Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jg3d40$ck8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> a nie było czasem tak, ze sprawca był z daleka i żeby go nie ciągać w
> późniejszych terminach do odległych miejscowości przesłuchali go w
> charakterze świadka IDĄĆ MU NA RĘKĘ?
> Bo tak bywa i jest to gest dobrej woli ze strony policji akurat, a sprawca
> jak mu to nie pasuje wcale nie musi sie na to zgodzić i może w terminie
> wysznaczonym przez sąd udać sie później na nieplanowaną wycieczke.
>

Czynnosci moze wykonac komisariat w miejscu zamieszkania obwinionego.

--
Picasso

do góry

>> Czy to normalna procedura podczas odmowy przyj?cia mandatu ?
>>
>
> Normalna nie ale dopuszczalna...
> Takie dzialania naszych dzielnych "strozow prawa" przysparzaja im wielkie
> grono sympatykow.
> Psiarskim marzy sie powrot komuny, wtedy to obywatel szanowal pierwsza
> wladze a jak byl nieposluszny to zapierdalal po schodach w skarpetkach jak
> Zamachowski :)
>
> Pozabieralbym tym gnojom wszystkie przywileje!

ja za odmowę przyjęcia mandatu straciłem PJ. Sąd szybciutko oddał ale
przez 2 miesiące się bujałem bez (tyle trwa procedura)

Powinni dupy ruszyć, żeby się zmieścić w 7 dniach jak legalnie możesz
jeździć na pokwitowaniu. Ale decyzję podjąłem już dawno. Robie nowe PJ
(drugie) w jakimś innym kraju. Tak dla bezpieczeństwa.




Icek

do góry

W dniu 2012-01-30 13:42, Icek pisze:
>>> Czy to normalna procedura podczas odmowy przyj?cia mandatu ?
>>>
>>
>> Normalna nie ale dopuszczalna...
>> Takie dzialania naszych dzielnych "strozow prawa" przysparzaja im wielkie
>> grono sympatykow.
>> Psiarskim marzy sie powrot komuny, wtedy to obywatel szanowal pierwsza
>> wladze a jak byl nieposluszny to zapierdalal po schodach w skarpetkach
>> jak
>> Zamachowski :)
>>
>> Pozabieralbym tym gnojom wszystkie przywileje!
>
> ja za odmowę przyjęcia mandatu straciłem PJ. Sąd szybciutko oddał ale
> przez 2 miesiące się bujałem bez (tyle trwa procedura)

A niby na jakiej podstawie?

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi

do góry

W dniu 2012-01-28 22:23, wilddziki pisze:
> Witam,
> właśnie oglądnąłem Uwaga pirat gdzie gościu odmówił przyjęcia mandatu.
> Abstrahując od wykroczenia zdziwiło mnie że gościa policja odtransportowała od
> razu na komisariat w celu złożenia zeznań.
> Czy to normalna procedura podczas odmowy przyjęcia mandatu ? Wydawało mi się
> że to się załatwia później, tj. przychodzi pismo z wezwaniem na komisariat i
> wtedy się wszystko tłumaczy na miejscu. Ewentualnie robi się to od razu na
> miejscu zdarzenia.
> Zakładam że nie musieli tego robić, ale jak to nasi mundurowi pewnie musieli
> pokazać kto tu rządzi i to był główny powód całego zamieszania. Pytanie czy
> muszą być spełnione jakieś specjalne warunki żeby mogli żądać od razu zeznań i
> wieźć na komisariat czy po prostu jest to kolejna metoda na wciśnięcie mandatu
> ?

Grożono mi kiedyś takim postępowaniem z racji właśnie odmówienia
mandatu. Poinformowałem grzecznie że jeżeli chcą stracić czas to bardzo
chętnie. Odpowiem tylko jednym zdaniem - "Odmawiam składania zeznań,
wszystko co mam do powiedzenia powiem przed sądem"

Chodzi głownie o to żeby później policjant mógł pod twoje zeznania
przygotować swoje kłamstwa w taki sposób abyś w sądzie wyszedł na
idiotę. Odmawianie zeznań jest jedynym rozsądnym wyjściem w tej sytuacji.

Na szczęście wszystko skończyło się normalnie tzn panowie przyznali że
może użycie ręcznego radaru do pomiarów prędkości nie było zbyt
miarodajne w sytuacji gdy jedzie się radiowozem ze 100m za mną...

Z prędkością przesadzili o jakieś +20km/h. Jechałem max 80km/h
ograniczenie było do 70ciu a a wg nich jechałem około 100km/h...
wq...łem się dokumentnie...

--
Pozdrawiam
Rafał

do góry

Użytkownik "Grejon" <g...@g...com> napisał w wiadomości
news:jg6d0c$inu$1@usenet.news.interia.pl...
>
>
> A niby na jakiej podstawie?
>

A na takiej, ze pies zabiera bo ma takie widzimisie, wystawia kwitek na 7
dni i kieruje wniosek do sadu o zatrzymanie. Sad oddala wniosek i po 7
dniach od orzeczenia wyrok sie uprowomocnia. Po kolejnych kilku dniach
mozesz sobie prawko odebrac i wtedy mozesz jezdzic.

To wszystko moze trwac nawet i 3 miesiace - przerabialem to... tylko ze
bylem cwany i koledzy policjanci wypisywali mi nowy swistek co 7 dni.

--
Picasso

do góry

Dnia Mon, 30 Jan 2012 07:54:21 +0100, Myjk napisał(a):

>> Ale do tego trzeba ruszyć ciężką, policyjna dupę, wyciągnąć papiórek,
>> pomyśleć jakie pytania mają zadać (to boli) i jeszcze wysłać pocztą
>> wewnętrzną. To kupa roboty.
>
> Aha, "na miejscu" to nie muszą pomyśleć jakie pytania zadać, nie muszą się
> użerać osobiście z delikwentem, no i w ogóle "papiórków" nie muszą
> wypełniać. Wcale. Że przez kolejne 3-4h już nikomu mandatu nie wlepią i
> sobie normy nie wyrobią, nawet nie pomnę.

Na miejscu maja miłą robotę która im się do statystyk zalicza.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

do góry

Dnia Mon, 30 Jan 2012 16:57:23 +0100, Pabl_o napisał(a):

> A na takiej, ze pies zabiera bo ma takie widzimisie, wystawia kwitek na 7


Ano nie może mieć widzimisię i jeśli nie ma podstawy, to można komisariat
pozwać o odszkodowanie.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

do góry

> Ano nie może mieć widzimisię i jeśli nie ma podstawy, to można komisariat
> pozwać o odszkodowanie.

Komisariat?
Raczej skarb panstwa - ja, Ty, my - spoleczenstwo...

Pozwac sobie mozesz, psy to funkcjonariusze zaufania publicznego i kiedy
powiedza, ze nie zatrzymales sie do kontroli, to tak wlasnie bylo...

Ponadto nagle okaze sie ze przekroczyles predkosc o 51 km/h, wyprzedzales w
niedozwolonym miejscu, nie miales zapietych pasow, wlaczonych swiatel i
wykonales niebezpieczny manewr - mysle, ze wystarczy do 24 punktow!

--
Picasso

do góry

W dniu 2012-01-30 16:52, The_EaGle pisze:
> Chodzi głownie o to żeby później policjant mógł pod twoje zeznania
> przygotować swoje kłamstwa w taki sposób abyś w sądzie wyszedł na
> idiotę. Odmawianie zeznań jest jedynym rozsądnym wyjściem w tej sytuacji.

Ale o ile wiem w przypadku PRZESTĘPSTW. W przypadku WYKROCZEŃ podpada
pod utrudnianie.

do góry