-
31. Data: 2014-04-04 22:32:01
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-04-04 21:41, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
> Użytkownik Adam napisał:
>(...)
>> Ale nie jest to już tradycyjnie chromowane, gdyż nie wolno używać
>> arszeniku.
>
> A kto, kiedy i w jakim celu do chromowania arszeniku używał???
>
Jakieś sole arsenu? Nie pamiętam - chodziło o zmianę warunków w
kąpielach galwanicznych.
Musiałbym poszukać w starych, przedwojennych książkach.
>> Bardzo podobnie wygląda aluminiowanie, ale jest delikatniejsze. Używa
>> się choćby w odbłyśnikach reflektorów.
>
> Znasz technologie elektrolitycznego aluminiowania? Z roztworów w
> temperaturach do temperatury wrzenia wody? Ogłoś, Nobla dostaniesz!
>
Elektrolitycznie? Trochę trudno ;)
Mówiąc "podobnie" miałem na myśli "podobnie w wyglądzie" - swego czasu
odbłyśniki bywały nie tylko srebrzone, ale także chromowane (znaczy albo
chromowane, albo srebrzone) - i na pierwszy rzut oka, zwłaszcza za szybą
reflektora, ciężko odróżnić chromowane od aluminiowania.
>> Nikiel był używany do taniej biżuterii, ale teraz też już go nie wolno
>> używać :(
>
> Kolejna "urban legend", znaczy stali kwasoodpornych nie ma? Z niklem to
> jest tak że wyroby przeznaczone do stałego i bezpośredniego kontaktu z
> ciałem ludzkim zawierające nikiel muszą być stosownie oznaczone - bo
> niektórzy (na szczęście nieliczni) są na nikiel uczuleni - i powinni
> mieć możliwość unikania zabawek (zegarków, biżuterii) zawierających
> nikiel. Tylko tyle i aż tyle.
Nikiel był (i nadal częściowo jest) używany w biżuterii typu "wszystko
za 4 złote" - np. tu masz coś podobnego (co nie znaczy, że niklowego:
http://www.bizuteriasztuczna.com.pl/bizuteria_branso
letki.html
Jest sporo hurtowni, gdzie tahą biżuterię kupuje się wręcz na wagę.
>>
>> Tradycyjne chromowanie (arszenikowe) tworzyło niezwykle twardą i odporną
>> warstwę. Czasami bywam na zlotach starych pojazdów, gdzie widać
>> przedwojenny błyszczący chrom, i to na maszynach używanych codziennie
>> przez kilkadziesiąt lat.
>
> Kurwa mać, że się tak wyrażę, na chemii w ogólniaku to spałeś czy w
> oczko grałeś? Nie pleć więcej takich bzdur bo wstyd i porutę czynisz.
Ale o co chodzi?
Może wyjaśnisz, dlaczego współcześnie chromowane elementy (np. zderzaki,
rury ochronne czy progi samochodowe) po kilku latach zaczynają
korodować, zaś na starych autach czy samochodach są w dobrym stanie?
Ja innego wytłumaczenia jak zmiana technologii nie widzę.
Pytam poważnie.
>>
>> Ale nie siedzę w tym temacie. Tyle, co pamiętam nieco ze szkoły i
>> warsztatów szkolnych, ale to już wieki temu ;)
>
> O, warsztaty szkolne - znaczy nie ogólniak a zawodówka mechaniczna jak
> podejrzewam. Zamilknij w temacie chemii, nie ośmieszaj się.
>
Nie zawodówka, tylko szkoła średnia, jednak nie o profilu chemicznym.
Jednak zarówno późniejsza praca jak i studia nie miały już związku z
chemią, a nieużywana wiedza wycieka ;)
Dzięki za uwagi, tylko wolę merytoryczne od emocjonalnych :)
--
Pozdrawiam.
Adam
-
32. Data: 2014-04-04 22:38:47
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-04-04 22:32, Adam pisze:
> W dniu 2014-04-04 21:41, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>> Użytkownik Adam napisał:
>> (...)
>>> Ale nie jest to już tradycyjnie chromowane, gdyż nie wolno używać
>>> arszeniku.
>>
>> A kto, kiedy i w jakim celu do chromowania arszeniku używał???
>>
>
> Jakieś sole arsenu? Nie pamiętam - chodziło o zmianę warunków w
> kąpielach galwanicznych.
> Musiałbym poszukać w starych, przedwojennych książkach.
>(...)
Qrde, skleroza. Arsen to chyba do czego innego.
Darku, a nie chodziło o KCN? Znaczy cyjanek potasu?
--
Pozdrawiam.
Adam
-
33. Data: 2014-04-05 09:07:41
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 04 Apr 2014 22:38:47 +0200, Adam napisał(a):
> W dniu 2014-04-04 22:32, Adam pisze:
>>>> Ale nie jest to już tradycyjnie chromowane, gdyż nie wolno używać
>>>> arszeniku.
>>> A kto, kiedy i w jakim celu do chromowania arszeniku używał???
>> Jakieś sole arsenu? Nie pamiętam - chodziło o zmianę warunków w
>> kąpielach galwanicznych.
>> Musiałbym poszukać w starych, przedwojennych książkach.
>>(...)
> Qrde, skleroza. Arsen to chyba do czego innego.
> Darku, a nie chodziło o KCN? Znaczy cyjanek potasu?
Cyjanki sa czesto uzywane w galwanizacji.
Czy do chromowania to nie wiem
J.
-
34. Data: 2014-04-05 09:39:55
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Dariusz,
Friday, April 4, 2014, 9:41:21 PM, you wrote:
[...]
>> Ale nie jest to już tradycyjnie chromowane, gdyż nie wolno używać
>> arszeniku.
> A kto, kiedy i w jakim celu do chromowania arszeniku używał???
Cyjanek, arszenik - kto by się przejmował różnicą? ;)
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
35. Data: 2014-04-05 12:16:43
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Adam napisał:
> Ale o co chodzi?
> Może wyjaśnisz, dlaczego współcześnie chromowane elementy (np. zderzaki,
> rury ochronne czy progi samochodowe) po kilku latach zaczynają
> korodować, zaś na starych autach czy samochodach są w dobrym stanie?
Kasa, misiu, kasa! Żadna zmiana technologii nakładania chromu ozdobnego
nie może mieć wpływu na odporność korozyjną pokrycia - bo chrom ozdobny,
jak pisałem, dziurawy jest jak sito i cienki na dokładkę - parę
mikrometrów, dziesięć to już sporo. Nie stanowi wiec żadnej bariery
środowiskowej.
Barierę tę stanowi nikiel na podwarstwie miedzi - i kiedyś waliło się
łącznie warstwy miedź cyjankaliczna - miedź kwaśna - nikiel kwaśny od
100 um wzwyż, obecnie nie spodziewałbym się znaleźć grubszych jak 50 um
- a obstawiam ze i cieniej kładą. Ma wyglądać, ma być tanie, nie ma pod
żadnym pozorem prawa być wieczne!
--
Darek
-
36. Data: 2014-04-05 12:28:27
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Adam napisał:
> W dniu 2014-04-04 22:32, Adam pisze:
>> W dniu 2014-04-04 21:41, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>>> Użytkownik Adam napisał:
>>> (...)
>>>> Ale nie jest to już tradycyjnie chromowane, gdyż nie wolno używać
>>>> arszeniku.
>>>
>>> A kto, kiedy i w jakim celu do chromowania arszeniku używał???
>>>
>>
>> Jakieś sole arsenu? Nie pamiętam - chodziło o zmianę warunków w
>> kąpielach galwanicznych.
>> Musiałbym poszukać w starych, przedwojennych książkach.
>> (...)
>
> Qrde, skleroza. Arsen to chyba do czego innego.
> Darku, a nie chodziło o KCN? Znaczy cyjanek potasu?
Nie. Nie chodziło. Cyjanek potasu to w kąpieli do miedziowania
cyjankalicznego - używa się na beczki, łopatą ładuje, środek nie
podlegający żadnym obostrzeniom środowiskowym - tylko ogólnym zasadom
bezpieczeństwa. Jak nie polać kwasem a resztki potraktować wapnem
chlorowanym to żadnych zagrożeń nie stwarza. I żadnych zakazów nie ma -
są tylko warunki bezpieczeństwa pracy.
A kąpiele do chromowania (poza kąpielą do chromowania na czarno, tej
potrzeba ciut związków wanadu) składają się jedynie z bezwodnika kwasu
chromowego rozpuszczonego w kwasie siarkowym. Wszystkie różnice w
pokryciu (chrom techniczny błyszczący, chrom techniczny mleczny, chrom
techniczny z porowata powierzchnią dla polepszenia smarowania, chrom
ozdobny cienki...) robi się manipulując w pewnym zakresie składem
ilościowym kąpieli chromującej i gęstością prądu.
Obostrzenia - ostatnio wprowadzono dyrektywy zaostrzające wymagania na
ilości anionów chromu +6 i +7 w ściekach - w efekcie ze wszystkim co z
chromowanym elementem miało kontakt (resztki kąpieli, woda płucząca po
chromowaniu) trzeba się sporo napracować i sporo chemii zużyć żeby
zredukować chrom do +3 i wytrącić w postaci osadów - a potem zapłacić za
składowanie osadów... Tak więc jak już się chromuje - to jak najcieniej
bo kasy szkoda.
Czyli znów - zakazu nie ma ale jak chciałbyś kilo dwuchromianu kupić to
o dowód poproszą (a nijakiej bomby z tego nie zrobisz) i bardzo miło
widzą jak jednocześnie kupisz ze dwa kilo siarczynu sodu. Wapno gaszone
możesz w budowlanym - nie musi to być wodorotlenek wapnia z określona
klasa czystości.
--
Darek
-
37. Data: 2014-04-05 16:11:41
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: PeJot <P...@m...pl>
W dniu 2014-04-04 21:52, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>>> Żartujesz? Kobiecie wyperswadować jakiś kolor, na punkcie którego jest
>>> zafiksowana od... od początku wykańczania domu????
>>
>> Proponuję przeczekać :>
>
> Ci jeb..o? Najęty do prostej roboty fizycznej chłopak wyszedł z budowy,
> w rowie ręce opłukał (budowa z gatunku "pożar w burdelu na terenie domu
> wariatów"...), otrzepał spodnie - i obrączka mu z reki spadła lądując w
> rowie z wodą. W środku nocy się zerwałem żeby od kumpla wykrywacz metali
> pożyczyć - bo rano kumpel z domu wybywał. Znaleźliśmy, nadal mamy
> szczęśliwie żonatego człowieka którego w razie potrzeby do roboty możemy
> ściągnąć. Jakby się obrączka nie znalazła... Wolę nie myśleć.
>
> A ty proponujesz przeczekać?
Sugerujesz że od korka w złym kolorze się kobicie chłop przestanie
podobać ? Ci jeb..o ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
38. Data: 2014-04-07 11:25:34
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
W dniu piątek, 4 kwietnia 2014 21:56:19 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
> I szlifierkę, i wiertarkę (kolumnową), i wynajmiesz pomieszczenie na
> warsztat, i wstawisz tam kozetkę i zamieszkasz (jak ci żona walizki za
> drzwi wystawi...)
Pomieszczenie na warsztat już mam (to był mój jedyny wymóg przy tworzeniu projektu
domu), 19m2, mało, ale wersalka wejdzie jakby co :)
> My tu możemy dyskutować czy możesz to sam zrobić czy raczej (i takie
> jest moje zdanie) zlecić tę pracę fachowcowi. Dyskusja na temat czy
> należy to robić czy nie - jest moim zdaniem bezprzedmiotowa.
Tak, przekonałeś mnie. Spróbuję to oddać fachowcowi. Kiedyś. Póki co "na razie"
będzie zamontowany tak jak jest. :)
J.
-
39. Data: 2014-04-07 11:27:10
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
W dniu sobota, 5 kwietnia 2014 16:11:41 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
> Sugerujesz że od korka w złym kolorze się kobicie chłop przestanie
> podobać ? Ci jeb..o ?
wiesz... precedensy były już bardziej trywialne, więc kto wie, kto wie :)
J.
-
40. Data: 2014-04-07 22:48:33
Temat: Re: [OT] miedziowanie elektrolityczne niklu
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Jarek P. napisał:
> W dniu piątek, 4 kwietnia 2014 21:56:19 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak
napisał:
>
>> I szlifierkę, i wiertarkę (kolumnową), i wynajmiesz pomieszczenie na
>> warsztat, i wstawisz tam kozetkę i zamieszkasz (jak ci żona walizki za
>> drzwi wystawi...)
>
> Pomieszczenie na warsztat już mam (to był mój jedyny wymóg przy tworzeniu projektu
domu), 19m2, mało, ale wersalka wejdzie jakby co :)
>
>> My tu możemy dyskutować czy możesz to sam zrobić czy raczej (i takie
>> jest moje zdanie) zlecić tę pracę fachowcowi. Dyskusja na temat czy
>> należy to robić czy nie - jest moim zdaniem bezprzedmiotowa.
>
> Tak, przekonałeś mnie. Spróbuję to oddać fachowcowi. Kiedyś. Póki co "na razie"
będzie zamontowany tak jak jest. :)
Znaczy - odsuwasz problem na później. Jak ten gość który królowi obiecał
że nauczy jego konia mówić...
Odsunąć można, zanegować chyba się nie da.
--
Darek