-
31. Data: 2017-02-03 15:52:07
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: "V.L.Pinkley" <v...@g...com>
użytkownik Adam Wysocki napisał:
> Hej,
>
> Delayer - ale odwrotny. Potrzebuję układu, który po załączeniu zasilania
> odpali mi na chwilę (ok. 250 ms) uzwojenie pomocnicze silnika, a potem
> je wyłączy.
>
> Narysowałem taki układ:
>
> http://www.chmurka.net/r/compstartmini1.png
http://www.elma-rk.pl/10691-Sprezarki_oraz_osprzet_s
prezarek?p=2
Nie warto kombinować. W 2 przypadkach na 100 silnik mimo załączenia
dodatkowej cewki nie kręci się i wtedy działa wyłącznik termiczny co
rozłącza na 20-30sek obwód i umożliwia powtórny start aż do skutku.
-
32. Data: 2017-02-03 18:55:40
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:2hTd8499mI38hNv8%gof@news.chmurka.net...
> Hej,
>
> Delayer - ale odwrotny. Potrzebuję układu, który po załączeniu zasilania
> odpali mi na chwilę (ok. 250 ms) uzwojenie pomocnicze silnika, a potem
> je wyłączy.
>
> Narysowałem taki układ:
>
> http://www.chmurka.net/r/compstartmini1.png
Ja sobie pomyślałem o szeregowym połaczeniu przekaźnika i kondensatora - po
załączeniu, zanim kondzioł się naładuje, prąd płynie i zestyki są właczone.
Jak się naładuje, kotwica odpadnie i otworzy obwód. Taki monostabilny
przerzutnik jednoprzekaźnikowy. No chyba, że istotny jest w miarę dokładny
czas... a to się wycofuję.
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
33. Data: 2017-02-03 18:57:31
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "HF5BS" <h...@...pl> napisał w wiadomości
news:o72g5n$fuk$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
> news:2hTd8499mI38hNv8%gof@news.chmurka.net...
>> Hej,
>>
>> Delayer - ale odwrotny. Potrzebuję układu, który po załączeniu zasilania
>> odpali mi na chwilę (ok. 250 ms) uzwojenie pomocnicze silnika, a potem
>> je wyłączy.
>>
>> Narysowałem taki układ:
>>
>> http://www.chmurka.net/r/compstartmini1.png
>
> Ja sobie pomyślałem o szeregowym połaczeniu przekaźnika i kondensatora -
> po załączeniu, zanim kondzioł się naładuje, prąd płynie i zestyki są
> właczone. Jak się naładuje, kotwica odpadnie i otworzy obwód. Taki
> monostabilny przerzutnik jednoprzekaźnikowy. No chyba, że istotny jest w
> miarę dokładny czas... a to się wycofuję.
Ach, zgapiłem się... na triaku, pardon...
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
34. Data: 2017-02-03 23:10:53
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: Piotr Wyderski <n...@m...com>
Dariusz Dorochowicz wrote:
> No tak... normalnie. Triak (zdaje się nie wszystkie, ale większość)
> możesz odpalić podając na bramkę prąd o dowolnej polaryzacji.
Tylko czterokwadrantowe. Snubberless są trójkwadrantowe, więc doczytaj w
pdf przed zakupem.
> Pytanie jak bardzo zależy na prostocie układu.
Skoro problem jest odwrócony, to i rozwiązanie proponuję odwrócić.
Zasilać uzwojenie poprzez szeregowe połączenie z ~ mostka
prostowniczego, a + i - zwierać MOSFETem zubożonym. Trzeba tylko
wymyślić układ generowania napięcia blokującego bramkę. Drugi mostek,
LND150, VOM1271 i kawał kondensatora proporcjonalnego do stałej
czasowej, ładowany prądem z niego? Płynne wyłączanie to zaleta czy wada?
Pozdrawiam, Piotr
-
35. Data: 2017-02-04 09:33:39
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:2hTd8499mI38hNv8%gof@news.chmurka.net...
> Hej,
>
> Delayer - ale odwrotny. Potrzebuję układu, który po załączeniu zasilania
> odpali mi na chwilę (ok. 250 ms) uzwojenie pomocnicze silnika, a potem
> je wyłączy.
>
> Narysowałem taki układ:
>
> http://www.chmurka.net/r/compstartmini1.png
Odwróć elementy.
Pamiętam, że robiłem taki opóźniacz. Opóźnione wyłączanie żarówki, więc
czasy długie - co jest akurat nieistotne. Działało.
Układ działał tylko z tyrystorem, ale Ty dałeś optotriak, więc rozwiązałeś
ten problem.
Czyli ma być:
D1, R1 i szeregowo z nim kondensator. R2 do katody D1 (rozładowanie
kondensatora po wyłączeniu zasilania) Zamiast diaka daj rezystor.
Przy czasach 250ms nie będziesz miał problemu z sensownymi wartościami
elementów.
Generalnie podstawą tutaj jest aplikacja: opóźnione wyłączanie światła w
samochodzie, możesz tam podpatrzeć.
--
Desoft
-
36. Data: 2017-02-04 09:37:41
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
news:o743ol$d3l$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
> news:2hTd8499mI38hNv8%gof@news.chmurka.net...
>> Hej,
>>
>> Delayer - ale odwrotny. Potrzebuję układu, który po załączeniu zasilania
>> odpali mi na chwilę (ok. 250 ms) uzwojenie pomocnicze silnika, a potem
>> je wyłączy.
>>
>> Narysowałem taki układ:
>>
>> http://www.chmurka.net/r/compstartmini1.png
>
> Odwróć elementy.
> Pamiętam, że robiłem taki opóźniacz. Opóźnione wyłączanie żarówki, więc
> czasy długie - co jest akurat nieistotne. Działało.
> Układ działał tylko z tyrystorem, ale Ty dałeś optotriak, więc rozwiązałeś
> ten problem.
>
> Czyli ma być:
> D1, R1 i szeregowo z nim kondensator. R2 do katody D1 (rozładowanie
> kondensatora po wyłączeniu zasilania) Zamiast diaka daj rezystor.
> Przy czasach 250ms nie będziesz miał problemu z sensownymi wartościami
> elementów.
>
> Generalnie podstawą tutaj jest aplikacja: opóźnione wyłączanie światła w
> samochodzie, możesz tam podpatrzeć.
>
Zapomniałem, strona wtóna optotriaka oczywiście do zmiany R3 do usunięcia.
--
Desoft
-
37. Data: 2017-02-04 12:29:44
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
news:o743su$d69$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:o743ol$d3l$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
>> news:2hTd8499mI38hNv8%gof@news.chmurka.net...
>>> Hej,
>>>
>>> Delayer - ale odwrotny. Potrzebuję układu, który po załączeniu zasilania
>>> odpali mi na chwilę (ok. 250 ms) uzwojenie pomocnicze silnika, a potem
>>> je wyłączy.
>>>
>>> Narysowałem taki układ:
>>>
>>> http://www.chmurka.net/r/compstartmini1.png
>>
>> Odwróć elementy.
>> Pamiętam, że robiłem taki opóźniacz. Opóźnione wyłączanie żarówki, więc
>> czasy długie - co jest akurat nieistotne. Działało.
>> Układ działał tylko z tyrystorem, ale Ty dałeś optotriak, więc
>> rozwiązałeś ten problem.
>>
>> Czyli ma być:
>> D1, R1 i szeregowo z nim kondensator. R2 do katody D1 (rozładowanie
>> kondensatora po wyłączeniu zasilania) Zamiast diaka daj rezystor.
>> Przy czasach 250ms nie będziesz miał problemu z sensownymi wartościami
>> elementów.
>>
>> Generalnie podstawą tutaj jest aplikacja: opóźnione wyłączanie światła w
>> samochodzie, możesz tam podpatrzeć.
>>
>
> Zapomniałem, strona wtóna optotriaka oczywiście do zmiany R3 do usunięcia.
I jeszcze jedno: może być potrzebny dodatkowy kondesator żeby w ujemnych
połówkach zapalało triaka.
--
Desoft
-
38. Data: 2017-02-04 13:06:51
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-02-03 o 15:26, Dariusz Dorochowicz pisze:
> W dniu 2017-02-03 o 15:14, Adam Wysocki pisze:
>> Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_> wrote:
>>
>>> No tak... normalnie. Triak (zdaje się nie wszystkie, ale większość)
>>> możesz odpalić podając na bramkę prąd o dowolnej polaryzacji. To tylko
>>> kwestia potrzebnego prądu. Z czym masz kłopot? Prawie tak, jak sam to
>>> narysowałeś na początku. A że lepiej się wyzwala impulsami itd to już
>>> zupełnie inna sprawa. Pytanie jak bardzo zależy na prostocie układu.
>>
>> Czyli kondensator między MT2 i bramkę (przez rezystor, żeby nie ubić
>> triaka), ładowany przez rezystor i diodę z MT1? Czy wtedy przy ujemnej
>> polaryzacji napięcie kondensatora nie będzie się dodawało do napięcia
>> bramki, zamiast odejmować?
>
> Nie, jak na
> http://www.chmurka.net/r/compstartmini3.png
> tyko zamiast mostka jedna dioda. I reszta uwag jak przy mostku (tzn w
> sumie potrzebujesz dwa kondensatory).
Przy jednej diodzie triak będzie się włączał tylko w dodatnich (lub
tylko ujemnych) półokresach. I będzie to, co pisał kogutek...
> I jeszcze jedno - chyba lepiej byłoby wyjście MOCa dać od MT2 do bramki.
A skąd weźmiesz prąd do wyzwolenia triaka?
P.P.
-
39. Data: 2017-03-09 10:44:24
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Adam Wysocki <g...@s...invalid> wrote:
> Trzecia wersja:
>
> http://www.chmurka.net/r/compstartmini3.png
Z kronikarskiej rzetelności donoszę, że działa :) Tylko wartości elementów
finalnie trochę zmieniłem:
- R1 15k -> 22k
- R2 470k -> 100k
- C1 47u -> 100u
- IC1 MOC3052 -> MOC3021
Dzięki za pomoc!
--
http://www.chmurka.net/
-
40. Data: 2017-03-09 14:02:37
Temat: Re: Opóźniacz 230V na triaku
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2017-03-09 o 10:44, Adam Wysocki pisze:
> Adam Wysocki <g...@s...invalid> wrote:
>
>> Trzecia wersja:
>>
>> http://www.chmurka.net/r/compstartmini3.png
>
> Z kronikarskiej rzetelności donoszę, że działa :) Tylko wartości elementów
Dzięki :)
> finalnie trochę zmieniłem:
>
> - R1 15k -> 22k
> - R2 470k -> 100k
> - C1 47u -> 100u
> - IC1 MOC3052 -> MOC3021
Dziwne trochę, ale skoro działa. Ja bym dał jeden kondensator od razu na
wyjściu mostka (między 1 i 2), potem jak jest ale bez zenerki. Trochę
trzeba by było z wartościami powalczyć, no i kondensatory na odpowiednie
napięcie. Być może potrzebny byłby jeszcze rezystor do rozładowania tego
kondensatora w sensownym czasie.
Pozdrawiam
DD