eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPOpularność języków programowania w POlsze - na przykładzie 4progrmmers.net
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 279

  • 241. Data: 2019-10-06 13:04:23
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 06/10/2019 13:01, AK wrote:
    >> A c oto jest Win? Mówisz o tym systemie opracyjnym do grania w gry i
    >> oglądania porno?
    > Ty naprawde jestes skonczonym durniem :)

    A ja odnosze wrażenie że Ty jesteś prostym Botem. W zasadzie od
    dłużeszgo czasu wyczerpał się chyba limit na senswone gadanie i
    pozostały tylko template "<imie> jest durniem|głupi|smarkacz". Pieniążka
    zapomnieli wrzucić?


  • 242. Data: 2019-10-06 13:07:06
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 06/10/2019 13:00, AK wrote:
    >> To faktycznie róznica.
    > A zebys wiedzial. _Zasadnicza_.

    Nie, detaliczna.

    > Dlatego C++-sowcy _musza sie dosc dlugo uczyc Javy_ (i odwrotnie).

    Nie, nie obserwuje długiego uczenia. Może tylko chwilowe zaskoczenie
    człowieka przychodzącego do C++. Istnieje znacząco więcej cieżkich
    problemów z którymi muszą się mierzyć niż referencje.

    > PS: Cus mi sie wydaje, ze Jave i C++ "znasz" podobnie jak ASM.

    Cuś mi się wydaje że wydajesz wyroki z powietrza. Jesteś szamanem?

    > PS1: Zeby nie bylo - Javowcem jestem slabym (ale no JNI czy reflection
    > Javy znam _na wylot_)>

    No i ? Co z tego wynika jeśli chodzi o podobieństwo Ady vs VHDL?


  • 243. Data: 2019-10-06 13:11:25
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: Mateusz Viste <m...@w...tell>

    On Sun, 06 Oct 2019 12:21:24 +0200, AK wrote:

    > Jednak nie zauwazylem kompletnie jakiejs "lichosci kodu" (choc nie
    > trwierdze, ze tam jakies wady moga byc).

    Zawsze są. Wszędzie, i u każdego. To tylko kwestia proporcji.

    > Tak mi sie zdaje ze w czasie gdy go pisales, miales go _w calosci_ "w
    > glowie" (jestem wzrokowcem, wiec rozumiem to bardzo dobrze).

    Oj nie, ja takich rzeczy nie potrafię. Z reguły kiedy zaczynam coś pisać
    (czy to hobbystycznie czy zawodowo), nie do końca jeszcze wiem jak to
    będzie wyglądać docelowo. Najpierw robię jakąś ogólną strukturę, potem
    poszczególne funkcje lub metody, a po drodze dużo zmieniam bo się okazuje
    że jednak to co napisałem 'z marszu' jest słabe. Generalnie - moje
    pisanie to wysoce iteracyjny proces.

    Mateusz


  • 244. Data: 2019-10-06 13:27:24
    Temat: [OT] Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: AK <n...@n...net>

    On 2019-10-06 13:00, heby wrote:
    > Powiedz nam proszę, jak obecnie być godnym rozmowy z AK.

    Trzeba _codziennie_ myslec o Polsce.
    Myslec jak o swym jedynym ukochanym dziecku, dla ktorego jest sie
    w stanie zrobic wszytsko.
    Trzeba ja budowac (wlasciwie od 0) na wiedzy.
    Na _prawdziwej_ wiedzy (czyli wlasnie np. IT), a nie takiej,
    ktora polega jedynie na wykonywaniu pracy niewolnika zachodnich
    korporacji (ale chwala im, ze sa - moje pokolenie o tym marzylo i
    _duzo zrobilo_, zeby korpo sie w Posce pojawily). Trzeba budowac
    (bazujac m.in. na zachodnich korpo ipt) _wlasne_ firmy/rynek
    informatyczny (chocby tak niedoskonałe jak Asseco) czy militarny itp.
    Bo tylko taka Polska jest w stanie przetrwac.
    Oparta na wiedzy z tzw "lekką" infrastrukturą (warsztat w głowie)
    i oparta o militarny sojusz z USA/obecna wojskową.
    To nie wystarczy. Potrzeba jest jeszcze duża (min 25% populacji)
    silna i lojalna (wzorem Żydowskiej) w stosunku do Ojczyzny diaspora
    (tak: tez po to, aby było z czego ew. odtworzyć naród)
    Aby to zrobic, trzeba byc niezaleznym/odwaznym/skrajnie
    pracowitym/otwartym na wiedze-nowosci i przede wszystkim
    _samodzielnie myslacym_/umiejacym sie sprzeciwic nawet _calemu swiatu_
    jesli idzie w zlym (dla Polski czy ogolnie pojetej wiedzy) kierunku.

    Najwazniejsze: Trzeba robic wszystko w zyciu z mysla "pro publico
    bono" (a nie tylko o wlasnej d..pie). Tak robila moja Mama i Tata
    (nawet po powrocie z Syberii - tak robil do konca - nielatwego
    zycia).

    PS: Dobrze napisałes, ze "poki co" mamy pokoj.
    Nie zauwazyles tylko, ze to "poki co" staje sie wcale nie powoli
    nieaktualne (mimo, ze w TVN o tym nie mowia;)

    Potrafisz to zrozumiec swym czerwono/zaglebiowskim umyslem?

    AK


  • 245. Data: 2019-10-06 13:30:28
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: AK <n...@n...net>

    On 2019-10-06 13:02, heby wrote:
    >> Zapewniam Cie ze Ci to nie grozi.
    >> Prowadzac dzialanosc dobieralem
    >
    > Czas przeszły najwidoczniej jest tutaj na miejscu.

    No i znow sie mylisz :)
    Jest spora szansa (chyba tak na stare lata zdecyduję) wznowię prywatna
    dzialanosc.

    > Istnieje spora szansa że obecny stan pogardy jest nabyty

    Hm.. W stosunku do homo-corporatus ? Moze i po czesci tak :)

    AK


  • 246. Data: 2019-10-06 13:34:09
    Temat: Re: [OT] Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: g...@g...com

    W dniu niedziela, 6 października 2019 13:27:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:

    > Najwazniejsze: Trzeba robic wszystko w zyciu z mysla "pro publico
    > bono" (a nie tylko o wlasnej d..pie). Tak robila moja Mama i Tata
    > (nawet po powrocie z Syberii - tak robil do konca - nielatwego
    > zycia).

    I rozumiem, że Ty, kontynuując rodzinne tradycje, poświęcasz swój
    czas wolny "pro publico bono" rzucając wyzwiskami na usenecie?

    Rodzice na pewno byliby dumni.


  • 247. Data: 2019-10-06 13:35:57
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: AK <n...@n...net>

    On 2019-10-06 13:11, Mateusz Viste wrote:
    > On Sun, 06 Oct 2019 12:21:24 +0200, AK wrote:
    >
    >> Jednak nie zauwazylem kompletnie jakiejs "lichosci kodu" (choc nie
    >> trwierdze, ze tam jakies wady moga byc).
    >
    > Zawsze są. Wszędzie, i u każdego. To tylko kwestia proporcji.

    Prawda.

    >> Tak mi sie zdaje ze w czasie gdy go pisales, miales go _w calosci_ "w
    >> glowie" (jestem wzrokowcem, wiec rozumiem to bardzo dobrze).
    >
    > Oj nie, ja takich rzeczy nie potrafię. Z reguły kiedy zaczynam coś pisać
    > (czy to hobbystycznie czy zawodowo), nie do końca jeszcze wiem jak to
    > będzie wyglądać docelowo. Najpierw robię jakąś ogólną strukturę, potem
    > poszczególne funkcje lub metody, a po drodze dużo zmieniam bo się okazuje
    > że jednak to co napisałem 'z marszu' jest słabe. Generalnie - moje
    > pisanie to wysoce iteracyjny proces.

    To iteracyjne podejscie oczywicie u mnie tez wystepuje (niekiedy
    zbyt dlugie - jestem perfekcjonista - zeby nie bylo - to - poza
    assemblerem;) - jednak dzis wada).
    Jednak zostalo mi jeszze z dyzych maszyn (gdzie kompilacja byla max
    raz na tydzien) "pisanie" programu w glowie.

    AK


  • 248. Data: 2019-10-06 13:44:26
    Temat: Re: [OT] Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: AK <n...@n...net>

    On 2019-10-06 13:34, g...@g...com wrote:
    > W dniu niedziela, 6 października 2019 13:27:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:
    >
    >> Najwazniejsze: Trzeba robic wszystko w zyciu z mysla "pro publico
    >> bono" (a nie tylko o wlasnej d..pie). Tak robila moja Mama i Tata
    >> (nawet po powrocie z Syberii - tak robil do konca - nielatwego
    >> zycia).
    >
    > I rozumiem, że Ty, kontynuując rodzinne tradycje, poświęcasz swój
    > czas wolny "pro publico bono" rzucając wyzwiskami na usenecie?

    Tak. Moze to kogos otrzezwi/zmniejszy nieuzasadniona BUC-owatosc.
    Poza tym nigdy nie robie tego jako pierwszy.

    > Rodzice na pewno byliby dumni.

    Zebys Ty slyszal jak moj Tata okreslal niekiedy kondycje
    "moralna"/etyczna rodakow (ostatecznie wydali go w rece NKWD
    dawni "przyjaciele"), a jednoczesnie poswiecil im reszte zycia
    i robil wszystko dla ich dobra.

    Ja tez od Waszego pokolenia nie doswiadczylem w swym zyciu
    zawodowym wlasciwie niczego dobrego, wiec nie czuje jakichs
    specjalnych "zobowiazan".

    PS: Wiesz co? Nie odpisuj wiecej. I tak nie zrozumiesz,
    a na moje slowa o AK/Polsce/Tacie spodziewam sie jeno
    chamstwa i pogardy od Was.

    AK


  • 249. Data: 2019-10-06 13:48:20
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: Mateusz Viste <m...@w...tell>

    On Sun, 06 Oct 2019 13:35:57 +0200, AK wrote:
    > To iteracyjne podejscie oczywicie u mnie tez wystepuje (niekiedy zbyt
    > dlugie - jestem perfekcjonista - zeby nie bylo - to - poza assemblerem;)
    > - jednak dzis wada).

    Niestety. A potem mamy na komputerach co mamy. :)
    Dzisiejszy hardware to błogosławieństwo i przekleństwo jednocześnie.

    > Jednak zostalo mi jeszze z dyzych maszyn (gdzie kompilacja byla max raz
    > na tydzien) "pisanie" programu w glowie.

    A to swoją drogą - często zdarza mi się w ogóle nie kompilować niczego aż
    do momentu (czasem po kilkunastu dniach pisania) kiedy "wydaje mi się",
    że program jest gotowy, przynajmniej w swojej jakiejś prototypowej
    wersji. Ale to nie zmienia faktu że sam proces tworzenia pozostaje
    iteracyjny. Wiem, że istnieją ludzie potrafiący wszystko sobie
    przygotować w głowie, a potem tylko "rzucić" to na papier. Ja takim
    geniuszem nie jestem, muszę walczyć z własnymi ograniczeniami.

    Mateusz


  • 250. Data: 2019-10-06 13:58:13
    Temat: Re: [OT] Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: g...@g...com

    W dniu niedziela, 6 października 2019 13:44:32 UTC+2 użytkownik AK napisał:

    > > W dniu niedziela, 6 października 2019 13:27:30 UTC+2 użytkownik AK napisał:
    > >
    > >> Najwazniejsze: Trzeba robic wszystko w zyciu z mysla "pro publico
    > >> bono" (a nie tylko o wlasnej d..pie). Tak robila moja Mama i Tata
    > >> (nawet po powrocie z Syberii - tak robil do konca - nielatwego
    > >> zycia).
    > >
    > > I rozumiem, że Ty, kontynuując rodzinne tradycje, poświęcasz swój
    > > czas wolny "pro publico bono" rzucając wyzwiskami na usenecie?
    >
    > Tak. Moze to kogos otrzezwi/zmniejszy nieuzasadniona BUC-owatosc.
    > Poza tym nigdy nie robie tego jako pierwszy.

    Może w takim razie archiwa rozmów, w których zaczynasz rzucać obelgami w innych
    dyskutantów, i poproś swoją małżonkę, żeby ona oceniła, czy to jest aby najlepsza
    strategia "zmieniania świata na lepsze", albo czy spośród osób się tutaj
    wypowiadających jej zdaniem Ty należysz do tych o najwyższej kulturze dyskusji.

    > > Rodzice na pewno byliby dumni.
    >
    > Zebys Ty slyszal jak moj Tata okreslal niekiedy kondycje
    > "moralna"/etyczna rodakow (ostatecznie wydali go w rece NKWD
    > dawni "przyjaciele"), a jednoczesnie poswiecil im reszte zycia
    > i robil wszystko dla ich dobra.

    ?

    > Ja tez od Waszego pokolenia nie doswiadczylem w swym zyciu
    > zawodowym wlasciwie niczego dobrego, wiec nie czuje jakichs
    > specjalnych "zobowiazan".

    Całkiem niedawno na tej grupie ktoś napisał coś takiego:

    ``Najwazniejsze: Trzeba robic wszystko w zyciu z mysla
    "pro publicobono" (a nie tylko o wlasnej d..pie).
    Tak robila moja Mama i Tata (nawet po powrocie z Syberii
    - tak robil do konca - nielatwego zycia).''

    Przeczytaj i przemyśl to sobie w zestawieniu z tym, co przed chwilą napisałeś.

    > PS: Wiesz co? Nie odpisuj wiecej.

    Forum ma to do siebie, że jest przestrzenią publiczną.

    > I tak nie zrozumiesz,
    > a na moje slowa o AK/Polsce/Tacie spodziewam sie jeno
    > chamstwa i pogardy od Was.

    Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: