-
11. Data: 2010-09-21 17:23:37
Temat: Re: Odradzam NOKIA C5
Od: CUT_INZ <C...@g...pl>
W dniu 21-09-2010 18:22, RM pisze:
>
> Dalej nie widzę związku, między szturchniętym, czy potrąconym
> człowiekiem, a upadającymi telefonami. Ale widzę, że się nie dogadamy.
A ja widzę, że dajesz piękny popis swojej inteligencji.
-
12. Data: 2010-09-21 17:31:45
Temat: Re: Odradzam NOKIA C5
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"RM" napisał:
> jest mi ciężko zrozumieć taką ewentualność, że telefon "sam"
> czy "niechcący" upadł.
To niezrozumienie jest naturalne wśród osób cierpiących na zaawansowaną
lustrzycę, którzy nie są w stanie pochylić się na tyle głęboko, aby telefon
miał szansę się wysunąć z kieszonki koszuli.
JoteR
-
13. Data: 2010-09-21 19:10:14
Temat: Re: Odradzam NOKIA C5
Od: BearBag <c...@g...com>
>
> Dalej nie widzę związku, między szturchniętym, czy potrąconym
> człowiekiem, a upadającymi telefonami. Ale widzę, że się nie dogadamy.
choć o tego typu rzeczy bardzo dbam to mimo uważanai telefon spada mi
wysokosci metra i wiecej conajmniej kila razy w roku i założe się że
każdemu kto wychodzi czasem z telefonem z łóżka musi sie to też
zdarzać.
Ostatnio upadł mi dość tragicznie (na kafelki w sklepie) z około
połtora metra i to z takim rozmachem że wyglądało to jakbym go rzucił.
Rozpadł sie na częsci, wypadła bateria i klapka, ale telefonowi o
dziwo nic sie nie stało, nawet nie miał ryski. Nokia e63.
-
14. Data: 2010-09-22 06:19:26
Temat: Re: Odradzam NOKIA C5
Od: RM <rm@[spam]31.pl>
W dniu 21.09.2010 19:22, CUT_INZ pisze:
> W dniu 21-09-2010 06:14, RM pisze:
>
>> Miałem kilka(naście) telefonów i nie pamiętam przypadku, żeby telefon mi
>> upadł, jest mi ciężko zrozumieć taką ewentualność, że telefon "sam" czy
>> "niechcący" upadł.
>
> Może sobie nie zdajesz sprawy, ale ludzie używają tel jako narzędzie
> pracy, a nie jak zabawkę z którą należy obchodzić się jak z porcelaną.
Używam telefonu jako narzędzia, nie jako zabawki (z zabawek wyrosłem) i
jakoś najwidoczniej w cudowny sposób (do tego mnie przekonujesz) żadnego
do tej pory nie zniszczyłem.
Nie spinaj się, chce Ci tylko pokazać, że coś co Ty przyjmujesz za normę
(upadanie telefonów, przypadkowe uszkodzenia) normą dla wszystkich nie
są. Telefon to nie czołg i nawet jego wykorzystanie do pracy wymusza
jako takie jego traktowanie.