Powtarzam: NIE MA SPECYFIKACJI ŁĄCZA ABONENCKIEGO, NIE MA TEŻ JAK NALEŻY
> PRZEPROWADZAĆ TESTY.
> Mało tego wiele umów SLA ma zawarte klauzury "do routera brzegowego"
> niewielu mają "w paśmie wychodzącym operatora".
> Co dopiero łącza abonenckie?
I tutaj pojawia się magiczne słowo 'technik operatora'. Jeśli operator
(poprzez swojego technika) nie potrafi mi wykazać wypełnienia warunków
umowy, to mam prawo żądać np. zmniejszenia opłat.
--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski
-
67. Data: 2009-09-27 19:29:11
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Łukasz Jagiełło <L...@p...in.heaven>
Dnia 27.09.2009 Paweł Rohde <p...@n...rohde.pl> napisał/a:
> No dokładnie jak do 7.2Mbit w plusie :)
>
> Czy widzisz jakąś różnicę do 100Mbit w ethernecie, czy co 1Gbit w
> gigabit ethernecie?
>
> ?
>
> Reklamy plusa/ery przechodzą bez mydła
Nie wiem, cieżko mi cokolwiek powiedzieć, bo nie używam. Odstraszyły
mnie lagi po 0.5sec co uniemożliwia normalną pracę dla mnie.
--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło
-
68. Data: 2009-09-27 19:33:43
Temat: Re: Początki internetu optycznego w PL
Od: Sylwester Zarębski <kenjiro_usun@spam_irc.pl>
Dnia Sun, 27 Sep 2009 07:57:23 +0200, Tomasz Kruk CZARNET napisał(a):
> On Sat, 26 Sep 2009 23:19:40 +0200, Sylwester Zarębski
> <kenjiro_usun@spam_irc.pl> wrote:
>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
Nic, bo podobne zapisy są w większości umów, natomiast każdy operator
musi odpowiedzieć na zgłoszenie i jeśli nie potrafi ani wypełnić swojej
części umowy (nie daje się osiągnąć maksymalnej prędkości w moich
testach wg zapisów umowy) oraz nie potrafi wykazać przez swojego
technika, że jednak ma rację, to są środki prawne na rozwiązanie
problemu.
Mimo to część operatorów potrafi tak rozłożyć swój ruch, aby klienci nie
czuli się robieni w bambuko.
P.S. Chciałbym by sprawa była jasna, prędkości rzędu 100Mbit do klientów
domowych to pieśń przyszłości i obecne dywagowanie nad wydajnością
rozwiązania to jakby dzielenie skóry na niedźwiedziu.
Co więcej, wierzę, że operator nie zrobi z klienta zupełnego wała, a co
najwyżej będzie balansować na granicy, tak jak to robią obecnie, a mimo
tego można powiedzieć, że jest przyzwoicie ze wskazaniem na dobrze.
--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski
-
69. Data: 2009-09-27 19:34:24
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Łukasz Jagiełło <L...@p...in.heaven>
Dnia 27.09.2009 crazy bejbi <t...@n...ma> napisał/a:
>>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>>
>> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>
> mam takie pytanie, brałem internet od TP, GTS i do Exatel. Nigdzie w
> umowach nie było informacji, że jest to przepustowość gwarantowana do
> "internetu" jakkolwiek byśmy go rozumieli ... zawsze było to do routera
> brzegowego operatora. Inna sprawa, że faktycznie działało jak miało
> działać (mówimy o większych łączach). Natomiast nie można było
> reklamować usługi, bo dsl.cz pokazuje mniej, albo z jakiegoś ftp w
> Stanach lub w Niemczech idzie wolniej niż jest całość łącza ...
Nawet, by mi do głowy nie przyszło reklamować, że gdzies w świecie nie
mam odpowiedniej prędkości. Natomiast jak mi łącze z GTS-u będzie
chodziło np. o połowę wolniej ściagając http://noc.gts.pl/100mb.gts niż
to przewiduje umowa to z pewnością reklamację zgłoszę.
Zdrowy rozsądek trzeba zachować, ale nie uważam, że dostawca internetu
kimkolwiek by nie był może klieta dowolnie robić w konia, oferując jedna
a dostarczając drugie. To można sprawdzić i wyciągnąć jakieś wnioski na
podstawie testów trwających tydzień czy dwa.
--
Pozdrawiam,
Łukasz Jagiełło
-
70. Data: 2009-09-27 19:44:49
Temat: Re: Pocz?tki internetu optycznego w PL
Od: Przemysław Gubernat <r...@W...r3pc10.pl.na.newsach>
Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 27.09.2009 Przemysław Gubernat <r...@W...r3pc10.pl.na.newsach>
napisał/a:
>>>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>>>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>>>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>>> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>>>
>> Dosłownie ROTFL.... kupujesz łącze bez gwarancji z określonymi parametrami i
>> ŻĄDASZ aby było z gwarancją. Daj palec a wezmą całe przedramie.
>
> Czyli dla Ciebie można dowolnie robić w balona klienta wciskając mu
> usługę która nie ma prawa zadziałać zgodnie z umową, bo użyło się
> magicznego sformułowanie " do ileśtam" ? Gwarantowanej przepustowości
> nikt nie oczekuje od łącza domowego, ale nie powinno takie łącze odbiegać
> drastycznie od parametrów które oferuje dostawca w umowie. Czyli jak
> rozumiem, w godzinach "szczytu" nie uzyskam pełnego pasma, ale też
> rozumiem, że godziny "szczytu" nie trwają 24h/dobę.
>
Popatrz na wszystkich dużych bezprzewodowych Orange/Plus/ERa/Play... 7,2Mbit czy
ile teraz obiecują. W orange na "super-hiper-wypas-karcie" na HSDPA+ max. ile
udało się osiągnąć do ok. 2-3Mbit, ciekawe jak mam uzyskać jakieś sensowne
prędkości przy GRPS... jak wtedy mam przetestować aby wykazać że jednak nie mam
tych 7Mbit ?? Aktualnie jest coraz więcej reklam w których megabity rozdmuchuje
się do granic możliwości czy też sprzedaje się Internet na gigabajty, a tym
samym robi się ludziom wodę z mózgu.
--
[WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
CB: Intek M-490 ML 145
+-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna |
+-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
=-=-=-=-+