-
71. Data: 2022-05-06 10:39:43
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 06-05-2022 o 10:19, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 06-May-22 o 07:51, Cavallino pisze:
>>> Wiesz - zasięg i czas ładowania.
>>
>> Co z nimi nie tak.
>> Ty z grupy "jadę codziennie 1000 km i nie wysiadam z samochodu, bo
>> mnie z pracy wywalą"?
>
> Nie, choć takich jest wbrew pozorom całkiem sporo.
Tzn. ilu?
Założyłem 10%, obstawiam że to mocno zawyżona wartość.
> Ja robię regularnie około 350km razy dwa w tygodniu. W tym celu w
> poniedziałek rano tankuję w Gliwicach, jadę do Nitry, tu się szwendam
> autem przez prawie tydzień, wracam do Gliwic, tam się też szwendam przez
> weekend i ponownie w poniedziałek tankuję przed wyjazdem.
I co, sugerujesz że to jakiś problem we współczesnym elektryku, czy o co
chodzi?
> Ponieważ nie mam domu z garażem
Ma być gniazdko, garaż nie musi.
No ale jeśli zakładasz ładowanie się na mieście i nieustanny brak czasu,
to faktycznie, elektryk Ci się nie kalkuluje, choćby dlatego że
eksploatacja będzie droższa niż ice.
>- ładowanie w Gliwicach musiało by być
> realizowane poza domem, więc optymistycznie powiem godzinka stracona.
Przecież pisałeś, że szwendasz się przez weekend.
Chyba gdzieś w międzyczasie się zatrzymujesz, jakieś zakupy robisz, do
kina idziesz, albo na spacer?
Jeśli nie, to takim przypadku pomyślałbym raczej najpierw nad zmianą
trybu życia.
Jak już zwolnisz, wtedy bev będzie jak znalazł.
> Pod JLR są ładowarki, więc ładowanie w Nitrze ogarnięte w czasie pracy -
> zero straty. Teraz samochód musiał by mieć te 400 km zasięgu niezależnie
> od warunków pogodowych (tak nie mogę sobie pozwolić na ładowanie w
> czasie drogi do Nitry)
Bo?
Na tankowanie możesz, ale na ładowanie zabierające tyle samo już nie?
> - są takie w cenie powiedzmy do 150tyś?
Z dotacją jak najbardziej.
Z mojego ogródka - Kia Niro/Soul.
Jak masz PV, to nawet w 130 tys się dasz radę zamknąć.
>>
>> Bo jak dla mnie problemy z bev są zupełnie inne, ale to tylko w Polsce.
>> Na zachodzie one już dawno nie istnieją.
>
> Jak nie istnieją, skoro istnieją. Ciągle jesteś limitowany co do miejsca
> i czasu.
Nie jesteś.
Ładowarek jest tam od groma, znajdziesz tam gdzie zachcesz, a jak
zapłacisz trochę więcej za auto, to kilkaset km uzupełnisz w 20 minut.
Ja w tym czasie nawet toalety z myciem szyby nie ogarniam, o kanapce nie
wspominając.
>> Powód to za duży zasięg, za duża bateria i zbyt wolne ładowarki w
>> stosunku do jej wielkości.
>> No chyba że o to Ci chodziło. ;-)
>
> Z grubsza :)
Wydaje mi się, ze jednak sugerowałeś odwrotny problem.
-
72. Data: 2022-05-06 11:00:39
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 06-May-22 o 10:39, Cavallino pisze:
>> Pod JLR są ładowarki, więc ładowanie w Nitrze ogarnięte w czasie pracy
>> - zero straty. Teraz samochód musiał by mieć te 400 km zasięgu
>> niezależnie od warunków pogodowych (tak nie mogę sobie pozwolić na
>> ładowanie w czasie drogi do Nitry)
>
> Bo?
> Na tankowanie możesz, ale na ładowanie zabierające tyle samo już nie?
Wybacz, ale tankowanie i płacenie przed 6 rano jeszcze nie zajęło mi
więcej jak 5 minut - i nie pisz mi o przerwie na śniadanie, bo tankuje 2
km od domu :)
>
>> - są takie w cenie powiedzmy do 150tyś?
>
> Z dotacją jak najbardziej.
> Z mojego ogródka - Kia Niro/Soul.
Z Soulem byś eis nie wygłupiał - jak by był darmo to bym nie wziął ;)
Niro - trochę małe na oko, ale by przeszło (poza bagażnikiem) - tylko
ten zasięg trochę na styk... no i musiał bym jeszcze te 30 minut
wcześniej wstać, żeby stratę na wolniejszej jeździe pokryć - na 10 rano
muszę być na miejscu.
Pozdrawiam - Mirek
PS.
Czas się zbierać do powrotu do PL- pół zbiornika jest ponad 500 zasięgu
jeszcze :)
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
73. Data: 2022-05-06 11:13:26
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 06-05-2022 o 11:00, Mirek Ptak pisze:
> Wybacz, ale tankowanie i płacenie przed 6 rano jeszcze nie zajęło mi
> więcej jak 5 minut
Włączałeś stoper?
> - i nie pisz mi o przerwie na śniadanie, bo tankuje 2
> km od domu :)
Ale dopuszczasz naruszenie rytuału, czy niekoniecznie?
Clue jet takie, że bev trzeba wyjechać naładowanym, a ew. zimą doładować
po trasie, jak wyjdzie że będzie za mało.
>>
>>> - są takie w cenie powiedzmy do 150tyś?
>>
>> Z dotacją jak najbardziej.
>> Z mojego ogródka - Kia Niro/Soul.
>
> Z Soulem byś eis nie wygłupiał - jak by był darmo to bym nie wziął ;)
To tak jak ja Opla.
Kwestia gustu.
> Niro - trochę małe na oko, ale by przeszło (poza bagażnikiem) - tylko
> ten zasięg trochę na styk... no i musiał bym jeszcze te 30 minut
> wcześniej wstać,
Okropne....
Jak żyć?
-
74. Data: 2022-05-06 15:32:16
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 6 May 2022 11:13:26 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 06-05-2022 o 11:00, Mirek Ptak pisze:
>> Wybacz, ale tankowanie i płacenie przed 6 rano jeszcze nie zajęło mi
>> więcej jak 5 minut
>
> Włączałeś stoper?
>
>> - i nie pisz mi o przerwie na śniadanie, bo tankuje 2
>> km od domu :)
>
> Ale dopuszczasz naruszenie rytuału, czy niekoniecznie?
Ja niekoniecznie, bo mialem dosc tanie paliwo.
Choc najtansze bylo w drugim koncu miasta.
A w trasie to ryzyko cenowe :-)
> Clue jet takie, że bev trzeba wyjechać naładowanym,
To jest w miare normalne, ale:
-trzeba miec gdzie ladowac,
-Mirek nie ma wlasnego gniazdka ... ale niech kombinuje.
-z trasy w trase na domowym gniazdku w jedna noc to sie nie zawsze da.
Choc w sumie ... sniadanie gdzies trzeba zjesc, czemu nie w trasie na
ładowarce :-)
> a ew. zimą doładować
> po trasie, jak wyjdzie że będzie za mało.
A latem nie zabraknie?
Zobacz, ze Mirek ma 350km w jedna strone.
Zakladam, ze gdzies tam na miejcu bedzie mogl naladowac, bo czas jest.
No to trzeba wybrac samochod z zasiegiem 350km.
lepiej 370km, zeby nie bac sie w trasie.
400, zeby na zime czy upalne lato starczylo,
480, zeby byla rezerwa na zuzycie baterii.
To jakie samochody zostaja?
Czy liczyc, ze degradacja bedzie mniejsza, rezerwe mniejsza wystarczy,
a w razie czego sie zrobi przerwe na kawe/loda w trasie :-)
>>>> - są takie w cenie powiedzmy do 150tyś?
>>>
>>> Z dotacją jak najbardziej.
>>> Z mojego ogródka - Kia Niro/Soul.
>>
>> Z Soulem byś eis nie wygłupiał - jak by był darmo to bym nie wziął ;)
>
> To tak jak ja Opla.
> Kwestia gustu.
Moze nie tylko gustu :-)
>> Niro - trochę małe na oko, ale by przeszło (poza bagażnikiem) - tylko
>> ten zasięg trochę na styk... no i musiał bym jeszcze te 30 minut
>> wcześniej wstać,
>
> Okropne....
> Jak żyć?
Kupic sobie diesla, albo LPG :-)
W sumie - mozna pospac i na ładowarce w trasie, ale auto musi miec
fotele wygodne :-P
J.
-
75. Data: 2022-05-06 21:52:44
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.05.2022 o 11:53, ii pisze:
>> Jeszcze w liczbach bezwzględnych to pewnie racja natomiast procentowo
>> - zdecydowanie nie - zwłaszcza autobusów :).
>> Na dodatek wcześnie zauważony pożar spalinówki jest do opanowania, to
>> elektryka nie za bardzo :)
>
> Czym niby?
Uwaga podaję hasło: lit.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
76. Data: 2022-05-07 00:23:47
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 06.05.2022 o 21:52, Shrek pisze:
> W dniu 05.05.2022 o 11:53, ii pisze:
>
>>> Jeszcze w liczbach bezwzględnych to pewnie racja natomiast procentowo
>>> - zdecydowanie nie - zwłaszcza autobusów :).
>>> Na dodatek wcześnie zauważony pożar spalinówki jest do opanowania, to
>>> elektryka nie za bardzo :)
>>
>> Czym niby?
>
> Uwaga podaję hasło: lit.
>
Litem gasi się spalinówki? Ty weź się skup.
Masz pożar spalinówki, wyciągasz tę swoją gaśnicę i ... to by musiał być
płomyk świecy by zadziałała. Inaczej się po prostu zjara zanim
przyjedzie straż.
-
77. Data: 2022-05-07 07:48:23
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 06-05-2022 o 15:32, J.F pisze:
> On Fri, 6 May 2022 11:13:26 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 06-05-2022 o 11:00, Mirek Ptak pisze:
>>> Wybacz, ale tankowanie i płacenie przed 6 rano jeszcze nie zajęło mi
>>> więcej jak 5 minut
>>
>> Włączałeś stoper?
>>
>>> - i nie pisz mi o przerwie na śniadanie, bo tankuje 2
>>> km od domu :)
>>
>> Ale dopuszczasz naruszenie rytuału, czy niekoniecznie?
>
> Ja niekoniecznie, bo mialem dosc tanie paliwo.
Rytuał to konieczność tankowania akurat zaraz po wyjeździe z domu.
>> Clue jet takie, że bev trzeba wyjechać naładowanym,
>
> To jest w miare normalne, ale:
> -trzeba miec gdzie ladowac,
I najpierw się o tym myśli, a potem zaczyna brać udział w wątku o
elektrykach.
Inaczej to bez sensu.
>> a ew. zimą doładować
>> po trasie, jak wyjdzie że będzie za mało.
>
> A latem nie zabraknie?
Jak się kupi auto z odpowiednim zasięgiem i nie będzie przeginać z
prędkością, to nie.
No i przecież pisałem, że podładowanie na trasie przez kilkanaście minut
trzeba zawsze brać pod uwagę.
>
> Zobacz, ze Mirek ma 350km w jedna strone.
> Zakladam, ze gdzies tam na miejcu bedzie mogl naladowac, bo czas jest.
>
> No to trzeba wybrac samochod z zasiegiem 350km.
> lepiej 370km, zeby nie bac sie w trasie.
> 400, zeby na zime czy upalne lato starczylo,
> 480, zeby byla rezerwa na zuzycie baterii.
>
> To jakie samochody zostaja?
Takie jak pisałem.
Mają po 450 km WLTP.
-
78. Data: 2022-05-07 07:52:41
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.05.2022 o 00:23, ii pisze:
>> Uwaga podaję hasło: lit.
>>
>
> Litem gasi się spalinówki? Ty weź się skup.
A benzyną się gasi elektryki? Ty weź się skup.:P
> Masz pożar spalinówki, wyciągasz tę swoją gaśnicę i ... to by musiał być
> płomyk świecy by zadziałała. Inaczej się po prostu zjara zanim
> przyjedzie straż.
Sam osobiście wywaliłem gaśnicę w dość rozwinięty już pożar w komorze
silnika. Niewiele dała, ale zatrzymał się autobus, kierowca wyszedł ze
swoją większą i zgasił jak peta:P Więc się da.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
79. Data: 2022-05-07 12:09:28
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 07.05.2022 o 07:52, Shrek pisze:
> W dniu 07.05.2022 o 00:23, ii pisze:
>
...
>
>> Masz pożar spalinówki, wyciągasz tę swoją gaśnicę i ... to by musiał
>> być płomyk świecy by zadziałała. Inaczej się po prostu zjara zanim
>> przyjedzie straż.
>
> Sam osobiście wywaliłem gaśnicę w dość rozwinięty już pożar w komorze
> silnika. Niewiele dała, ale zatrzymał się autobus, kierowca wyszedł ze
> swoją większą i zgasił jak peta:P Więc się da.
>
>
Ale z reguły jest inaczej. Samochód się zjara, przyjedzie straż i go
zgasi. Elektrycznego może nie zgasi, taka różnica.
-
80. Data: 2022-05-07 18:09:56
Temat: Re: Palą się autobusy
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.05.2022 o 12:09, ii pisze:
> Ale z reguły jest inaczej.
Jak szybko się ogarniesz, maski nie zostawisz otwartej na oścież,
gaśnicę obrócisz do góry nogami to jest spora szansa na sukces. Ale
faktycznie - dużo rzeczy po drodze może pójść nie tak.
Natomiast elektyka na ogół nie zgasisz ani ty ani nawet strażacy.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!