-
101. Data: 2013-09-15 00:50:05
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia 14 Sep 2013 22:33:04 GMT, tá´ napisał(a):
>> Co do wyroku sądu, to w sumie się i zgadzam i nie zgadzam. Uzasadnienie
>> mi się nie podoba, ale do skazania kierowcy Mercedesa to jestem za -
>> uważam że biegli powinni oszacować skutki takiego wypadku przy założeniu
>> że jechał z dozwoloną prędkością, "odjąć" to od tego co się stało i za
>> tą różnicę powinien odpowiedzieć kierowca Mercedesa, a pierwszeństwo mu
>> uwzględnić jako okoliczność łagodzącą.
>
> Tak zupełnie szczerze mówiąc, to dla mnie tu jest współwina, ale jednak z
> naciskiem na kierowcę Opla, bo nie miał pierwszeństwa. Jakby ten Mercedes
> nie jechał, to by go zobaczył, gdyby patrzył, przed skrętem w lewo jest
> przynajmniej kilka sekund na obserwacje drogi.
Dla bardzo szerokiego zakresu wzajemnych prędkości Nissana i Mercedesa, da
się wyznaczyć taki tor zmiany pasa ruchu, że Mercedes będzie zasłonięty
przez Nissana aż do chwili kiedy będzie za późno (dodając jeszcze czas
reakcji).
Dlatego tu w zasadzie żadnej predykcji tego co się dzieje na drugim pasie
zrobić się nie da - nawet analizując jakieś cienie pod podwoziem Nissana
nigdy nie będzie się miało pewności czy tam aby np. motocyklista się nie
zawieruszył za Nissanem.
Żeby jechać - trzeba widzieć.
No albo założyć że nikt nie jedzie nierozsądnie szybko, ale to założenie z
którym szybko się trafia na cmentarz.
-
102. Data: 2013-09-15 00:56:31
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia 14 Sep 2013 22:38:27 GMT, tá´ napisał(a):
> kogutek444 wrote:
>
>> Najlepsze w tym jest to że na pewno syn wystąpi o odszkodowanie. Nie
>> zapłaci go ubezpieczyciel tylko ten pan i tamta pani. A powinien
>> sprawca.
>
> To po co ubezpieczenie, skoro płacić ma sprawca?
Jak dla mnie, to obowiązkowe ubezpieczenie spokojnie mogłoby z regresem
występować wobec każdego sprawcy, zawsze.
Dzięki temu ubezpiecznie zabezpieczałoby interes poszkodowanego (który
dostawałby odszkodowanie od wypłacalnego ubezpieczyciela), bo prawdę mówiąc
obowiązek zabezpieczenia sprawcy jest trochę bez sensu.
Cokolwiek więcej (czyli właśnie zniesienie tego regresu), to już powinna
być kwestia dobrowolnego doubezpieczenia się.
Wtedy podstawowe ubezpieczenie mogłoby być bardzo tanie (bo pokrywałoby tak
naprawdę tylko niewypłacalność sprawcy), a reszta ubezpieczenia oferowana
na warunkach rynkowych, czyli dowolne udziały własne, wyłączenia, warunki
dodatkowe itp. itd.
Dzięki temu bezszkodowi kierowcy mogliby płacić mało, a wysokoszkodowi w
końcu uznali że nie stać ich na auto.
-
103. Data: 2013-09-15 00:56:53
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 15 września 2013 00:38:27 UTC+2 użytkownik tá´ napisał:
> kogutek444 wrote:
>
>
>
> > Najlepsze w tym jest to że na pewno syn wystąpi o odszkodowanie. Nie
>
> > zapłaci go ubezpieczyciel tylko ten pan i tamta pani. A powinien
>
> > sprawca.
>
>
>
> To po co ubezpieczenie, skoro płacić ma sprawca?
>
>
>
> --
>
> ss??q s? ??u??ou??
Może po to żeby oddzielić tych co nieumyślnie doprowadzają do zdarzeń wymagających
ochrony ubezpieczeniowej od tych co umyślnie doprowadzają do takich zdarzeń. Jazda z
podwójną dopuszczalną prędkością ( niektórzy pisali że w tym przypadku potrójną) jest
umyślnym naruszeniem przepisów. Dobrze się stało że zapadł taki a nie inny wyrok.
Sprawca umyślnie przekroczył prędkość.
-
104. Data: 2013-09-15 00:59:17
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 15:47:09 -0700 (PDT), k...@g...com
napisał(a):
> Moze sędzia wyszedł ze słusznego założenia że w zakresie prędkości 0- maksymalna
dopuszczalna w tym miejscu przysługuje ochrona prawna jadącym drogą z pierwszeństwem.
A powyżej nie przysługuje.
Jeśli tak, to bardzo niedobrze, bo z sądu wyższej instancji kierowca
Mercedesa wyjdzie wtedy najwyżej z 500zł mandatem za prędkość, syn ofiar
będzie mu musiał oddać 40000zł z odsetkami, a z masy spadkowej po rodzicach
kupić mu nowego Mercedesa.
-
105. Data: 2013-09-15 01:00:20
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 15 Sep 2013 00:59:17 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
> Dnia Sat, 14 Sep 2013 15:47:09 -0700 (PDT), k...@g...com
> napisał(a):
>
>> Moze sędzia wyszedł ze słusznego założenia że w zakresie prędkości 0- maksymalna
dopuszczalna w tym miejscu przysługuje ochrona prawna jadącym drogą z pierwszeństwem.
A powyżej nie przysługuje.
>
> Jeśli tak, to bardzo niedobrze, bo z sądu wyższej instancji kierowca
> Mercedesa wyjdzie wtedy najwyżej z 500zł mandatem za prędkość, syn ofiar
> będzie mu musiał oddać 40000zł z odsetkami, a z masy spadkowej po rodzicach
> kupić mu nowego Mercedesa.
Zapędziłem się - Mercedesa kupi mu ubezpieczyciel Opla...
-
106. Data: 2013-09-15 01:02:36
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 15 września 2013 00:56:31 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
> Dnia 14 Sep 2013 22:38:27 GMT, tá´ napisaďż˝(a):
>
>
>
> > kogutek444 wrote:
>
> >
>
> >> Najlepsze w tym jest to �e na pewno syn wyst�pi o odszkodowanie. Nie
>
> >> zap�aci go ubezpieczyciel tylko ten pan i tamta pani. A powinien
>
> >> sprawca.
>
> >
>
> > To po co ubezpieczenie, skoro p�aci� ma sprawca?
>
>
>
> Jak dla mnie, to obowi�zkowe ubezpieczenie spokojnie mog�oby z regresem
>
> wyst�powa� wobec ka�dego sprawcy, zawsze.
>
>
>
> Dzi�ki temu ubezpiecznie zabezpiecza�oby interes poszkodowanego (kt�ry
>
> dostawa�by odszkodowanie od wyp�acalnego ubezpieczyciela), bo prawd�
m�wi�c
>
> obowi�zek zabezpieczenia sprawcy jest troch� bez sensu.
>
>
>
> Cokolwiek wi�cej (czyli w�a�nie zniesienie tego regresu), to ju� powinna
>
> byďż˝ kwestia dobrowolnego doubezpieczenia siďż˝.
>
>
>
> Wtedy podstawowe ubezpieczenie mog�oby by� bardzo tanie (bo pokrywa�oby tak
>
> naprawd� tylko niewyp�acalno�� sprawcy), a reszta ubezpieczenia oferowana
>
> na warunkach rynkowych, czyli dowolne udzia�y w�asne, wy��czenia, warunki
>
> dodatkowe itp. itd.
>
>
>
> Dzi�ki temu bezszkodowi kierowcy mogliby p�aci� ma�o, a wysokoszkodowi w
>
> ko�cu uznali �e nie sta� ich na auto.
Zgadzam się z Tobą. Wprowadził bym pewne wyjątki. Za niezawinione nie powinno być
regresu. Nie zawinione to jak ktoś wylewu dostanie albo zawału. Pęknie opona co
według innych przepisów jest dobra itp.
-
107. Data: 2013-09-15 01:07:34
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 15 września 2013 00:59:17 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
> Dnia Sat, 14 Sep 2013 15:47:09 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> napisaďż˝(a):
>
>
>
> > Moze s�dzia wyszed� ze s�usznego za�o�enia �e w zakresie
pr�dko�ci 0- maksymalna dopuszczalna w tym miejscu przys�uguje ochrona prawna
jad�cym drog� z pierwsze�stwem. A powy�ej nie przys�uguje.
>
>
>
> Je�li tak, to bardzo niedobrze, bo z s�du wy�szej instancji kierowca
>
> Mercedesa wyjdzie wtedy najwy�ej z 500z� mandatem za pr�dko��, syn ofiar
>
> b�dzie mu musia� odda� 40000z� z odsetkami, a z masy spadkowej po rodzicach
>
> kupiďż˝ mu nowego Mercedesa.
Sędzia w sądzie wyższej instancji nie ma obowiązku posiadania innego zdania niż ten w
niższej instancji. może podnieść widełki do sześciu lat. Zabronisz mu?
-
108. Data: 2013-09-15 01:13:52
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: tá´Ź
kogutek444 wrote:
> Konstytucje poczytaj. Wiesz ze w USA mają tak głupie przepisy ze jak w
> jakimś stanie dziecko w szkole nie nauczy się w jakiejś klasie pływać to
> będzie powtarzało klasę. Podobnie jest w przypadku starszych uczniów i
> konstytucji USA. Wydaje mi się ze konstytucję własnego kraju powinno się
> znać.
Gdzie w konstytucji jest napisane, że sądy są władzą ustawodawczą?
--
ss??q s? ??u??ou??
-
109. Data: 2013-09-15 01:15:25
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: tá´Ź
Tomasz Pyra wrote:
> Wtedy podstawowe ubezpieczenie mogłoby być bardzo tanie (bo pokrywałoby
> tak naprawdę tylko niewypłacalność sprawcy), a reszta ubezpieczenia
> oferowana na warunkach rynkowych, czyli dowolne udziały własne,
> wyłączenia, warunki dodatkowe itp. itd.
>
> Dzięki temu bezszkodowi kierowcy mogliby płacić mało, a wysokoszkodowi w
> końcu uznali że nie stać ich na auto.
Nie, dzięki temu menelstwo by płaciło mniej za ubezpieczenie, a w razie
czego nic by się z nich nie dało ściągnąć, bo nic nie mają, więc wszyscy
pozostali płacili by więcej.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
110. Data: 2013-09-15 01:15:52
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: tá´Ź
kogutek444 wrote:
> Zgadzam się z Tobą. Wprowadził bym pewne wyjątki. Za niezawinione nie
> powinno być regresu. Nie zawinione to jak ktoś wylewu dostanie albo
> zawału. Pęknie opona co według innych przepisów jest dobra itp.
ROTFL, odstaw to, co bierzesz. :)
--
ss??q s? ??u??ou??