użytkownik Lisciasty napisał:

> Wot czary, prądosugestia, voodoo, generalnie kompletnie mnie to nie
> interesuje, fakt jest taki, że w krótkim czasie, za niewielkie pieniądze,
> bez stosowania żadnego świństwa udało się uleczyć dzieciaka.

Wisz, rozumisz, metod z prądem masz multum. Ludkowie dziś sporo zabiegów
nazywają biorezonansem. Opisz co tam było konkretnie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Diatermia tu tez masz prądy.

do góry

W dniu wtorek, 5 grudnia 2017 13:44:53 UTC+1 użytkownik Bytomir Kwasigroch napisał:
> Wisz, rozumisz, metod z prądem masz multum. Ludkowie dziś sporo zabiegów
> nazywają biorezonansem. Opisz co tam było konkretnie.

To były maszynki "Bicom optima" albo "Bicom 2000", można wygóglać.
Do tego trzymanie kulek mosiężnych w łapach, jakieś nakładki
przewodzące na klatę i pod plecami i różne takie.

L.

do góry

użytkownik Lisciasty napisał:
>
> To były maszynki "Bicom optima" albo "Bicom 2000", można wygóglać.
> Do tego trzymanie kulek mosiężnych w łapach, jakieś nakładki
> przewodzące na klatę i pod plecami i różne takie.
>
> L.



O, już jakieś konkrety. 150kHz na obudowie i 4MHz w instrukcji
coś technicznemu mówią, teraz trza dokopać się do zasady działania.
http://bicom-norden.se/wp-content/uploads/2014/02/B2
000-B12-front.jpg

Manual jest tu.
https://bioresonance.com/wp-content/uploads/2017/01/
Bicom-2000-manual-4.4.pdf

Szity na Ne555 mają tylko jedną F, a harmonicznych w pasmie 100kHz wychodzi z niego
tyle co substancji czynnej w oscillococcinum.

Jak widzę chińskie klony cuda wianki co to w opcjach ma komputerze
maja naprawę DNA, tez mi się zapala czerwona lampka:)


Może z czasem odsiejemy ziarno od plew:)

do góry

W dniu wtorek, 5 grudnia 2017 15:05:18 UTC+1 użytkownik Bytomir Kwasigroch napisał:
> Jak widzę chińskie klony cuda wianki co to w opcjach ma komputerze
> maja naprawę DNA, tez mi się zapala czerwona lampka:)
> Może z czasem odsiejemy ziarno od plew:)

Toto nowe w dystrybucji kosztuje kilkadziesiąt tysiaków, pewnie
w środku jest jakiś porządny generator, kwestia wyczaić co on tam zapodaje.
Miałem pomysł przejść się kiedyś z oscyloskopem do kobity na rezonansa,
ale jeszcze na tyle się nie znamy, żeby takie zabawy proponować :]

L.

do góry

On 2017-12-04 21:14, Lisciasty wrote:
> W dniu niedziela, 3 grudnia 2017 22:08:35 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
>> obecnie właśnie tak wygląda świat. Brednie są nieodróżnialne od nauki,
>> fakty od urojeń. Myślę że jeszcze 20 lat temu wstydzili by się takiego
>> doboru eksperymentów a dzisiaj to pewno kluczowy element marketingu.
>
> Nie wiem jak ze światłem i dźwiękiem, ale coś w biorezonansie
> (czy też czymś co się tak określa) jest, bo mimo wszystko to działa ;)
>

We wszystkim 'cos' jest.
Ostatnio, nazywa sie to 'neurony lustrzane'.
Dawno temu odkryto i nazywano 'wiara'.
A najwazniejsze, to nie mowic przy dziecku o jego chorobach, tylko, o
tym, ze jest zdrowe, zajebiste i naj, naj, naj.

do góry

On 2017-12-05 15:05, Bytomir Kwasigroch wrote:
> użytkownik Lisciasty napisał:
>>
>> To były maszynki "Bicom optima" albo "Bicom 2000", można wygóglać.
>> Do tego trzymanie kulek mosiężnych w łapach, jakieś nakładki
>> przewodzące na klatę i pod plecami i różne takie.
>>
>> L.
>
>
>
> O, już jakieś konkrety. 150kHz na obudowie i 4MHz w instrukcji
> coś technicznemu mówią, teraz trza dokopać się do zasady działania.
> http://bicom-norden.se/wp-content/uploads/2014/02/B2
000-B12-front.jpg
>
> Manual jest tu.
> https://bioresonance.com/wp-content/uploads/2017/01/
Bicom-2000-manual-4.4.pdf
>
> Szity na Ne555 mają tylko jedną F, a harmonicznych w pasmie 100kHz wychodzi z niego
tyle co substancji czynnej w oscillococcinum.
>
> Jak widzę chińskie klony cuda wianki co to w opcjach ma komputerze
> maja naprawę DNA, tez mi się zapala czerwona lampka:)
>
>
> Może z czasem odsiejemy ziarno od plew:)
>
Nigdy nie odsiejemy, kazda choroba zaczyna sie i konczy w psychice i
zawsze to jest ta magia voo doo.

Juz od samego patrzenia na ten fromt_panel, mozna sie rozchorowac.
http://bicom-norden.se/wp-content/uploads/2014/02/B2
000-B12-front.jpg

do góry

Użytkownik "Bytomir Kwasigroch" <b...@g...com>
napisał w wiadomości
news:dc9eb397-3739-4310-987a-dc3d7c24dd65@googlegrou
ps.com...
> Szity na Ne555 mają tylko jedną F, a harmonicznych w pasmie 100kHz
> wychodzi z niego tyle co substancji czynnej w oscillococcinum.

Mm... jak będę przejeżdżać przez jakąś wiochę, gwizdnę sołtysowi kaczkę...
albo może lepiej kupię i nie o kosę (którą mógłby mi sprzedać) chodzi, ja
lubię takie rzeczy załatwiać uczciwie, a sołtys będzie mieć na flaszkę i
może się nawet napijemy? :) A ja kaczkę. Kaczkę zdekapituję, wypatroszę, a
wątróbkę... patrz końcówka cytatu z Twojej wypowiedzi :) (tylko jak
ekstrakcję zrobić?) :P

> Może z czasem odsiejemy ziarno od plew:)

Szum informacyjny coraz większy, coraz gorzej się szuka w guglownicy.
Ale może kiedyś, jak algorytmy lepsze będą?

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

do góry

Użytkownik "Ilona" <i...@u...net> napisał w wiadomości
news:p06i3p$u39$1@node2.news.atman.pl...
>> Może z czasem odsiejemy ziarno od plew:)
>>
> Nigdy nie odsiejemy, kazda choroba zaczyna sie i konczy w psychice i

Ale jak nie będziemy działać, to plewy nas przygniotą.

> zawsze to jest ta magia voo doo.

No cóż, niestety.

>
> Juz od samego patrzenia na ten fromt_panel, mozna sie rozchorowac.
> http://bicom-norden.se/wp-content/uploads/2014/02/B2
000-B12-front.jpg

A takiego akurat generatora (w sensie zakres... no, może do 0.2 MHz), to bym
potrzebował, do przedzwaniania torów m.cz....
Ja zaś jestem gorąco ciekaw tematyki "Pokaż kotku, co masz w środku"...
Zdziwicie się, jeśli się okaże, że jest tam kilka małych, prostych płytek, z
jakimś prostym programem na kompiku rodem 8051, a całość, gdybym chciał
złożyć, to części by kosztowały mnie 100 złotych, pesymistycznie myśląc?

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

do góry

Użytkownik "yabba" <g...@g...com> napisał w wiadomości
news:p062es$lkv$1@node1.news.atman.pl...
> A mnie, jako wątpiącego w metodę, wzięto na badanie i wykryto te same
> alergie jakie wyszły w klasycznym badaniu z krwi. Nie było wcześniej
> żadnego wywiadu, podchwytliwych pytań itp.

Czasem się zastanawiam, komu zależy na tym, aby na światło dzienne nie
wyszło coś, jeśli ktoś rzeczywiście odkrył, czy wynalazł, coś wartościowego?
Bo może jednak w zalewie szajsu i gówna, może w jakiejś niszy schowało się
rzeczywiście coś, co jest korzystne, łatwe, takie i skuteczne? I dobrze było
by to rozpowszechnić?
Same zresztą fale radiowe ponoć miały nie mieć zastosowania, jako
nieprzydatne. A jednak dziś...?
ITD...

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

do góry

Użytkownik "Ilona" <i...@u...net> napisał w wiadomości
news:p06hat$4kp$1@node1.news.atman.pl...
> We wszystkim 'cos' jest.
> Ostatnio, nazywa sie to 'neurony lustrzane'.
> Dawno temu odkryto i nazywano 'wiara'.
> A najwazniejsze, to nie mowic przy dziecku o jego chorobach, tylko, o tym,
> ze jest zdrowe, zajebiste i naj, naj, naj.

Ale też nie przeginać, jeśli często coś mu nie wychodzi, bo na kolejne
"jesteś zajebisty" zareaguje agresją, i/lub przestanie kompletnie wierzyć w
cokolwiek, co powie chwaląca go osoba. No jak... to jesteś zajebisty, a co
rusz np. coś z rąk leci, to zajebisty, czy do dupy? Taki kontrast, nie
wiadomo w którą stronę.
Wydaje mi się bezpieczniej powiedzieć coś w stylu "zajebiście, ze się
starasz, cieszę się, jak co sie coś udaje, ale zawsze jestem z tobą i będę
cię wspierać, niezależnie, czy ci się uda, czy nie".

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

do góry