-
31. Data: 2012-01-28 16:55:17
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "mk" <reverse_lp.pw@myzskm> napisał w wiadomości
news:4f23fd9d$0$1227
>>> A jak weźmiesz 3 pary LED, połączonych przeciwrównolegle, przez jakiś
>>> opornik, jeden zacisk do masy, drugi do fazy, diody zestawić razem,
>>> oświetlić fotoelement, powinno być 300 Hz. Neonówki trochę jednak
>>> inaczej
>>> migają, ostrzej, a to rodzi harmoniczne. Z diod powinny być IMHO
>>> mniejsze.
>>> Wygląda na to, że te 300 Hz jednak łapiesz z tła, w którym rozpraszają
>>> sie
>>> światła miasta... Gdzie mignięcie jest co połówkę, czyli 100 Hz, a złóż
>>> to w
>>> 3 fazy, każda 100 Hz, masz 300 Hz.
>>
>> Być może, jednak od zachodu mam taką czerwonawą łunę od Warszawy i jak na
>> nią skieruję panel, to bardziej uwidacznia się 100Hz, a trudno twierdzić
>> żeby cała stolica miała oświetlenei z jednej fazy.
>>
>> No ale może to jest właśnie uśrednienie te tło nieba.
>
> By upewnić się że owa częstotliwość pochodzi od 50 Hz z sieci możesz
> porównać pomiar częstotliwości ze wskazaniem ze strony:
> http://www.swissgrid.ch/swissgrid/en/home/experts/to
pics/frequency.html
> lub
> http://www.mainsfrequency.com/
> Jeżeli mierzona przez Ciebie częstotliwość ok. 300 Hz będzie podążać za
> powyższymi wskazaniami, to chyba wiemy więcej - choć znacznie ciekawszy
> byłby wynik negatywny :)
No ale jak to się ma do przykrycia szmatą fotopgniwa?
Ekranuje?
lub odwrócenie od "nieba"?
Jeżeli prawdziwe, to jest ciekawe.
Artur(m)
-
32. Data: 2012-01-28 17:05:02
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: "sofu" <m...@o...pl>
Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1lmwvp1o35v30$.1tem1b7stvwuo$.dlg@40tude.net...
> Zainspirowany tym projektem:
>
> http://www.edw.com.pl/pdf/K06/40_06c.pdf
>
------------
Te 300 Hz to moim zdaniem pewien rodzaj transformacji na styku odbiornik
podczerwieni - wzmacniacz. Lub nawet głębiej, że to się pojawia we
wzmacniaczu, a jest widoczne na oscyloskopie jako 300 Hz.
Gdyby to chcieć precyzyjnie zdiagnozować, trzeba by mięć jednak nieco inne
przyrządy pomiarowe lub mięć ich kilka rodzajów i gryźć temat z różnych
stron. te oscylacje albo są pochodzenia ziemskiego np. praca radarów lub
mikrofale z nadajników, które odbijając się od chmur powodują ich
podgrzewanie zamieniając cześć energii w podczerwień (fantazjuje tutaj bo
nie jestem fizykiem).
Może to pochodna podczerwieni z kosmosu: promieniowanie tła gwiazd. słońca
itp.
W telewizorach widać szum gwiazd - tła. Może to tez rodzaj szumu
podczerwieni, a akurat twój układ działa jak rodzaj selektywnego wzmacniacza
lub detektora?
Powinieneś się podzielic tematem z jakimś fizykiem.....
pzdr. Janusz
-
33. Data: 2012-01-28 19:05:17
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: Robert <r...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 28 Jan 2012 18:05:02 +0100, sofu napisał(a):
> Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1lmwvp1o35v30$.1tem1b7stvwuo$.dlg@40tude.net...
>> Zainspirowany tym projektem:
>>
>> http://www.edw.com.pl/pdf/K06/40_06c.pdf
>>
>
> ------------
>
> Te 300 Hz to moim zdaniem pewien rodzaj transformacji na styku odbiornik
> podczerwieni - wzmacniacz. Lub nawet głębiej, że to się pojawia we
> wzmacniaczu, a jest widoczne na oscyloskopie jako 300 Hz.
To nie pochodzi z układu odbiornik-wzmacniacz, gdyż jest słyszalne jedynie
w przypadku skierowania panelu na ciemne bezchmurne niebo (np w domu po
zgaszeniu światła jest cisza, a gdyby pochodziło z układu to powinno też
wtedy być słyszalne)
> Gdyby to chcieć precyzyjnie zdiagnozować, trzeba by mięć jednak nieco inne
> przyrządy pomiarowe lub mięć ich kilka rodzajów i gryźć temat z różnych
> stron. te oscylacje albo są pochodzenia ziemskiego np. praca radarów lub
> mikrofale z nadajników, które odbijając się od chmur powodują ich
> podgrzewanie zamieniając cześć energii w podczerwień (fantazjuje tutaj bo
> nie jestem fizykiem).
> Może to pochodna podczerwieni z kosmosu: promieniowanie tła gwiazd. słońca
> itp.
Raczej coś ziemskiego, bo nic w naturze nie miałoby tak stabilnej
częstotliwości i w dodatku równej w setkach Hz.
> W telewizorach widać szum gwiazd - tła. Może to tez rodzaj szumu
> podczerwieni, a akurat twój układ działa jak rodzaj selektywnego wzmacniacza
> lub detektora?
> Powinieneś się podzielic tematem z jakimś fizykiem.....
A ja zawsze myślałem ze szum w TV (śnieg) pochodzi z szumów własnych
tranzystorów (jak z gwiazd, jak jest on obecny także przy odłączonej
antenie?).
-
34. Data: 2012-01-28 19:10:15
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: Robert <r...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 28 Jan 2012 17:55:17 +0100, Artur(m) napisał(a):
> No ale jak to się ma do przykrycia szmatą fotopgniwa?
> Ekranuje?
> lub odwrócenie od "nieba"?
Może lepszy np kawałek dykty.
Tak ekranuje, podczerwień ani światło widzialne nie przejdzie.
Jeśli tak przykryję panel (będący pod gołym niebem) to znika to 300Hz.
-
35. Data: 2012-01-28 21:47:43
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1kipg59rat8zf$.cp0zstrck05q$.dlg@40tude.net...
> A ja zawsze myślałem ze szum w TV (śnieg) pochodzi z szumów własnych
> tranzystorów (jak z gwiazd, jak jest on obecny także przy odłączonej
> antenie?).
No, bo tak jest. Tyle, że nie jest to jedyne źródło szumów. Także inne
części układu, jak i oczywiście, szum tła. Łatwo się zorientować - do
telewizora nastrojonego w miejscu, gdzie nic nie ma, wkładasz (gniazdko ANT
oczywiście) dłuższawy kawałek drutu, szum wzrośnie. Wieki gadać o tym, co
się ostatecznie składa na śnieg na ekranie.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
36. Data: 2012-01-28 21:48:24
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> http://www.mainsfrequency.com/
No i jestem w szoku, zgadza się! Jest tylko o około 1s opóźniony odczyt.
Nie sądziłem, że takie rzeczy podają.
__
Irek.N.
-
37. Data: 2012-01-28 22:02:33
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2012-01-28 17:18, Robert pisze:
> Dnia Sat, 28 Jan 2012 17:00:06 +0100, mk napisał(a):
>
>>> Naet gdybym nim dysponował to nie miałbym jak sprawdzić, gdyż ten sygnał
>>> 300Hz słychać tylko w odludnym terenie (z dala od świateł ulicznych i
>>> domów), przy gwiezdzistym w miarę ciemnym niebie (jak są chmury to go nie
>>> ma!)
>>> Przy zachmurzonym niebie jest tylko 100Hz, wiadomo rozproszone w chmurach z
>>> latarni ulicznych.
>>
>> Moja hipoteza:
>> Przy niskiej podstawie chmur po prostu masz próbkę zaśmiecenia
>> świetlnego pochodzącego z mniejszego obszaru, więc większa szansa , że
>> łapiesz oświetlenie (lub jest dominujące) pochodzące z jednej fazy.
>> Przy braku chmur, masz próbkę zaśmiecenia świetlnego pochodzącego ze
>> znacznie większego obszaru i bez dominacji światła lokalnego.
>
> Też się przychylam do takiej hipotezy, ale chciałbym uzyskać od kogoś
> potwierdzenie, najlepiej z innej części kraju niż mazowsze, bo moze coś z
> Warszawy, może z lotniska, nie wiem.
>
>> Skoro nie masz precyzyjnego miernika częstotliwości, to użyj wejścia
>> nagrywania karty muzycznej - na jeden kanał sygnał z Twojego ustrojstwa,
>> na drugi jakoś doprowadź sygnał sieci (w wersji minimalnej dotknij
>> paluchem).
>> Jeśli i to zbyt skomplikowane do zastosowania w terenie użyj jakiegoś
>> dyktafonu - badanie przeprowadź w okolicy jakiegoś ustrojstwa
>> energetycznego co buczy (np. transformator lub weź ze sobą śrubokręt
>> detektor do szukania kabli pod napięciem za 5 zł). Nagraj jednocześnie
>> oba dźwięki, albo szybko zmieniaj się między jednym i drugim...
>
> Jedyne co mogę zabrać w teren to dyktafon,
> niestety nie linearny ale nagrywający wyłącznie w WMA.
> Z niego właśnie pochodzi nagranie które wrzuciłem.
> Z domu nic nie nagram, bo tu są wszędzie latarnie.
>
> Jeśli te 300Hz pochodzi z oświetlenia ale nielokalnego, to jaki sens ma
> porównanie zgodności fazowej z lokalnym transformatorem?
Sieć pracuje synchronicznie (na znacznej części kontynentu). Jak mierzę
częstotliwość w swoim gniazdku, to uzyskuję wyniki zgodne z tym co
pokazują podane przeze mnie strony internetowe. A prezentowany przez nie
pomiar odbywa się gdzieś w Niemczech i w Szwajcarii.
> Pozatym jak porównać zgodność fazową 300 i lokalnego 100 Hz?
Fazy zostaw w spokoju. Porównuj częstotliwości i ich wahania.
Częstotliwość sieci podlega nieustającym, dość losowym, wahaniom
(popatrz przez kilka minut na wskaźniki dostępne na podanych wcześniej
stronach).
Jeśli zarejestrujesz te wahania w czasie kilku minut, to będą one
swoistym odciskiem palca - tj. prawdopodobieństwo wystąpienia takich
samych wahań w innym punkcie czasu będzie niewielkie.
Proponuję jeszcze inny sposób przeprowadzenia eksperymentu, skoro
wcześniej podane jest zbyt kłopotliwe:
Uzupełnij zestaw o jakieś precyzyjne źródło czasu wydające dźwięki (np.
zegarek kwarcowy z kurantem, czy alarmem lub jeszcze lepiej radio AM
nastawione na Program I Polskiego Radia 225 kHz). Wydaje mi się że
precyzja synchronizacji zegarów rzędu 1 sekundy będzie wystarczająca, aż
nadto.
Przyjmijmy dalej, ze wybieramy Pr. I PR jako wzorzec czasu.
Włącz dyktafon w pobliżu radia tuż przed pełną godziną aby zarejestrować
piknięcia z radia (tzw. sygnał czasu). Następnie, możliwie z małą
zwłoką, przełóż dyktafon (bez przerywania nagrywania) w okolicy Twojego
ustrojstwa, tak by rejestrował tajemnicze 300 Hz i rejestruj przez kilka
minut.
W tym samym czasie inna umówiona osoba (np. jakiś życzliwy członek tego
forum) dysponująca radiem AM nastawionym na Pr. I PR, jakimś dyktafonem
i jakimś dźwiękowym źródłem brumu sieciowego (może być to samo radio
AM). Osoba ta postępuje podobnie: włączenie dyktafonu chwilę przed pełną
godziną, przystawienie go do głośnika radia by zarejestrować pipki
(sygnał czasu), skierowanie dyktafonu na przydźwięk sieci i rejestracja
przez kilka minut.
Dzięki sygnałom czasu łatwo zsynchronizować materiały, by następnie
porównać wahnięcia częstotliwości.
Radio AM jest tu o tyle istotne, gdyż ma spory zasięg, dzięki czemu
można posługiwać się jednym źródłem czasu. Jeśli umówiona osoba znajduje
się w zasięgu tej samej stacji FM, to oczywiście z takiej stacji też
można skorzystać (problem, że w komercyjnych stacjach sygnały czasu
nadawane są dość przypadkowo).
pzdr
mk
-
38. Data: 2012-01-28 22:08:43
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1ulwby5lgrgvd$.1cbawgfc0fjug$.dlg@40tude.net...
> Jeśli te 300Hz pochodzi z oświetlenia ale nielokalnego, to jaki sens ma
> porównanie zgodności fazowej z lokalnym transformatorem?
Cała sieć EU jest zsynchronizowana, przy 50 Hz zmiany fazy wynikające z
propagacji sygnału w kablu będą niewielkie.
> Pozatym jak porównać zgodność fazową 300 i lokalnego 100 Hz?
Podać na oscyloskop i zobaczyć jak to wygląda :-)
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
39. Data: 2012-01-28 22:12:01
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Mirek" <p...@d...zind.ikem.pwr.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:jg16up$mev$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> On sob, 28 sty 2012 00:46:41 in article
> news:<jfvd0v$a1c$1@inews.gazeta.pl>
> Ukaniu wrote:
>> fazie. Stąd ja przychylam się do tego, że jest to wynik nałożenia się
>> bardzo
>> odległych świateł zasilanych 3 fazami w atmosferze.
>
> Dodając trzy fazy nadal masz częstotiliwość podstawowę ;)
Zsumowane strumienie światła od 3 lamp zasilanych z 3 faz będą pulsowały z f
podstawową 300 Hz, to tak samo jak z kondensatorami na wyjściu prostownika 2
połówkowego zasilanego z 3 faz. Jak się liczy tętnienia to dla 300.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
40. Data: 2012-01-28 22:24:34
Temat: Re: Odbiornik podczerwieni znalazł na niebie 300Hz
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2012-01-28 22:48, Irek N. pisze:
>> http://www.mainsfrequency.com/
>
> No i jestem w szoku, zgadza się! Jest tylko o około 1s opóźniony odczyt.
Też widzę lekkie opóźnienie - pewnie bierze się z metody pomiaru
częstotliwości.
> Nie sądziłem, że takie rzeczy podają.
:-)
Trzeba iść protestować bo wkrótce zamkną. Wszak jedynym posiadaczem praw
autorskich do przydźwięku sieci jest ENTSO-E ;-)
Źródło informacji dalekie od pierwotnego, ale informacja wydaje się być
prawdopodobna:
Rozmowa Michnika z Rywinem była rejestrowana przez dyktafon. Dyktafon
zarejestrował ubocznie przydźwięk sieci. Dysponując zeznaniami kiedy owa
rozmowa się odbyła i porównując wahania częstotliwości z dyktafonu z
historycznymi rzeczywistymi wahaniami sieci (*) udało się znaleźć
dopasowanie zgodne - miał to być jeden z dowodów potwierdzających
autentyczność nagrań.
* - widać odpowiednie służby nagrywają sobie przydźwięk; spotkałem
kiedyś stronę internetową z taką historyczną bazą chwilowych odchyłek od
50 Hz - dostęp do niej był płatny.