eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyObowiązkowe badania DIESLIRe: Obowiązkowe badania DIESLI
  • Data: 2019-01-27 14:30:59
    Temat: Re: Obowiązkowe badania DIESLI
    Od: kosmos <k...@u...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 27.01.2019 o 00:03, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2019-01-26 o 23:48, kosmos pisze:

    >>>>>>>
    >>>>>>> Napisałem kto i na jakiej zasadzie powinien się zająć zwierzakiem.
    >>>>>>
    >>>>>> Nigdzie nie napisałeś, kto i na jakiej zasadzie powinien się zająć
    >>>>>> zwierzakiem. Może chciałeś napisać.
    >>>>>
    >>>>> Pracownicy schroniska.
    >>>>>
    >>>> Teraz rzeczywiście napisałeś, kto. Ale na jakiej zasadzie już nie :D
    >>>
    >>> Bo to determinuje na jakiej zasadzie. Przynajmniej dla ludzi rozumnych.
    >>
    >> Według mnie to nie jest oczywiste - może się nie znam, ale to chyba
    >> nie pracownicy schroniska wyłapują zwierzęta.
    >
    > A gdzieś twierdziłem że oni?

    W odpowiedzi na "kto i na jakiej zasadzie powinien się zająć
    zwierzakiem" napisałeś "Pracownicy schroniska", widać to powyżej.
    Podtrzymuję zdanie o tym, że powinieneś się bardziej skupiać na tym, co
    piszesz.
    >
    >>>>>>> Ale oczywiście możesz dalej robić z siebie kretyna twierdząc że
    >>>>>>> "lepiej byłoby, gdyby zwierzę zdechło".
    >>>>>>> Ja napisałem że są schroniska dla zwierząt, ale ty dalej z uporem
    >>>>>>> maniaka twierdzisz że lepiej dla nas jakby jednak zdechło.
    >>>>>>
    >>>>>> To prawda, napisałeś, że są schroniska. Ale co z tego wynika? Może
    >>>>>> napisz dokładniej, co konkretnie masz na myśli.
    >>>>>
    >>>>> Mam na myśli że bezdomne zwierzęta powinny trafić do schroniska
    >>>>> a nie do klatek schodowych, piwnic czy strychów.
    >>>>>
    >>>> Bardzo słuszna koncepcja, popieram bez zastrzeżeń. Ale mimo iż
    >>>> powinno tak być, to tak się nie dzieje. Nie żyjemy w idealnym świecie.
    >>>
    >>> To szkoda ze najpierw popierałeś wpuszczanie tych zwierząt na klatki
    >>> schodowe.
    >>
    >> Chyba sam już się pogubiłeś - nie popieram wpuszczania zwierząt na
    >> klatki schodowe i sam tego nie robię, ale nie potępiam tych, którzy to
    >> robią, bo rozumiem i sympatyzuję z ich celami. A skoro zwierzęta są
    >> wpuszczane na klatki, to znaczy, że do schroniska ich nikt nie zabrał.
    >
    > Bo różne jełopy nie wiedzą tak jak ty kogo zawiadomić aby zwierzaka
    > zabrał tam gdzie trzeba, do domu sami go nie zabiorą tylko wpuszczają
    > do klatek.
    > A ty ich działanie bronisz i popierasz kretyńską tezą że jak nie
    > wpuszczą do klatki to ono zginie.
    >
    >>>>>>>> Obaj w tym wątku dyskusji wychodzicie na wyjątkowo
    >>>>>>>> niekulturalnych typów. Ciekawe, czy w swoim otoczeniu też tak
    >>>>>>>> szybko ludziom "wrzucacie", czy to tylko w internecie tak.
    >>>>>>>
    >>>>>>> W dyskusji wychodzę na niekulturalnych, ale w realu nie smrodzę
    >>>>>>> sąsiadom zwierzęcymi odchodami ani nie powoduje hałasu za pomocą
    >>>>>>> różnych biednych zwierzątek. A ty?
    >>>>>>>
    >>>>>> Nie mam w domu zwierząt, więc powyższe mnie nie dotyczy.
    >>>>>
    >>>>> Dotyczy. Stajesz po stronie tych który bezdomne zwierzęta wpuszczają
    >>>>> na klatki schodowe, strychy czy piwnice.
    >>>>
    >>>> Niemniej nie powoduję żadnych uciążliwości dla sąsiadów, trzymajmy
    >>>> się faktów. Staję po stronie tych, którzy są wulgarnie określani
    >>>> przez Chrisa i Ciebie, choć na to nie zasługują. Tym bardziej razi
    >>>> to z Waszej strony, bo sami nie robicie dla tych zwierząt nic (ja
    >>>> też nie, ale nie wyklinam innych). I godzę się na niedogodności mnie
    >>>> dotykające w zakresie smrodków jeśli mogę to powiązać z lepszym
    >>>> losem zwierząt.
    >>>
    >>> Ja uważam że ci ludzie swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem zasłużyli
    >>> sobie na takie wulgarne inwektywy. I nie godzę się na "niedogodności"
    >>> które tobie nie przeszkadzają bo mam pełną świadomość że nie są
    >>> niezbędne. Co zabezpiecza los zwierząt już napisałem.
    >>>
    >>>>> I bezczelnie piszesz
    >>>>> że lepiej aby smrodził i hałasował ludziom niż zdechł.
    >>>>
    >>>> Zdecydowanie tak, wolałbym poniuchać trochę kocich smrodów niż
    >>>> patrzeć na zwierzęce truchła ze świadomością, że można tego było
    >>>> uniknąć przy relatywnie niewielkiej niedogodności. I nie uważam,
    >>>> żeby to była większa bezczelność niż nazywanie innych k.wami albo
    >>>> sugerowanie ich kretynizmu, więc "przyganiał kocił garnkowi".
    >>>
    >>> Ale nie wszyscy woleli by poniuchać. Dotrze to do ciebie czy będziesz
    >>> dalej zaklinał rzeczywistość.
    >>
    >> Na razie to Ty zaklinasz rzeczywistość - zwierzęta powinny trafić do
    >> schroniska, ale nie trafiają.
    >
    > Bo idioci wpuszczają je do klatek schodowych, piwnic, strychów
    > a kretyni próbują nas przekonać że tak trzeba bo inaczej zwierzątka
    > zdechną.
    >
    Ty faktycznie nie rozumiesz, co czytasz. Jeżeli o mnie chodzi to po raz
    kolejny podkreślam, że nie uważam tego za najlepszy sposób, ale tego nie
    potępiam.

    >>>>> Ułomność umysłowa nie pozwala ci i tobie podobnym skierować
    >>>>> zwierzaka do schroniska i zakładacie że albo będzie smrodził
    >>>>> ludziom na klatce, strychu czy piwnicy albo zdechnie.
    >>>>>
    >>>> Nie odstawiam bezdomnych i bezpańskich zwierzaków do schroniska z
    >>>> powodu lenistwa, a nie ułomności umysłowej (swoją drogą to kolejna
    >>>> niegrzeczna sugestia z Twojej strony, nieładnie). A przy obecnych
    >>>> temperaturach szanse na przeżycie "osiedlowych" zwierząt są znacznie
    >>>> mniejsze gdy nie mogą się schronić w blokowych piwnicach, choć
    >>>> oczywiście nie wszystkie zdechną.
    >>>
    >>> Nie potrafisz też zgłosić istnienia takich zwierząt telefonicznie
    >>> z lenistwa czy z wrodzonej głupoty?
    >> Czego nie rozumiesz? Napisałem przecież, że z lenistwa.
    >
    > Z lenistwa to ty kłamczuszku "nie odstawiasz ich do schroniska".
    > Dlaczego nie zadzwonisz do właściwego organu które je tam odstawi
    > nie napisałeś.

    Z lenistwa nie chce mi się też dzwonić. W ogóle leniwy jestem, nad czym
    ubolewam. Jakieś drobne pocieszenie znajduję w fakcie, że przynajmniej
    potrafię się przyznać do tej ułomności.
    >
    >>> Wpisz w google "komu zgłosić bezpańskie zwierzęta" i poszukaj
    >>> punktu właściwego dla swojego miejsca zamieszkania kretynie.
    >>
    >> Dlaczego miałbym to robić? Zresztą, nie odpisuj - widać, że nie tylko
    >> nie rozumiesz tekstu pisanego, nie wiesz nawet co sam piszesz.. A na
    >> dodatek jesteś bardzo niegrzeczny, a ja się nie chcę zniżać do Twojego
    >> poziomu.
    >
    > Bo wtedy nie pisałbyś durnot w stylu "Według mnie to nie jest oczywiste
    > - może się nie znam, ale to chyba nie pracownicy schroniska wyłapują
    > zwierzęta".
    >
    Napisałem, że nie zgadzam się z Twoją tezą o tym, że pracownicy
    schroniska powinni łapać zwierzęta - szczegółowo zaznaczyłem to wyżej.
    Wymyślasz sobie tezy, które przypisujesz adwersarzom aby ich potem
    obrażać. Fatalny styl prowadzenia dyskusji, zupełnie jakbyś nie chciał
    być poważnie traktowany.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: