-
201. Data: 2013-08-01 09:25:19
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-07-31 23:19, k...@g...com pisze:
> W dniu środa, 31 lipca 2013 22:09:18 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
>> W dniu 2013-07-31 20:37, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>
>>> Hello Liwiusz,
>>
>>>
>>
>>> Wednesday, July 31, 2013, 6:50:20 PM, you wrote:
>>
>>>
>>
>>>>> Żeby "wygasić system" potrzeba, żeby jedno pokolenie płaciło składki
>>
>>>>> na poprzednie i równolegle gromadziło kapitał na swoją emeryturę. Jak
>>
>>>>> na razie stale brakuje chętnych na płacenie podwójnej składki. Jesteś
>>
>>>>> chętny?
>>
>>>> Moja chęć nie ma znaczenia. System właśnie bankrutuje nawet w zakresie
>>
>>>> wypłaty obecnych emerytur, o jakimkolwiek oszczędzaniu już nie wspominając.
>>
>>>
>>
>>> O tym wiemy. Masz na to lekarstwo niewymagające poderżnięcia mi
>>
>>> gardła? Bo ja się będę bronił - już ponad 30 lat płacę składki i do
>>
>>> emerytury nie zdążę już nic więcej oszczędzić. I tak nie mam z czego.
>>
>>> OFE moje pieniądze na razie przejada. A na resztce Donek i Vincent
>>
>>> chcą łapę położyć.
>>
>>
>>
>> Na to nie ma lekarstwa, powoli trzeba się do tego przyzwyczajać. System
>>
>> jest z matematycznego punktu widzenia bez przyszłości.
>>
>>
>>
>> --
>>
>> Liwiusz
>
> nieprawda.System będzie wydolny jak podniosą wiek emerytalny.
Masz rację. Tak z 75 lat na początek może być.
--
Liwiusz
-
202. Data: 2013-08-01 09:31:36
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-07-31 23:14, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Do braku żarcia nie można się przyzwyczaić.
Owszem. Aktualnie mamy etap przyzwyczajania ludzi w wieku 65-67 lat i
kobiet w wieku 60-67 lat.
--
Liwiusz
-
203. Data: 2013-08-01 10:12:44
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 01 Aug 2013 07:39:15 +0200 osobnik zwany cef napisał:
> masti wrote:
>> Dnia pięknego Wed, 31 Jul 2013 21:48:47 +0200 osobnik zwany cef
>> napisał:
>>
>>> RoMan Mandziejewicz wrote:
>>>
>>>>>>> Można, ale się nie opłaca rządzącym.
>>>>>> j.w.
>>>>>> Rządzący musieliby znacząco podnieść składki.
>>>>> Składki podnieść, podatki chwilowo też, emerytury te wysokie
>>>>> zmniejszyć do minimum,
>>>>
>>>> Jakim prawem zmniejszać emerytury? Przecież wysokość emerytury jest
>>>> odzwierciedleniem wysokości płaconych wcześniej składek.
>>>
>>> Przecież to można zmienić.
>>> I od teraz tak nie będzie. Proste?
>>
>> nie. Chyba, że marzy ci się Mad Max.
>
> Odpowiedziałem szerzej obok.
stań nogami na ziemi
>
>>> Będzie rozkaz i tyle.
>>
>> jaki rozkaz? zakazujący przejścia na emeryturę?
>
> No jak emeryturę dadzą 100zł, to jaki to będzie rozkaz: palnij se w łeb?
>
>
>>> Tu grosik, tam grosik - ale niektórzy sami się sfinansują.
>>
>> bzdura
>>
>> ciach dalsze bzdety. To co proponujesz jest mozliwe przy całkowitym
>> rozmontowaniu systemu prawnego.
>
> Będzie gorzej.
gorzej to masz w głowie
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
204. Data: 2013-08-01 11:18:06
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello masti,
Thursday, August 1, 2013, 10:12:44 AM, you wrote:
[...]
>>> ciach dalsze bzdety. To co proponujesz jest mozliwe przy całkowitym
>>> rozmontowaniu systemu prawnego.
>> Będzie gorzej.
> gorzej to masz w głowie
To, ze ma nie do końca poukładane, to jedno. To, że jatka staje się
coraz bardziej prawdopodobna, to drugie. Tyle, ze z jatki i tak nic
mądrego nie wyniknie, bo jesteśmy w sytuacji bez wyjścia.
Chętnych do płacenia podwójnych składek można policzyć na palcach rąk
starego stolarza. Reszta uważa, że obecne składki to już za dużo. Rząd
miota się bez sensu usiłując załatać budżet i strasząc nas kradzieżą
środków z OFE.
Moim zdaniem krokiem we właściwą stronę byłaby wprowadzona w trybie
szybkim zmiana ustawy o OFE:
1. Zakaz inwestowania w obligacje zamiast NADAL OBOWIĄZUJĄCEGO nakazu.
2. Nakaz upłynnienia posiadanych obligacji na rynku w wolnym tempie,
żeby nie zaniżyć ich ceny.
3. Ograniczenie do absolutnego minimum stałych marż OFE.
4. Uzależnienie wynagrodzenia dla OFE od osiągniętych wyników
inwestycji, do kar za straty włącznie.
Jak w 1998 roku robiono zadymę wokół OFE byłem przekonany, że masa
gotówki, jaka będzie do OFE wpływała, wróci do gospodraki (nie
poprawiać) w postaci tańszych kredytów i ją mocno rozbudzi. Okazało
się jednak, że ustawę o OFE skonstruowano tak, żeby zarządom OFE żylo
się dostatnio bez względu na wyniki inwestycji a obowiązkowe
inwestowanie w obligacje spowodowało, że wszelkie zyski z inwestycji
zżerała marża OFE. Na rynek trafiło bardzo mało żywej gotówki :(
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
205. Data: 2013-08-01 11:43:19
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: "cef" <c...@i...pl>
masti wrote:
>>> ciach dalsze bzdety. To co proponujesz jest mozliwe przy całkowitym
>>> rozmontowaniu systemu prawnego.
>>
>> Będzie gorzej.
>
> gorzej to masz w głowie
I kto tu pisze, żeby stanąć nogami na ziemi?
Rozejrzyj się - dziś dłubią tylko przy wieku emerytalnym,
bo to temat odległy i niepowoduje tak od razu zamieszania
i daje szanse na utrzymanie władzy.
Potem się szuka w OFE, potem w podatkach, w zmniejszaniu świadczeń,
potem pomysły cypryjskie itd
-
206. Data: 2013-08-01 11:50:07
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 01 Aug 2013 11:43:19 +0200 osobnik zwany cef napisał:
> masti wrote:
>
>>>> ciach dalsze bzdety. To co proponujesz jest mozliwe przy całkowitym
>>>> rozmontowaniu systemu prawnego.
>>>
>>> Będzie gorzej.
>>
>> gorzej to masz w głowie
>
> I kto tu pisze, żeby stanąć nogami na ziemi? Rozejrzyj się - dziś dłubią
> tylko przy wieku emerytalnym, bo to temat odległy i niepowoduje tak od
> razu zamieszania i daje szanse na utrzymanie władzy.
> Potem się szuka w OFE, potem w podatkach, w zmniejszaniu świadczeń,
> potem pomysły cypryjskie itd
Za to Twój pomysł sprowadza się do zrobienia Somalii w Polsce
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
207. Data: 2013-08-01 11:57:29
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-08-01 11:43, cef pisze:
> masti wrote:
>
>>>> ciach dalsze bzdety. To co proponujesz jest mozliwe przy całkowitym
>>>> rozmontowaniu systemu prawnego.
>>>
>>> Będzie gorzej.
>>
>> gorzej to masz w głowie
>
> I kto tu pisze, żeby stanąć nogami na ziemi?
> Rozejrzyj się - dziś dłubią tylko przy wieku emerytalnym,
> bo to temat odległy i niepowoduje tak od razu zamieszania
> i daje szanse na utrzymanie władzy.
> Potem się szuka w OFE, potem w podatkach, w zmniejszaniu świadczeń,
> potem pomysły cypryjskie itd
Jednego nie rozumiem - ci zwolennicy-niewolnicy umysłowi państwowych
emerytur - twierdzący że bez tego ludzie umrą z głodu...
Ale jak się podwyższa wiek emerytalny - 60->67, potem z pewnością do 69
itd. - czy ich nie zastanawia co będą jeść osoby, którym przesunięto
wiek wzwyż?
Skoro nie, to mam inny postulat - zamiast likwidacji emerytur (bo
wiadomo, że wówczas ludzie będą pod płotem umierać) podwyższmy wiek
emerytalny, gdzieś do 83 lat. Emerytury nadal będą, a koszty zostaną
zredukowane.
Może być?
--
Liwiusz
-
208. Data: 2013-08-01 11:58:24
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-08-01 11:50, masti pisze:
> Za to Twój pomysł sprowadza się do zrobienia Somalii w Polsce
Bzdury. Jeszcze nie widziałem pirata somalijskiego w wieku emerytalnym.
Somalię robią właśnie "młodzi", bo mają siłę, czas i brak innych perspektyw.
--
Liwiusz
-
209. Data: 2013-08-01 12:03:56
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-08-01, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
> Ale jak się podwyższa wiek emerytalny - 60->67, potem z pewnością do 69
> itd. - czy ich nie zastanawia co będą jeść osoby, którym przesunięto
> wiek wzwyż?
>
Jak to co? To co kupia za zarobione pieniadze w dobrze platnej pracy majac
60-67 lat.
--
Artur
ZZR 1200
-
210. Data: 2013-08-01 12:36:50
Temat: Re: [OT] Re: Naprawa chlodnicy
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 1 sierpnia 2013 07:35:02 UTC+2 użytkownik cef napisał:
> RoMan Mandziejewicz wrote:
>
>
>
> >>> Jakim prawem zmniejszać emerytury? Przecież wysokość emerytury jest
>
> >>> odzwierciedleniem wysokości płaconych wcześniej składek.
>
> >> Przecież to można zmienić.
>
> >> I od teraz tak nie będzie. Proste?
>
> >
>
> > Nie, bo nie po to zapierdalałem tyle lat, żeby mi teraz, tuż przed
>
> > metą, ktoś zasady zmieniał.
>
>
>
> (ciach) reszta i o brunatnym mundurku.
>
>
>
> Rozumiem te uwagi.
>
> Nie wiem jak to będzie wyglądało, ale bez zmian się nie obejdzie.
>
> Piszesz, że z niewolnika nie ma pracownika.
>
> Jak podniosą wiek emerytalny, to będzie to coś w rodzaju rozkazu.
>
> Ale emerytury może nie dostaniesz wcale.
>
> Tak sie zastanawiam w co ty wierzysz, że "zapierdalałeś tyle lat"
>
> i myślisz, że dostaniesz coś na godne życie?
>
> Jak dostaję te kwitki, że moja emerytura wyniesie 600zł
>
> (a nie zarabiam teraz mało), to wiem, że będę musiał pracować do śmierci
>
> (bez rozkazu)
>
> Żyję w realnym świecie i widzę jak jesteśmy niewydolni
>
> i nieefektywni w wielu firmach i urzędach, z którymi współpracuję.
>
> W jednej z firm nowy dyrektor jest uważany za dobrego organizatora,
>
> bo znalazł pracę ludziom przy przemeblowaniu zakładu i malowaniu
>
> krawężników. Szkoda, że ja za to płacę, bo głównym klientem
>
> tej firmy jest Państwo. Podobnie widzę jak płaci się z budżetu
>
> byłym "kombatantom" czy tym, którzy do wspólnego kotła nic nie dali.
>
> Jakby się to polikwidowało, to nie trzeba by
>
> dokładać tych 30-40mld (?) z budżetu.
>
>
>
> Nie jestem specjalistą, żeby przygotować program ratunkowy
>
> i nie wiem czy to oznacza - jak pisze obok masti - likwidację państwa,
>
> ale jedno wiem na pewno. Spójrz na statystyki proporcji osób, które pracują
>
> i utrzymują resztę. W ciągu najbliższych 20 lat (wtedy ja będę myśłał o
>
> emeryturze)
>
> te proporcje się gwałtownie pogorszą:
>
> tak z pięć lat temu pracowało 1000 osób na ok 250 nieprodukcyjnych
>
> a w 2030 to będzie tych niepracujących trzy razy tyle.
>
> To jak pisze Liwiusz nie ma matematycznie szans się utrzymać.
>
>
>
> Więc odpowiadam: jestem chętny do zapłacenia większej składki
>
> emerytalnej, ale nie po to, żeby ją przekazać tym młodym emerytom
>
> czy innym nierobom. Zmiany są nieuniknione.
>
> Rząd zaczął łagodnie od wieku emerytalnego - na razie o rok czy dwa
>
> Kiedyś trzeba będzie coś zrobić z resztą.
Wystarczy odnaleźć w necie dane i sprawa emerytur stanie się jasna i prosta. W latach
sześćdziesiątych poprzedniego stulecia składka na emeryturę wynosiła kilkanaście
procent wynagrodzenia. I wystarczała. Cud? Nie. wtedy ludzie żyli sporo krócej niż
teraz. Wiek emerytalny w przeciągu kilkudziesięciu lat się nie zmienił a ludzie żyją
prawie dziesięć lat dłużej. Dlatego nie wystarcza kasy.