-
11. Data: 2012-06-10 11:02:17
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "Leon Mazurek (inny)" <m...@g...bez-spamu.com> napisał
w wiadomości news:jqva81$c3o$1@mx1.internetia.pl...
> Jest dysk.
> Na dysku były 3 partycje - została jedna.
> Na tych, co ich nie ma, były zdjęcia.
EASEUS Partition Recovery
-
12. Data: 2012-06-10 13:15:25
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-06-09 13:08, Michal wrote:
[.....]
> Do tego PhotoRec - skuteczny, pod różne OSy, FSy i media fizyczne.
>
> http://www.cgsecurity.org/wiki/PhotoRec
A może raczej TestDisk z tej samej stajni
(http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk)? Właśnie wczoraj bezproblemowo
odzyskałem za jego pomocą partycję która nagle zginęła z dysku SSD. Dysk
pracuje pod XP z przeznaczeniem tylko i wyłącznie na dane (PostgreSQL).
-
13. Data: 2012-06-10 13:23:58
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-06-09 13:27, Michal Kawecki wrote:
[.....]
> używa się takiego programu, który potrafi sobie zbudować wirtualną
> tablicę partycji w pamięci RAM, bez nadpisywania dysku. Na przykład
> darmowego Partition Find and Mount albo DMDE.
PF&M jest OK, tylko że wersja bezpłatna ma ograniczenie prędkości
kopiowania odzyskanych plików do 512KiB/s co może być z lekka upierdliwe
gdy mamy do przekopiowania np. 30GiB danych. :-)
-
14. Data: 2012-06-10 13:25:08
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: Krystek <s...@k...art.pl>
W dniu 2012-06-10 13:15, JDX pisze:
> A może raczej TestDisk z tej samej stajni
> (http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk)? Właśnie wczoraj bezproblemowo
> odzyskałem za jego pomocą partycję która nagle zginęła z dysku SSD.
Jak to "nagle zniknęła"?
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
-
15. Data: 2012-06-10 13:39:32
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-06-10 13:25, Krystek wrote:
[.....]
> Jak to "nagle zniknęła"?
Normalnie że tak powiem. :-D Wybudzam komputer z uśpienia, odpalam
aplikację która korzysta z Postgresa i w tray-u zaczynam dostawać
komunikaty nt. "file corruption". Próbuje obejrzeć dysk za pomocą Total
Commandera i widać tylko katalogi na najwyższym poziomie. Restart
komputera, BIOS widzi dysk poprawnie, XP również z tym że bez żadnej
partycji. Za pomocą TestDisk-a udało się odzyskać partycję bez
jakichkolwiek strat w danych. Aczkolwiek nadal otwarte pozostaje pytanie
dlaczego ta partycja tak nagle zniknęła. Czy to jest wina XP czy też, co
podejrzewam, dysku (1,5 roczny Vertex 2 60GB).
-
16. Data: 2012-06-10 13:50:43
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.06.2012 13:39, JDX pisze:
> jakichkolwiek strat w danych. Aczkolwiek nadal otwarte pozostaje pytanie
> dlaczego ta partycja tak nagle zniknęła. Czy to jest wina XP czy też, co
Na pewno nic się nie zalęgło?
> podejrzewam, dysku (1,5 roczny Vertex 2 60GB).
A co mówi diagnostyka SMART?
-
17. Data: 2012-06-10 19:23:26
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2012-06-10 13:50, Andrzej Lawa wrote:
[.....]
> Na pewno nic się nie zalęgło?
Na pewno (IMO). Mam darmową wersję avasta ale przede wszystkim nie
instaluję pirackiego tudzież podejrzanego softu.
>> podejrzewam, dysku (1,5 roczny Vertex 2 60GB).
>
> A co mówi diagnostyka SMART?
GSmartControl nic nie mówi. :-) Dysk jak nówka prosto z fabryki nie
licząc 13103 godzin pracy na liczniku. :-) SMART-owy "extended
self-test" nie sygnalizuje jakichkolwiek błędów.
-
18. Data: 2012-06-10 19:29:45
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: Michal <u...@i...pl>
W dniu 2012-06-10 13:15, JDX pisze:
> On 2012-06-09 13:08, Michal wrote:
> [.....]
>> Do tego PhotoRec - skuteczny, pod różne OSy, FSy i media fizyczne.
>>
>> http://www.cgsecurity.org/wiki/PhotoRec
> A może raczej TestDisk z tej samej stajni
> (http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk)? Właśnie wczoraj bezproblemowo
> odzyskałem za jego pomocą partycję która nagle zginęła z dysku SSD. Dysk
> pracuje pod XP z przeznaczeniem tylko i wyłącznie na dane (PostgreSQL).
To zależy jak bardzo padł FS. O ile sama tablica partycji to TestDisk
wystarczy (stare wersje Erasera przy kasowaniu plików >4GB na NTFS pod
win2k "uwielbiały" niszczyć partycję na której dokonywane była operacja
i wtedy TestDisk zawsze się sprawdzał), ale odniosłem wrażenie że u
pytającego posypała się nie tylko tablica partycji, ale i FS, więc
trzeba będzie te zdjęcia pracowicie odzyskiwać jedno po drugim, a do
tego jest właśnie PhotoRec.
Niemniej jednak warto wypróbować oba rozwiązania, pod warunkiem że
przystępując do przepisywania tablicy partycji zachowa się ostrożność,
wiedząc co się robi.
--
/MB
-
19. Data: 2012-06-10 20:01:11
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: Michal Kawecki <k...@o...px>
Dnia Sun, 10 Jun 2012 13:23:58 +0200, JDX napisał(a):
> On 2012-06-09 13:27, Michal Kawecki wrote:
> [.....]
>> używa się takiego programu, który potrafi sobie zbudować wirtualną
>> tablicę partycji w pamięci RAM, bez nadpisywania dysku. Na przykład
>> darmowego Partition Find and Mount albo DMDE.
> PF&M jest OK, tylko że wersja bezpłatna ma ograniczenie prędkości
> kopiowania odzyskanych plików do 512KiB/s co może być z lekka upierdliwe
> gdy mamy do przekopiowania np. 30GiB danych. :-)
Tak, ale wystarczy podejrzeć odtworzoną tablicę partycji, potem zapisać
ją na dysku czymkolwiek z dokładnie takimi samymi rekordami, i
odzyskiwanie danych staje się zbędne.
--
M.
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
-
20. Data: 2012-06-10 22:10:41
Temat: Re: Odzyskiwanie danych
Od: Rafal Lukawski <r...@l...pl>
On 2012-06-10 19:23, JDX wrote:
> On 2012-06-10 13:50, Andrzej Lawa wrote:
> [.....]
>> Na pewno nic się nie zalęgło?
> Na pewno (IMO). Mam darmową wersję avasta ale przede wszystkim nie
> instaluję pirackiego tudzież podejrzanego softu.
>
>>> podejrzewam, dysku (1,5 roczny Vertex 2 60GB).
>>
>> A co mówi diagnostyka SMART?
> GSmartControl nic nie mówi. :-) Dysk jak nówka prosto z fabryki nie
> licząc 13103 godzin pracy na liczniku. :-) SMART-owy "extended
> self-test" nie sygnalizuje jakichkolwiek błędów.
Podrzuć zrzut smarta (np. z HDTune - zestaw atrybutów z wartosciami
przetłumaczonymi dla człowieka). Jeżeli tam nic nie będzie, to są
generalnie dwie opcje:
a) specyficzna awaria elektroniki /zapisuje/odczytuje bzdury w sposób
nieprzewidywalny/, raz sie spotkałem z takim przypadkem. Niby wszystko
działa, ale raz na jakiś czas system zaczyna głupieć, tyle że nie
ograniczałoby się to do tablicy partycji tylko do losowych plików, dlli
etc... wylotki programow
b) jak ktoś wspomniał - wirus.
w czasie pracy systemu tablica partycji nie jest zapisywana tylko
odczytywana, jak rozumiem z tablicy zniknely dwie partycje, czy w
tablicy są, ale nie sa czytelne?