eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRe: [PIĄTEK?] ITD + Policja ścigały się 20 km z spieprzającym tirmenem :) › Re: [PIĽTEK?] ITD + Policja ?cigały się 20 km z spieprzajšcym tirmenem :)
  • Data: 2011-07-08 21:08:04
    Temat: Re: [PIĽTEK?] ITD + Policja ?cigały się 20 km z spieprzajšcym tirmenem :)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-07-08 20:19, Sebastian Kaliszewski pisze:
    > Artur Maśląg wrote:
    >> W dniu 2011-07-05 19:17, Michał Baszyński pisze:
    >> (...)
    >>> Ja akurat pochodzę z tej "bardziej cywilizowanej" części podkarpackiego,
    >>> gdzie jest dużo lepiej (bo jest przemysł - dawny COP), a do granicy za
    >>> daleko by opłacało się przemytem parać.
    >>
    >> Ojoj - zawsze możesz się zająć kradzieżą. Przemytem zajmują się różni
    >> ludzie, niekoniecznie ci, o których piszesz, że to robią...
    >> Trochę o tym wiem...
    >
    > Ty wiesz wszystko :)

    Nieprawda. O ironii nawet nie wspomnę...

    >>> I między innymi dlatego nie lubię, jeżeli ktoś tylko na podstawie swojej
    >>> ignorancji i rejestracji samochodu od razu szufladkuje mnie do grupy
    >>> choćby potencjalnych złodziei i przemytników.
    >>
    >> ROTFL - krótko żyjesz na tym tym świecie i do tego jesteś ofiarą
    >> populistycznych hasełek o dowolności wszelakiej.
    >
    > Och. Widzę, że go rozszyfrowałeś, jak zwykle, bezbłędnie :)

    Wiesz, nie chce mi się odpowiadać na Twoje głupkowate uwagi

    >> Mi jakoś zupełnie
    >> nie przeszkadza dowolna kontrola, a już w szczególnie na terenach
    >> tranzytowych.
    >
    > Ciesze się że ci nie przeszkadza. Ale Ty nie jesteś wszyscy.

    To niech ci "wszyscy" się do tego przyzwyczają. Warto mieć tego
    świadomość. Ja nie mam nic do ukrycia i mam świadomość, że coś
    takiego może mi się trafić w miejscach bardziej "obciążonych".
    I nie mam na myśli tylko Polski...

    >> Z mafią też nie mam nic wspólnego, a tak zostałem
    >> potraktowany przez zestresowanych policjantów - kałachy itd.,
    >> a ja tylko będąc u teściów pojechałem z kobietami do nocnego
    >> w okresie świątecznym. Trzeba było widzieć ich strach, jak na
    >> pytanie o dokumenty (poza samochodem), sięgnąłem w miejsce, gdzie
    >> często broń się nosi. Sami sobie już wyjęli. Na koniec powiedzieli
    >> "przepraszam", po czym pojechali za nami :)
    >
    > Skoro ci to nie przeszkadza to już twój problem :)

    Wręcz przeciwnie - to Twój problem (zresztą nie tylko Twój - Michał ma
    podobnie). Ja jestem zadowolony, że pilnują porządku i spokoju
    obywateli. Nie masz pojęcia co się tam działo parę dni wcześniej
    (zresztą już nie pierwszy raz) i zwyczajnie trafiłem tam ze złą
    rejestracją i przy okazji niechcący łamiąc zakaz (chyba ruchu).
    Fakt, że chwilowo podpasowałem pod model potencjalnego zagrożenia
    wcale mi nie przeszkadza.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: