-
131. Data: 2019-07-13 23:19:21
Temat: Re: [OT]Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Kubuś,
Saturday, July 13, 2019, 8:09:24 PM, you wrote:
>>>> Niestety dla ciebie prawo jest z kk [1], ale tym bardziej musi się
>>>> starać.
>>>> Pa.
>>> Te jedynki w nawiasach coś oznaczają, czy zepsuła Ci się klawiatura?
>> Oznaczają przypis a jego treść musisz sobie odnaleźć.
> Jak i gdzie? W książkach są na dole strony, na końcu rozdziału, czasami na
> końcu całej książki.
> Gdzie był w tamtym poście?
>> Wymagane umiejętności.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
132. Data: 2019-07-13 23:47:10
Temat: Re: [OT]Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: Kubuś Puchatek <k...@k...org>
W dniu 13.07.2019 o 23:19 RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
pisze:
> Hello Kubuś,
>
> Saturday, July 13, 2019, 8:09:24 PM, you wrote:
>
>>>>> Niestety dla ciebie prawo jest z kk [1], ale tym bardziej musi się
>>>>> starać.
>>>>> Pa.
>>>> Te jedynki w nawiasach coś oznaczają, czy zepsuła Ci się klawiatura?
>>> Oznaczają przypis a jego treść musisz sobie odnaleźć.
>> Jak i gdzie? W książkach są na dole strony, na końcu rozdziału, czasami
>> na
>> końcu całej książki.
>> Gdzie był w tamtym poście?
>>> Wymagane umiejętności.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
Nie "umiejętności" a "wiedza", że ktoś może umieszczać ważne informacje w
nagłówkach (standardowo chyba niewidocznych) zamiast w treści postu.
-
133. Data: 2019-07-14 10:28:34
Temat: Re: [OT]Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Kubuś,
Saturday, July 13, 2019, 11:47:10 PM, you wrote:
[...]
>>> Gdzie był w tamtym poście?
>>>> Wymagane umiejętności.
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>
> Nie "umiejętności" a "wiedza", że ktoś może umieszczać ważne informacje w
> nagłówkach (standardowo chyba niewidocznych) zamiast w treści postu.
Umiejętności odczytania całej wiadomości.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
134. Data: 2019-07-15 22:05:25
Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-07-13 o 15:00, Budzik pisze:
>> Skoro piszesz "bogu ducha winien kierowca" gdzie nie możesz się
>> zgodzić ani ze mną ani z orzeczeniem sądu, że kierowca złamał
>> wszystkie możliwe przepisy to jak rozmawiać? Pieszy w sumie złamał
>> jeden jeden.
>
> Pieszy złamał jeden?
> Hmm...
> Przechodzenie na czerwonym
> Nie zachowanie szczegolnej ostroznosci
> przebieganie przez jezdnie
> wejscie bezposrednio przed nadjezdzajacy pojazd
>
> Dla mnie to wiecej niz jeden przepis...
Karalny mandatem? Jeden. Kierowca zdobył "wincyj" punktów.
>> Mogę nawyliczać ale i tak ogarniam to inaczej. Zakładam
>> zawsze, że pieszy nie edukuje się wcale w zakresie PoRD, nie ma
>> wyobraźni, nie uważa. Generalnie egzekwuje gdzieś sobie prawo
>> włażenia na pasy, bo słyszał że ma pierwszeństwo i tyle. To, że ma
>> zachować SZCZEGÓLNĄ UWAGĘ już nie i uważa najczęściej, że jego to
>> nie dotyczy...bo ON ma pierwszeństwo.
>>
> Złodziej tez uwaza ze co moje to jego a jednak w zaden sposób nie bede
> usprawiedliwiał jego działania.
Problem jest ze świadomością. Złodziej świadomie kradnie...ale
kleptoman, nie. Efekt taki sam.
W przypadku pieszego, oczekujesz że pieszy wyedukował się tak samo jak
Ty, zdał państwowy egzamin i łazi. Równie dobrze możesz wymagać, że
skoro Ty znasz tabliczkę mnożenia, gramatykę, geografię...to chcesz aby
Twój interlokutor miał podobny poziom. To złe założenie.
Skoro jednak MUSIAŁEŚ zaznajomić się z przepisami, opanować je i zdać
egzamin, powinieneś zatem (jako kierowca) przestrzegać ich znacznie
lepiej niż pieszy, który często tych zabiegów nie popełnił i uwzględniać
to w swojej jeździe, niekonicznie stosując zasadę ograniczonego zaufania
ale wręcz braku całkowitego zaufania w szczególności do pieszych.
> Troche potwierdzasz moje twierdzenie o tym ze brakuje edukacji a taka
> pobiezna która polega na mowieniu "pieszy ma pierwszenstwo" czasami robi
> wiecej złego niz dobrego.
> Ja twierdze ze pieszy rowniez musi dbac o swoje bezpieczenstwo i ta
> sytuacja jest tego dobitnym dowodem.
Równie dobrze możesz od Papuasów wymagać obliczania całków :]
>
>> Jeśli zbliżam się do przejścia (czy są światła czy nie) zwalniam i
>> od tego zaczynam, bo jest to PODSTAWA. Im więcej ludzi przy
>> przejściu, to jadę wolniej (ale bez przesady).
>
> Co to znaczy "bez przesady"?
To znaczy że nie jadę 5km/h ale na tyle, żeby nie spowodowac kolizji.
Mam dobry wzrok i refleks. W sumie tak: mam bardziej "nadwzroczność" w
porównaniu do sąsiada, gdzie widzę bez problemu żaby na drodze po
deszczu czy dalsze punkty drogi nawet bardzo odległe a kątem oka bez
problemu ogarniam pobocze a np. mój sasiad (krótkowidz) w odległości 300
widzi bure plamy i ma "klapy na oczach". Taka subtelna różnica...na
swoim koncie ma wiele stłuczek i potrąceń. Nikt mu prawka nie odebrał.
[...]
> to wszystko prawda, tez uwazam, ze po miescie wcale nie trzeba jezdzic
> szybko i wiele zyskujemy jezdzac płynnie...
> Ale z drugiej strony juz widze jak na dwu trzy pasmówkach ludzie
> zwalniaja do 40 na godzine bo pasy...
Jak nikogo nie ma w pobliżu przejścia to wystarczy nie przyspieszać,
będzie płynnie i bezpiecznie. Zapewne jak zwykle znajdzie się kozak i
poboczem błyśnie inteligencją :] Codziennie mógłbym wrzucać filmiki z
mojej kamery ilu kierowców łamie przepisy w bardzo niebezpieczny sposób
ale gdybym miał robić ranking to mi wychodzi 100 kierowców na 10 pieszych :]
>>
> :)
> Znow chcesz pokazac ze sa tylko czarno białe sytuacje?
> Jest kapelusz - pełna kurwa i nie ma nic pomiedzy? ;-P
Pewnie że nie ma czarno/biało.
Dam Ci taki myk do rozkminy. Jako pieszy, łazisz po chodniku i widzisz
co się dzieje z pieszymi. Jeden drugiemu ustępuje, mijają się ale jak
widzisz "kafara" (karka) to mu z drogi schodzisz. Pewnie jakbyś zobaczył
kogoś okutego w zbroję to też. Sam się ubierz w zbroję albo idź na siłkę
i przypakuj :) bedą schodzili z drogi. Jako kierowca, zakładasz właśnie
taką zbroję i już z tego punktu (często) uważasz że piesi powinni mieć
respekt bo sie pokaleczą. Mylne podejście. Właśnie jako osoba, ojebana w
przepisy/egzamin a w szczególności w jeden podstawowy, że najważniejsze
jest bezpieczeństwo, masz się tym bezpieczeństwem dzielić a nie
ograniczać i straszyć. Zapewne, gdyby wielu kierowców uznawało takie
podejście to byłoby bezpieczniej a ruch na tym nie ucierpi.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ
-
135. Data: 2019-07-15 22:16:23
Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jak goni pies to zaden panstwowy egzamin nie jest wymagany zeby spierdalac. Instynk
samozachowawczy sie to nazywa. Dlaczego nie dziala przy przechodzeniu przez jezdnie
nie mam pojecia.
-
136. Data: 2019-07-15 22:21:07
Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-07-15 o 22:16, Zenek Kapelinder pisze:
> Jak goni pies to zaden panstwowy egzamin nie jest wymagany zeby spierdalac. Instynk
samozachowawczy sie to nazywa. Dlaczego nie dziala przy przechodzeniu przez jezdnie
nie mam pojecia.
Skoro jesteś psem, który chce ujebać to może załóż kaganiec?
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ
-
137. Data: 2019-07-16 01:58:26
Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To ze na polityce jestes pizdziak glupszy niz w przepisach opisano to maly pikus. Ale
dlaczego tutaj pod inna ksywka tez starasz sie byc glupszym niz ustawa przewiduje nie
mam pojecia. Znasz wytlumaczenie dlaczego ludzie spierdalaja przed psem a wlaza pod
ciezarowke?
-
138. Data: 2019-07-16 10:41:17
Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-07-16 o 01:58, Zenek Kapelinder pisze:
> To ze na polityce jestes pizdziak
Kto to jest "pizdziak"?
> Znasz wytlumaczenie dlaczego ludzie spierdalaja przed psem a wlaza pod ciezarowke?
Bo przed psem jest jakaś szansa uciec. Nachuj uciekać przed ciężarówką,
skoro wiadomo że szybsza niż pies i nie gryzie tylko zabija na miejscu? :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ
-
139. Data: 2019-07-16 12:59:58
Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
UĹźytkownik LordBluzgÂŽ m...@p...onet.pl ...
>> To ze na polityce jestes pizdziak
>
> Kto to jest "pizdziak"?
To taka riposta Zenka - magluje ja pewnie ze setny raz...
Z kims tam o takiej ksywce (a wĹasciwie nie o takiej bo to oczywiĹcie
chamska przerĂłbka) sie nie zgadza, to teraz kazdego od brata pizdzaka
wyzywa.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!
-
140. Data: 2019-07-16 12:59:58
Temat: Re: Pieszy ma pierwszeństwo przed pasami?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
UĹźytkownik LordBluzgÂŽ m...@p...onet.pl ...
>>> Skoro piszesz "bogu ducha winien kierowca" gdzie nie moĹźesz siÄ
>>> zgodziÄ ani ze mnÄ ani z orzeczeniem sÄ du, Ĺźe kierowca zĹamaĹ
>>> wszystkie moĹźliwe przepisy to jak rozmawiaÄ? Pieszy w sumie zĹamaĹ
>>> jeden jeden.
>>
>> Pieszy zĹamaĹ jeden?
>> Hmm...
>> Przechodzenie na czerwonym
>> Nie zachowanie szczegolnej ostroznosci
>> przebieganie przez jezdnie
>> wejscie bezposrednio przed nadjezdzajacy pojazd
>>
>> Dla mnie to wiecej niz jeden przepis...
>
> Karalny mandatem? Jeden. Kierowca zdobyĹ "wincyj" punktĂłw.
>
Zmieniasz zalozenia...
>>> MogÄ nawyliczaÄ ale i tak ogarniam to inaczej. ZakĹadam
>>> zawsze, Ĺźe pieszy nie edukuje siÄ wcale w zakresie PoRD, nie ma
>>> wyobraĹşni, nie uwaĹźa. Generalnie egzekwuje gdzieĹ sobie prawo
>>> wĹaĹźenia na pasy, bo sĹyszaĹ Ĺźe ma pierwszeĹstwo i tyle. To, Ĺźe ma
>>> zachowaÄ SZCZEGĂLNÄ UWAGÄ juĹź nie i uwaĹźa najczÄĹciej, Ĺźe jego to
>>> nie dotyczy...bo ON ma pierwszeĹstwo.
>>>
>> ZĹodziej tez uwaza ze co moje to jego a jednak w zaden sposĂłb nie
>> bede usprawiedliwiaĹ jego dziaĹania.
>
> Problem jest ze ĹwiadomoĹciÄ . ZĹodziej Ĺwiadomie kradnie...ale
> kleptoman, nie. Efekt taki sam.
> W przypadku pieszego, oczekujesz Ĺźe pieszy wyedukowaĹ siÄ tak samo
> jak Ty, zdaĹ paĹstwowy egzamin i Ĺazi. RĂłwnie dobrze moĹźesz wymagaÄ,
> Ĺźe skoro Ty znasz tabliczkÄ mnoĹźenia, gramatykÄ, geografiÄ...to
> chcesz aby TwĂłj interlokutor miaĹ podobny poziom. To zĹe zaĹoĹźenie.
>
Alez ma. Te podstawy czyli umiejetnosc korzystania z przejscia czy
tabliczka mnozenia nabywa sie w szkole podstawowej i zdaje sie ze jakies
egzaminy tam wĹasnie sÄ .
> Skoro jednak MUSIAĹEĹ zaznajomiÄ siÄ z przepisami, opanowaÄ je i
> zdaÄ egzamin, powinieneĹ zatem (jako kierowca) przestrzegaÄ ich
> znacznie lepiej niĹź pieszy, ktĂłry czÄsto tych zabiegĂłw nie popeĹniĹ
> i uwzglÄdniaÄ to w swojej jeĹşdzie, niekonicznie stosujÄ c zasadÄ
> ograniczonego zaufania ale wrÄcz braku caĹkowitego zaufania w
> szczegĂłlnoĹci do pieszych.
>
>> Troche potwierdzasz moje twierdzenie o tym ze brakuje edukacji a
>> taka pobiezna ktĂłra polega na mowieniu "pieszy ma pierwszenstwo"
>> czasami robi wiecej zĹego niz dobrego.
>> Ja twierdze ze pieszy rowniez musi dbac o swoje bezpieczenstwo i ta
>> sytuacja jest tego dobitnym dowodem.
>
> RĂłwnie dobrze moĹźesz od PapuasĂłw wymagaÄ obliczania caĹkĂłw :]
Kurcze, masz ludzi za AZ takich debili?
>>
>>> JeĹli zbliĹźam siÄ do przejĹcia (czy sÄ ĹwiatĹa czy nie) zwalniam i
>>> od tego zaczynam, bo jest to PODSTAWA. Im wiÄcej ludzi przy
>>> przejĹciu, to jadÄ wolniej (ale bez przesady).
>>
>> Co to znaczy "bez przesady"?
>
> To znaczy Ĺźe nie jadÄ 5km/h ale na tyle, Ĺźeby nie spowodowac
> kolizji. Mam dobry wzrok i refleks. W sumie tak: mam bardziej
> "nadwzrocznoĹÄ" w porĂłwnaniu do sÄ siada, gdzie widzÄ bez problemu
> Ĺźaby na drodze po deszczu czy dalsze punkty drogi nawet bardzo
> odlegĹe a kÄ tem oka bez problemu ogarniam pobocze a np. mĂłj sasiad
> (krĂłtkowidz) w odlegĹoĹci 300 widzi bure plamy i ma "klapy na
> oczach". Taka subtelna róşnica...na swoim koncie ma wiele stĹuczek i
> potrÄ ceĹ. Nikt mu prawka nie odebraĹ. [...]
>
OK, napisaĹes ile nie jedziesz podajac absurdalnie niska wartosc.
I nadal nie wiem jak to jest "bez przesady" wedĹug ciebie.
>> to wszystko prawda, tez uwazam, ze po miescie wcale nie trzeba
>> jezdzic szybko i wiele zyskujemy jezdzac pĹynnie...
>> Ale z drugiej strony juz widze jak na dwu trzy pasmĂłwkach ludzie
>> zwalniaja do 40 na godzine bo pasy...
>
> Jak nikogo nie ma w pobliĹźu przejĹcia to wystarczy nie przyspieszaÄ,
> bÄdzie pĹynnie i bezpiecznie. Zapewne jak zwykle znajdzie siÄ kozak
> i poboczem bĹyĹnie inteligencjÄ :] Codziennie mĂłgĹbym wrzucaÄ
> filmiki z mojej kamery ilu kierowcĂłw Ĺamie przepisy w bardzo
> niebezpieczny sposĂłb ale gdybym miaĹ robiÄ ranking to mi wychodzi
> 100 kierowcĂłw na 10 pieszych :]
>
Zgoda, przy czym 90% tych gĹupich zachowan jest na linii kierowca
kierowca.
A czy taki stosunek wychodzi przy konflikcie pieszy kierowca? Hmm...
>>>
>> :)
>> Znow chcesz pokazac ze sa tylko czarno biaĹe sytuacje?
>> Jest kapelusz - peĹna kurwa i nie ma nic pomiedzy? ;-P
>
> Pewnie Ĺźe nie ma czarno/biaĹo.
> Dam Ci taki myk do rozkminy. Jako pieszy, Ĺazisz po chodniku i
> widzisz co siÄ dzieje z pieszymi. Jeden drugiemu ustÄpuje, mijajÄ
> siÄ ale jak widzisz "kafara" (karka) to mu z drogi schodzisz. Pewnie
> jakbyĹ zobaczyĹ kogoĹ okutego w zbrojÄ to teĹź. Sam siÄ ubierz w
> zbrojÄ albo idĹş na siĹkÄ i przypakuj :) bedÄ schodzili z drogi. Jako
> kierowca, zakĹadasz wĹaĹnie takÄ zbrojÄ i juĹź z tego punktu (czÄsto)
> uwaĹźasz Ĺźe piesi powinni mieÄ respekt bo sie pokaleczÄ . Mylne
> podejĹcie. WĹaĹnie jako osoba, ojebana w przepisy/egzamin a w
> szczegĂłlnoĹci w jeden podstawowy, Ĺźe najwaĹźniejsze jest
> bezpieczeĹstwo, masz siÄ tym bezpieczeĹstwem dzieliÄ a nie
> ograniczaÄ i straszyÄ. Zapewne, gdyby wielu kierowcĂłw uznawaĹo takie
> podejĹcie to byĹoby bezpieczniej a ruch na tym nie ucierpi.
>
No wĹasnie... Ale ja nie rozumiem tej drugiej strony. TEmu okutemu w
zbroje ustepuja ale pod koĹa Ĺaduja sie czesto bezmyslnie. Dla mnie to
jest zagadka czy to jest gĹupota, bezczelnosc czy jeszcze coĹ innego.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???