Wed, 13 Feb 2019 12:02:25 +0100, w <q40tg3$47u$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

> W dniu 2019-02-13 o 11:52, r...@k...pl pisze:
> > Wed, 13 Feb 2019 11:42:22 +0100, w <q40sas$1n0$1@node2.news.atman.pl>, Marek
> > <t...@f...pl> napisał(-a):
> >
> >> Pytanie: z jaką prędkością najlepiej jechać, żeby było najbardziej
ekonomicznie? Załóżmy,
> >> że czas przejazdu trasy np. 300 km jest nieistotny, bo nam się nie spieszy.
> >
> > Ekonomicznie to będzie jak nawolniej -- ale ze względu na obciążenia silnika
> > podobno lepiej nie jechać poniżej 70km/h. Czyli 70km/h. Realizuj teraz na
> > autostradzie :)
>
> Zdecyduj się, jak najwolniej, czy jednak 70km/h?

Z punktu widzenia samego zużycia paliwa to jak najwolniej.
Biorąc pod uwagę koszty ew. zużycia silnika (które trudno wycenić) to jednak
70km/h.

do góry

W dniu 2019-02-13 o 12:05, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Wed, 13 Feb 2019 11:42:22 +0100, Marek napisał(a):
>
>> Pytanie: z jaką prędkością najlepiej jechać, żeby było najbardziej ekonomicznie?
Załóżmy,
>> że czas przejazdu trasy np. 300 km jest nieistotny, bo nam się nie spieszy.
>
> Optymalna (dla zużycia paliwa) prędkość to 60-80 km/h. Mniejsza dla brył
> nieopływowych, większa dla opływowych.

Wydaje mi się, że najbardziej ekonomiczna jest jazda na najwyższym biegu, bo silnik
zżera
najmniej paliwa na km w porównaniu z niższymi biegami. Pozostaje tylko kwestia
optymalnej
prędkości (obrotów silnika), która zapewni najmniejsze zużycie paliwa na km.
Tak więc jazda z prędkością 60-80 km/h wymaga włączenia 4 lub 5-tego biegu, a to
już wiąże się z większym zużyciem paliwa na km, więc jest nieekonomiczne.

--
Pzdr.
Marek

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q40sas$1n0$...@n...news.atman.pl...
>jadę sobie kilka godzin ekspresówką moim benzynowym TSI i tak się
>zastanawiam, z jaką prędkością
>najlepiej jechać, żeby było najbardziej ekonomicznie. Jak jadę np.
>110 km/h, to na 6 biegu
>silnik ma 2400 obr/min, a jak 150 km/h to trochę ponad 3000 km/h. W
>pierwszym przypadku jest
>mniejszy opór powietrza, co przekłada się na mniejszą stratę energii,
>ale silnik pracuje z mniejszym
>momentem obrotowym, więc nie wykorzystuję maksymalnie jego mocy.

Ale po co ci wykorzystywac moc maksymalnie ?
Do jazdy 110 potrzebujesz jakis 30KM ..

>W drugim przypadku występuje większa
>strata energii z powodu większego oporu powietrza, ale silnik na
>wyższych obrotach pracuje bardziej
>wydajnie.

A to niekoniecznie.

Potrzebujesz taki wykresik dla swojego silnika

https://www.motor-talk.de/bilder/missverstaendnis-tu
rbo-die-downsizing-seuche-und-wieso-ich-skyactive-to
ll-finde-g76091885/1-4-tsi-bsfc-2-i208719146.html

Tu jest sprawnosc czyli zuzycie paliwa na 1kWh wyprodukowana.

Jak widac - optymalna praca tego silnika to ok 2000-3700 rpm, i dosc
duze obciazenie, na poziomie ~75% maksimum.

Ale nie potrzebujesz takiej mocy, ktora przy tym powstaje.

110km/h wymaga jakiejs mocy, na tym wykresie to bedzie hiperbola ... a
skrzynia biegow pozwoli wybrac kilka punktow z tej hiperboli.
O - spojrz na 120km/h - masz tam dwa punkty.

Niestety - ta hiperbola bedzie omijala obszar optymalnej pracy ...
Przy 120km/h tak na oko byloby to jakies 2000rpm ... ale
potrzebowalbys 7-go biegu, albo 8-go.

przy 150 km/h jest szansa trafienia optimum, ale znow przydalby sie
7-my bieg.
Bo jak widac na wykresie - przy 160km/h i 4500 rpm mamy ledwo
250g/kWh.
Tylko ze to jakies 90% maksymalnej sprawnosci, a moc potrzebna
znacznie wieksza niz przy 120km/h.

A w praktyce:
-w teorii na takie dylematy mam komputer pokladowy, ktory pokazuje
chwilowe spalanie,

-w praktyce tak pomiar skacze (diesel), ze nic z tego nie mozna
wywnioskowac,
za duzo pagorkow po drodze.

-bedziesz oszczedzal paliwo, a potem caly zysk wydasz na remont
silnika,

-co kto lubi, ja tam wole 150 niz 110, a diesel nie pali przy tym
jakos znacznie wiecej.

-kup se diesla lub LPG :-)

> Pytanie: z jaką prędkością najlepiej jechać, żeby było najbardziej
> ekonomicznie? Załóżmy,
>że czas przejazdu trasy np. 300 km jest nieistotny, bo nam się nie
>spieszy.

Ja tam np nie lubie na autostradzie zjezdzac na prawy pas, wiec wole
szybciej :-)

Ale oszczednie ... 90 miedzy tirami ?

Tylko jeszcze komputerek pokladowy, zeby dobrac odpowiednia
odleglosc - bo tam aerodynamika czyni cuda :-)

J.

do góry

W dniu 2019-02-13 o 11:42, Marek pisze:

>   Pytanie: z jaką prędkością najlepiej jechać, żeby było najbardziej
> ekonomicznie? Załóżmy,
> że czas przejazdu trasy np. 300 km jest nieistotny, bo nam się nie spieszy.

Zdefiniuj lepiej:
Bo nie wykańczając przed terminem silnika trzeba jechać na
najmniejszych ekonomicznych obrotach na najwyższym biegu.
W benzyniakach to najczęściej w okolicy 2 tyś obrotów.
Jak nie twój samochód lub masz w dupie silnik a liczy się
tylko spalanie to na tym samym silniku w okolicach 1-1,2 tyś
obrotów. Takie ustawienia lubią mieć "ekologiczne" pojazdy
z automatyczną skrzynią biegów.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2019-02-13 o 12:37, r...@k...pl pisze:
> Wed, 13 Feb 2019 12:02:25 +0100, w <q40tg3$47u$1@node1.news.atman.pl>, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2019-02-13 o 11:52, r...@k...pl pisze:
>>> Wed, 13 Feb 2019 11:42:22 +0100, w <q40sas$1n0$1@node2.news.atman.pl>, Marek
>>> <t...@f...pl> napisał(-a):
>>>
>>>> Pytanie: z jaką prędkością najlepiej jechać, żeby było najbardziej
ekonomicznie? Załóżmy,
>>>> że czas przejazdu trasy np. 300 km jest nieistotny, bo nam się nie spieszy.
>>>
>>> Ekonomicznie to będzie jak nawolniej -- ale ze względu na obciążenia silnika
>>> podobno lepiej nie jechać poniżej 70km/h. Czyli 70km/h. Realizuj teraz na
>>> autostradzie :)
>>
>> Zdecyduj się, jak najwolniej, czy jednak 70km/h?
>
> Z punktu widzenia samego zużycia paliwa to jak najwolniej.

Nie wydaje mi się, aby przejechanie przez 20 godzin na 1 biegu 100km
zużyło mniej benzyny niż jazda przez godzinę 100km/h.

--
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q410le$7a0$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2019-02-13 o 12:37, r...@k...pl pisze:
>>>> Ekonomicznie to będzie jak nawolniej -- ale ze względu na
>>>> obciążenia silnika
>>>> podobno lepiej nie jechać poniżej 70km/h. Czyli 70km/h. Realizuj
>>>> teraz na
>>>> autostradzie :)
>>
>>> Zdecyduj się, jak najwolniej, czy jednak 70km/h?
>
>> Z punktu widzenia samego zużycia paliwa to jak najwolniej.

>Nie wydaje mi się, aby przejechanie przez 20 godzin na 1 biegu 100km
>zużyło mniej benzyny niż jazda przez godzinę 100km/h.

I dobrze Ci sie wydaje.

Moj dieselek pali na wolnych obrotach ok 1.2l/h

Zakladajac ze na jedynce tez tyle spali, to mamy 1.2l/7km ~= 17l/100
km.
Dodanie gazu to jeszcze gorszy wynik.

Na dwojce tez chyba wyjdzie kiepsko, musze sprawdzic trojke.

Ba, czasem to sie zastanawiam, czy dojezdzanie na luzie do swiatel ma
sens - bo przy 50km/h to wychodzi ~3.5l/100

J.

do góry

W dniu 2019-02-13 o 13:25, J.F. pisze:

> Zakladajac ze na jedynce tez tyle spali, to mamy 1.2l/7km ~= 17l/100 km.
> Dodanie gazu to jeszcze gorszy wynik.
>
> Na dwojce tez chyba wyjdzie kiepsko, musze sprawdzic trojke.

Na chłopski rozum najmniejsze spalanie będzie przy optymalnych obrotach
na najwyższym biegu (ewentualnie do sprawdzenia, jak na to wpływa opór
powietrza i jezdni).

>
> Ba, czasem to sie zastanawiam, czy dojezdzanie na luzie do swiatel ma
> sens - bo przy 50km/h to wychodzi ~3.5l/100

Chyba nie ma, z tego, co wiem, jeśli silnik jest na biegu i hamuje się
silnikiem, to w ogóle nie spala paliwa, a jak na luzie - to wiadomo, że
coś bierze.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 13.02.2019 o 13:25, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:q410le$7a0$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2019-02-13 o 12:37, r...@k...pl pisze:
>>>>> Ekonomicznie to będzie jak nawolniej -- ale ze względu na
>>>>> obciążenia silnika
>>>>> podobno lepiej nie jechać poniżej 70km/h. Czyli 70km/h. Realizuj
>>>>> teraz na
>>>>> autostradzie :)
>>>
>>>> Zdecyduj się, jak najwolniej, czy jednak 70km/h?
>>
>>> Z punktu widzenia samego zużycia paliwa to jak najwolniej.
>
>> Nie wydaje mi się, aby przejechanie przez 20 godzin na 1 biegu 100km
>> zużyło mniej benzyny niż jazda przez godzinę 100km/h.
>
> I dobrze Ci sie wydaje.
>
> Moj dieselek pali na wolnych obrotach ok 1.2l/h

Dużo jakoś albo samochód duży - fabia mi pali 0.7 l/h (plus 0.5 l/h
klima w upał).

Ale to jest 1.7 l/100 przy 70 km/h i 0.85 l/100 przy 140 km/h.
Czyli jadąc dwa razy szybciej oszczędzasz 0.85 l/100 na opory silnika,
ale zużycie na popychanie samochodu do przodu rośnie pewnie z 4 l/100 do
8 l/100 (albo i bardziej, opór powietrza rośnie 4 razy), więc
sumarycznie masz 5.7 kontra 8.85...

MJ

do góry

W dniu 2019-02-13 o 12:36, r...@k...pl pisze:
> Wed, 13 Feb 2019 12:07:26 +0100, w <q40tpr$35o$1@node2.news.atman.pl>, Marek
> <t...@f...pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2019-02-13 o 11:52, r...@k...pl pisze:
>>> Wed, 13 Feb 2019 11:42:22 +0100, w <q40sas$1n0$1@node2.news.atman.pl>, Marek
>>> <t...@f...pl> napisał(-a):
>>>
>>>> Pytanie: z jaką prędkością najlepiej jechać, żeby było najbardziej
ekonomicznie? Załóżmy,
>>>> że czas przejazdu trasy np. 300 km jest nieistotny, bo nam się nie spieszy.
>>>
>>> Ekonomicznie to będzie jak nawolniej -- ale ze względu na obciążenia silnika
>>> podobno lepiej nie jechać poniżej 70km/h.
>>
>> No na 6-tce to nie pojadę 70 km/h, bo bym silnik "zadusił", gdyż przy tak małych
>> obrotach benzyniak jest bardzo słaby, więc musiałbym jechać najwyżej na 5-tce,
>> a to już wiąże się ze zwiększonym zużyciem paliwa na km, więc nieekonomiczne.
>
> Różnica przy tej prędkości między 5 a 6 jest pomijalna.
>

A skąd wiesz, jakie są przełożenia w samochodzie pytającego?
A skąd wiesz, jaka jest charakterystyka silnika?


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

--Dużo jakoś albo samochód duży - fabia mi pali 0.7 l/h (plus 0.5 l/h klima w upał).

1.9 cdti 120km bierze 0,9 l/h wg kompa

do góry