eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 146

  • 121. Data: 2010-11-05 23:43:33
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "jerzu" <t...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:5j19d6ll3npcj1h8iqfajb8fhdbfp7rqrk@4ax.com...
    > On Fri, 5 Nov 2010 22:33:35 +0000 (UTC), "Myjk" <m...@n...op.pl>
    > wrote:
    >
    >>
    >>Nic nie wiedziałem. Pokaż mi przykład, gdzie ASO podpisuje
    >>papiery i dokonuje naprawy zgodnie z wycenami zaakceptowanymi
    >>przez TU i TU nie chce wypłacić pieniędzy wg wyceny.
    >
    > Było kilka takich przypadków w Turbokamerze na TVN Turbo. M.in. jakieś
    > BMW X3, które było naprawiane z OC sprawcy, ubezpieczonego w jakiejś
    > psiej ubezpieczalni. Najpierw zatwierdzili wycenę, potem odmówili
    > wypłaty odszkodowania, już po naprawie auta.

    Zaraz się dowiesz, że to nic nie zmienia i że bezgotówkowo jest w 100%
    pewne. ;-)


  • 122. Data: 2010-11-05 23:57:21
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Myjk napisal:
    > Nie jest przychodem, bo żadna kasa nie wpływa na konto firmy.
    > Nie jest też kosztem. Odlicza się tylko zapłaconą kwotę VATu.

    Doczytaj przepisy. Wpływ kasy na konto nie ma znaczenia.
    Jeżeli masz AC to wpływ odszkodowania kompensujesz fakturą
    kosztową, jeżeli nie masz AC to mogiła: odszkodowanie jest
    przychodem opodatkowanym, a faktura kosztowa nie jest kosztem.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 123. Data: 2010-11-05 23:58:05
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    Cavallino napisal:

    > > > Nic nie wiedziałem. Pokaż mi przykład, gdzie ASO podpisuje
    > > > papiery i dokonuje naprawy zgodnie z wycenami zaakceptowanymi
    > > > przez TU i TU nie chce wypłacić pieniędzy wg wyceny.
    > > Było kilka takich przypadków w Turbokamerze na TVN Turbo. M.in.
    > > jakieś BMW X3, które było naprawiane z OC sprawcy, ubezpieczonego w
    > > jakiejś psiej ubezpieczalni. Najpierw zatwierdzili wycenę, potem
    > > odmówili wypłaty odszkodowania, już po naprawie auta.

    Ale to już problem ASO<->(psie)TU
    Nie klienta.

    PS ASO nie wydało samochodu?

    > Zaraz się dowiesz, że to nic nie zmienia
    > i że bezgotówkowo jest w 100% pewne. ;-)

    Jak zwykle pominąłeś co istotne, a co na pierwszy rzut
    oka widać w poście "jerza". To była jakaś "psia ubezpieczalnia".

    Nadal też nie pojmujesz, że tobie, specowi od napraw gotówkowych,
    też mogliby nie wypłacić. Schemat jest podobny. Dostajesz wycenę
    zgodną z twoimi oczekiwaniami, czekasz na kasę. Kasy nie ma. Upominasz.

    Ale przecież dla ciebie czas to pieniądz, a bez samochodu czas ucieka.
    Reperujesz ze swoich środków i czekasz na kasę z TU. Kasy jak nie było
    tak nie ma. Albo wpływa mniej niż dostałeś wycenę. Na jedno wychodzi,
    rozumiesz? Jak masz być zrobiony w jajo, to będziesz niezależnie od
    tego czy to gotówkowe czy bezgotówkowe rozliczenie. Forma nie ma tu
    znaczenia, liczy się ilość niefarta w farcie.

    --
    Pozdor Myjk


  • 124. Data: 2010-11-06 00:03:33
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:xn0h1a5hgvw0mqt00d_myjk_@news.onet.pl...
    > Cavallino napisal:
    >
    >> > > Nic nie wiedziałem. Pokaż mi przykład, gdzie ASO podpisuje
    >> > > papiery i dokonuje naprawy zgodnie z wycenami zaakceptowanymi
    >> > > przez TU i TU nie chce wypłacić pieniędzy wg wyceny.
    >> > Było kilka takich przypadków w Turbokamerze na TVN Turbo. M.in.
    >> > jakieś BMW X3, które było naprawiane z OC sprawcy, ubezpieczonego w
    >> > jakiejś psiej ubezpieczalni. Najpierw zatwierdzili wycenę, potem
    >> > odmówili wypłaty odszkodowania, już po naprawie auta.
    >
    > Ale to już problem ASO<->(psie)TU
    > Nie klienta.
    >
    > PS ASO nie wydało samochodu?
    >
    >> Zaraz się dowiesz, że to nic nie zmienia
    >> i że bezgotówkowo jest w 100% pewne. ;-)
    >
    > Jak zwykle pominąłeś co istotne, a co na pierwszy rzut
    > oka widać w poście "jerza". To była jakaś "psia ubezpieczalnia".

    Aaaa, czyli najpierw trzeba się udać do wywiadowni gospodarczej, żeby
    sprawdzić ubezpieczalnię?
    No nie żartuj.
    W moim przypadku to właśnie JEST psia ubezpieczalnia - PTU.
    Z jak najgorszymi opiniami w necie.


    >
    > Nadal też nie pojmujesz, że tobie, specowi od napraw gotówkowych,
    > też mogliby nie wypłacić. Schemat jest podobny. Dostajesz wycenę
    > zgodną z twoimi oczekiwaniami, czekasz na kasę. Kasy nie ma. Upominasz.
    >
    > Ale przecież dla ciebie czas to pieniądz, a bez samochodu czas ucieka.

    Ale ja mam samochód, nadaje się do jazdy, od stłuczki przejechał już 10 kkm.
    Więc mogę czekać na kasę.
    Gdyby stał w ASO jako zastaw, sytuacja byłaby diametralnie inna.
    Pojmij to wreszcie.


  • 125. Data: 2010-11-06 00:08:38
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    Cavallino napisal:

    > > No, idealny przykład samowolki ASO.
    > A gdzie tu samowolka ASO, skoro to TU klepnęło kwotę?

    ASO zrobiło na 11 (jedenaście) tys. a TU zgodziło się
    co najwyżej kwote 9 (dziewięciu) tys. To jak "klepnęło"?
    ASO się klepnęło w czoło po tym jak sobie strzeliło w stopę.

    > Zresztą - co za różnica z jakiego powodu klient został wydymany.

    Został wydymany z powodu głupoty ASO.
    Ale to problem ASO, że zabrał się za
    naprawę zanim otrzymał akceptację kosztów.

    --
    Pozdor Myjk


  • 126. Data: 2010-11-06 00:17:58
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: KriSSo <k...@p...pl>

    W dniu 2010-11-06 00:03, Cavallino pisze:

    > W moim przypadku to właśnie JEST psia ubezpieczalnia - PTU.
    > Z jak najgorszymi opiniami w necie.

    A w moim przypadku, TU sprawcy to InterRisk.


    --
    Pozdrawiam,
    KriSSo


  • 127. Data: 2010-11-06 00:21:50
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    Cavallino napisal:

    > Aaaa, czyli najpierw trzeba się udać do wywiadowni gospodarczej, żeby
    > sprawdzić ubezpieczalnię? No nie żartuj.
    > W moim przypadku to właśnie JEST psia ubezpieczalnia - PTU.
    > Z jak najgorszymi opiniami w necie.

    To nic dziwnego, że bezgotówkowo nie robisz.
    Trza było tak odrazu. Ale w ASO, na oryginalnych
    i nowych podzespołach?

    > > Nadal też nie pojmujesz, że tobie, specowi od napraw gotówkowych,
    > > też mogliby nie wypłacić. Schemat jest podobny. Dostajesz wycenę
    > > zgodną z twoimi oczekiwaniami, czekasz na kasę. Kasy nie ma.
    > > Upominasz.
    > >
    > > Ale przecież dla ciebie czas to pieniądz, a bez samochodu czas
    > > ucieka.
    > Ale ja mam samochód, nadaje się do jazdy, od stłuczki
    > przejechał już 10 kkm. Więc mogę czekać na kasę.

    Jak się nie doczekasz na kasę, to co zrobisz?

    > Gdyby stał w ASO jako zastaw, sytuacja byłaby diametralnie inna.
    > Pojmij to wreszcie.

    Jak diametralnie inna? Przecież można "wykupić" auto
    z ASO i byłąby to dokładnie taka sama sytuacja jak twoja,
    gdy zrobiłeś szkodę ze swojej kasy i czekasz na kasę z TU.

    --
    Pozdor Myjk


  • 128. Data: 2010-11-06 00:23:35
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Myjk napisal:
    > W przypadku AC, tak. Ale wątek jest o rozliczeniu z OC.

    Właśnie o tym piszę.

    Jeżeli TY nie masz SWOJEGO AC,
    to nie możesz faktury za naprawę wsadzić w koszty
    i odszkodowanie z CUDZEGO OC staje się przychodem
    nie przykrym kosztami. W efekcie lądujesz z podatkiem.

    Nie pytaj o uzasadnienie tego kretynizmu, bo nie ma żadnego,
    prócz sprawnego lobbingu TU naganiających sobie klientów.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 129. Data: 2010-11-06 00:24:23
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:xn0h1aihhvwe7iu00e_myjk_@news.onet.pl...
    > Cavallino napisal:
    >
    >> > No, idealny przykład samowolki ASO.
    >> A gdzie tu samowolka ASO, skoro to TU klepnęło kwotę?
    >
    > ASO zrobiło na 11 (jedenaście) tys. a TU zgodziło się
    > co najwyżej kwote 9 (dziewięciu) tys.

    Cytuję:
    "Oględziny, kosztorys napraw....i tu niespodzianka. Naprawa wyszacowana na
    na około 11 tys. zł (ASO potwierdza, że kwota jest OK i za nią można
    naprawić autko)"

    Skąd wziąłeś że TU zgodziło się na 9?
    Te 11 to właśnie kwota z kosztorysu TU.


  • 130. Data: 2010-11-06 00:24:27
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Cavallino napisal:
    > Jemu chodziło o uchylony już przepis, że żeby odliczyć vat od naprawy
    > powydpadkowej, to auto musiało mieć AC.
    > Został uchylony w 2008 roku.

    Nie o VAT, ale o dochodowy i OIDP dalej obowiązujący.

    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 . 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: