-
31. Data: 2010-03-08 21:36:42
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hn3nel$e7j$...@i...gazeta.pl...
> Mozna przewidzieć co. Nic. Skrzynie motocyklowe pracuja w oleju
> silnikowym -
Tylko tyle, ze Mustafa mowil:
> nie chcę Cię martwić, ale w samochodzie do skrzyni lejesz dużo gorszy olej
> niż do silnika
Mam Ci podkreslic wyrazy "_w_ _samochodzie_"?
> I jakos skrzynie sie od niego nie niszczą. Wiec i w samochodzie sie nie
> zniszczą.
Jestes tego 100% pewien?
Dla mnie motocyklowe skrzynie znosza olej silnikowy ok (bo zreszta sa tak
projektowane).
Z tego co pamietam, to olej przekladniowy mozna zastapic silnikowym w
przypadku gdy olej przekladniowy byl klasy GL-1 i GL-2. Zreszta i tak to
GL-2 jest dyskusyjne.
Poza tym z tego co mi sie wydaje to jesli chodzi o oleje przekladniowe vs.
silnikowe to sprawa, ktory jest lepszy, ma sie tak jak wybor ktory motocykl
jest lepszy - chopper czy scigacz, ew. co lepsze widelec czy noz. Oba sluza
do innych celow, wiec nie mozna mowic co jest (ogolnie) gorsze. Mozna
porownywac takie rzeczy jak:
- lepkosci
- temperatury charakterystyczne
- wlasnosci smarne
- odpornosci na starzenie
- etc.
Ale samo "gorszy" przy roznych zastosowaniach?
--
pzdr:
Ivam
-
32. Data: 2010-03-08 22:19:37
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: n...@s...com
On Mon, 8 Mar 2010 21:18:07 +0100, "Tytus" <t...@g...pl> wrote:
>Siemka
szczaua
>Moze kolega rozwinac???
nima co rozwijac, producent napisal 'motorcycle engine oil' czy cos w
ten desen. W kazdym razie wyraznie stalo ze motocyklowy ma byc.
pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
-
33. Data: 2010-03-08 22:39:52
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Mon, 8 Mar 2010 10:40:26 +0100, de Fresz
<d...@n...o2.pl> wrote:
> Tu warto chyba jeszcze dodać, że wszelakie "magiczne dodatki" w olejach
> "motocyklowych" rzadko kiedy przekraczają 1-2% objętości, więc siłą
> rzeczy ich wpływ na silnik (jeśli wogóle) to jest niewielki.
Za to nowoczesne oleje samochodowe są ubogie w fosfor, siarkę i
cynk (chociaż te najnowsze motocyklowe też mogą mieć ten feler,
bo katalizatory ich nie lubią).
> No i stara góralska zasada mówi, że silnikowi lepiej zrobi tani olej
> ale częściej wymieniany, od najdroższego wymienianego rzadziej.
I dlatego po drugiej stronie kałuży tamtejci dirt-jeźdzcy lubią
Rotellę. Tania jak barszcz, dużo wspomnianych dodatków, zmieniać
można co kilka motogodzin.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
34. Data: 2010-03-08 22:44:55
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Mon, 8 Mar 2010 21:41:50 +0100, Budyń <b...@g...pl>
wrote:
> Mozna przewidzieć co. Nic. Skrzynie motocyklowe pracuja w oleju silnikowym -
> a czesto sie zalewa je samochodowymi.
Skrzynki w starym Mini i bodajże Pugu 104 też. Tylko że tam olej
zmieniało się co 5kkm, a nie co 30-50-70...
> I jakos skrzynie sie od niego nie
> niszczą. Wiec i w samochodzie sie nie zniszczą. Co jakos nie dziwi...
Znalazłeś już olej silnikowy o klasyfikacji lepkościowej 75W-90
czy 75W-140?
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
35. Data: 2010-03-08 23:32:26
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: Arni <n...@s...org>
W dniu 2010-03-08 23:44, Robert Rędziak pisze:
> On Mon, 8 Mar 2010 21:41:50 +0100, Budyń<b...@g...pl>
> wrote:
>
>> Mozna przewidzieć co. Nic. Skrzynie motocyklowe pracuja w oleju silnikowym -
>> a czesto sie zalewa je samochodowymi.
>
> Skrzynki w starym Mini i bodajże Pugu 104 też. Tylko że tam olej
> zmieniało się co 5kkm, a nie co 30-50-70...
talbot samba (pochodna pełgota 104) i talbot solara.
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
36. Data: 2010-03-09 00:10:13
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: "Alex D. B." <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "KJ Siła Słów" <K...@n...com> napisał w wiadomości
news:hn2hsk$n66$1@inews.gazeta.pl...
>
> Jak jezdzisz weekendowo to czy polsyntetyk czy syntetyk silnik tego nie
> zauwazy.
>
> Jak katujesz duzo jazdy miejskiej, upal, korki plus chlodzenie powietrzem
> to syntetyk moze miec jakies tam praktyczne znaczenie w sensie zywotnosci
> silnika.
>
no, miasta jest sporo. po to kupilem 2oo ;-)
> I tyle dywagacji mocno teoretycznej, w sumie rzecz sprowadza sie do
> portfela: jak Cie stac to kup syntetyk.
> Noi przy sprzedazy bedzie to lepiej na allegro wygladalo.
>
pier... allegro. w zakresie motoryzacyjnym, juz sie nauczylem - nie stac
mnie na polsrodki i tanie rozwiazania.
po 6k zostanie zalany syntetykiem ;-)
lubie miec "park maszynowy" w stanie idealnym.
dziekuje za opinie Tobie, i Magicowi.
Alex./oby do wiosny/
-
37. Data: 2010-03-09 06:21:42
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
***Budyń pisze:
Mozna przewidzieć co. Nic. Skrzynie motocyklowe pracuja w oleju
>> silnikowym - a czesto sie zalewa je samochodowymi. I jakos skrzynie sie
>> od niego nie niszczą. Wiec i w samochodzie sie nie zniszczą. Co jakos
>> nie dziwi...
"Kuczu"
Pod warunkiem ze w aucie jest skrzynia klowa, jak w motocyklu.
> Synchronizatory w skrzyniach samochodowych lubia troche inny olej niz
> skrzynie motocyklowe.
Niom no i nikt jak na razie miszczowie nie zauwazyl ze skrzynie motocyklowe
smarowane sa cisnieniowo z pompy oliwki wspolnej z silnikiem a w autkach
zwykle to smarowanie jest realizowane li tylko rozbryzgowo.
--
Tytus
żółta motorynka
-
38. Data: 2010-03-09 08:57:31
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2010-03-08 21:45:25 +0100, Kuczu <q...@g...com> said:
>> Mozna przewidzieć co. Nic. Skrzynie motocyklowe pracuja w oleju
>> silnikowym - a czesto sie zalewa je samochodowymi. I jakos skrzynie sie
>> od niego nie niszczą. Wiec i w samochodzie sie nie zniszczą. Co jakos
>> nie dziwi...
>
> Pod warunkiem ze w aucie jest skrzynia klowa, jak w motocyklu.
> Synchronizatory w skrzyniach samochodowych lubia troche inny olej niz
> skrzynie motocyklowe.
Ale aby na pewno jest to kwestia lubienia, a nie również trwałości
oleju w tym zastosowaniu? Bo ten przekładniowy w skrzyniach
samochodowych to przedewszystkim jest niemal wieczny.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
39. Data: 2010-03-09 09:06:13
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2010-03-08 23:39:52 +0100, Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org> said:
>> No i stara góralska zasada mówi, że silnikowi lepiej zrobi tani olej
>> ale częściej wymieniany, od najdroższego wymienianego rzadziej.
>
> I dlatego po drugiej stronie kałuży tamtejci dirt-jeźdzcy lubią
> Rotellę. Tania jak barszcz, dużo wspomnianych dodatków, zmieniać
> można co kilka motogodzin.
Siakieś Hamerykanckie pismo zrobiło parę lat temu test - do nowego
motocykla (nie pomnę co to było) po dotarciu lali najtańszy i
najbadziewniejszy olej do cieżarówek, tylko zmieniali go co bodaj 3k
mil. Jak po 20k mil rozkręcili silnik na śrubki, to wyszło... nic,
nuffka sztuka. A u nas prasa dalej powtarza i popiera caluśkim swoim
wątłym autorytetem mity o tym, jak to silnik motocykla zaraz się zatrze
albo i wybuchnie po przejechaniu kilometra na oleju samochodowym.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
40. Data: 2010-03-09 10:17:44
Temat: Re: Olej samochodowy czy motocyklowy?
Od: "wilkxt" <w...@w...pl>
Tak dodam od siebie, ze kilkanascie lat temu robiąc mieszankę do rometa jak
nie miałem mixolu lub LUXa to wlewałem olej jadalny rzepakowy, dawałem go
troszke więcej ale bylo ok
Pozdrawiam
Enduro Motocross
Tomek W