eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
  • Data: 2014-10-05 21:11:30
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "neelix" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:m0rvtr$jka$1@node1.news.atman.pl...
    > On 2014-10-05 19:04, neelix wrote:
    >
    >>>> Jak cofnął nogę to jego sprawa. Nie wszedł na przejście to nie było
    >>>> powodu do oblania egzaminu!
    >>> Jak postawił nogę na jezdni, to wszedł na przejście. Jeśli kursantka
    >>> mogła fizycznie zahamować a tego nie zrobiła i pieszy musiał się
    >>> ewakuować spowrotem to jest to jak najbardziej wymuszenie.
    >> Nie wiemy jak to wyglądało. Wielu stawia tak nogę a jak okaże się że
    >> noga spada z chodnika to ją cofa, bo źle stać w takiej pozycji. Pieszy
    >> mógł zrezygnować z wejścia z wielu powodów, choćby dlatego by ... nie
    >> przeszkodzić eLce.
    > Mogł też przypomnieć sobie, że zostawił włączone żelazko, jednak za
    > pomocą brzytwy ockhama dojdziemy do tego, że po prostu zadziałał instynkt
    > samozachowawczy;)
    > Sprawa mocno dyskusyjna, ale wiadomo-egzamin. Mnie
    >> jak cofnie stopę to jadę. Jak postawi to staję. Jest jeszcze kwestia z
    >> której strony pieszy ma wejść.
    >>> Inna sprawa, że egzaminatorzy są trochę oderwani od rzeczywistości (i
    >>> przepisów też) i na przykład ja dostałem opieprz za "prawie
    >>> wymuszenie" na równorzędnym - tylko że jakie wymuszenie jak ja byłem
    >>> za skrzyżowaniem, zanim przeciwnik dojechał (nie zmieniając
    >>> prędkości). Po prostu ja korzystając z faktu, że jechałem motocyklem
    >>> odwinąłem manetkę, a techniczny za mną nie dał rady i musiał gościa
    >>> przepuścić;) Z ciekawszych teorii - masz drogę z 70 (serwisówka wzdłuż
    >>> s8 na Targówku) do tego jest zjazd z eski na tą serwisówkę, za
    >>> skrzyżowaniem znów 70. Podobno należy jechać 70 przed skrzyżowaniem,
    >>> 50 na skrzyżowaniu (skrzyżowanie odwołuje 70, czyli 50 jak to w
    >>> zabudowanym) i znów 70 za skrzyżowaniem. Wydaje się tak absurdalne, że
    >>> aż niemożliwe, ale instruktor mówił, że jednego tak oblali, więc sam
    >>> też zwolniłem...
    >> Znak (70) obowiązuje do skrzyżowania. Nie wiem czy aż absurdalne.
    > Masz jakieś wątpliwości, że to absurdalne?

    Nie jest absurdalne.

    > Samo
    >> tak wychodzi z przepisów. Kto myśli ten sam wydedukuje taką sekwencję.
    >> Na egzaminie to dobra pułapka.
    > Ale nie najlepsza - najlepsza jest taka, że po linii jednostronie
    > przerywanej można wyprzedzać, ale nie można już omijać - za oninięcie
    > autobusu przerwanie egzaminu:P Jak już mówiłem są trochę oderwani od
    > rzeczywistości;)

    Przestań siać popelinę. Poczytaj o linii P3-jednostronnie przekraczalnej i
    nie rób plotek. Oczywiście zdarzają się egzaminatorzy oderwani tak jak ci,
    którzy chcą upieprzyć kierowców absurdalnymi przywilejami dla pieszych.

    neelix

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: