-
31. Data: 2014-11-13 23:12:41
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 13 listopada 2014 22:58:08 UTC+1 użytkownik X-Man napisał:
> <k...@g...com> wrote in message
> news:56bb275e-426c-4e34-818e-7ea7c38eb85a@googlegrou
ps.com...
> > W dniu czwartek, 13 listopada 2014 22:28:12 UTC+1 użytkownik X-Man
> > napisał:
> >> "cef" <c...@i...pl> wrote in message
> >> news:54650da8$0$2850$65785112@news.neostrada.pl...
> >>> W dniu 2014-11-12 o 23:05, X-Man pisze:
> >>>> po pierwsze musiałbym mieć jakieś 80 śrubek i je wkręcać przed wysyłką
> >>>> po drugie śrubki zostałyby pomalowane więc kolejny raz byłby pewnie
> >>>> problem żeby je wykorzystać
> >>> Coś musisz mieć - albo śrubki albo gwintowniki, śrubki jak będą
> >>> wkręcone, to się
> >>> nie pomalują- nawet będziesz wiedział dokąd wkręcać.
> >>> Ale większy jest faktycznie problem logistyczny i raczej podejrzewam, że
> >>> połowa śrubek by zginęła w drodze, więc dalej już nie namawiam.
> >>> Ja w procesach malowania czy piaskowania, które sam nadzoruję
> >>> używam śrub do zaślepiania i jest to dla mnie wygodniejsze niż
> >>> kalibrowanie gwintownikiem.
> >> nie wiem przejechanie wkrętarką gwintów wydaje się zdecydowanie
> >> szybsze niż w kręcanie i wykręcanie z nich śrubek... no ale w moim
> >> przypdku to wogóle odpada.
> >> Swoją drogą jak już trafiłem na eksperta od malowania proszkowego to
> >> powiedz czy to normalne że farba proszkowa odbija się w transporcie
> >> znacznie bardziej od zwykłego lakieru? kiedyś myślałem że jest to
> >> dużo wytrzymalszy sposób malowania ale teraz widzę że tradycyjny
> >> lakier trzyma się elementu dużo lepiej niż proszek na elemencie
> >> malowanym tradycyjnie po uderzeniu zostanie rysa czy zadrapanie
> >> czasem do gołego metalu, ten sam element malowany proszkowo po takim
> >> samym potraktowaniu ma widoczne spore odpryski. Nie wiem czy to wina
> >> konkretnego proszku, grubości warstwy czy tak po prostu już jest...
> >> Pzdr
> >> Piotrek
> > Niedogrzany detal. Czas wygrzewania dobiera się do masy detalu i jego
> > budowy. Dla blachy będzie inny niż dla kawałka żeliwa. Przy niedogrzanym
> > detalu farba stopi się na zewnątrz ale nie przyklei do metalu. Bym Ci
> > poradził jak malować samemu ale zaraz napiszesz że nie warto bo to od
> > czasu do czasu 20 sztuk. Jeśli na wypiaskowanym nie trzyma się proszek to
> > znaczy że ci co nim malują nie mają pojęcia o tym co robią albo
> > oszczędzają i robią dla oka.
>
> mi się wydaje że to nie ot to chodzi że się nie trzyma tylko że to kruche
> strasznie jest... musiałbym fotkę cyknąć
>
> Pzdr
> Piotrek
Szkło też jest kruche a na wannie się trzyma.
-
32. Data: 2014-11-14 12:09:27
Temat: Re: [OT] Gwintowniki z łbem sześciokątnym?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2014-11-13 o 22:24, X-Man pisze:
> Swoją drogą jak już trafiłem na eksperta od malowania proszkowego to
> powiedz czy to normalne że farba proszkowa odbija się w transporcie
> znacznie bardziej od zwykłego lakieru?
Ekspertem nie jestem, ale nic się nie powinno dziać.
Jak odpryskuje przy najlżejszym - transportowym obijaniu-
to jest źle położone. To czy za zimne sztuki czy czyszczenie czy
farba czy inny proces jest niedobry to już nie wiem.