eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPółprzewodnikowy licznik Geigera? › Re: P??przewodnikowy licznik Geigera?
  • Data: 2015-09-13 11:06:42
    Temat: Re: P??przewodnikowy licznik Geigera?
    Od: Maciek <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik J.F. napisał:

    > Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:55f3f343$0$27508$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > Użytkownik slawek napisał:
    >
    >>> Histeria w temacie radioaktywnych cyferblatów. Oczywiście jak masz
    >>> źródło np. 0.1 mCi (czyli "żabkę w pleksi") to 100000 impulsów na
    >>> sekundę bez problemu osiągniesz.
    >
    >
    >> Możesz przybliżyć o co chodzi z tą "żabką w pleksi"? Pytam z
    >> ciekawości. Znam cyferblaty malowane farbą z chlorkiem radu ale
    >> zaintrygowała mnie ta żabka.
    >
    >
    > Pewnie jakas zabawka/breloczek swiecacy

    To akurat są zabawki z trytem, np. jak to:
    http://www.ebay.co.uk/itm/Gardner-Tackle-NEW-Tritium
    -Max-Large-Betalights-Isotopes-22-5mm-x-3mm-/2709292
    40022?var=&hash=item3f14a41fd6

    i nie generuje 100000 imp/s w liczniku. Stąd moje pytanie o żabkę - co w
    niej jest.

    >
    >> Tak między nami, to jedynym legalnym, dostępnym amatorowi źródłem
    >> promieniowania są druty spawalnicze z torem. Idzie się do Castoramy,
    >> czy innego marketu, szuka drutów wolframowych z czerwonym końcem i
    >> gotowe. Nawet na etykiecie nie ukrywają składu.
    >
    >
    > Hm, przepisow nie znam, ale:
    > -pare firm, amerykanskich, sprzedaje rozne promieniotworcze preparaty.
    > Do celow badawczych.
    > Pluton tez. Mowia, ze jest go tam tak malo, ze bez znaczenia dla
    > bezpieczenstwa narodowego.
    > -uran ... chyba nie jest zakazany ? A mozna jeszcze uran zubozony.

    Sprzedają ale nie radzę testować szybkości reakcji "służb" w Europie. W
    USA możesz np. kupić tu:
    http://www.imagesco.com/geiger/radioactive-sources.h
    tml
    Międzynarodowe zamówienia realizują z tej strony:
    http://www.imagesco.com/geiger/radioactive-sources-i
    nt.html
    Niska aktywność, rozproszone w plastikowym krążku, więc nawet polon w
    tej postaci maczany w herbatce nie zaszkodzi.

    U nas, za komuny, można było kupić w Cezasie źródełka testowe, przydatne
    do eksperymentów w szkole. Większy problem mieliśmy ze zdobyciem suchego
    lodu do komory Wilsona. Nie wiem czy te źródła były dostępne dla
    człowieka z ulicy, bez jakiegoś zamówienia. Teraz obowiązuje histeria
    atomowa i niczego nie kupisz. Stąd moje ostrzeżenie przed próbami
    zakupu, bo można sie dorobić rewizji w mieszkaniu - ot tak na wszelki
    wypadek. Nawet handel rudą uranu, wygrzebaną gdzieś w okolicach Kowar
    skończył się sporymi nieprzyjemnościami dla sprzedawcy. Dlatego gęba mi
    się śmieje na widok elektrod z 2% dodatkiem toru leżących po prostu na
    półce. Są radioaktywne ale oczywiście niegroźne. Na miejscu spawacza
    bardziej bałbym się rozpylania tego materiału i jego wdychania.

    >
    > -detektory dymu i potem rozebrac. Hm, rozbiorka moze byc zakazana.
    > -rozne swiecace gadzety, np znaki pokazujace droge ewakuacji.
    >
    > J.
    >

    Rozbiórka detektora izotopowego jest zabroniona. Naście lat temu każdy
    przypadek zniknięcia detektora musiał być zgłaszany policji. Teraz nie
    wiem ale też i w tych czasach detektory miały źródło z plutonu a obecne
    z mniej groźnego ameryku.

    Znaki pokazujące drogi ewakuacji są pokryte fosforem. Wymagają
    naświetlenia, jak w zegarku, busoli itp.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: