eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 398

  • 161. Data: 2014-10-05 19:12:55
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:u3d1iwdmpszu.1stjsjrltj7oi$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 5 Oct 2014 16:52:21 +0200, neelix napisał(a):
    >> Niestety ostatnie 7 lat to zwycięstwo betonu nad rozumem. W kraju w
    >> którym
    >> obywatel zarabia 4-5 razy mniej niż w tych cywilizowanych a paliwo
    >> kosztuje
    >> tyle samo nie ma miejsca na debilne pomysły rządzących.
    > Zaraz zaraz - co proponujesz - doplaty do paliwa, czy doplaty do
    > pensji ?
    > Zachowajmy pewien rozsadek.

    A oni zachowują? Mają wszelkie dopłaty i kiedy tylko chcą. Emerytowi 35 zł
    brutto a sobie 400 zł. Jak powiedziała E. Kopacz: PO oderwała się od ludzi
    (od rzeczywistości). Takie wnioski po 7 latach to stanowczo za późno i nic z
    nich nadal nie wynika.

    --
    Pozdrawiam
    neelix


  • 162. Data: 2014-10-05 19:15:25
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:m0rrol$f6r$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >> Promil? Mało widzisz. Podobne sytuacje są zawsze i codziennie. Dzisiaj
    >> dopóki ktoś idący/stojący na chodniku nie włazi na przejście nie generuje
    >> dodatkowych kosztów. Finansujesz te wzrosty spalania i naprawy czy jesteś
    >> z PO?
    > Bardzo duzo widzę, wiem co piszę i jestem z WAW :)

    Więc brak obiektywizmu i złe wnioski. :-)
    neelix


  • 163. Data: 2014-10-05 19:18:18
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 5 Oct 2014 19:09:05 +0200, Tom N napisał(a):
    > J.F. w
    >> Chyba ze jakos inaczej sformuluja ten przepis, np jak tym autobusem
    >> ruszajacym z przystanku - ma i nie ma pierwszenstwa.
    >
    > Czyli znowu trollmode u J.F....
    >
    > Autobus nie ma pierwszeństwa -- raz, że stoi... I tyle wystarczy, żeby
    > wykazać, że trolujesz ;P

    Nie ma. A jednak ty jadac obok/za, masz mu ... ulatwic.

    J.


  • 164. Data: 2014-10-05 19:23:33
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1mzn0nf5ef3g7.1wr20ermibqz$.dlg@40tude.net...
    >
    > Chyba ze jakos inaczej sformuluja ten przepis, np jak tym autobusem
    > ruszajacym z przystanku - ma i nie ma pierwszenstwa.

    Pierwszeństwa to on nie ma. Podejrzewam, że zrobiłeś taki skrót myślowy.
    Kierowca autobusu ma świadomośc sytuacji i konsekwencji. Przynajmniej mamy
    prawo liczyć na jego znajomość przepisów. Pieszy to ciemna masa jak
    rowerzysta. Myślisz, że któryś przeczyta jak powinien zachować się? Wlezie
    bo słyszał że gdzieś dzwoni i dlatego, że inni tak ważą. Wieść gminna ma
    dużą moc.

    --
    Pozdrawiam
    neelix


  • 165. Data: 2014-10-05 19:29:56
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: <3...@1...192956.invalid> (Tom N)

    J.F. w
    <news:mc9t8sylsaj6$.16ukz98fcx3bw$.dlg@40tude.net>:

    > Dnia Sun, 5 Oct 2014 19:09:05 +0200, Tom N napisał(a):
    >> J.F. w
    >>> Chyba ze jakos inaczej sformuluja ten przepis, np jak tym autobusem
    >>> ruszajacym z przystanku - ma i nie ma pierwszenstwa.
    >> Czyli znowu trollmode u J.F....
    >> Autobus nie ma pierwszeństwa -- raz, że stoi... I tyle wystarczy, żeby
    >> wykazać, że trolujesz ;P

    > Nie ma. A jednak ty jadac obok/za, masz mu ... ulatwic.

    Ale nie ustąpić -- wiec nie pisz, że ma pierwszeństwo...

    Art. 18. jest jasny, i wywodzenie z niego pierwszeństaw jest zwykłym
    trollowaniem ;P


    --
    'Tom N'


  • 166. Data: 2014-10-05 19:32:27
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 5 października 2014 18:58:39 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Sun, 5 Oct 2014 09:33:13 -0700 (PDT), k...@g...com
    >
    > > W dniu niedziela, 5 października 2014 17:43:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >
    > >>> Jak tylko ten kretyński przepis wejdzie, to kupuję kamerkę do samochodu.
    >
    > >>
    >
    > >> I co ci da ? Miales ustapic pierwszenstwa.
    >
    > >>
    >
    > >
    >
    > > Kamerka ma umożliwić ustalenie czy pierwszeństwo pieszego nie było
    >
    > > wymuszone lub czy pieszy zachował dostateczną ostrożność wchodząc
    >
    > > na przejście. Jak wprowadzą ten głupi przepis to mam nadzieję że
    >
    > > nie zabronią rozglądania się przed wejściem na jezdnię. Inna będzie
    >
    > > sytuacja jak na nagraniu pieszy rozgląda się, upewnia czy może
    >
    > > wejść żeby skorzystać z pierwszeństwa w opuszczeniu przejścia. A
    >
    > > inna jak na filmiku " 10 mniej ratuje życie" pizdek zasłania sobie
    >
    > > patrzały torbą z jabłkami i włazi bez patrzenia na jezdnie. Na
    >
    > > razie na każdym cmentarzu jest aleja tych co mieli pierwszeństwo.
    >
    >
    >
    > Jak jedziesz droga z pierwszenstwem, to tez co skrzyzowanie sie
    >
    > zatrzymujesz, rozgladasz czy nikt nie wymusza, ruszasz ostroznie ?
    >
    > A jak ten na podporzadkowanej bedzie mial kamerke ?
    >
    >
    >
    >
    >
    > Chyba ze jakos inaczej sformuluja ten przepis, np jak tym autobusem
    >
    > ruszajacym z przystanku - ma i nie ma pierwszenstwa.
    >
    >
    >
    > J.

    W sytuacji jaką opisałeś jadący po drodze z pierwszeństwem pomimo zasady
    ograniczonego zaufania wie ze ci z podporządkowanej wiedzą że są drudzy w kolejności.
    Że jest duża szansa że nie są pijani, naćpani. Przy nich przeciętny pieszy to
    ignorant czasami stwarzający zagrożenie na chodniku a co dopiero na jezdni. Przepis
    mógłby być w formie że jak stoi przy przejściu to ma pierwszeństwo. Ale żeby wejść to
    pomimo pierwszeństwa musi wykonać dodatkowe czynności. Pełna analogia z sytuacją w
    której nawet jak ktoś wjechał z drogi podporządkowanej lub zmieniło się światło jak
    był na skrzyżowaniu to ma pierwszeństwo w opuszczeniu skrzyżowania. To niech pieszy
    też ma pierwszeństwo w opuszczeniu przejścia jak już się na nim legalnie znalazł.
    W`ZSRR i pewno w Rosji wejście pieszego na jezdnię jest dobrze zdefiniowane. Pieszy
    wchodzi zawsze na własną odpowiedzialność. Poprawę bezpieczeństwa mogą zapewnić tylko
    środki techniczne a nie idiotyczny przepis. Jak na razie przepis ma na celu
    zwiększenie zużycia paliwa, zwiększenie zanieczyszczenia powietrza praz poprzez mylną
    interpretację przez pieszych wzrost wypadków na przejściach i bezpośrednio przy nich.
    Bo na logikę jak ktoś wejdzie metr od pasów to już się łapie na przywilej czy nie
    łapie.


  • 167. Data: 2014-10-05 19:34:18
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    > Nie wiemy jak to wyglądało. Wielu stawia tak nogę a jak okaże się że noga
    > spada z chodnika to ją cofa, bo źle stać w takiej pozycji. Pieszy mógł
    > zrezygnować z wejścia z wielu powodów, choćby dlatego by ... nie
    > przeszkodzić eLce.

    ROTFL. Pewnie ćwiczył stepowanie. Przekraczasz próg śmieszności :)
    Jestes nowy na grupie czy tylko nick zmieniles ?:)


  • 168. Data: 2014-10-05 19:42:21
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-10-05 19:04, neelix wrote:

    >>> Jak cofnął nogę to jego sprawa. Nie wszedł na przejście to nie było
    >>> powodu do oblania egzaminu!
    >> Jak postawił nogę na jezdni, to wszedł na przejście. Jeśli kursantka
    >> mogła fizycznie zahamować a tego nie zrobiła i pieszy musiał się
    >> ewakuować spowrotem to jest to jak najbardziej wymuszenie.
    >
    > Nie wiemy jak to wyglądało. Wielu stawia tak nogę a jak okaże się że
    > noga spada z chodnika to ją cofa, bo źle stać w takiej pozycji. Pieszy
    > mógł zrezygnować z wejścia z wielu powodów, choćby dlatego by ... nie
    > przeszkodzić eLce.

    Mogł też przypomnieć sobie, że zostawił włączone żelazko, jednak za
    pomocą brzytwy ockhama dojdziemy do tego, że po prostu zadziałał
    instynkt samozachowawczy;)

    Sprawa mocno dyskusyjna, ale wiadomo-egzamin. Mnie
    > jak cofnie stopę to jadę. Jak postawi to staję. Jest jeszcze kwestia z
    > której strony pieszy ma wejść.
    >
    >> Inna sprawa, że egzaminatorzy są trochę oderwani od rzeczywistości (i
    >> przepisów też) i na przykład ja dostałem opieprz za "prawie
    >> wymuszenie" na równorzędnym - tylko że jakie wymuszenie jak ja byłem
    >> za skrzyżowaniem, zanim przeciwnik dojechał (nie zmieniając
    >> prędkości). Po prostu ja korzystając z faktu, że jechałem motocyklem
    >> odwinąłem manetkę, a techniczny za mną nie dał rady i musiał gościa
    >> przepuścić;) Z ciekawszych teorii - masz drogę z 70 (serwisówka wzdłuż
    >> s8 na Targówku) do tego jest zjazd z eski na tą serwisówkę, za
    >> skrzyżowaniem znów 70. Podobno należy jechać 70 przed skrzyżowaniem,
    >> 50 na skrzyżowaniu (skrzyżowanie odwołuje 70, czyli 50 jak to w
    >> zabudowanym) i znów 70 za skrzyżowaniem. Wydaje się tak absurdalne, że
    >> aż niemożliwe, ale instruktor mówił, że jednego tak oblali, więc sam
    >> też zwolniłem...
    >
    > Znak (70) obowiązuje do skrzyżowania. Nie wiem czy aż absurdalne.

    Masz jakieś wątpliwości, że to absurdalne?

    Samo
    > tak wychodzi z przepisów. Kto myśli ten sam wydedukuje taką sekwencję.
    > Na egzaminie to dobra pułapka.

    Ale nie najlepsza - najlepsza jest taka, że po linii jednostronie
    przerywanej można wyprzedzać, ale nie można już omijać - za oninięcie
    autobusu przerwanie egzaminu:P Jak już mówiłem są trochę oderwani od
    rzeczywistości;)

    Shrek.


  • 169. Data: 2014-10-05 20:03:57
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    >>> Promil? Mało widzisz. Podobne sytuacje są zawsze i codziennie. Dzisiaj
    >>> dopóki ktoś idący/stojący na chodniku nie włazi na przejście nie
    >>> generuje dodatkowych kosztów. Finansujesz te wzrosty spalania i naprawy
    >>> czy jesteś z PO?
    >> Bardzo duzo widzę, wiem co piszę i jestem z WAW :)
    >
    > Więc brak obiektywizmu i złe wnioski. :-)

    Genialna teza, jesteś z PO ?:)


  • 170. Data: 2014-10-05 20:10:50
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "P.B." <p...@w...pl>

    Dnia Sun, 5 Oct 2014 19:34:18 +0200, Czesław Wiśniak napisał(a):

    >> Nie wiemy jak to wyglądało. Wielu stawia tak nogę a jak okaże się że noga
    >> spada z chodnika to ją cofa, bo źle stać w takiej pozycji. Pieszy mógł
    >> zrezygnować z wejścia z wielu powodów, choćby dlatego by ... nie
    >> przeszkodzić eLce.
    >
    > ROTFL. Pewnie ćwiczył stepowanie. Przekraczasz próg śmieszności :)
    > Jestes nowy na grupie czy tylko nick zmieniles ?:)

    On chyba kombinuje w kierunku, że jak pieszemu udało się uciec z przejścia
    przed samochodem, to nie miało miejsca wymuszenie na pieszym. Uciekł, żyje,
    nic się nie stało :)


    --
    Pozdrawiam,
    Przemek

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 30 ... 40


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: