eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleFerie zimowe na motocyklu w Hiszpani - są chętni? › Re: [Offtopic] scigacz.pl (było: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszpani - są chętni?)
  • Data: 2010-12-21 19:20:04
    Temat: Re: [Offtopic] scigacz.pl (było: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszpani - są chętni?)
    Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Lovtza" <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:77d6e30a3c5109786b7b75623f7c1c7e$1@grup
    y.scigacz.pl...
    > KJ Siła Słównapisal
    >
    >> Jak na kocice to tylem, a jak awaryjnie to IMO przodem pulsacyjnie,
    >
    > Na litość boską! Jakie hamowanie pulsacyjne!? Co wy tu wypisujecie? W
    > motocyklach nie ma czegoś takiego jak hamowanie pulsacyjne! I wy mi
    > mówicie o poziomie, o prokuratorze, o szkodliwości??
    >
    > Zabobon o hamowaniu pulsacyjnym, jest jedną z rzeczy która w tym kraju
    > zaczęła żyć własnym życiem. Ktokolwiek ma pojęcie o technice jazdy po
    > prostu wyśmieje każdego "instruktora" zalecającego hamowanie pulsacyjne.

    Taa... Trzebaby jeszcze zdefiniowac "hamowanie pulsacyjne". Wydaje mi sie,
    ze pojecie to odbierasz jako "hamuje na 100%, puszczam calkowicie, i od
    nowa".

    > W hamowaniu motocyklem akcja hamulca w pierwszej fazie prowadzi do ugięcia
    > zawieszenia, zanim jeszcze efektywnie pojazd zacznie zwalniać. Ugięcie
    > zawieszenia, bedące wynikiem przeniesienia masy na przednie koło musi
    > nastąpić, aby prawidłowo dociążyć przednie koło i mówiąc kolokwialnie -
    > powiększyć powierzchnię przylegania przedniej opony.

    Z tym mowieniem kolokwialnie pierdolisz jak potluczony, bo powierzchnia nie
    ma nic do gadania. Jakby miala, to najbezpieczniej jezdzic ze zbyt malym
    cisnienim (bardziej plaska opona=wieksza powierzchnia przylegania opony).

    > Jak się to robi? Po prostu trzeba opanować hamowanie na granicy
    > przyczepności, a nie wisząc na kierownicy relatywnie łatwo kontrolować
    > uślizg przedniego koła. Nawet na kocich łbach.

    Aha... musze to zobaczyc na zywo. Jak modulujesz hamowanie na kocich lbach -
    co kostke to inaczej sciskasz klamke.

    Prosta sprawa - przednie wpada w poslizg, to puszczasz (niekoniecznie
    calkowicie), nie wpada w poslizg to trzymasz. Nie wyobrazam sobie na mokrej
    kostce, w dol gorki hamowac na granicy poslizgu nie wpadajac w poslizg ani
    razu. Nie spotkalem tak przewidywalnej kostki, zawsze jest syf, jedna jest
    bardziej wyslizgana, druga mniej, etc.

    >ABS też nie hamuje pulsacyjnie. Ilość powtórzeń jakie jest w stanie wykonać
    >układ jest tak duża, że nie dochodzi do chaotycznego kompresowania i
    >rozprężania zawieszenia...

    CO?! Jak to nie hamuje pulsacyjnie? To jak hamuje w/g Ciebie ABS?


    --
    pzdr:
    Ivam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: