eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOpony zimowe :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 31. Data: 2017-10-11 21:24:21
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 11-10-2017 o 20:43, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > W dniu .10.2017 o 20:35 Zenek Kapelinder <4...@g...com> pisze:
    >
    >> To dlaczego takie bryki stoja i sie slizgaja a nie jada?
    >
    >
    > Pewnie myśli taki kierownik, że jak ma wypasioną brykę to i na letnich
    > da radę :-)

    Ale też dlatego, że w dobrych brykach często jest napęd na tył, który
    zimą nie nadaje się do niczego.


  • 32. Data: 2017-10-12 06:00:58
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> A co ma jedno do drugiego, skoro deszcz pada głównie w lato? Chyba
    >>> że nie załapałem ironii.
    >>>
    >> Deszczu, sniegu - ogólnie ze słabe opony to i potem trzeba zwolnic
    >> albo wrecz jest kłopot z przyspieszeniem bo opony sie slizgaja.
    >
    > Bez przesady - w deszczy ciężko ruszyć? Zdarza mi się zabuksować
    > całorocznymi, ale nie nazwałby tego "problemem z ruszaniem". W sumie
    > jak się uprę to i bez deszczu zakręcę miejscu;)
    >
    Mysle ze to bardziej chodzi o asekuranctwo zwiazane z hamowaniem.
    >
    >>> Z drugiej strony - wystarczy, że trochę zwolnią i już się korkuje.
    >>> A w sumie lepiej jak się korkuje, bo zwolnili, niż bo wydzwonili;)
    >>>
    >> Jakby TROCHE zwolnili to przynajmniej w koncu ruch byłby płynny...
    >
    > Gdzieś czytałem fajną teorię o "przepływie nadgranicznym" czy jakoś
    > tak. Ludzie jeżdzą coraz szybkiej z coraz mniejszymi odstępami aż
    > przekraczają granicę "kiedy powinno pierdolnąć". I o dziwo działa to
    > jeszcze dość długo po przekroczeniu tej granicy, do czasu aż ktoś
    > pierdolnie, albo znajdzie się mniej odważny i odpuści. Wtedy
    > magicznie robi się korek i wszystko wraca do obiektywnego porządku;)
    > Coś jak przegrzana woda - dopóki jest idealnie czysta to nie wrze
    > mimo że już powinna, a potem drobne zanieczyszczenie i się
    > gwałtownie w parę zmienia.
    >
    Ciekawe.
    Kidy jednak juz walnie, to pewnie czas spedzony w korku zjada wszystkie
    zyski z wczesniejszej szybszej jazdy.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
    Andrzej J. Turowicz


  • 33. Data: 2017-10-12 06:45:40
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.10.2017 o 06:00, Budzik pisze:

    >> Bez przesady - w deszczy ciężko ruszyć? Zdarza mi się zabuksować
    >> całorocznymi, ale nie nazwałby tego "problemem z ruszaniem". W sumie
    >> jak się uprę to i bez deszczu zakręcę miejscu;)
    >>
    > Mysle ze to bardziej chodzi o asekuranctwo zwiazane z hamowaniem.

    No ale przed chwilą pisałeś, że takie kijowe to opony, że ruszuć w
    deszczu ciężko:P

    >> Gdzieś czytałem fajną teorię o "przepływie nadgranicznym" czy jakoś
    >> tak. Ludzie jeżdzą coraz szybkiej z coraz mniejszymi odstępami aż
    >> przekraczają granicę "kiedy powinno pierdolnąć". I o dziwo działa to
    >> jeszcze dość długo po przekroczeniu tej granicy, do czasu aż ktoś
    >> pierdolnie, albo znajdzie się mniej odważny i odpuści. Wtedy
    >> magicznie robi się korek i wszystko wraca do obiektywnego porządku;)
    >> Coś jak przegrzana woda - dopóki jest idealnie czysta to nie wrze
    >> mimo że już powinna, a potem drobne zanieczyszczenie i się
    >> gwałtownie w parę zmienia.
    >>
    > Ciekawe.
    > Kidy jednak juz walnie, to pewnie czas spedzony w korku zjada wszystkie
    > zyski z wczesniejszej szybszej jazdy.

    No tak - ale rzecz w tym, że na ogół nikt wcale tak nie dzwonią;)

    Shrek


  • 34. Data: 2017-10-12 11:25:44
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 11.10.2017 o 21:24, Cavallino pisze:

    > Ale też dlatego, że w dobrych brykach często jest napęd na tył, który
    > zimą nie nadaje się do niczego.

    Nadaje się zimą, jak najbardziej :) No, może nie do sprawnego poruszania
    się, szczególnie pod wzniesienia ;)

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
    MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03


  • 35. Data: 2017-10-12 12:00:59
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> Bez przesady - w deszczy ciężko ruszyć? Zdarza mi się zabuksować
    >>> całorocznymi, ale nie nazwałby tego "problemem z ruszaniem". W
    >>> sumie jak się uprę to i bez deszczu zakręcę miejscu;)
    >>>
    >> Mysle ze to bardziej chodzi o asekuranctwo zwiazane z hamowaniem.
    >
    > No ale przed chwilą pisałeś, że takie kijowe to opony, że ruszuć w
    > deszczu ciężko:P

    Odniosłem się bardziej ogólnie, ze po prostu ciężko jechać majac słabe
    opony w odrobine gorszych warunkach niz suchy asfalt.
    Ale masz racje - zabrakło precyzji wypowiedzi :)
    >
    >>> Gdzieś czytałem fajną teorię o "przepływie nadgranicznym" czy
    >>> jakoś tak. Ludzie jeżdzą coraz szybkiej z coraz mniejszymi
    >>> odstępami aż przekraczają granicę "kiedy powinno pierdolnąć". I o
    >>> dziwo działa to jeszcze dość długo po przekroczeniu tej granicy,
    >>> do czasu aż ktoś pierdolnie, albo znajdzie się mniej odważny i
    >>> odpuści. Wtedy magicznie robi się korek i wszystko wraca do
    >>> obiektywnego porządku;) Coś jak przegrzana woda - dopóki jest
    >>> idealnie czysta to nie wrze mimo że już powinna, a potem drobne
    >>> zanieczyszczenie i się gwałtownie w parę zmienia.
    >>>
    >> Ciekawe.
    >> Kidy jednak juz walnie, to pewnie czas spedzony w korku zjada
    >> wszystkie zyski z wczesniejszej szybszej jazdy.
    >
    > No tak - ale rzecz w tym, że na ogół nikt wcale tak nie dzwonią;)

    mozna jeszcze raZ? :-P

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy."
    Bird Johnson


  • 36. Data: 2017-10-12 16:23:51
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.10.2017 o 12:00, Budzik pisze:

    >> No tak - ale rzecz w tym, że na ogół nikt wcale tak nie dzwonią;)
    >
    > mozna jeszcze raZ? :-P

    o k... co to ja napisałem - aha - że wbrew pozorom, na ogół jednak się
    udaje i ilość dzwonów nie jest jakaś spektakularna;)

    Shrek


  • 37. Data: 2017-10-12 20:01:11
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> No tak - ale rzecz w tym, że na ogół nikt wcale tak nie dzwonią;)
    >>
    >> mozna jeszcze raZ? :-P
    >
    > o k... co to ja napisałem - aha - że wbrew pozorom, na ogół jednak się
    > udaje i ilość dzwonów nie jest jakaś spektakularna;)
    >
    To chyba zalezy od miejsca.
    Przykładowo poznański obwodnicowy fragment A2 - ludzie czesto gesto jada
    na zderzaku, a kolizji co niemiara i nie ma tygodnia zeby nie było
    sporego korka bo sie komus zdawało ze sie pospieszy.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "W demokracji wolno głupcom głosować,
    w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell


  • 38. Data: 2017-10-12 20:35:03
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.10.2017 o 20:01, Budzik pisze:

    > To chyba zalezy od miejsca.
    > Przykładowo poznański obwodnicowy fragment A2 - ludzie czesto gesto jada
    > na zderzaku, a kolizji co niemiara i nie ma tygodnia zeby nie było
    > sporego korka bo sie komus zdawało ze sie pospieszy.

    W Warszawie mamy zakręty idiotów. Ogólnie S8 na odcinku od Powązkowskiej
    do Targówka to jedno wielkie pobojowisko. Ale to tylko częściowo wina
    kierowców, a częściowo pomysłodawców prowadzenia autostrady Wschód -
    Zachód przez miasto, między dwoma dzielnicami. I że niby da się pogodzić
    eskę z ruchem miejskim. Jedyna obwodnica w europie z ograniczeniami dla
    tirów;)

    Shrek


  • 39. Data: 2017-10-13 09:11:14
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: spider <"spajder[wytnij]"@wp.pl>

    W dniu 2017-10-12 o 20:35, Shrek pisze:
    > W Warszawie mamy zakręty idiotów. Ogólnie S8 na odcinku od Powązkowskiej
    > do Targówka to jedno wielkie pobojowisko. Ale to tylko częściowo wina
    > kierowców, a częściowo pomysłodawców prowadzenia autostrady Wschód -
    > Zachód przez miasto, między dwoma dzielnicami. I że niby da się pogodzić
    > eskę z ruchem miejskim. Jedyna obwodnica w europie z ograniczeniami dla
    > tirów;)

    Ale prawda taka że gdyby ludzie tam jeździli przepisowo to byłby spokój.
    Tam jest za duży ruch żeby zapierdalać, są nawet odcinki z ograniczeniem
    do 90, a mimo to niektórzy uważają że 3 pasy: V = 140+


  • 40. Data: 2017-10-13 15:32:01
    Temat: Re: Opony zimowe :)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.10.2017 o 09:11, spider pisze:

    > Ale prawda taka że gdyby ludzie tam jeździli przepisowo to byłby spokój.

    Gdyby nie to, że główna droga wschód-zachód przebiega przez trasę, która
    przed przebudową na eskę i budową autostrady A2 do granic Warszawy, była
    _najbardziej_ obciążonym ruchem odcinkiem w kraju (chyba coś kolo 140
    tysi na dobę) z czego większość to był ruch lokalny, to też by problemu
    nie było.

    S8 na tym odcinku jest jakąś fantasmagorią - niby eska, a tak naprawdę
    to więcej tam odstępstw niż przepisów dotyczących esek. I pomieszanie
    największych chyba w kraju potoków miejskich i tranzytowych - no dobra -
    większy tranzyt jest tylko na samej autostradzie Łódź - wawa. To musiało
    się źle skończyć.

    Znasz jakąkolwiek (jedyną) obwodnicę miasta (nawet nie stołecznego, ale
    powiedzmy 200 tyś+) z ograniczeniami ruchu dla tirów? Przecież to już
    samo w sobie pokazuje jaki to absurd!

    > Tam jest za duży ruch żeby zapierdalać, są nawet odcinki z ograniczeniem
    > do 90, a mimo to niektórzy uważają że 3 pasy: V = 140+

    Co by nie uważali - ten odcinek jest absurdalny - zwłaszcza między
    węzłami Powązkowska-Wisłostrada, gdzie ruch miejski i tranzytowy jest
    pomieszany na trzech pasach defacto. Most poszerzyli, co wiązało się z
    jego totalną przebudową, a ten odcinek zostawili jakby co najmniej był
    przejściem mojrzeszowym przez morze:) Mistrzostwem jest bez sensu
    wyłaczony pas ruchu pod Powązkowską w stronę Wisły - co ciekawe w drugą
    stronę jest normalnie.

    Shrek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: