-
11. Data: 2009-04-29 09:17:50
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Wed, 29 Apr 2009 09:09:50 +0200, Marcin Narzynski
<narzynka.to_usun@a_to_wykasuj.onet.pl> wrote:
> Mam spodnie goreteksowe, ale nie motocyklowe.
To jaki one mają materiał na wierzchu? Pewnie jakiś lekki nylon, co?
[...]
> Co się stosuje w spodniach? Czy da się takie "delikatniejsze"
> ochraniacze gdzieś kupić? Widzę, że generalny podział jest na "potężne
> osłony" i na "ocieplacze".
Nie ma sensu kupować lekkich osłon do lekkich spodni. W motocyklowych
spodniach ochraniacze nie są jakieś potężnie rozbudowane, ale one
mają chronić tylko przed uderzeniem o asfalt, przed efektami ślizgania
się chroni Cię gruby, odporny materiał. Jeżeli masz spodnie goreteksowe
to się przetrą w trymiga, więc potrzebujesz ochraniaczy, których nie zerwie
ani nie zeszlifuje w sekundę-dwie.
> MN
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
12. Data: 2009-04-29 09:40:42
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: "Marcin Narzynski" <narzynka.to_usun@a_to_wykasuj.onet.pl>
> Nie ma sensu kupować lekkich osłon do lekkich spodni. W motocyklowych
> spodniach ochraniacze nie są jakieś potężnie rozbudowane, ale one
> mają chronić tylko przed uderzeniem o asfalt, przed efektami ślizgania
> się chroni Cię gruby, odporny materiał. Jeżeli masz spodnie goreteksowe
> to się przetrą w trymiga, więc potrzebujesz ochraniaczy, których nie
> zerwie
> ani nie zeszlifuje w sekundę-dwie.
O widzisz, o taką odpowiedź mi chodziło.
Czyli mój pomysł, żeby oszczędzić na spodniach generalnie jest bez sensu...
-
13. Data: 2009-04-29 11:06:07
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
(pj) pisze:
>
> no właśnie miałem napisać, że wczoraj widziałem gościa pomykającego na
> jakiejś armaturze w koszulce i jeansach, ale z ochraniaczami
> wyglądającymi jak rolkowe: na łokcie, nadgarstki
nie no zaraz, przeciez ochraniacze dekorolkowe/rolkowe maja taka szyne
po wewnetrznej stronie nadgarstka. W tym sie nie da nosa wysmarkac o
jezdzie czymkolwiek z kierownica zapomnij.
KJ
-
14. Data: 2009-04-29 12:01:59
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Wed, 29 Apr 2009 11:40:42 +0200, Marcin Narzynski
<narzynka.to_usun@a_to_wykasuj.onet.pl> wrote:
[...]
>> Nie ma sensu kupować lekkich osłon do lekkich spodni. W motocyklowych
>> spodniach ochraniacze nie są jakieś potężnie rozbudowane, ale one
>> mają chronić tylko przed uderzeniem o asfalt, przed efektami ślizgania
>> się chroni Cię gruby, odporny materiał. Jeżeli masz spodnie goreteksowe
>> to się przetrą w trymiga, więc potrzebujesz ochraniaczy, których nie
>> zerwie ani nie zeszlifuje w sekundę-dwie.
> O widzisz, o taką odpowiedź mi chodziło.
> Czyli mój pomysł, żeby oszczędzić na spodniach generalnie jest bez
> sensu...
W stronę "w spodniach snowboardowych na narty" owszem, łatwiej oszczędzić
w drugą stronę, ja tam w motocyklowych ciuchach na nartach jeżdżę ;-)
Myślałem też ostatnio czy by nie przerobić Uvexa po szlifie na kask
narciarski przez nawiercenie więcej otworów do oddychania w szczęce,
na motocyklu nie będę w nim jeźdżić ale na nartach pełen kask byłby
o tyle fajny, że w kasku jest dużo cieplej niż w czapce, nawet z
windstopperem i założonej na kominiarkę :-)))
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
15. Data: 2009-04-29 12:04:01
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: "(pj)" <j...@g...com>
KJ Siła Słów pisze:
> nie no zaraz, przeciez ochraniacze dekorolkowe/rolkowe maja taka szyne
> po wewnetrznej stronie nadgarstka. W tym sie nie da nosa wysmarkac o
> jezdzie czymkolwiek z kierownica zapomnij.
no głowy nie dam, że to były nadgarstkowe z szyną - widziałem z odl.
50-100m, ale nie były to też zwykłe rękawiczki - może se adaptował?
A jakie jest Twoje zdanie ntt. drogie Bravo? ;-)
--
pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
16. Data: 2009-04-29 12:10:05
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: "(pj)" <j...@g...com>
Marcin Narzynski pisze:
>
> Czy ochraniacze na łokcie w kurtce są lepsze od tych rolkowych?
tak - bo są _w_kurtce_ (najlepiej skórzanej), a te rolkowe można na gołe
łokcie założyć (jak to wczoraj widziałem); ja bym po prostu tak nie mógł
natomiast jeśli pytasz o trwałość, atesty, crash-testy, itepe - to nie
wiem... :-[
--
pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
17. Data: 2009-04-29 12:46:35
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: doktorski <d...@g...com>
On 29 Kwi, 09:27, "Marcin Narzynski"
<narzynka.to_usun@a_to_wykasuj.onet.pl> wrote:
> A "pełne motocyklowe ochraniacze" to na przykład
takie:http://allegro.pl/item606464445_ochraniacze_na
_kolana_polisport_devil...
Latem jezdze w dzinsach, na wierzchu (lub pod, jesli sie mieszcza) mam
podobne, endurowe ochraniacze. Na lokciach takze komplet endurowych, i
tez z zawiasem. Na plecach buzer. Napewno to lepsze niz same dzinsy
ale...
> Jak dla mnie - to znacznie więcej, niż to, co jest w spodniach
> motocyklowych.
... pozory myla. Kazdy ochraniach zamontowany swodobnie lub w luznych
texach jest IMO kiepskim ochraniaczem w przypadku kraksy. Te w
motocyklowych, luznych texach moga sie przesuwac na boki. Endurowe
nakolanniki tez w mig obroca/zsuna sie na nodze i ochrona niewielka.
Ich noszenie traktuje jako pomoc przy uderzeniu "na wprost". Co innego
gdy nakolanniki endurowe uzywana sa w blocie - wtedy sa spiete butem i
siedza grzecznie na miejscu.
> Stąd moje pytanie: co jest odpowiednikiem ochraniaczy wszytych w spodnie?
IMO tylko sztywne, atestowane protektory wlozone w opinajace nogi/
lokcie kombi maja szanse prawidlowo zadzialac. Reszta to tylko "efekt
placebo".
pzdr, dr
FJR/525
-
18. Data: 2009-04-29 14:50:29
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: "Spider A.J." <n...@t...gmx.net>
"zonda" <n...@s...pl> wrote
> To nie lepiej ci kupic komplet profesjonalnych ochraniaczy na cale spodnie
> (kolana i biodra) za nie wiele wiecej ??
> http://halvarssons.pl/motocykle/akcesoria_protector_
kit_pants_01.html
Uhmmm... i przylepic je do nog plajstrem jakims,
:-)))
Raczej w jego texach nie ma kieszeni na ochraniacze
wiec bedzie ciezko.
Kup porzadne motocyklowe spodnie z wszystymi
ochraniaczami i bedzie lepiej niz stosowanie polsrodkow.
--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
http://www.foto-spider.pl
RF900RS2
-
19. Data: 2009-04-30 15:30:00
Temat: Re: Ochraniacze na kolana - jakie?
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Wed, 29 Apr 2009 14:46:35 +0200, doktorski <d...@g...com> wrote:
[...]
> ... pozory myla. Kazdy ochraniach zamontowany swodobnie lub w luznych
> texach jest IMO kiepskim ochraniaczem w przypadku kraksy. Te w
> motocyklowych, luznych texach moga sie przesuwac na boki.
Akurat tutaj słowem kluczowym jest "mogą". Mi się nie przesunęły, na
przykład, a nie uderzałem na wprost tylko się turlałem po asfalcie.
[...]
> IMO tylko sztywne, atestowane protektory wlozone w opinajace nogi/
> lokcie kombi maja szanse prawidlowo zadzialac. Reszta to tylko "efekt
> placebo".
Przesada. Istnieje większa szansa że pomogą mocno przylegające
ochraniacze w kombinezonie, ale takie w teksie też mają spore
szanse na zadziałanie, IMO. Nie grozi im największy problem
stosowania zewnętrzych ochraniaczy na jakimś pasku z gumy do gaci
zapinanym na rzep, czyli to że je po prostu pierwsze obciążenie boczne
zerwie.
> FJR/525
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik