Artur Maśląg wrote:

> A jak ktoś uważa, że dla swojej wygody potraktuje sobie pewne kwestie
> dość wybiórczo to nie niech płacze, że został przyłapany tylko grzecznie
> płaci.

Prawda jest taka, że gdyby tam ruch był całą dobę taki jak w nocy, to by
tam nie było ciągłej. Niestety póki co nie da się namalować pasów w taki
sposób, żeby znikały w nocy. Szkodliwość zawracania na ciągłej czy
zakazie w nocy jest w 99% dokładnie ŻADNA, a istnienie tego zakazu to li
tylko pochodna niedostatków obecnej technologii. Karanie kogoś za to to
idiotyzm. Niech lepiej pilnują zbirów i meneli łażących po nocy,
niszczących mienie i zaczepiających normalnych ludzi.

Ale Ty widzę nadal reprezentujesz moralność "znajdźcie mi człowieka, to
paragraf się znajdzie".

--
ss??q s? ??u??ou??