eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 398

  • 71. Data: 2014-10-04 14:10:45
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 4 Oct 2014 13:53:16 +0200, Witolko napisał(a):
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:m0oloa$28p$1@node1.news.atman.pl...
    >> Jakoś będąc pieszym NIE MAM PROBLEMU z przechodzeniem przez jezdnię, ale też
    >> nie oczekuję iż muszę przez nią przejść w ciągu 5 sekund od momentu w którym
    >> do niej dotarłem.
    >
    > Weź pod uwagę pieszych, którzy nie są tak sprawni w ocenie sytuacji, np. dziecko,
    > wielu dorosłych.
    >
    >> W Poznaniu, na tych wyjątkowych zebrach bez świateł i dużym ruchu, jak nie
    >> 5, to 10 samochód zwalnia i pozwala spokojnie przejść.
    >
    > Chodzi o całą Polskę, zarówno miasta jak i wsie.
    > Czy tam też tak jest ?

    Zazwyczaj.
    Ilosc drog takich ze jedzie jeden samochod za drugim i tak przez
    kilkanascie minut nie jest duza.
    A jak jest - nalezy postawic swiatla na przycisk, co przy okazji
    zaowocuje w calej okolicy - i na innych przejsciach bedzie przerwa, i
    wyjechac samochodem z podworka sie da ...

    J.



  • 72. Data: 2014-10-04 14:15:01
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "Witolko" <x...@w...pl>

    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:fb928923-2f20-434c-8f26-a2635bf6c65f@googlegrou
    ps.com...

    > W przypadku pieszych na jezdni bezpieczeństwo mogą zapewnić tylko rozwiązania
    techniczne
    > typu światła na żądanie, kładki i przejścia podziemne. Najtańsze są światła na
    żądanie.

    Światła na żądanie to jest bardzo dobry pomysł. Jednak komisja sejmowa tego nie
    zauważa.
    Musi być jakiś powód. Być może boją się obciążyć tym gminy, a skarb państwa nie ma na
    to pieniędzy. Byc może światło na żądanie niewiele różni się od pierwszeństwa dla
    pieszego oczekującego,
    a przepis jest znacznie tańszy.


  • 73. Data: 2014-10-04 14:19:36
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-10-04 12:56, Cavallino wrote:
    >
    > Użytkownik "Witolko" <x...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:m0ojnn$vqr$...@n...news.atman.pl...
    >> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
    >> wiadomości news:m0occs$nl3$1@node1.news.atman.pl...
    >>>
    >>> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    >>> wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1410041001570.324@quad...
    >>>>
    >>>> Rozwiązanie bezpieczne wymaga, aby pierwszeństwo miała *jedna*
    >>>> strona,
    >>>
    >>> Dokładnie.
    >>> Spór idzie o to która.
    >>> I dopóki pociągi zgodnie z logiką nie zatrzymują się przed przejazdami
    >>> kolejowymi, jest jasne która to powinna być - ta, do której należy
    >>> jezdnia.
    >>
    >> Co zrobić, aby oczekujący pieszy bezpiecznie mógł wejść na przejście
    >> dla pieszych
    >> bez nadmiernego oczekiwania ?

    Zdefiniuj nadmiernego? Ile to bedzie minuta? Ile przejsc pokonuje pieszy
    w swojej marszrucie?

    Mysle ze jak sa swiatla na ktorych kierowca stoi czasem i dwie czy
    wiecej minut bo taki jest cykl to jak pieszy przy przejsciu poczeka do
    minuty to nie bedzie to nadmierne oczekiwania. No i teraz ile jest
    takich przejsc gdzie sie nie da normalnie bezpiecznie przejsc odczekujac
    co najwyzej ta minute?

    Bardzo malo. A jak juz takie sa to nalezy tam ustawic swiatla.

    --
    mk4


  • 74. Data: 2014-10-04 14:22:27
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-10-04 12:34, Jacek Maciejewski wrote:
    > Dnia Sat, 4 Oct 2014 10:01:13 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >
    >> Na mój gust nie musi, również nieco dziwi mnie spotkana gdzieś teza,
    >> że można dostać mandat za to, że przejeżdża mu się za plecami, kiedy
    >> jest już na przeciwnej połowie jezdni
    >
    > Słynny w naszym miasteczku przypadek. Dwie dziewczynki przechodziły po
    > pasie. Pod koniec pasa jedna skończyła rozmowę, obróciła się na pięcie i
    > pobiegła z powrotem. Akurat pod zderzak komuś kto chciał przejechać "za
    > plecami". Trup na miejscu.

    No tak sie zdarza. Obowiazkiem pieszego na przejsciu jest isc w jedna
    strone, nie przyspieszac i nie zwalniac. Jak ktos sie obraca na piecie i
    robi to co opisales to moze i lepiej, ze jego geny nie zostana
    przekazane dalej. Po zo nam geny ludzi nie przystosowanych do srodowiska?

    --
    mk4


  • 75. Data: 2014-10-04 14:23:00
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Witolko" <x...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m0on3q$3s5$...@n...news.atman.pl...
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    > news:m0oloa$28p$1@node1.news.atman.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Witolko" <x...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:
    >>
    >>>>> Co zrobić, aby oczekujący pieszy bezpiecznie mógł wejść na przejście
    >>>>> dla
    >>>>> pieszych bez nadmiernego oczekiwania ?
    >>>>
    >>>> Proste - nie robić przejścia dla pieszych w tym samym poziomie co
    >>>> jezdnia
    >>>> na której odbywa się nieprzerwany ruch pojazdów.
    >>>
    >>> Nie "ślizgaj się" !! Nie wycinaj niewygodnego tekstu !!
    >>
    >> On nie był niewygodny, tylko bzdurny - a bzdury wycinam z założenia.
    >> Ale jak chcesz, to pojadę po nich wprost:
    >>
    >>> Całość jeszcze raz :
    >>> Co zrobić, aby oczekujący pieszy bezpiecznie mógł wejść na przejście dla
    >>> pieszych
    >>> bez nadmiernego oczekiwania ? Chodzi o rozwiązania prawne.
    >>> Zakladam, że nierealne jest postawienie policjanta lub sygnalizacji na
    >>> każdym przejściu.
    >>> Realna jest tylko "zebra" i sznur jadących pojazdow na drodze.
    >>
    >> Nie - w 99% przypadków zebr w tym kraju, realny jest jeden pieszy przed
    >> każdym z kilkunastu zebr na odcinku 1 kilometra, wiele samochodów i
    >> wszystkie musiałyby co kilkadziesiąt metrów stawać, bo ktoś sobie chce OD
    >> RAZU przejść przez zebrę.
    >
    > On nie chce od razu przejść.

    Chce, inaczej nie byłoby dyskusji.
    Tak jak rowerzysta chce przejeżdżać przez jezdnię i mieć pierwszeństwo.

    >On chce przejść bezpiecznie przy rozsądnym czasie
    > oczekiwania.

    Podobnie kierowca - chce bezpiecznie i w rozsądnym czasie przejechać z
    punktu A do B.
    Tyle że ich chciejstwa się wykluczają, bo pierwszeństwo pieszego spowoduje,
    że kierowca NIE PRZEJEDZIE nigdzie w rozsądnym czasie (w Polsce tranzyt leci
    przez centra miast i wsie, a nie obok), a brak pierwszeństwa pieszego
    powoduje, że to on będzie musiał poczekać aż wejdzie bezpiecznie jezdnię.
    Logika nakazuje, że jezdnia, stworzona dla samochodów, ma dla nich pozostać,
    bo piesi zazwyczaj CHCĄ jednak mieszkać blisko dużej ilości jezdni i
    samochodów, stąd ich przeprowadzanie się do większych miast gdzie spotykają
    się z problemami z łażeniem po jezdniach jak po swoim polu.
    Gdyby było inaczej, pozostaliby wśród pól, gdzie jezdnie i przechodzenie
    przez nie nie stwarzają problemu z racji ich braku.

    A ci co nie chcą, wyprowadzają się na wieś i pozbywają się tego problemu -
    wszystko więc wybiera sam pieszy.



    >> HINT: świat nie składa się z Warszawy, gdzie nikt nie przepuszcza
    >> pieszych
    >> jak już nie ma sygnalizacji przy przejściu.
    >> Warszawa to margines, mieszka w niej koło 5% ludności w Polsce - więc
    >> proszę
    >> nie unieszczęśliwiać całego kraju swoimi warszawskimi problemami.
    >
    > Posłuchaj transmisji z posiedzeń komisji. Dowiesz się, że to nie jest
    > tylko "warszawski
    > problem"

    Osłów z Sejmu od dawna traktuję, tak jak wszystkich innych kapeluszników,
    jako przedstawicieli złych sił, jako macki mafii zwanej państwem i nie
    spodziewam się z ich strony niczego dobrego - jeśli na komisjach jest jakbyś
    chciał, to tylko to potwierdza.
    Wszystko (prawie) co wymyślili przez ostatnich 20 lat, a co dotyczyło dróg,
    było złe i cofało nas do XIX w, a ja na to się po prostu nie godzę.


    >
    >> Jakoś będąc pieszym NIE MAM PROBLEMU z przechodzeniem przez jezdnię, ale
    >> też
    >> nie oczekuję iż muszę przez nią przejść w ciągu 5 sekund od momentu w
    >> którym
    >> do niej dotarłem.
    >
    > Weź pod uwagę pieszych, którzy nie są tak sprawni w ocenie sytuacji, np.
    > dziecko,
    > wielu dorosłych.

    I dlatego trzeba ich uczyć tego czego mnie uczono - zanim wejdziesz na
    jezdnię, patrzysz w prawo, potem w lewo, potem znowu w prawo, a dopiero jak
    nie widzisz samochodu który Ci zagraża, to przechodzisz.
    Cały problem wziął się stąd, że pseudoekolodzy, wrogowie motoryzacji, w tym
    reżimowe media uczą ich czegoś dokładnie odwrotnego - że to kierowca i tylko
    on ma się przejmować bezpieczeństwem czyjegoś dzieciaka, a jego rodzice i on
    sam są z tego zwolnieni.

    >
    >> W Poznaniu, na tych wyjątkowych zebrach bez świateł i dużym ruchu, jak
    >> nie
    >> 5, to 10 samochód zwalnia i pozwala spokojnie przejść.
    >
    > Chodzi o całą Polskę, zarówno miasta jak i wsie.
    > Czy tam też tak jest ?

    Przeważnie ruch pojazdów jest na tyle mały, że pieszym nie sprawia problemu
    poczekanie kilku sekund na swoją kolej.
    A w dużych miastach, tam gdzie jest duży ruch, są zazwyczaj światła, albo
    przejścia na różnych poziomach.



  • 76. Data: 2014-10-04 14:25:13
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-10-04 08:39, k...@g...com wrote:

    > Lepszym przykładem było by że wyjeżdża z bramy. Bo musi przeciąć naturalny trakt
    pieszych. Praktycznie codziennie tak robię. Powolutku wyjeżdżam i się okazuje ze ze
    dwie osoby powinny poczekać aż zjadę z chodnika

    Powinny poczekać? Dlaczego?

    Shrek.


  • 77. Data: 2014-10-04 14:25:18
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Witolko" <x...@w...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m0oocg$582$...@n...news.atman.pl...
    > Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:fb928923-2f20-434c-8f26-a2635bf6c65f@googlegrou
    ps.com...
    >
    >> W przypadku pieszych na jezdni bezpieczeństwo mogą zapewnić tylko
    >> rozwiązania techniczne
    >> typu światła na żądanie, kładki i przejścia podziemne. Najtańsze są
    >> światła na żądanie.
    >
    > Światła na żądanie to jest bardzo dobry pomysł. Jednak komisja sejmowa
    > tego nie zauważa.
    > Musi być jakiś powód.

    Dokładnie - bo to kosztuje tych których powinno kosztować i mniej będzie
    można ukraść z kasy państwa, albo będzie mniej na dotacje do darmozjadów do
    których pracy trzeba dopłacać.
    Lepiej przerzucić jak zawsze wszystkie koszty na kierowców - oni się nie
    zbuntują i pod Sejm z kilofami nie przyjdą.


    >Być może boją się obciążyć tym gminy, a skarb państwa nie ma na
    > to pieniędzy.

    Niech się piesi i rowerzyści zrzucą, kierowcy już za swoje drogi zapłacili
    po kilkakroć.




  • 78. Data: 2014-10-04 14:26:15
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "mk4" <m...@d...nul> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

    >>> Co zrobić, aby oczekujący pieszy bezpiecznie mógł wejść na przejście
    >>> dla pieszych
    >>> bez nadmiernego oczekiwania ?
    >
    > Zdefiniuj nadmiernego? Ile to bedzie minuta? Ile przejsc pokonuje pieszy w
    > swojej marszrucie?
    >
    > Mysle ze jak sa swiatla na ktorych kierowca stoi czasem i dwie czy wiecej
    > minut bo taki jest cykl to jak pieszy przy przejsciu poczeka do minuty to
    > nie bedzie to nadmierne oczekiwania. No i teraz ile jest takich przejsc
    > gdzie sie nie da normalnie bezpiecznie przejsc odczekujac co najwyzej ta
    > minute?

    Nie znam takich.
    Serio.

    A mieszkam w dużym mieście z pierwszej piątki w kraju.


  • 79. Data: 2014-10-04 14:27:24
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "mk4" <m...@d...nul> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m0ooq6$t53$...@u...news.interia.pl...
    > On 2014-10-04 12:34, Jacek Maciejewski wrote:
    >> Dnia Sat, 4 Oct 2014 10:01:13 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >>
    >>> Na mój gust nie musi, również nieco dziwi mnie spotkana gdzieś teza,
    >>> że można dostać mandat za to, że przejeżdża mu się za plecami, kiedy
    >>> jest już na przeciwnej połowie jezdni
    >>
    >> Słynny w naszym miasteczku przypadek. Dwie dziewczynki przechodziły po
    >> pasie. Pod koniec pasa jedna skończyła rozmowę, obróciła się na pięcie i
    >> pobiegła z powrotem. Akurat pod zderzak komuś kto chciał przejechać "za
    >> plecami". Trup na miejscu.

    Pretensje do państwa, szkoły i rodziców, że nie nauczyli chodzić po
    przejściu.
    Woleli łupić kierowców.



  • 80. Data: 2014-10-04 14:55:48
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "Witolko" <x...@w...pl>

    Użytkownik "Witolko" <v...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:542d81c8$0$18074$65785112@news.neostrada.pl...
    > Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    > Podkomisja sejmowa przyjęła sprawozdanie.
    > Podkomisja jest za takim pierwszeństwem.
    > Video z posiedzenia w dn. 25.09.2014
    > http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/transmisje_arch.xsp
    ?unid=98FD36C04BBB89AFC1257D55002CA1E1
    > Projekt pójdzie do komisji infrastruktury.

    Proponuję pisać do posłów z sejmowej Komisji Infrastruktury.
    Oni teraz będą decydować o losach projektu.
    Skład Komisji Infrastruktury:
    http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agent.xsp?symbol=SK
    LADKOMST&NrKadencji=7&KodKom=INF
    Listy do Komisji Infrastruktury:
    http://orka.sejm.gov.pl/ListydoS7.nsf/JK1?OpenForm&I
    NF





strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 30 ... 40


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: