eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pedalarze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 714

  • 411. Data: 2012-05-20 21:54:36
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <jpbbg3$cvv$139@usenet.news.interia.pl>,
    to <t...@i...pl> wrote:

    > begin Titus_Atomicus
    >
    > > To sobie po nich jezdzij.
    > > Ja nie bede.
    >
    > To znaczy, że jesteś zwykłym pedalarzem burakiem.

    A ty burakiem samochodowym.

    --
    TA


  • 412. Data: 2012-05-20 22:00:21
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:jpb7oa$8s4$...@i...gazeta.pl...
    > On 2012-05-20 18:29, Cavallino wrote:
    >>
    >> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
    >> wiadomości grup dyskusyjnych:jpb5k8$4h8$...@i...gazeta.pl...
    >>> On 2012-05-20 12:01, Cavallino wrote:
    >>>>
    >>>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
    >>>> wiadomości grup dyskusyjnych:jp9448$9o6$...@i...gazeta.pl...
    >>>>> On 2012-05-19 20:59, Budzik wrote:
    >>>>>> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >>>>>>
    >>>>>>>>>> Ale to jest dokładnie ta sama sytuacja. Nie mam ochoty wlec się
    >>>>>>>>>> pomiędzy pieszymi - wolę
    >>>>>>>>>> jechać swoje 25-30 - podobnie jak Ty nie masz ochoty wlec się
    >>>>>>>>>> 40-50
    >>>>>>>>>> jadąc samochodem.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>> Tylko te 30 dla roweru to tyle co 200 dla samochodu.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>> :)
    >>>>>>>> Przepraszam, ale to jest głupota roku, jaką przeczytałem na grupie
    >>>>>>>> w
    >>>>>>>> 2012.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Trochę przesadził, ale dużo mniej niż opowiadacze co to wyciągają
    >>>>>>> średnią 30 po mieście.
    >>>>>>>
    >>>>>> Troche to pojecie względne wiec zgadzam sie - "trochę" przesadził :)
    >>>>>> jezdziłęm na góralu i sredniej 30 osiagac mi sie nie udało nigdy
    >>>>>> (ale w
    >>>>>> sumie mieczac bez kondycji jestem)
    >>>>>
    >>>>> Pisząć "jadąc swoje 25-30" oczywiście miałem na myśli prędkość
    >>>>> chwilową jakby się kto nie domyślił.
    >>>>
    >>>> ROTFL !!!!!
    >>
    >>>> Nie mogę, pyta o prędkości średnie, a potem podaje chwilowe.
    >>>
    >>> Tylko i wyłącznie w tym fragmencie pisałem o chwilowej.
    >>
    >> No pewnie, przecież wiadomo, że chwilowa od średniej różni się o 20%.
    >> Zwłaszcza po minutowym postoju pod czerwonym światłem....
    >
    > Nadal masz problemy ze zrozumieniem i nie wiesz co to przykład - taki jak
    > ten "jadąc swoje 25-30". Tak, wyobraź sobie, że ten przykład nie oznacza,
    > że moją prędkościa maksymalną jest 30 ani ile czasu i z jaką prędkością
    > się poruszam. Gdy zaczniesz pojmować rzeczy elementarne będziemy mogli
    > wrócić do rozmowy.
    >
    >>> Najwyraźniej, pokrętna logika odczytuje: skuter jako motorower, a
    >>> średnią to chwilową :-)
    >>
    >> Tak dokładnie - Twoja.
    >
    > ROTFL :-) Chyba posklejam te parę cytatów i wyślę na PRHN.
    >
    >> No bo w czym może przeszkadzać skuter 250 ccm na drodze?
    >
    > Skuter 250cc? rozumiem, że to jedyne jakie znasz

    Oczywiście że nie jedyne, dlatego zapytałem o co Ci dokładnie chodzi.
    Zamiast odpowiedzi było żałosne szarpanie za nogawkę, właściwe dla
    kundelków....

    >> Z kontekstu jasno wynika, że chodziło motorower, tylko byłeś za głupi
    >> żeby napisać poprawnie i zbyt pozbawiony jaj, żeby się przyznać do błędu.
    >> Identycznie z prędkościami.
    >
    > Przestań w końcu mieszać klasyfikację wynikającą z durnego PORD. Bo nie ma
    > tutaj ona żadnego znaczenia.

    Ma.
    Bo motorower, choćby w formie skutera jak najbardziej na drodze potrafi
    przeszkadzać, motocykl w formie skutera absolutnie nie.
    Więc pytanie nie mogło dotyczyć cech konstrukcyjnych jednośladu, bo jako
    takie byłoby bez sensu.
    I dobrze wiesz że tak naprawdę chciałeś zapytać o motorowery, tylko nie
    umiałeś się wysłowić.


    > Pojazd o którym pisałem to skuter, ponieważ taka jest jego konstrukcja. I
    > nie ma znaczenia czy ma 50, czy 250cc - jest to nadal skuter.

    Wiem.
    Tylko nie wiem w jaki sposób konstrukcja w formie skutera miałaby decydować
    czy przeszkadza w normalnym ruchu na jezdni, czy nie przeszkadza.

    >> 25-30 chwilowej to jest 23-28 średniej?
    >> Chyba tylko w Twoim matrixie.
    >
    > To Ci już wyjaśniłem w innym poście. Może w końcu pojmiesz.

    Ja już dawno pojąłem, że nie wiesz o czym bredzisz, a zapewne nawet nie masz
    świadomości z jaką średnią prędkością jeździsz rowerem, dlatego generujesz
    te bzdury.
    Gdyby nie to, że czas w którym ja jeżdżę rowerem w centrum jest
    rejestrowany, też bym pewnie tego tak z głowy nie wiedział.
    Palnąłeś więc głupotę o średniej, nie masz jaj żeby się przyznać - to
    wszystko.


  • 413. Data: 2012-05-20 22:01:02
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:

    >> No i PLONK WARNING, jak jeszcze raz spróbujesz NTG czyli propagowania
    >> pedalarskiej ideologii na tej grupie.
    >
    > E, tam. A gdzie ja mam propagowac?

    Gdzie sobie chcesz.
    Może być na grupie do tego przeznaczonej.
    Tutaj to jest czyste trollowanie.



  • 414. Data: 2012-05-20 22:02:12
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:

    >> Ja wysyłam (w przypadku braku dostępu do sieci tp) przez news.icm, chyba
    >> dochodzą.
    >>
    >
    > Owszem, dzieki za rade. Dziala, za wyjatkiem tej grupy.

    Wysyłanie działa, tylko się nie ściąga.
    Dlatego czytam wszystko z serwera tp, a w razie potrzeby wysyłam za
    pośrednictwem icm.

    > Nie chce sie nawet lista postow sciagac.

    Zgadza się, ciekawe dlaczego.


  • 415. Data: 2012-05-20 22:06:19
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>

    On 2012-05-20 21:48, Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2012-05-20 21:16, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >> On 2012-05-20 20:11, Artur Maśląg wrote:
    >>> W dniu 2012-05-20 18:36, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>>> On 2012-05-20 13:40, to wrote:
    >>>>> Marcin 'Yans' Bazarnik
    >>>>>
    >>>>>> Napewno nigdy nie widziałem nikogo blokującego ruch lub pojawiającego
    >>>>>> się znikąd - może po prostu w przeciwieństwie do innych skupiam
    >>>>>> się na
    >>>>>> prowadzeniu a nie pierdołach ;-)
    >>>>>
    >>>>> Nigdy nie widziałeś np. pedalarza jadącego po ciemku pod prąd bez
    >>>>> oświetlenia? To chyba mało jeździsz.
    >>>>
    >>>> Nie spotkałem takiego, którego nie zobaczyłbym na tyle późno aby mnie
    >>>> zaskoczył i zmusił do jakichś dziwnym manewrów itp.
    >>>
    >>> Masz niebywale szczęście, nie jeździsz, czy zwyczajnie mijasz się z
    >>> prawdą?
    >>
    >> Tak, nie jeżdżę i wszystko wymyśliłem dla własnej uciechi. Samochodu też
    >> nie mam.
    >
    > Znaczy brak świadomości, czy celowe mijanie się z prawdą?

    Wybierz sobie.

    >>>> Ale ja skupiam się
    >>>> na prowadzeniu a nie pierdołach - dodatkowo pomaga posiadanie sprawnego
    >>>> oświetlenia.
    >>>
    >>> LOL - szczególnie przez rowerzystów. Może to Ciebie zaskoczyć, ale
    >>> skupianie się na prowadzeniu niestety niczego nie gwarantuje.
    >>
    >> Może to Ciebie zaskoczy, ale to nie mnie zaskakują ciężarówki zmienijące
    >> pas i rowerzyści.
    >
    > Nie, to co napisałeś nie zaskakuje mnie nawet trochę. Bawi mnie raczej
    > Twoje przekonanie o tym, że nic Ciebie nie jest w stanie zaskoczyć

    Przekonanie ? To było stwierdzenie faktu drogi kolego.

    > i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie
    > zaskoczył i zmusił do wykonywania jakichś dziwnych manewrów.

    Tak do tej pory było. Widziałem ich na tyle wcześnie, że problemu nie było.

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 416. Data: 2012-05-20 22:15:12
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-05-20 22:06, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    > On 2012-05-20 21:48, Artur Maśląg wrote:
    >> W dniu 2012-05-20 21:16, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>> On 2012-05-20 20:11, Artur Maśląg wrote:
    >>>> W dniu 2012-05-20 18:36, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>>>> On 2012-05-20 13:40, to wrote:
    >>>>>> Marcin 'Yans' Bazarnik
    >>>>>>
    >>>>>>> Napewno nigdy nie widziałem nikogo blokującego ruch lub
    >>>>>>> pojawiającego
    >>>>>>> się znikąd - może po prostu w przeciwieństwie do innych skupiam
    >>>>>>> się na
    >>>>>>> prowadzeniu a nie pierdołach ;-)
    >>>>>>
    >>>>>> Nigdy nie widziałeś np. pedalarza jadącego po ciemku pod prąd bez
    >>>>>> oświetlenia? To chyba mało jeździsz.
    >>>>>
    >>>>> Nie spotkałem takiego, którego nie zobaczyłbym na tyle późno aby mnie
    >>>>> zaskoczył i zmusił do jakichś dziwnym manewrów itp.
    >>>>
    >>>> Masz niebywale szczęście, nie jeździsz, czy zwyczajnie mijasz się z
    >>>> prawdą?
    >>>
    >>> Tak, nie jeżdżę i wszystko wymyśliłem dla własnej uciechi. Samochodu też
    >>> nie mam.
    >>
    >> Znaczy brak świadomości, czy celowe mijanie się z prawdą?
    >
    > Wybierz sobie.

    A co tutaj wybierać?

    >>>>> Ale ja skupiam się
    >>>>> na prowadzeniu a nie pierdołach - dodatkowo pomaga posiadanie
    >>>>> sprawnego
    >>>>> oświetlenia.
    >>>>
    >>>> LOL - szczególnie przez rowerzystów. Może to Ciebie zaskoczyć, ale
    >>>> skupianie się na prowadzeniu niestety niczego nie gwarantuje.
    >>>
    >>> Może to Ciebie zaskoczy, ale to nie mnie zaskakują ciężarówki zmienijące
    >>> pas i rowerzyści.
    >>
    >> Nie, to co napisałeś nie zaskakuje mnie nawet trochę. Bawi mnie raczej
    >> Twoje przekonanie o tym, że nic Ciebie nie jest w stanie zaskoczyć
    >
    > Przekonanie ? To było stwierdzenie faktu drogi kolego.

    To jeszcze gorzej - świadczy o braku świadomości.

    >> i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie
    >> zaskoczył i zmusił do wykonywania jakichś dziwnych manewrów.
    >
    > Tak do tej pory było. Widziałem ich na tyle wcześnie, że problemu nie było.

    Takie rzeczy to tylko w snach.








  • 417. Data: 2012-05-20 22:18:41
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>

    On 2012-05-20 22:00, Cavallino wrote:
    >
    > Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:jpb7oa$8s4$...@i...gazeta.pl...
    >> On 2012-05-20 18:29, Cavallino wrote:
    >>>
    >>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
    >>> wiadomości grup dyskusyjnych:jpb5k8$4h8$...@i...gazeta.pl...
    >>>> On 2012-05-20 12:01, Cavallino wrote:
    >>>>>
    >>>>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w
    >>>>> wiadomości grup dyskusyjnych:jp9448$9o6$...@i...gazeta.pl...
    >>>>>> On 2012-05-19 20:59, Budzik wrote:
    >>>>>>> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >>>>>>>
    >>>>>>>>>>> Ale to jest dokładnie ta sama sytuacja. Nie mam ochoty wlec się
    >>>>>>>>>>> pomiędzy pieszymi - wolę
    >>>>>>>>>>> jechać swoje 25-30 - podobnie jak Ty nie masz ochoty wlec się
    >>>>>>>>>>> 40-50
    >>>>>>>>>>> jadąc samochodem.
    >>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>> Tylko te 30 dla roweru to tyle co 200 dla samochodu.
    >>>>>>>>>>
    >>>>>>>>> :)
    >>>>>>>>> Przepraszam, ale to jest głupota roku, jaką przeczytałem na
    >>>>>>>>> grupie w
    >>>>>>>>> 2012.
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Trochę przesadził, ale dużo mniej niż opowiadacze co to wyciągają
    >>>>>>>> średnią 30 po mieście.
    >>>>>>>>
    >>>>>>> Troche to pojecie względne wiec zgadzam sie - "trochę" przesadził :)
    >>>>>>> jezdziłęm na góralu i sredniej 30 osiagac mi sie nie udało nigdy
    >>>>>>> (ale w
    >>>>>>> sumie mieczac bez kondycji jestem)
    >>>>>>
    >>>>>> Pisząć "jadąc swoje 25-30" oczywiście miałem na myśli prędkość
    >>>>>> chwilową jakby się kto nie domyślił.
    >>>>>
    >>>>> ROTFL !!!!!
    >>>
    >>>>> Nie mogę, pyta o prędkości średnie, a potem podaje chwilowe.
    >>>>
    >>>> Tylko i wyłącznie w tym fragmencie pisałem o chwilowej.
    >>>
    >>> No pewnie, przecież wiadomo, że chwilowa od średniej różni się o 20%.
    >>> Zwłaszcza po minutowym postoju pod czerwonym światłem....
    >>
    >> Nadal masz problemy ze zrozumieniem i nie wiesz co to przykład - taki
    >> jak ten "jadąc swoje 25-30". Tak, wyobraź sobie, że ten przykład nie
    >> oznacza, że moją prędkościa maksymalną jest 30 ani ile czasu i z jaką
    >> prędkością się poruszam. Gdy zaczniesz pojmować rzeczy elementarne
    >> będziemy mogli wrócić do rozmowy.
    >>
    >>>> Najwyraźniej, pokrętna logika odczytuje: skuter jako motorower, a
    >>>> średnią to chwilową :-)
    >>>
    >>> Tak dokładnie - Twoja.
    >>
    >> ROTFL :-) Chyba posklejam te parę cytatów i wyślę na PRHN.
    >>
    >>> No bo w czym może przeszkadzać skuter 250 ccm na drodze?
    >>
    >> Skuter 250cc? rozumiem, że to jedyne jakie znasz
    >
    > Oczywiście że nie jedyne, dlatego zapytałem o co Ci dokładnie chodzi.
    > Zamiast odpowiedzi było żałosne szarpanie za nogawkę, właściwe dla
    > kundelków....
    >
    >>> Z kontekstu jasno wynika, że chodziło motorower, tylko byłeś za głupi
    >>> żeby napisać poprawnie i zbyt pozbawiony jaj, żeby się przyznać do
    >>> błędu.
    >>> Identycznie z prędkościami.
    >>
    >> Przestań w końcu mieszać klasyfikację wynikającą z durnego PORD. Bo
    >> nie ma tutaj ona żadnego znaczenia.
    >
    > Ma.
    > Bo motorower, choćby w formie skutera jak najbardziej na drodze potrafi
    > przeszkadzać, motocykl w formie skutera absolutnie nie.
    > Więc pytanie nie mogło dotyczyć cech konstrukcyjnych jednośladu, bo jako
    > takie byłoby bez sensu.
    > I dobrze wiesz że tak naprawdę chciałeś zapytać o motorowery, tylko nie
    > umiałeś się wysłowić.

    Zapytałem bardzo konkretnie: skuter jadący 25kmh. To cała niezbędna
    informacja - jeśli dla Ciebie to za mało, to nic Ci na to nie poradzę.

    >> Pojazd o którym pisałem to skuter, ponieważ taka jest jego
    >> konstrukcja. I nie ma znaczenia czy ma 50, czy 250cc - jest to nadal
    >> skuter.
    >
    > Wiem.
    > Tylko nie wiem w jaki sposób konstrukcja w formie skutera miałaby
    > decydować czy przeszkadza w normalnym ruchu na jezdni, czy nie przeszkadza.

    Przestań skupiać się na nieistotnych detalach.

    >>> 25-30 chwilowej to jest 23-28 średniej?
    >>> Chyba tylko w Twoim matrixie.
    >>
    >> To Ci już wyjaśniłem w innym poście. Może w końcu pojmiesz.
    >
    > Ja już dawno pojąłem, że nie wiesz o czym bredzisz, a zapewne nawet nie
    > masz świadomości z jaką średnią prędkością jeździsz rowerem, dlatego
    > generujesz te bzdury.

    Niestety obawiam się, że Twój umyśł porusza się po szynach Twojej
    fantazji i nic nie jest w stanie wpłynąć na jego tor jazdy.
    Ja, staram się wyrażać precyzyjnie - gdy mam na myśli średnią - pojawia
    się słowo średnia. Gdy nie mam jej na myśli wtedy się nie pojawia.
    Najwyraźniej przerasta Cię to i uparcię trzymasz się swoich fantazji.

    > Gdyby nie to, że czas w którym ja jeżdżę rowerem w centrum jest
    > rejestrowany, też bym pewnie tego tak z głowy nie wiedział.

    Istnieje takie magiczne urządzenie jak zegarek. Istnieje też takie
    urządzenie jak GPS wraz z rejestratorem śladu. Ponadto istnieje też
    urządzenie jak licznik rowerowy z funkcją start i stop uruchamianą
    manualnie. Zgadnij jakie parametry jazdy (wraz z zapisem śladu do
    pamięci potrafi?)

    Jeśli masz wątpliwości, to doczytaj: ciclosport HAC5

    > Palnąłeś więc głupotę o średniej, nie masz jaj żeby się przyznać - to
    > wszystko.

    Brniesz dalej bezmyślnie. Postaraj się jednak zdjąć klapki z oczu,
    będzie nam się łatwiej rozmawiało.

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 418. Data: 2012-05-20 22:24:13
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>

    On 2012-05-20 22:15, Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2012-05-20 22:06, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >> On 2012-05-20 21:48, Artur Maśląg wrote:
    >>> W dniu 2012-05-20 21:16, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>>> On 2012-05-20 20:11, Artur Maśląg wrote:
    >>>>> W dniu 2012-05-20 18:36, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>>>>> On 2012-05-20 13:40, to wrote:
    >>>>>>> Marcin 'Yans' Bazarnik
    >>>>>>>
    >>>>>>>> Napewno nigdy nie widziałem nikogo blokującego ruch lub
    >>>>>>>> pojawiającego
    >>>>>>>> się znikąd - może po prostu w przeciwieństwie do innych skupiam
    >>>>>>>> się na
    >>>>>>>> prowadzeniu a nie pierdołach ;-)
    >>>>>>>
    >>>>>>> Nigdy nie widziałeś np. pedalarza jadącego po ciemku pod prąd bez
    >>>>>>> oświetlenia? To chyba mało jeździsz.
    >>>>>>
    >>>>>> Nie spotkałem takiego, którego nie zobaczyłbym na tyle późno aby mnie
    >>>>>> zaskoczył i zmusił do jakichś dziwnym manewrów itp.
    >>>>>
    >>>>> Masz niebywale szczęście, nie jeździsz, czy zwyczajnie mijasz się z
    >>>>> prawdą?
    >>>>
    >>>> Tak, nie jeżdżę i wszystko wymyśliłem dla własnej uciechi. Samochodu
    >>>> też
    >>>> nie mam.
    >>>
    >>> Znaczy brak świadomości, czy celowe mijanie się z prawdą?
    >>
    >> Wybierz sobie.
    >
    > A co tutaj wybierać?
    >
    >>>>>> Ale ja skupiam się
    >>>>>> na prowadzeniu a nie pierdołach - dodatkowo pomaga posiadanie
    >>>>>> sprawnego
    >>>>>> oświetlenia.
    >>>>>
    >>>>> LOL - szczególnie przez rowerzystów. Może to Ciebie zaskoczyć, ale
    >>>>> skupianie się na prowadzeniu niestety niczego nie gwarantuje.
    >>>>
    >>>> Może to Ciebie zaskoczy, ale to nie mnie zaskakują ciężarówki
    >>>> zmienijące
    >>>> pas i rowerzyści.
    >>>
    >>> Nie, to co napisałeś nie zaskakuje mnie nawet trochę. Bawi mnie raczej
    >>> Twoje przekonanie o tym, że nic Ciebie nie jest w stanie zaskoczyć
    >>
    >> Przekonanie ? To było stwierdzenie faktu drogi kolego.
    >
    > To jeszcze gorzej - świadczy o braku świadomości.

    To nie ma sensu. Podziękuję Ci za dalszą rozmowę :-)

    >>> i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie
    >>> zaskoczył i zmusił do wykonywania jakichś dziwnych manewrów.
    >>
    >> Tak do tej pory było. Widziałem ich na tyle wcześnie, że problemu nie
    >> było.
    >
    > Takie rzeczy to tylko w snach.

    Słodkich snów zatem.

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 419. Data: 2012-05-20 22:27:22
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:

    >> Gdyby nie to, że czas w którym ja jeżdżę rowerem w centrum jest
    >> rejestrowany, też bym pewnie tego tak z głowy nie wiedział.
    >
    > Istnieje takie magiczne urządzenie jak zegarek. Istnieje też takie
    > urządzenie jak GPS wraz z rejestratorem śladu. Ponadto istnieje też
    > urządzenie jak licznik rowerowy z funkcją start i stop uruchamianą
    > manualnie. Zgadnij jakie parametry jazdy (wraz z zapisem śladu do pamięci
    > potrafi?)

    I z niego wyczytałeś iż przy chwilowej 30 wychodzi Ci średnia 28?
    I to jeszcze niby po mieście.
    To szybciutko wyrzuć to do śmieci.....
    Albo zweryfikuj znaczenie słowa "miasto". ;-)

    >
    > Jeśli masz wątpliwości, to doczytaj: ciclosport HAC5
    >
    >> Palnąłeś więc głupotę o średniej, nie masz jaj żeby się przyznać - to
    >> wszystko.
    >
    > Brniesz dalej bezmyślnie. Postaraj się jednak zdjąć klapki z oczu, będzie
    > nam się łatwiej rozmawiało.

    O pedalarstwie?
    Właśnie o to chodzi, że masz na tej grupie o tym NIE rozmawiać, bo do tego
    są inne grupy.
    Ale widać że nie chcesz tego pojąć, więc będzie trzeba Ci w tym pomóc,
    przynajmniej w kontekście, że nie będę musiał Twoich bzdur czytać.


  • 420. Data: 2012-05-20 22:30:11
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-05-20 22:24, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    > On 2012-05-20 22:15, Artur Maśląg wrote:
    >> W dniu 2012-05-20 22:06, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>> On 2012-05-20 21:48, Artur Maśląg wrote:
    >>>> W dniu 2012-05-20 21:16, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>>>> On 2012-05-20 20:11, Artur Maśląg wrote:
    >>>>>> W dniu 2012-05-20 18:36, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>>>>>> On 2012-05-20 13:40, to wrote:
    >>>>>>>> Marcin 'Yans' Bazarnik
    >>>>>>>>
    >>>>>>>>> Napewno nigdy nie widziałem nikogo blokującego ruch lub
    >>>>>>>>> pojawiającego
    >>>>>>>>> się znikąd - może po prostu w przeciwieństwie do innych skupiam
    >>>>>>>>> się na
    >>>>>>>>> prowadzeniu a nie pierdołach ;-)
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Nigdy nie widziałeś np. pedalarza jadącego po ciemku pod prąd bez
    >>>>>>>> oświetlenia? To chyba mało jeździsz.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Nie spotkałem takiego, którego nie zobaczyłbym na tyle późno aby
    >>>>>>> mnie
    >>>>>>> zaskoczył i zmusił do jakichś dziwnym manewrów itp.
    >>>>>>
    >>>>>> Masz niebywale szczęście, nie jeździsz, czy zwyczajnie mijasz się z
    >>>>>> prawdą?
    >>>>>
    >>>>> Tak, nie jeżdżę i wszystko wymyśliłem dla własnej uciechi. Samochodu
    >>>>> też
    >>>>> nie mam.
    >>>>
    >>>> Znaczy brak świadomości, czy celowe mijanie się z prawdą?
    >>>
    >>> Wybierz sobie.
    >>
    >> A co tutaj wybierać?
    >>
    >>>>>>> Ale ja skupiam się
    >>>>>>> na prowadzeniu a nie pierdołach - dodatkowo pomaga posiadanie
    >>>>>>> sprawnego
    >>>>>>> oświetlenia.
    >>>>>>
    >>>>>> LOL - szczególnie przez rowerzystów. Może to Ciebie zaskoczyć, ale
    >>>>>> skupianie się na prowadzeniu niestety niczego nie gwarantuje.
    >>>>>
    >>>>> Może to Ciebie zaskoczy, ale to nie mnie zaskakują ciężarówki
    >>>>> zmienijące
    >>>>> pas i rowerzyści.
    >>>>
    >>>> Nie, to co napisałeś nie zaskakuje mnie nawet trochę. Bawi mnie raczej
    >>>> Twoje przekonanie o tym, że nic Ciebie nie jest w stanie zaskoczyć
    >>>
    >>> Przekonanie ? To było stwierdzenie faktu drogi kolego.
    >>
    >> To jeszcze gorzej - świadczy o braku świadomości.
    >
    > To nie ma sensu.

    To akurat prawda. No, ale nie jesteś jedynym, któremu tej świadomości
    brakuje i jest przekonany o własnej nieomylności.

    > Podziękuję Ci za dalszą rozmowę :-)

    Nie dziękuj.

    >>>> i deklaracje, że nie spotkałeś jeszcze takiego, który by Ciebie
    >>>> zaskoczył i zmusił do wykonywania jakichś dziwnych manewrów.
    >>>
    >>> Tak do tej pory było. Widziałem ich na tyle wcześnie, że problemu nie
    >>> było.
    >>
    >> Takie rzeczy to tylko w snach.
    >
    > Słodkich snów zatem.

    To nie ma nic wspólnego ze snem, a bardzo dużo z brakiem świadomości.


strony : 1 ... 30 ... 41 . [ 42 ] . 43 ... 50 ... 72


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: