Czesc,

Wiadomo, ze nowoczesny silnik diesla mozna bez obawy, chwilowo wkrecic na
wysokie obroty, ale jak jest w przypadku jazdy autostrada.
Jak wysokie obroty, podrozujac, mozna bez obaw utrzymywac przez dluzszy
czas, nie ryzykujac awarii silnika w takim na przyklad moim fiatowskim
multijet'cie 1.9?

Pozdrawiam,
makaronX

do góry

W dniu 2010-11-18 19:04, makaronX pisze:
> Czesc,
>
> Wiadomo, ze nowoczesny silnik diesla mozna bez obawy, chwilowo wkrecic na
> wysokie obroty, ale jak jest w przypadku jazdy autostrada.
> Jak wysokie obroty, podrozujac, mozna bez obaw utrzymywac przez dluzszy
> czas, nie ryzykujac awarii silnika w takim na przyklad moim fiatowskim
> multijet'cie 1.9?

staraj sie nie przekraczac czerwonego pola a nic sie nie stanie.

do góry

W dniu 2010-11-18 19:04, makaronX pisze:

[cut]

Zalezy co masz na mysli wysokie obroty. Nie zaleca sie jezdzenia z
predkoscia maksymalna to raz a dwa wkraczac na czerwone pole raczej
tylko przy przyspieszaniu, dlugie autostradowe palowanie na czerwonym
polu moze sie skonczyc roznymi ciekawymi awariami, np. urawniem wirnika
pompy wody jak to sie w jednym silniku dzialo :)

--
Pozdrawiam,
Maciek

do góry

ja na autostradzie mam srednio 2900 - 3100 obrotow (140-160km/h)
przez dluzsze odcinki i nic sie nie dzieje - zadnego spalania oleju ani nic


Pozdr.
D.

do góry

begin Doby

> ja na autostradzie mam srednio 2900 - 3100 obrotow (140-160km/h) przez
> dluzsze odcinki i nic sie nie dzieje - zadnego spalania oleju ani nic

To są wysokie obroty?

--
ignorance is bliss

do góry

W dniu 2010-11-18 20:02, to pisze:
>> ja na autostradzie mam srednio 2900 - 3100 obrotow (140-160km/h) przez
>> dluzsze odcinki i nic sie nie dzieje - zadnego spalania oleju ani nic
> To są wysokie obroty?

W Jelczu :)



Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com

do góry

>> ja na autostradzie mam srednio 2900 - 3100 obrotow (140-160km/h) przez
>> dluzsze odcinki i nic sie nie dzieje - zadnego spalania oleju ani nic
>
>To są wysokie obroty?

U mnie ok 3800 obrotów i wiecej nie idzie prędkość ok 2000km/h

---==[ krzymek ]==---
Laguna II '03 1.9dCi F9Q750 Turbo#2
ex Clio'93 1.4RT E7J + LPG

do góry

>>> ja na autostradzie mam srednio 2900 - 3100 obrotow (140-160km/h) przez
>>> dluzsze odcinki i nic sie nie dzieje - zadnego spalania oleju ani nic
>>
>>To są wysokie obroty?
>
> U mnie ok 3800 obrotów i wiecej nie idzie prędkość ok 2000km/h

no ale po co więcej, z tą prędkością przez Polskę przejedziesz w pół godziny
;-)

brat

do góry

W dniu 2010-11-18 19:12, Maciej Browarczyk pisze:
> W dniu 2010-11-18 19:04, makaronX pisze:
>
> [cut]
>
> Zalezy co masz na mysli wysokie obroty. Nie zaleca sie jezdzenia z
> predkoscia maksymalna to raz a dwa wkraczac na czerwone pole raczej
> tylko przy przyspieszaniu, dlugie autostradowe palowanie na czerwonym
> polu moze sie skonczyc roznymi ciekawymi awariami, np. urawniem wirnika
> pompy wody jak to sie w jednym silniku dzialo :)
>

W 1.5dci przy jeździe z butem w podłodze dłuższy czas, zdarzyło się
pewnemu grupowiczowi usłyszeć huk, a następnie, po zatrzymaniu i
otwarciu maski, dało się zobaczyć uśmiechniętą mordkę tłoka na wierzchu. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry

W dniu 2010-11-18 20:13, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2010-11-18 19:12, Maciej Browarczyk pisze:
>> W dniu 2010-11-18 19:04, makaronX pisze:
>>
>> [cut]
>>
>> Zalezy co masz na mysli wysokie obroty. Nie zaleca sie jezdzenia z
>> predkoscia maksymalna to raz a dwa wkraczac na czerwone pole raczej
>> tylko przy przyspieszaniu, dlugie autostradowe palowanie na czerwonym
>> polu moze sie skonczyc roznymi ciekawymi awariami, np. urawniem wirnika
>> pompy wody jak to sie w jednym silniku dzialo :)
>>
>
> W 1.5dci przy jeździe z butem w podłodze dłuższy czas, zdarzyło się
> pewnemu grupowiczowi usłyszeć huk, a następnie, po zatrzymaniu i
> otwarciu maski, dało się zobaczyć uśmiechniętą mordkę tłoka na wierzchu. ;)
>
Zrobiłem tak swoją Meganką 150tys km i niestety buźki tłoka nie
zobaczyłem :-(

pozdrawiam
mario
ps. tzn. nie swoją tylko służbową :-D

do góry