eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 146

  • 141. Data: 2010-11-06 14:09:15
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:xn0h1b1s9wmlmwd00j_myjk_@news.onet.pl...
    > Cavallino napisal:
    >
    >> Cytuję:
    >> "Oględziny, kosztorys napraw....i tu niespodzianka. Naprawa
    >> wyszacowana na na około 11 tys. zł (ASO potwierdza, że kwota jest
    >> OK i za nią można naprawić autko)"
    >
    > I co, dostali dokumenty końcowe,

    A co to są "dokumenty końcowe"?

    >> Skąd wziąłeś że TU zgodziło się na 9?
    >> Te 11 to właśnie kwota z kosztorysu TU.
    >
    > Skąd wiesz? Widziałeś dokumenty? Opierasz się na
    > "zeznaniach" gostka i wierzysz, że pisze prawdę

    Tak, jak się opieram na jedynym źródle, a Ty nie mając żadnego próbujesz je
    zanegować.
    Ciężki klient.
    Wobec powyższego i w tej gałęzi EOD


  • 142. Data: 2010-11-06 14:54:02
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    Cavallino napisal:

    > > > Cytuję:
    > > > "Oględziny, kosztorys napraw....i tu niespodzianka. Naprawa
    > > > wyszacowana na na około 11 tys. zł (ASO potwierdza, że kwota
    > > > jest OK i za nią można naprawić autko)"
    > > I co, dostali dokumenty końcowe,
    > A co to są "dokumenty końcowe"?

    No a co niby ASO potwierdziło? Potwierdziło,
    że może za taką kwotę naprawić i czekało
    na dokumenty do podpisu. Dostali je, czy
    zaczęli naprawę wcześniej?

    > > > Skąd wziąłeś że TU zgodziło się na 9?
    > > > Te 11 to właśnie kwota z kosztorysu TU.
    > > Skąd wiesz? Widziałeś dokumenty? Opierasz się na
    > > "zeznaniach" gostka i wierzysz, że pisze prawdę
    > Tak, jak się opieram na jedynym źródle, a Ty nie
    > mając żadnego próbujesz je zanegować.

    Nie ma co negować, bo opierasz się na kompletnie
    niepełnym przykładzie. Tam może być tyle zmiennych
    ile kwiatków pod moim domem.

    > Ciężki klient.

    Tak, jesteś ciężki ołowiany pacjent.

    > Wobec powyższego i w tej gałęzi EOD

    Mienczak^2.

    --
    Pozdor Myjk


  • 143. Data: 2010-11-06 14:59:28
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    Cavallino napisal:

    > > Nie pisałeś, że korzystasz z usług "psiej ubezpieczalni".
    > Pisałem.> PTU.
    > To synonimy. ;-)

    Synonimy powiadasz...

    > > O naprawę pytałem, chyba że przy bezgotówkowym wycenę
    > > można zrobić w ASO a naprawić u mietka, albo na
    > > częściach ze szrotu.
    > Naprawy jeszcze nie było.
    > Nie zainwestowałem, bo auta nie naprawiłem jeszcze.

    ROTFL hahahaha
    Dobra, EOT, bo żal.

    --
    Pozdor Myjk


  • 144. Data: 2010-11-06 15:05:45
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości news:

    >> > O naprawę pytałem, chyba że przy bezgotówkowym wycenę
    >> > można zrobić w ASO a naprawić u mietka, albo na
    >> > częściach ze szrotu.
    >> Naprawy jeszcze nie było.
    >> Nie zainwestowałem, bo auta nie naprawiłem jeszcze.
    >
    > ROTFL hahahaha
    > Dobra, EOT, bo żal.

    Czego niby?
    Że nie podoba mi się kolejność bezprawnie wymuszana w Polsce przez TU, które
    próbują okantować poszkodowanego gdzie się da?
    No nie podoba mi się i nie zamierzam im w tym pomagać, zgadzając się na ich
    warunki nie mające pokrycia w przepisach.
    Nie chcą po dobroci, to zapłacą za pośrednictwem komornika.

    A żal może być tylko komuś, kto sam czerpie zyski z takiej a nie innej
    organizacji wypłaty odszkodowań.


  • 145. Data: 2010-11-07 23:21:56
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "KriSSo" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:4cd347b4$1@news.home.net.pl...
    >
    > W omawianej szkodzie nie są duże kwoty, przeżyję, tylko w tym układzie
    > boje się jutro wyjechać z garażu, bo gdy następna kolizja nie z mojej
    > winy, będzie zafakturowana np na 40 000 pln, to 8 000 pln VAT'u zapłacić w
    > sytuacji, gdy nie mogę tego odebrać ....
    >

    Prawdopodobnie mozesz sobie taki VAT wrzucic w koszty. Co nie zmienia faktu,
    ze Wy - lekarze, wykazujecie tyle dochodu ile musicie i taki koszt Tobie
    kolo d... lata...

    --
    Picasso


  • 146. Data: 2010-11-08 12:08:52
    Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Fri, 5 Nov 2010 20:33:12 +0100, "cef" <c...@i...pl> wrote:


    >A na jakiej podstawie odliczasz VAT jak faktura nie jest kosztem?

    Na podstawie ustawy o VAT. Już dawno nie ma tego warunku, że wydatek
    musi być kosztem.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: