Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:j8dspk$t9b$1@news.onet.pl...

Dlatego ja wyszukałem sobie przez internet serwis
> opon w moim mieście który sprzedaje model jaki chcę i montuje na miejscu.
> Taniej jest od kuriera ale odliczając przesyłkę jestem do przodu.
> Podsumowując: uważam że najlepiej wyszukać dobrą cenę przez net ale
> odebrać osobiście i niech od razu Ci co sprzedają to niech od razu
> zakładają.

Nie bardzo rozumiem po co mi to tłumaczysz? Przecież o tym pisałem w
poprzednich 3 postach. To kkk nie może tego zrozumieć i z automatu odrzuca
oferty z internetu.

Pozdrawiam
X

do góry

Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:j8dspl$t9b$2@news.onet.pl...

> Ja zrobiłem tak: wszedłem na allegro, wpisałem model opony jaki mnie
> interesuje i miasto gdzie chcę odebrac osobiście. Znalazłem 3 oferty z
> czego 2 w cenie 15 zł/szt wiecej niż najtańsza oferta na ceneo. Możliwy
> montaż na miejscu. Doliczając koszt kuriera do tych z ceneo jestem 5
> zł/sztuce "w plecy". Ale przynajmniej jadę i zakładam i przynajmniej na
> starcie jak coś wyjdzie z oponą to zawracam i wymienią a nie bujam się
> przez pół zimy na letnich zanim odeślę, oni odeślą do producenta, ten wyda
> opinię i przyślą nową (o ile w ogóle przyślą)

Ja naprawdę potrafię sobie poradzić. Tłumacz to kkk, który tego nie rozumie
i wymyśla sztuczne problemy. A to alledrogo ma niestałą ofertę, a to nie ma
czasu na szukanie albo nie ma gdzie trzymać opon i tym podobne bzdety.

Dzisiaj kkk podnieca się, że jego "sprawdzony" gumiarz może mu sprzedać
opony UG8 w świetnej cenie 475zł za sztukę, czyli jedyne 1900zł za komplet
(z montażem). Świetna cena.
Tylko mnie ten sam komplet w sumie kosztował miesiąc temu 1650zł. Z montażem
i wyważeniem na alufelgach. W Warszawie, w normalnym zakładzie
wulkanizatorskim. Znalezionym przez internet. Nawet uwzględniając ostatnie
podwyżki (ok. 20-30zł na oponie) i tak zapłaciłem sporo mniej, niż kkk
dostaje od "sprawdzonego" gumiarza dzisiaj.
Jedyna wada, że ten zakład nie jest pod moim domem. Musiałem kawałek
podjechać. Straciłem pewnie dodatkowe pół godziny przy powrocie z pracy.

Mnie nie trzeba tłumaczyć, że nie każda oferta w necie jest korzystna,
uważam jednak, że zawsze należy sprawdzić, bo często jednak jest.
Szczególnie przy droższych towarach jak np. opony.

Pozdrawiam
X

do góry

>
> Nie bardzo rozumiem po co mi to tłumaczysz? Przecież o tym pisałem w
> poprzednich 3 postach. To kkk nie może tego zrozumieć i z automatu odrzuca
> oferty z internetu.
>
On pisze że woli tradycyjnie a Ty że przez net. Ja napisałem że obie metody
mają swoje plusy i minusy i najlpeij wybrać plusy obu czyli zakup możliwie
jak najtaniej (ale nie zawsze się uda) poprzez net ale z odbiorem osobistym
i założeniem w miejscu zakupu.

do góry

Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:j8e1fp$gqg$1@news.onet.pl...

> On pisze że woli tradycyjnie a Ty że przez net.

Nie czytasz uważnie. Ja netu używam do wyszukania oferty i ewentualnie
płatności, jeżeli mi się to opłaca (np. cashback).
Pisałem wyraźnie, że wyszukuję oferty w swoim mieście umozliwiające odbiór i
montaż na miejscu.

Ja napisałem że obie metody
> mają swoje plusy i minusy i najlpeij wybrać plusy obu czyli zakup możliwie
> jak najtaniej (ale nie zawsze się uda) poprzez net ale z odbiorem
> osobistym i założeniem w miejscu zakupu.

Co próbuję jemu wytłumaczyć, a Ty tłumaczysz mi (po co?).

Pozdrawiam
X

do góry

Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:j8dspk$t9b$1@news.onet.pl...
> Ja też dostrzegam wady zakupów przez internet i złudną oszczędność. Np
> teraz Kleber zimowy 205/55R16 91 H w necie na ceneo był od 335 zł. W
> pierwszym serwisie do którego zajechałem cena 358 zł, montaż osobno.
> Wliczając koszt przesyłki opon 10 zł od sztuki (40 zł całość) oszczędzam
> 40 zł.

A ja szukałem rozmiaru 185/60/15.

I ostatnio wszyscy poszaleli, za najtańsze oferty w rodzaju Kormorana czy
Lassy krzyczeli po 200+ złotych, za porządniejsze opony od 230 wzwyż.
Ale kilka dni poszukiwań i udało się znaleźć Goodyeary UG7+ za 235 zł/szt.
Oczywiście w necie, ale z odbiorem w Feuvert w Poznaniu, w 1 dzień uwinęli
się ze ściągnięciem tych opon z Krakowa, żadnych dodatkowych kosztów nie
było.
Wyważenie też niedrogie 16 zł/szt (obowiązkowe, ale przy tej cenie to nie
problem).

Obstawiam, że gdyby próbował kupić toto u gumiarza musiałbym spokojnie
wyłożyć z 30% więcej.

do góry

On 28 Paź, 12:46, "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> wrote:

Wiesz co piszesz już któryś raz jak

do góry

On 28 Paź, 12:46, "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> wrote:

> Ja naprawdę potrafię sobie poradzić. Tłumacz to kkk, który tego nie rozumie
> i wymyśla sztuczne problemy.
> Dzisiaj kkk podnieca się, że jego "sprawdzony" gumiarz może mu sprzedać...

Wiesz co: piszesz po raz nty, że pitole, podniecam się, wymyślam itd -
tak się właśnie zachowują "dzieci neostrady", którym staje jak
zaoszczędzą 5 zł dzięki internetowi, może gdybyś nie wstydził się
odezwać do ludzi w realu (nie chodzi mi o sklep) to Twoje "interesy"
szły by znacznie lepiej - zamiast na piwo zaoszczędziłbyś na
flaszkę :) - czego Ci życzę - bo nie ma się co więcej rozpisywać -
szkoda mi klawiatury - zbyt wiele nie rozumiesz, a ja (jak już
pisałem) nie mam tyle czasu na bzdury i tłumaczenia oraz nie muszę aż
tak desperacko poszukiwać oszczędności :)
(bo przecież utrzymuję gumiarzy - jak napisałeś - pewnie, niech też
coś mają od życia)

Tak więc - nic mi już "neo" nie "tłumacz" - dziękuję serdecznie.



pozdrawiam

do góry

Użytkownik "kkk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:f240a50c-5788-4608-b1db-93f01c4a05ba@h5g2000vbf
.googlegroups.com...
On 28 Paź, 12:46, "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> wrote:


<ciach bzdety>

> a ja (jak już
>pisałem) nie mam tyle czasu na bzdury i tłumaczenia oraz nie muszę aż
>tak desperacko poszukiwać oszczędności :)

Tak, tak... Jesteś bardzo zajęty (ale na pisanie głupot o rzeczach, o
których nie masz pojęcia, czas znajdujesz), stać Cię żeby płacić więcej (ale
tak naprawdę mniej), tylko duże sklepy internetowe i lokalny gumiarz mają
pełną ofertę (allegro, itp. trzeba śledzić miesiącami żeby coś kupić),
przepłacając 30zł na sztuce, tak naprawdę przepłacasz tylko 5zł, a ja jestem
dzieckiem neo bo udowodniłem Twoją ignorancję i pisanie głupot. Masz jeszcze
jakieś mądrości na weekend?

>(bo przecież utrzymuję gumiarzy - jak napisałeś - pewnie, niech też
>coś mają od życia)

Ludzki pan... ;-)

>Tak więc - nic mi już "neo" nie "tłumacz" - dziękuję serdecznie.

Zabrakło argumentów i użyłeś pierwszej inwektywy, która wpadła Ci do głowy?
Proponuję, żebyś najpierw sprawdził co tak naprawdę oznacza i kogo w tym
wątku dotyczy.

Może kiedyś dorośniesz i nauczysz się używac argumentów w dyskusji. A nawet
jeżeli nie, to i tak pozostanie Ci prawo do własnego zdania, choćby było
najgłupsze i ja tego prawa nie mam zamiaru Ci obierać.

EOT

Pozdrawiam
X

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:j8f3r5$jc8$1@news.onet.pl...

> I ostatnio wszyscy poszaleli, za najtańsze oferty w rodzaju Kormorana czy
> Lassy krzyczeli po 200+ złotych, za porządniejsze opony od 230 wzwyż.
> Ale kilka dni poszukiwań i udało się znaleźć Goodyeary UG7+ za 235 zł/szt.
> Oczywiście w necie, ale z odbiorem w Feuvert w Poznaniu, w 1 dzień uwinęli
> się ze ściągnięciem tych opon z Krakowa, żadnych dodatkowych kosztów nie
> było.

To niemożliwe. Na pewno lokalny gumiarz miał taniej. No i zmarnowałeś kilka
dni. Przecież to tyle szukania. Mogłeś w tym czasie zarobić na drugi
samochód. ;-)


> Wyważenie też niedrogie 16 zł/szt (obowiązkowe, ale przy tej cenie to nie
> problem).

Niemożliwe, żeby było tak tanio. Na pewno montowałeś w jakiejś szopie. ;-)


> Obstawiam, że gdyby próbował kupić toto u gumiarza musiałbym spokojnie
> wyłożyć z 30% więcej.

A teraz jego dzieci nie będą miały bułki na śniadanie... ;-)

Pozdrawiam
X

do góry

Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> napisał w wiadomości
news:j8fca3$trc$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
> wiadomości news:j8f3r5$jc8$1@news.onet.pl...
>
>> I ostatnio wszyscy poszaleli, za najtańsze oferty w rodzaju Kormorana czy
>> Lassy krzyczeli po 200+ złotych, za porządniejsze opony od 230 wzwyż.
>> Ale kilka dni poszukiwań i udało się znaleźć Goodyeary UG7+ za 235
>> zł/szt.
>> Oczywiście w necie, ale z odbiorem w Feuvert w Poznaniu, w 1 dzień
>> uwinęli się ze ściągnięciem tych opon z Krakowa, żadnych dodatkowych
>> kosztów nie było.
>
> To niemożliwe. Na pewno lokalny gumiarz miał taniej.

Nie miał, sprawdziłem - te 200+ za Lassę to właśnie u lokalnego gumiarza.


>No i zmarnowałeś kilka dni. Przecież to tyle szukania. Mogłeś w tym czasie
>zarobić na drugi samochód. ;-)

Jedyne co zmarnowałem to paliwo, wypalone w trakcie wycieczek do lokalnych
gumiarzy.
Czasu też zmarnowałem na to więcej niż przy szukaniu w internecie, a co
gorsza, bez skutku.



>
>
>> Wyważenie też niedrogie 16 zł/szt (obowiązkowe, ale przy tej cenie to nie
>> problem).
>
> Niemożliwe, żeby było tak tanio. Na pewno montowałeś w jakiejś szopie. ;-)

Jeszcze nie montowałem, bo na dworze ma być 14 stopni przez następne kilka
dni, szkoda nowych gum.
Ale Feuvert (były Shell Autoserv) to całkiem przyjemna szopa. ;-)


>
>
>> Obstawiam, że gdyby próbował kupić toto u gumiarza musiałbym spokojnie
>> wyłożyć z 30% więcej.
>
> A teraz jego dzieci nie będą miały bułki na śniadanie... ;-)


I słusznie, skoro chciał je finansować z nabijania klientów w butelkę
poprzez sprzedaż czegoś po zawyżonych marżach.
BTW: za wymianę z wyważeniem lokalny gumiarz życzył sobie ode mnie 120 zł, a
nie 60.

do góry