-
1. Data: 2009-01-14 17:53:20
Temat: Plasma czy LCD
Od: j...@a...at
Czy ktos moze mi rzeczowo wyjasnic , ktory z monitorow jest lepszy
( daje lepszy obraz , stabilniejszy z uplywem czasu )
plasma czy lcd ?
mam na mysli telewizor i ew przeglad na nim dvd i zdjec?
XXX
-
2. Data: 2009-01-14 18:18:19
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
j...@a...at pisze:
> Czy ktos moze mi rzeczowo wyjasnic , ktory z monitorow jest lepszy
> ( daje lepszy obraz , stabilniejszy z uplywem czasu )
> plasma czy lcd ?
> mam na mysli telewizor i ew przeglad na nim dvd i zdjec?
Tu masz trochę dyskusji na naszym forum. Mam nadzieję, że dostępne bez
logowania. Wyciągnij sobie sam wnioski, bo zdania podzielone :P
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=17839&highlight
=plazma
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=9883&highlight=
plazma
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.
-
3. Data: 2009-01-15 08:24:18
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Arturb <a...@o...pl>
> plasma czy lcd ?
> mam na mysli telewizor i ew przeglad na nim dvd i zdjec?
> XXX
Czy dobrze zrozumiałem, że chcesz na nim oglądać dvd i zdjęcia o
tematyce XXX ;)?
a w temacie:
dobre LCD jest lepsze niż słaba plazma, ale dobra plazma bije
wszystkie LCD, a co do trwałości obrazu... to w obecnych modelach
przed upływem 20-30 lat obraz powinien być zbliżony do tego przy
zakupie, ale kto będzie tyle trzymał sprzęt?
Arturb
-
4. Data: 2009-01-15 08:51:25
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: j...@a...at
On 15 Jan., 09:24, Arturb <a...@o...pl> wrote:
> > plasma czy lcd ?
> > mam na mysli telewizor i ew przeglad na nim dvd i zdjec?
> > XXX
>
> Czy dobrze zrozumiałem, że chcesz na nim oglądać dvd i zdjęcia o
> tematyce XXX ;)?
>
> a w temacie:
> dobre LCD jest lepsze niż słaba plazma, ale dobra plazma bije
> wszystkie LCD, a co do trwałości obrazu... to w obecnych modelach
> przed upływem 20-30 lat obraz powinien być zbliżony do tego przy
> zakupie, ale kto będzie tyle trzymał sprzęt?
>
> Arturb
he , he , he
szczerze mowiac nie pomyslalem o tym , ale to jest argumnet zeby
wreszcie kupic , wogole nie mam telewizora w domu , a na ulicy sie
dowiaduje ze ponoc brakuje gazu i w strefie gazy toczy sie wojna.
czyli plazma
dzieki za info
-
5. Data: 2009-01-15 10:09:42
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: "Polon" <P...@o...pl>
szczerze mowiac nie pomyslalem o tym , ale to jest argumnet zeby
wreszcie kupic , wogole nie mam telewizora w domu , a na ulicy sie
dowiaduje ze ponoc brakuje gazu i w strefie gazy toczy sie wojna.
czyli plazma
*** plazma czy lcd i tak kolory sa do bani, przejaskrawione, bez szarosci.
Znacznie lepsza jakos obrazu oferowaly/ oferuja tradycyjne telewizory CRT.
Polon
-
6. Data: 2009-01-15 10:49:23
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Polon pisze:
> *** plazma czy lcd i tak kolory sa do bani, przejaskrawione, bez szarosci.
Plazma może oferować najbliższy obraz kineskopowi. Łagodny, z
szarościami, przyzwoitą czernią. Oczywiście po odpowiedniej regulacji,
bo na wystawach są wykręcone do niemożliwości. LCD nie ma takich
możliwości w ogóle. Nie nadaje się na telewizor, moim zdaniem, zupełnie.
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
7. Data: 2009-01-15 10:57:36
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: j...@a...at
On 15 Jan., 11:49, Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f> wrote:
> Polon pisze:
>
> > *** plazma czy lcd i tak kolory sa do bani, przejaskrawione, bez szarosci.
>
> Plazma może oferować najbliższy obraz kineskopowi. Łagodny, z
> szarościami, przyzwoitą czernią. Oczywiście po odpowiedniej regulacji,
> bo na wystawach są wykręcone do niemożliwości. LCD nie ma takich
> możliwości w ogóle. Nie nadaje się na telewizor, moim zdaniem, zupełnie.
>
tak tez mi sie wydawalo majac doswiadczenia z monitorami lcd w
laptopie.
a dlaczego nie sa stosowane w telewizorach TFT - w compie daja
przyzwoity obraz , lepszy niz lcd .?
XXX
-
8. Data: 2009-01-15 12:22:39
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Tom01 pisze:
> Plazma może oferować najbliższy obraz kineskopowi. Łagodny, z
> szarościami, przyzwoitą czernią. Oczywiście po odpowiedniej regulacji,
> bo na wystawach są wykręcone do niemożliwości. LCD nie ma takich
> możliwości w ogóle. Nie nadaje się na telewizor, moim zdaniem, zupełnie.
Dobrze, że mój TV LCD o tym nie wie. I pewnie tylko z przekory wolę na
nim obejrzeć film z BD czy choćby i DVD, niż udawać się do kina.
Plazma migocze. Poważnie.
-
9. Data: 2009-01-15 12:28:46
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Tom01 <b...@m...pl_mastif_przez_dwa_f>
Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> Dobrze, że mój TV LCD o tym nie wie.
Wchodzimy w tym momencie w zakres Pana preferencji, a nie cech
obiektywnych. Przed wystawą z wielkimi LCD TV stoi zazwyczaj tłumek z
rozdziawionymi japami. Obraz żyleta, jaskrawy, kolorowy. To mami,
oszukuje zmysły. Jednakowoż nie ma żadnych szans na ustawienie takiego
TV tak, aby dawał obraz taki jak kiedy spoglądamy przez okno.
Niezależnie od ceny i klasy. Pewnych własności nie da się ominąć.
> Plazma migocze. Poważnie.
I co z tego?
--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff
-
10. Data: 2009-01-15 12:44:12
Temat: Re: Plasma czy LCD
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Tom01 pisze:
>> Dobrze, że mój TV LCD o tym nie wie.
>
> Wchodzimy w tym momencie w zakres Pana preferencji, a nie cech
> obiektywnych. Przed wystawą z wielkimi LCD TV stoi zazwyczaj tłumek z
> rozdziawionymi japami. Obraz żyleta, jaskrawy, kolorowy. To mami,
> oszukuje zmysły. Jednakowoż nie ma żadnych szans na ustawienie takiego
> TV tak, aby dawał obraz taki jak kiedy spoglądamy przez okno.
Aha, a plazmę da się tak ustawić? :) Poproszę producenta i model.
> Niezależnie od ceny i klasy. Pewnych własności nie da się ominąć.
Pewnych właściwości nie ma sensu śrubować, głównie ze względu na
fizjologię ludzkiego oka. Tak jest np. z dyskutowanym wszędzie poziomem
czerni. Jakie ma on znaczenie praktyczne, skoro oglądając obraz w dzień
i tak nie dostrzeże się tej głębi czerni ze względu na adaptację
siatkówki? W zaciemnionym pomieszczeniu owszem, czerń z klasycznego LCD
(czyli niepodświetlanego diodami z własnym sterowaniem) będzie szarawa,
ale przecież telewizor służy głównie do oglądania ruchomych obrazów,
więc uwaga i tak zawsze jest skupiona na czymś innym, niż analizie
odsetka czerni w czerni.
Ciekawi mnie też, jak wyobrażasz sobie wierność tych szarości (i ogólnie
odcieni kolorów) na plazmie, które przecież uzyskiwane są w sposób
dyskretny, poprzez modulację PCM światła emitowanego z poszczególnych
komórek ekranu, co jest przyczyną wspomnianego migotania.
>> Plazma migocze. Poważnie.
>
> I co z tego?
To z tego, że męczy wzrok. Nie tak bardzo, jak telewizor kineskopowy,
ale jednak. I to tym bardziej, im bliżej ekranu się siedzi. Jaki jest
więc sens kupowania plazmy Full HD, jeśli trzeba ją oglądać z daleka?
BTW: widział ktoś telewizor plazmowy z matową powierzchnią ekranu? Ale
taką naprawdę matową, bo różnice między różnymi modelami Panasonika
oczywiście widzę, ale nawet ten najbardziej matowy ma się nijak do
paneli LCD.