W dniu 09.01.2017 o 18:12, Tomasz Gorbaczuk pisze:

> "Prawie" robi sporą różnicę. Awarię w tej elektrowni spowodowało zwykłe
> podtopienie, które może się trafić zawsze i wszędzie.

No tak ale:

Skoro będziemy dopiero tą elektrownie budować, to możemy generatory
umieścić na górze;)

Aczkolwiek zgadzam się, że skoro negatywnych skutków elektrowni
węglowych liczymy szkody górnicze i barykady z opon, to Czarnobyl i
Fukushime tez nalezy doliczyć atomówkom, żeby było sprawiedliwie.
Aczkolwiek i jedna i druga to popierdółki w skali największych katastrof
przemysłowych.


> Skutki:
>
> http://www.zerohedge.com/news/2016-10-02/fukushima-r
adiation-has-contaminated-entire-pacific-ocean-and-i
ts-going-get-worse
>
>
> 1. Po pięciu latach nadal każdego dnia do oceanu dostaje się 300 ton
> radioaktywnego śmiecia
> 2. Masowe wymieranie flory i fauny w Oceanie Spokojnym
> 3. Skażone wybrzeża obu Ameryk
> 4. W Japonii obszar naszego województwa Warmińsko-Mazurskiego
> praktycznie niezdatny do życia.
> 5. Wielokrotny opad promieniotwórczy na całą północną półkulę

Same ogólniki:

1 - jakiego śmiecia. Bo ja wiem o wodzie, co ją zbierali i filtrowali a
obecnie zrzucają do oceanu (przefiltrowaną i przemierzoną - ciężko to
nazwać "nuclear waste".
2 - jakie wymieranie - znaczy całe gatunki wymierają, czy może ilośc
organizmów zmniejszyla się o 2% bo coś tam i niekoniecznie a nawet
prawdopodobnie nie Fukushima?
3 - jak skażone, czym jaka radioaktywność?
4 - Coś ci się pomieszało. Sprawdź jeszcze raz:P
5 - co to jest wielokrotny opad?

> Czarnobyl przy tym był małym "pierdnięciem".
> Nie ma żadnego planu zatrzymania wycieków, nikt nad tym nie panuje.

Panują - najpierw zbierali wodę i ją oczyszczali obecnie tą oczyszczona
zrzucają do oceanu.

> Jeśli takie rzeczy dzieją się w Japonii - nie chcę nawet myśleć co
> działo by się u nas przy naszym podejściu do procedur i dyscyplinie.

W Czarnobylu się działo i po 25 latach okazuje się, że nic ciekawego się
tam nie dzieje.

Shrek