Nie darlem ryja. Jezdze tak malo ze dla mnie paliwo moze kosztowac dyche za litr.

do góry

W dniu 2017-07-12 o 11:55, Zenek Kapelinder pisze:
> Nie darlem ryja. Jezdze tak malo ze dla mnie paliwo moze kosztowac dyche za litr.
>
Ale żresz jak inni. Jak ci podskoczą ceny w sklepie z powodu tego
podatku to odczujesz.

--
LordBluzg(R)

do góry

Jak sie zrobi po 6 to daj znac gdzie zrobisz protest to przyjade ze stara opona.

do góry

On 2017-07-12 11:14, Alf/red/ wrote:

> Z grupy wielbicieli stabilnego i uczciwego prawa?

A pomyslec ze pis smial sie z wyborcow platformy, do pewnego momentu
akceptujacego praktycznie kazda jej decyzje, ze to lemingi. To teraz
sytuacje odwrotna chyba trzeba nazwac lemingami do kwadratu, prawda?


--

memento lorem ipsum

do góry

Daj jakis przyklad jak protestowales kiedy paliwa byly prawie po szesc zlotych za
litr. Wtedy tez argument o drogim zarciu miales i darles ryja przeciwkom kacapom i
kozojebcom? Jak paliwo bylo drogie to przemyt i oszukiwanie na podatkach byly na
ogromna skale. Uwazam ze ceny ropy utrzymaja sie na obecnym poziomie bardzo dlugo.
Jak by na zawsze paliwo mialo zostac na poziomie 4,75 to nikt krzywdy mial nie bedzie
a za 5 lat bedziemy mieli drogi na przyzwoitym poziomie i sporo osob ktore beda mialy
prace przy remoncie i budowy drog gminnych czy jak tam oni je nazywaja.

do góry

W dniu 2017-07-12 o 12:17, Zenek Kapelinder pisze:
> Daj jakis przyklad jak protestowales kiedy paliwa byly prawie po szesc zlotych za
litr.

Ale to nie z winy podniesienia podatku czy rządu. jprd, takie trudne do
zrozumienia?

> Wtedy tez argument o drogim zarciu miales i darles ryja przeciwkom kacapom i
kozojebcom?

Spekulantom. Na te ceny nasz rząd nie miał wpływu, podobnie jak na pogodę.

> Jak paliwo bylo drogie to przemyt i oszukiwanie na podatkach byly na ogromna skale.

Srale. Mikroprzemyt na wschodniej granicy.

> Uwazam ze ceny ropy utrzymaja sie na obecnym poziomie bardzo dlugo.

Nieważne czy się utrzymają, na te ceny nie mamy specjalnie wpływu ale na
podatek już tak.

> Jak by na zawsze paliwo mialo zostac na poziomie 4,75 to nikt krzywdy mial nie
bedzie a za 5 lat bedziemy mieli drogi na przyzwoitym poziomie i sporo osob ktore
beda mialy prace przy remoncie i budowy drog gminnych czy jak tam oni je nazywaja.

Jakoś dotąd wystarczało na remonty dróg. Przez pierwszy rok działania
obecnego rządu NIC nie zrobiono w tym zakresie a kasa została
przepompowana na 500+. Zero inwestycji w budowie dróg i dotacji z Unii.
Aż się prosiło żeby to ciągnąć. Rok uciekł, kasa też to co, teraz
dojebać podatek bo wtedy focha strzelili? Więc niech ci co dostali 500+
oddają albo objebać im do 350+ i załatwione. 5mld ma być z tego a 500+
kosztuje nas ponad 20mld rocznie czyli jest to 1/4 programu 500+

--
LordBluzg(R)

do góry

Wstawiasz teksty pod glupia publike to i poklask bedziesz mial wiekszy. Ale na
poklasku sie skonczy po silni w pysku sa slabi na boisku. Nawet argument ze jak zmowa
kozojebcow podnosi ceny ropy i wszyscy musimy za wszysko wiecej placic bo nie mamy na
to wplywu okaze sie slabszy od tego ze jak jest tanie paliwo to mozna dorzucic jakis
drobny podatek zeby jezdzic lepszymi drogami, nie naprawiac ciagle zawieszen i spalic
troche mniej paliwa.

do góry

Witaj Zenek Kapelinder, 12 lip 2017 w
news:e4d8ad25-1d4c-4c49-b4c2-0e4a6f202ae6@googlegrou
ps.com
napisałeś/aś:

> Jak by na zawsze paliwo mialo zostac na poziomie 4,75 to nikt
> krzywdy mial nie bedzie a za 5 lat bedziemy mieli drogi na
> przyzwoitym poziomie i sporo osob ktore beda mialy prace przy
> remoncie i budowy drog gminnych czy jak tam oni je nazywaja.
>

Naprawdę w to wierzysz? Bo ja nie. Nie chce mi się szukać, ale sprawdź
sobie jaki procent opłaty paliwowej (a może i akcyzy) był przeznaczany
rzeczywiście na drogi na przesterzeni ostatnich lat.
Oni będą ssać ile się da i skąd się da na restaurację PRLu - jeszcze
pewnie czekają nas wielkie budowy socjalizmu.
Poza tym, że zobaczysz ludzi przy remontach dróg, to nie zobaczysz ilu
ludziom sie pogorszyło, albo nawet stracili pracę, jeśli paliwa będą
sukcesywnie dociążane podatkiem.

do góry

W dniu 2017-07-12 o 13:03, Zenek Kapelinder pisze:
> Wstawiasz teksty pod glupia publike to i poklask bedziesz mial wiekszy. Ale na
poklasku sie skonczy po silni w pysku sa slabi na boisku. Nawet argument ze jak zmowa
kozojebcow podnosi ceny ropy i wszyscy musimy za wszysko wiecej placic bo nie mamy na
to wplywu okaze sie slabszy od tego ze jak jest tanie paliwo to mozna dorzucic jakis
drobny podatek zeby jezdzic lepszymi drogami, nie naprawiac ciagle zawieszen i spalic
troche mniej paliwa.
>
No to kurwa, wszędzie dojebać większy podatek.
1. do powietrza, kupimy filtry i będziemy filtrować powietrze, ludzie
będą zdrowsi.
2. Do wody dojebać podatek. Będziemy mieli lepsze rury i lepsze ujęcia
oraz rozbudowa oczyszczalni ścieków.
2. Do prądu dojebać podatek. Bedziemy mogli rozbudować układy zasilania
pod nowy, pierwszy milion samochodów elektrycznych, przecież to
megaekologia.
3. Dojebać podatek do internetu. Będziemy mieli rozbudowę
infrastruktury, zaoszczędzimy megamilionów nanosekund w dostępie do
stron www z pornolami na łączach światłowodowych a zaoszczędzony czas
można wykorzystać na oglądanie TVPiS. i TV Trwam.


Kurwa. EOD bo ja tak mogę z tymi podatkami nawet do srania się odnieść.
1 kupa i 10gr podatku. Ludzie z oszczędności będą mniej srali więc
będzie mniejsze zużycie papieru do dupy a więc ochrona lasów będzie
większa no i za tą kasę to można obsadzić jakąś puszczę wyciętą z powodu
kornika drukarza...
Broń dalej podatków i obecnego PiSiorstwa. Argumenty mają wchuj.

--
LordBluzg(R)

do góry

Dawaj haslo gdzie i kiedy przyjechac z opona. Tylko zeby tam ktos z bardzo
niezadowolonych byl i palil opony. Jako umiarkowanie niezadowolony nie podpale swojej
dokad nie beda sie palily takich jak Ty.

do góry