-
61. Data: 2012-07-25 16:35:35
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Wednesday, 25 July 2012 14:41:45 UTC+1, Roman W wrote:
> On Wednesday, July 25, 2012 1:54:20 PM UTC+1, Andrzej Jarzabek wrote:
> >
> > Nie masz kasy? Znasz angielski? Nie chcesz poświęcić 3 lat na zrobienie
licencjatu? Nie ma problemu: http://www.htdp.org
> > Jak to przeczytasz, zrozumiesz, zrobisz ćwiczenia, to będziesz spokojnie mógł się
ze zrozumieniem zabrać za czytanie tutorialu PHP czy innego MySQLa.
>
> Ale to jest okrutne, tak od razu Lispem w twarz na powitanie :)
Łoj, przecież nie polecam SICPa. Przejrzałem sobie tę książkę, i ona jest o
naprawdę podstawowych podstawach, i przy tym wychodzi i założenia, że na tym
poziomie nie ma takiego wielkiego znaczenia jaki język się wybierze, a
najlepiej wybrać jakiś prosty.
"Za moich czasów" podstawowym podręcznikiem do nauki programowania były
"Algorytmy + struktury danych..." Wirtha, ale on używa Pascala, w dodatku
takiego, którego popularne kompilatory nie skompilują, no i poza tym chyba
już ciężko to dostać.
No więc teraz to właściwie z czego się cool kids uczą podstaw programowania?
Jest jakiś kanał na twitterze czy cuś?
-
62. Data: 2012-07-25 16:56:22
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Wednesday, July 25, 2012 3:35:35 PM UTC+1, Andrzej Jarzabek wrote:
> On Wednesday, 25 July 2012 14:41:45 UTC+1, Roman W wrote:
> > On Wednesday, July 25, 2012 1:54:20 PM UTC+1, Andrzej Jarzabek wrote:
> > >
> > > Nie masz kasy? Znasz angielski? Nie chcesz poświęcić 3 lat na zrobienie
licencjatu? Nie ma problemu: http://www.htdp.org
> > > Jak to przeczytasz, zrozumiesz, zrobisz ćwiczenia, to będziesz spokojnie
mógł się ze zrozumieniem zabrać za czytanie tutorialu PHP czy innego MySQLa.
> >
> > Ale to jest okrutne, tak od razu Lispem w twarz na powitanie :)
>
> Łoj, przecież nie polecam SICPa. Przejrzałem sobie tę książkę, i ona jest o
> naprawdę podstawowych podstawach, i przy tym wychodzi i założenia, że na tym
> poziomie nie ma takiego wielkiego znaczenia jaki język się wybierze, a
> najlepiej wybrać jakiś prosty.
>
> "Za moich czasów" podstawowym podręcznikiem do nauki programowania były
> "Algorytmy + struktury danych..." Wirtha, ale on używa Pascala, w dodatku
> takiego, którego popularne kompilatory nie skompilują, no i poza tym chyba
> już ciężko to dostać.
>
> No więc teraz to właściwie z czego się cool kids uczą podstaw programowania?
> Jest jakiś kanał na twitterze czy cuś?
Na mnie nie patrz, ja sie uczylem z K&R.
RW
-
63. Data: 2012-07-25 17:39:49
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Dnia Wed, 25 Jul 2012 07:56:22 -0700, Roman W napisal:
>> No więc teraz to właściwie z czego się cool kids uczą podstaw
>> programowania?
>> Jest jakiś kanał na twitterze czy cuś?
>
> Na mnie nie patrz, ja sie uczylem z K&R.
Ja z "Jak pisać wirusy", czasy plików .com, ale już wcześniej
sporo wiedziałem, ale nie pamiętam skąd. Reszta nie
z książek, przeczytałem nieliczne.
Edek
-
64. Data: 2012-07-25 18:05:43
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Edek Pienkowski <e...@g...com> wrote:
>>> No więc teraz to właściwie z czego się cool kids uczą podstaw
>>> programowania?
>>> Jest jakiś kanał na twitterze czy cuś?
>>
>> Na mnie nie patrz, ja sie uczylem z K&R.
>
> Ja z "Jak pisać wirusy", czasy plików .com, ale już wcześniej
> sporo wiedziałem, ale nie pamiętam skąd. Reszta nie
> z książek, przeczytałem nieliczne.
U mnie najpierw był "Zrozumieć Asembler" Duntemanna (czyli od razu z grubej
rury, 4 klasa podstawówki), potem jakaś książka o C wydawnictwa Help (nie
pamiętam, z niebieską okładką), potem "Tricks of the game programming gurus"
(ok. 8 klasy podstawówki), i tyle z asm/C. C++, Java i inne języki z Internetu,
z przykładów, bez książek.
--
Gof
http://www.chmurka.net/
-
65. Data: 2012-07-25 18:25:03
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Wednesday, July 25, 2012 5:05:43 PM UTC+1, Adam Wysocki wrote:
> Edek Pienkowski <e...@g...com> wrote:
>
> >>> No więc teraz to właściwie z czego się cool kids uczą podstaw
> >>> programowania?
> >>> Jest jakiś kanał na twitterze czy cuś?
> >>
> >> Na mnie nie patrz, ja sie uczylem z K&R.
> >
> > Ja z "Jak pisać wirusy", czasy plików .com, ale już wcześniej
> > sporo wiedziałem, ale nie pamiętam skąd. Reszta nie
> > z książek, przeczytałem nieliczne.
>
> U mnie najpierw był "Zrozumieć Asembler" Duntemanna (czyli od razu z
grubej
> rury, 4 klasa podstawówki), potem jakaś książka o C wydawnictwa Help (nie
> pamiętam, z niebieską okładką), potem "Tricks of the game programming
gurus"
> (ok. 8 klasy podstawówki), i tyle z asm/C. C++, Java i inne języki z Internetu,
> z przykładów, bez książek.
Teraz mi sie przez mgle przypomina, ze tez mialem jakas "Biblie asemblera" i pisalem
jakies proste graficzne programiki. To jest niesamowite, jak czlowiek jest mlody to
wchlonie prawie wszystko, dopiero pozniej mozg tezeje i nauka staje sie wiekszym
wysilkiem. Dlatego 10-latka bym bez waahania uczyl programowania w Lisp, Haskell -
cokolwiek, ale waldkowi po maturze to juz niekoniecznie.
RW
-
66. Data: 2012-07-25 18:36:42
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:
> "Za moich czasów" podstawowym podręcznikiem do nauki programowania były
> "Algorytmy + struktury danych..." Wirtha, ale on używa Pascala, w dodatku
> takiego, którego popularne kompilatory nie skompilują
Co Ty Andrzeju tu solisz ?.
Kompilowalem przyklady z Wirtha na Odrze, kompilowalem MS Pascalem
Oczywiscie nie pamietam juz czy/jakie byly przerobki, ale napewno nie jakies
wyszukane jesli sie dalo i nie utkwilo mi we lbie ze byly klopoty.
AK
-
67. Data: 2012-07-25 18:40:30
Temat: Wam wszytskim odbilo z tym Lispem :)
Od: "AK" <n...@n...com>
Naprawde :)
10 razy bardziej wolalbym sie nauczyc Prologa.
PS: Dla poczatkujacych najlepszy jest Python i.. koniec dyskusji !.
AK
-
68. Data: 2012-07-25 18:55:10
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Wed, 25 Jul 2012 18:36:42 +0200, AK napisał(a):
>> "Za moich czasów" podstawowym podręcznikiem do nauki programowania były
>> "Algorytmy + struktury danych..." Wirtha, ale on używa Pascala, w dodatku
>> takiego, którego popularne kompilatory nie skompilują
>
> Co Ty Andrzeju tu solisz ?.
> Kompilowalem przyklady z Wirtha na Odrze, kompilowalem MS Pascalem
> Oczywiscie nie pamietam juz czy/jakie byly przerobki, ale napewno nie jakies
> wyszukane jesli sie dalo i nie utkwilo mi we lbie ze byly klopoty.
I pewnie w dzisiejszym Delphi by sie dalo po kosmetycznych korektach.
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
69. Data: 2012-07-25 18:58:33
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "R.e.m.e.K" <g...@d...null> napisał:
> I pewnie w dzisiejszym Delphi by sie dalo po kosmetycznych korektach.
Tez tak mysle. Mysle ze starym TP tez/tym bardziej.
AK
-
70. Data: 2012-07-25 20:46:42
Temat: Re: [OT] system kształcenia [BYŁO: zapytanie]
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On 25/07/2012 17:36, AK wrote:
> Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:
>
>> "Za moich czasów" podstawowym podręcznikiem do nauki programowania były
>> "Algorytmy + struktury danych..." Wirtha, ale on używa Pascala, w dodatku
>> takiego, którego popularne kompilatory nie skompilują
>
> Co Ty Andrzeju tu solisz ?.
> Kompilowalem przyklady z Wirtha na Odrze, kompilowalem MS Pascalem
> Oczywiscie nie pamietam juz czy/jakie byly przerobki, ale napewno nie
> jakies
> wyszukane jesli sie dalo i nie utkwilo mi we lbie ze byly klopoty.
Dokładnie nie pamiętam, bo było to dawno. Może nie aż tak dawno, jak w
twoim przypadku, ale wystarczająco dawno, żeby mi się memoria
zfragilizowała.
No więc otóż (to akurat pamiętam) próbowałem różne rzeczy kompilować na
Turbo Pascalu pod DOSa. I (tu mogą nie pamiętać) problem był np. z
rekurencyjnymi strukturami danych, typu listy czy inne drzewa. Kod
przepisany z Wirtha się nie kompilował, bo trzeba było użyć składni
turbopascalowych wskaźników.
Co do tego, czy to była przeróbka wyszukana, czy nie, to przypominam, że
kontekst był taki, że się z tej książki _uczyłem programowania_. Co
prawda zdarzyło mi się wcześniej pisać jakieś proste programy w BASICu
na ośmiobitowce, ale to było jednak parę poziomów niżej, niż rekordy,
wskaźniki czy dynamiczne struktury danych. Tak więc przeróbki, które dla
kogoś, kto miał już wcześniej jakieś pojęcie o tych tematach mogły
wydawać się trywialne, dla mnie wtedy nie były. Stąd też moje
zastrzeżenie według polecenia komuś, kto w ogóle niczego nie kuma z
programowania, jak OP, akurat tej książki do nauki programowania.
Oczywiście może być tak, że się mylę i źle pamiętam. Co ogólnie niewiele
zmienia: nadal Wirth nie jest moim pierwszym wyborem jeśli chodzi o
polecenie książki do nauki absolutnych podstaw programowania (chociaż
tak w ogóle to zapewne niezła książka).