-
31. Data: 2010-06-13 19:10:21
Temat: Re: Pierwszy motor
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
"Szymon Machel"
Hmm, chyba sobie przywłaszczę tą ksywkę.
> "Sir Piernik" - dumnie brzmi :)
Na poczatku to byl zwykly Piernik potem sie zestarzal i wypadalo dodac tego
sera...:)
--
Tytus
żółta motorynka
-
32. Data: 2010-06-13 20:09:08
Temat: Re: Pierwszy motor
Od: "Szymon Machel" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Arni" <n...@s...org> napisał w wiadomości
>
> i dlatego jest juz zajęta od wielu lat
>
Oooo :(
Szymon
-
33. Data: 2010-06-15 06:07:50
Temat: Re: Pierwszy motor
Od: AlF <s...@g...com>
duddits wrote:
> W dniu 2010-06-13 06:57, AlF pisze:
>> ptencjal dwoch kolek z regoly przewyzsza normalnych zjadaczy chleba ...
>> no chyba ze jestes Rossi.
>
> Twoja sprawa kim chcesz być :)
>
a co jestes? ;-)
-
34. Data: 2010-06-15 08:51:34
Temat: Re: Pierwszy motor
Od: Kefir <a...@g...com>
Elou!
On Jun 10, 9:17 pm, "Szymon Machel" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Witam
> Miałem napisać jak wyjadę na drogę pierwszym moto (XJ900S).
> Dzisiaj był ten szczęśliwy dzień. Pokręciłem się po północnych okolicach
> Kraqa - wąskie dróżki, szersze dróżki, masa zakrętów, 75 km.
> Dwa spostrzeżenia:
> 1. Wygląda na to, że dobrze zrobiłem kupując xj900 ma pierwsze moto.
> W miarę duże, w miarę silne i pięknie "się prowadzi:" :) No i się mi
> podoba.
Tez tak zrobilem po kilkunastoletniej przerwie po tzw
"demoludach" (czyli nie calkiem zieloniutki) i dopiero pare lat i
przymiarki do innych sprzetow uswiadomilo mi jak wielki popelnilem
blad. Ten motocykl jest za ciezki, zas zawieszenie i hamulce ma
szczatkowe. Nie nauczysz sie na nim DOBRZE jezdzic. Oczywiscie, zycze
szczescia.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef kiedys XJ900F teraz ST955i/XT660X
-
35. Data: 2010-06-15 09:24:03
Temat: Re: Pierwszy motor
Od: "Szymon Machel" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kefir" <a...@g...com> napisał w wiadomości
> Tez tak zrobilem po kilkunastoletniej przerwie po tzw
> "demoludach" (czyli nie calkiem zieloniutki) i dopiero pare lat i
> przymiarki do innych sprzetow uswiadomilo mi jak wielki popelnilem
> blad. Ten motocykl jest za ciezki, zas zawieszenie i hamulce ma
> szczatkowe. Nie nauczysz sie na nim DOBRZE jezdzic. Oczywiscie, zycze
> szczescia.
Całkiem możliwe, że też przejdę jakąś ewolucję. Na razie przejechałem
kilkaset km i jestem zadowolony. Zawieszenie można wyregulować.
Na raziem mam dość miękko ustawione. Można coś pozmieniać
jak będzie brakować. Generalnie zakupiłem motonga z myślą o turystce
i tutaj waga nie przeszkadza. Zresztą, jak napisałem wyżej do ułomków
nie należę i proporcję mi się bardziej zgadzają :)
Mam kolegę, który wręcz twierdził, że powinienem zacząć od 1600cm:).
Ale cruisery póki co mnie nie pociągają.
Zdrufko
Szymon