-
171. Data: 2013-12-09 21:33:02
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "John Kołalsky" <j...@k...invalid> napisał w wiadomości
news:l850re$th8$1@mx1.internetia.pl...
> Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama
> umie obsługiwać internet ?
Moja poradziłaby sobie bez internetu. Jeśli nie byłaby w stanie, znalazłaby
kogoś, kto by jej pomógł.
Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
> okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?
Tak. A jak nie znajdzie, to wsiądzie w samochód i przyjedzie. Jeśli nie ten,
to kolejny.
Z takimi problemami ludzie radzą sobie od lat. W dzisiejszych czasach, w
których informacja i możliwości komunikacji są dostępne tak łatwo jak nigdy
wcześniej, takie jojczenia są szczególnie żałosne i świadczą o
nieporadności.
Wiele lat temu, kiedy o internecie w Polsce nikt nie słyszał, znajomy
stracił w aucie szybę. W środku nocy, w niedzielę, w mniej niż godzinę, za
pomocą telefonu i książki telefonicznej namierzyliśmy gościa, który taką
szybę miał i kolejnego, który się podjął tą szybę wstawić.
Dziś pewnie trwałoby to 15 minut...
Wiwo
-
172. Data: 2013-12-09 21:34:58
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "m" <m...@g...com>
>> ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
>> Jeśli nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneś wykupić
>> assistance albo wozić ze sobą listę pomocy drogowych i gotówkę, żeby móc
>> im zapłacić.
>> Swoją drogą to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
>> do zmiany koła we własnym aucie...
>
> No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w
> swoim aucie wymienić żarówkę. Wydawałoby się że sprawa prostsza niż z
> kołem ...
Samodzielna zmiana koła może być przede wszystkim NIEBEZPIECZNA. Samochód
może Ci odjechać bo nie masz czym dobrze zablokować. Może Cię ktoś najechać
bo trzeba równego miejsca, które pechowo bliżej środka jezdni jest. Możesz
źle założyć lewarek bo nie masz oświetlenia i Ci spadnie. Może Ci się
lewarek wgnieść w podłoże bo nie wozisz ze sobą niczego do podłożenia.
Trzeba dużo ostrożności by zrobić to bezpiecznie. Generalnie bez sensu
zabierać się w ogóle za to jak co kawałek ktoś prowadzi warsztat i może
zrobić to bezpiecznie.
-
173. Data: 2013-12-09 21:37:18
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-12-09 21:34, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "m" <m...@g...com>
>
>>> ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
>>> Jeśli nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneś wykupić
>>> assistance albo wozić ze sobą listę pomocy drogowych i gotówkę, żeby móc
>>> im zapłacić.
>>> Swoją drogą to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
>>> do zmiany koła we własnym aucie...
>>
>> No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w
>> swoim aucie wymienić żarówkę. Wydawałoby się że sprawa prostsza niż z
>> kołem ...
>
> Samodzielna zmiana koła może być przede wszystkim NIEBEZPIECZNA.
Skoro masz tego świadomość, to trzeba było się przed tym zabezpieczyć.
-
174. Data: 2013-12-09 21:37:43
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 9 Dec 2013 20:34:45 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello John,
>>> Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (śpią). Nie
>>> twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
>> Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie
>> obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
>> okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?
>
> Nawet moja żona potrafiłaby znaleźć. I to bez podpowiedzi z mojej
> strony.
Ostatnia proba skorzystania z internetu w potrzebie zawiodla na calej
linii. Jeden telefon sie nie laczy, drugi nie laczy, trzeci zawiesza.
Centrum Wroclawia.
W zwiazku z czym nadal nie lubie nawigacji on-line.
J.
-
175. Data: 2013-12-09 21:46:01
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 9 Dec 2013 20:04:27 +0100, qwerty napisał(a):
> Wiesz. Taki problem by mnie nie zaskoczył.
> Po pierwsze mam dwa komplety kluczy.
Mnie kiedys zaskoczyl. Najpierw klucz okazal sie za krotki, a jak
znalazlem kawalek rurki - to za slaby.
Teraz woze spray do opon i tubke smaru :-)
> Nawet jeżeli śruby się zapiekły to mam
> assistance. Po trzecie jakbym potrzebował poinformować gdzie jestem (nawet dla
> lawety) to opis "pole" jest zbyt ogólne - temu mam gps (podaje współrzędne) i
> mam z głowy.
laweciarze potrafia przyjechac na wspolrzedne ?
A ich sa trzy standardy ...
J.
-
176. Data: 2013-12-09 21:52:56
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Monday, December 9, 2013, 8:38:42 PM, you wrote:
>>>Wiesz... Jak się w trasę jeździ raz na rok, to się na assistance tych
>>>5PLN nie wyrzuca ;)
>> Przecież teraz chyba do samego OC dają assistance za free. Mylę się?
> Mylisz sie.
> I RoMan tez sie chyba myli z tymi 5 zl.
Miesięcznie. Ale faktycznie - w mBanku 7PLN/miesiąc za pakiet
STANDARD.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
177. Data: 2013-12-09 21:56:09
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-12-09 21:37, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 9 Dec 2013 20:34:45 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>> Hello John,
>>>> Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (śpią). Nie
>>>> twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
>>> Jakie inne niezawodne pomysły masz ? Zadzwonisz do mamy ? A twoja mama umie
>>> obsługiwać internet ? Do kolegi ? I kolega Ci znajdzie pod hasłem "dana
>>> okolica" "pomoc drogowa" pomoc z drugiego końca Polski ?
>>
>> Nawet moja żona potrafiłaby znaleźć. I to bez podpowiedzi z mojej
>> strony.
>
> Ostatnia proba skorzystania z internetu w potrzebie zawiodla na calej
> linii. Jeden telefon sie nie laczy, drugi nie laczy, trzeci zawiesza.
> Centrum Wroclawia.
Ty to masz zawsze po górkę - na własne życzenie.
> W zwiazku z czym nadal nie lubie nawigacji on-line.
Ona to wyczuwa, podobnie jak telefony GSM :P
-
178. Data: 2013-12-09 21:56:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "John Kołalsky" <j...@k...invalid> napisał w wiadomości
news:l859ec$odr$1@mx1.internetia.pl...
> A KARTY nie mogę ?
O ile się orientuję, to w Polsce obowiązującym środkiem płatniczym są
papierki emitowane przez NBP.
Cała reszta, czyli karty kredytowe, debetowe, flotowe, itp. to dobrowolna
umowa między kupującym i sprzedającym.
>> Swoją drogą to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
>> do zmiany koła we własnym aucie...
>
> Bo Ty nie rozumiesz problemu. Ty nie masz kwalifikacji.
Spokojna Twoja rozczochrana... Ja koła zmieniałem już w niejednej sytuacji
(czasem naprawdę kiepskiej) i nie płakałem z tego powodu.
> Znowu nie zrozumiałeś. Chodzi o to, że jak stałeś raz na rok to nie
> jeździsz zawsze przygotowany na tę właśnie unikalną okazję.
Nie rozśmieszaj mnie. Wymiana koła, to nie jest unikalna sytuacja. Każdy
kierowca powinien się z takim zdarzeniem liczyć i być na nią przygotowany.
Jak nie masz dwóch lewych rąk i masz trochę oleju w głowie, to w bagażniku
masz odpowiedni zestaw. Jeśli nie, to wykupujesz odpowiednią usługę i masz
resztę w nosie.
Na unikalne sytuacje mam w portfelu gotówkę, dwa telefony, ładowarkę w
schowku, abonament i kilka telefonów w pamięci do osób, na które zawsze mogę
liczyć.
Nigdy ten zestaw mnie nie zawiódł.
Wiwo
-
179. Data: 2013-12-09 21:58:12
Temat: Re: [OT]Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "m" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:52a6268a$0$2378$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 09.12.2013 21:14, Wiwo pisze:
>> ROTFL. Tekst tygodnia... :-)
>> Jeśli nie masz kwalifikacji do zmiany koła, powinieneś wykupić
>> assistance albo wozić ze sobą listę pomocy drogowych i gotówkę, żeby móc
>> im zapłacić.
>> Swoją drogą to strasznie smutne, że dorosły facet nie ma "kwalifikacji"
>> do zmiany koła we własnym aucie...
>
> No ja ostatnio ze smutkiem stwierdziłem że nie mam kwalifikacji żeby w
> swoim aucie wymienić żarówkę. Wydawałoby się że sprawa prostsza niż z
> kołem ...
Ze spaloną żarówką możesz dojechać do warsztatu. Z rozwaloną oponą tak
sobie.
Wiwo
-
180. Data: 2013-12-09 22:06:00
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Mon, 9 Dec 2013 21:21:27 +0100, "uzytkownik" <a...@s...pl>
wrote:
>Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602
>potem wróć :)
>Było nie było to jest wykładnia prawa, a nie wikipedie czy też inne
>encyklopedie, ani też interpretacje policji.
Definicję wypadku komunikacyjengo masz w KK. Art. sobie sam znajdziesz
:)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145