-
Data: 2010-11-05 19:51:50
Temat: Re: [OT] Leasing, kolizja drogowa, UT - problem
Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:xn0h19yrfvmv4o8003_myjk_@news.onet.pl...
> Cavallino napisal:
>
>> > Jaka była zaakceptowana wycena ASO<->TU?
>> > Na 20 czy na 10zł?
>> Żadna.
>> ASO chciało 20, TU chciało dać 10.
>
> Nie dogadali się, sprawa zamknięta.
> W czym problem?
W tym że jakby była bezgotówkowa, to mogłaby się sprawa zamknąć dopiero po
naprawie.
> Przepraszam za skrót myślowy. Da się, ale nie da
> się tego zaakceptować tak, żeby wycena była na 100,
> a klient musiał _bezwiednie_ dopłacić różnicę.
Musisz uwierzyć, że tak się jednak dzieje.
Jeden link dostałeś.
Chcesz więcej - use google Luke.
>> > > Co najwyżej jest obcy mojemu ASO, które nie zdecydowało się
>> > > naprawić samochodu za cenę którą zaakceptował ubezpieczyciel.
>> > O widzisz -- nie zdecydowało się.
>> > Nie doszło w ogóle do naprawy.
>> Bo nie zgodziłem się na bezgotówkową.
>
> Czyli zostałeś jednak poinformowany.
Nie - po prostu sprawdziłem wszystko przed podpisaniem papierów.
>
>> Chciałem najpierw odszkodowania, a później naprawy.
>> A nie odwrotnie, jak to jest w tym pokręconym kraju praktyką.
>
> Pokręcone to jest, jak ktoś wyskoczy przed szereg.
> To się właśnie nazywa szit hapenz i nie unikniesz
> takich sytuacji w życiu.
Ale próbować trzeba, a bezgotówkowe to jest próba czegoś odwrotnego.
>> ASO nie.
>> Ubezpieczyciel.
>
> ASO. Twierdziłeś, że to ASO wystawiłoby
> wyższą fakturę niż zgodziło się na to TU.
Nie - że TU zapłaciło by mniej niż przewiduje kosztorys i faktura ASO.
>> Sugerowałem że słyszałem o przypadkach, gdy auto było
>> naprawione, a odszkodowanie nie pokryło faktury.
>
> Ja słyszałem jak wieloryby śpiewają.
> Nie może być sytuacji w procedurze
> bezgotówkowej, że coś się nie pokrywa.
Jakby wszystko było tak piękne, to prawo nie byłoby potrzebne.
A jest potrzebne, bo ludzie mają gdzieś swoje obowiązki.
>> Miałem tak kiedyś, auto zostało zawiezione do ASO,
>> były oględziny i rozebranie auta, a potem decyzja
>> o szkodzie całkowitej.
>
> Nie no, jaja. Szkoda całkowita i musieli rozbierać
> auto do orzeknięcia tego faktu?
Nie - najpierw rozebrali (twierdzili że na żądanie TU), żeby pan z TU mógł
foty porobić.
A tydzień później TU podjęło decyzję o szkodzie całkowitej.
I stwierdziło że żadnego zlecenia na rozebranie nie wystawiało (pewnie
załatwili na gębę).
>> I ubezpieczyciel się wypiął, stwierdził że on nie zlecał
>> rozbierania auta, że ASO zrobiło to z własnej inicjatywy.
>
> No i prawidłowo.
Jasne.
Ciekawe tylko jakby inaczej uszkodzenia wewnątrz sfocił.
Bez rozebrania nie chcą gadać.
A za rozebranie nie chcą płacić.
>
>> I ASO zażyczyło sobie kasę ode mnie za tą czynność.
>> Oczywiście jej nie dostało, ale co się nawalczyłem
>> o wydanie wraku, to moje.
>
> Trafiłeś na głupie ASO. Bywa.
Głupie, bo nie wzięło na piśmie polecenia rozebrania tego auta.
To był Maluch, więc kwota pewnie nieduża, bo roboty mało, ale fakt jest
faktem, że i TU i ASO się na mnie wypięły i kazały bulić.
>
>> Taki co to łyka wszystko co mu powiedzą, zapłaciłby po kilku
>> dniach.
>
> Wydaje mi się, czy schlebiasz sobie? :P
Asertywność to poztywna cecha, warto się nią pochwalić. ;-)
>
>> Więc mi nie gadaj, że bezgotówkowo oznacza pewność
>> że nie będziesz dopłacał i będzie wszystko cacy,
>
> Oznacza pewność, że nikt nie będzie musiał coś dopłacać,
> o ile wcześniej się na to nie zgodzi.
Nie oznacza.
Oznacza że tak być powinno, a nie że tak jest.
>Nie oznacza,
> że zawsze i wszystko będzie cacy, ale w 95% jest
> to wygodniejsze rozwiązanie niż załatwianie
> wszystkiego samemu z kasą w łapie.
Ale w tych 5% może być drogie, więc gra nie warta świeczki.
Zresztą z kasą w łapie nic nie musisz załatwiać, możesz wstawić samochód do
tego samego warsztatu, który dokonał wyceny naprawy.
>
>> Jak nie wierzysz to poszukaj w necie podobnych.
>
> Nie muszę, wiem jakie rzeczy się dzieją.
> To nadal nie dowodzi Twojemu twierdzeniu.
Aha, czyli to że się coś dzieje, nie dowodzi że się dzieje/
Masz jakieś poważne problemy z logiką.
Następne wpisy z tego wątku
- 05.11.10 19:54 Cavallino
- 05.11.10 19:55 Myjk
- 05.11.10 20:07 KriSSo
- 05.11.10 20:31 KriSSo
- 05.11.10 20:33 cef
- 05.11.10 20:36 cef
- 05.11.10 20:57 jerzu
- 05.11.10 21:47 Mruk
- 05.11.10 21:51 Mruk
- 05.11.10 21:53 Myjk
- 05.11.10 21:56 Myjk
- 05.11.10 22:02 cef
- 05.11.10 22:13 Cavallino
- 05.11.10 22:17 Cavallino
- 05.11.10 22:17 Cavallino
Najnowsze wątki z tej grupy
- wina Tóska
- Rewolucja/Rewelacja!
- grupa ożyła ;)
- Być jak Clint
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
- Bieda hud.
- Strach się bać
- Koniec smrodów
- Krematorium
- Szybcy i wściekli
- elektrycznie
- Jebane kurwa, kurwy.
- Coraz mniej ludzi robi prawo jazdy
Najnowsze wątki
- 2024-11-25 Karty przedpłacone (podarunkowe) Google Play - pytanie do korzystających
- 2024-11-26 wina Tóska
- 2024-11-26 Rewolucja/Rewelacja!
- 2024-11-25 grupa ożyła ;)
- 2024-11-24 Być jak Clint
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-25 Wrocław => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-25 Warszawa => Business Development Manager - Network and Network Securit
- 2024-11-25 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-25 Lublin => Senior PHP Developer <=
- 2024-11-25 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-25 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-25 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-11-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-25 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=