On 2010-04-10 11:48, ALEX wrote:
> W dniu 10-04-10 11:34, Motylek pisze:
>
>> Nie inne, ale chyba inaczej? Nie wiem, nie znam sie :) To byla taka moja
>> pierwsza mysl. Druga, ze dzwonienie wymaga odbrania od stacji
>> polaczenia, przekazanie go, wyszukanie drugiego telefonu, i nawiazanie
>> polaczenia.
>>
>> Przy necie po prostu wdzwaniasz sie w internet i potem juz leci, nie
>> musi nikt po drugiejj stronei "odebrac".
>>
> Ale tak czy inaczej część pasma radiowego taki telefon zajmuje.

Szczegolnie w GSMie czesto niektore timesloty sie na sztywno ustala
tylko do polaczen pakietowych. Wiec jak nikt "sie nie pakietuje" to sie
moga marnowac :)

Poza tym caly czas 3G jest mniej oblegane niz GSM i tam powinno byc
latwiej wykonywac dowolny typ polaczen.

--
darnok
"TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."