-
Data: 2012-01-27 18:09:00
Temat: Re: [OT] Do tych co tu piszą w C++
Od: Robert Zemła <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 27-01-2012 17:27, Sebastian Biały pisze:
> On 2012-01-26 23:56, Robert Zemła wrote:
>>> Naprawdę chcesz z tego wyciągnąć tezę że to co było dobre w czasach 386
>>> dzisiaj jest również doskonałe?
>> Nie, ale idąc tym tropem wychodzi że to cały Windows jest zły.
>
> Nie idź dalej tym tropem. WinAPI jest złe. Jest ciężkie, niespójne,
> zagmatwane, czerpie całymi garściami z lat 80, ma się nijak do nowych
> języków i technik programistycznych. To niskopoziomowe API systemu, nie
> istnieje żaden argument aby z niego korzystać wprost poza jakimiś
> promilami aplikacji wymagającymi ekstremalnych szybkości w brzegowych
> zastosowaniach.
Przesadzasz :-) WinAPI nie jest złe a już na pewno nie jest niespójne.
Bywa czasem upierdliwe, wymaga użycia innych technik programowania i
sporej wiedzy o systemie. To są chyba główne powody dlaczego wielu go
nie lubi.
>
>> Prawdę mówiąc nie chciał bym pracować z człowiekiem który by nie
>> wiedział ile bajtów ma DWORD.
>
> Prawdę mówiąc nie chciałbym pracować z człowiekiem dla którego napisanie
> prostego programu do komunikacji po COM wymaga znajomości szczegołów
> definicji DWORD. *Abstrakcja* jest ważniejsza od znajomości szczegołów
> implementacji choćby z powodu przenośności, ba, nawet w samym Windowsie.
O ile dane będą przesyłane otwartym tekstem, to może takiemu
programiście udało by się coś napisać.
>
>> Po co programista ma w ogóle wiedzieć jak działa komputer?
>
> Przesadzasz. Rzecz w tym po co programista ma wiedzieć jak działa
> allokator pamięci i co zrobic żeby strcpy się nie wysypało. Otóż nie
> powinien zaprzatać sobie głowy duperelami bo jego celem jest napisanie
> kodu który działa. Wydajność, zajętość pamięci są trzeciorzędne,
> szczególnie dla początkujących. Wazniejsze jest posiadanie zestawu
> działających kontenerow, obiektowej biblioteki GUI, łatwych do użycia
> komponentów, bibliotek zapewniających wsparcie w konkretnych zadaniach.
>
No tak. Nie ważne jak, ważne że działa. Potem niech się ewentualnie
martwi ten co po nim ten kod przejmie. Nie przekonasz mnie że
programista nie musi mieć choćby minimum wiedzy komputerze. No chyba że
mówimy o programiście HTML'a czy PHP'a.
>> Wystarczy że wie w jakiej kolejności trzeba wystukać komendy na
>> klawiaturze (albo gdzie i jak kliknąć myszką) żeby pojawiło się okienko
>> i guzik.
>
> Tak działa Delphi. Początkujący, pozostawiony na pastwę tego środowiska
> zaczyna pisać ciało funkcji w onclikach i tak juz mu zostaje. Dlatego
> nie wolno pokazywac go początkującym uczącym się samodzielnie bo uczy
> mimowolnie złych praktyk.
Nie tylko Delphi, aczkolwiek pisząc to przypomniała mi się pewna
sytuacja której byłem świadkiem. W wielkim skrócie człowiek nie był
wstanie wdrożyć pewnej funkcji do programu bo komponent z którego
korzystał nie oferował takiej funkcjonalności.
>
>> Co zrobi taki programista któremu "coś" nie zadziała?
>
> Wiele rzeczy może, ale w WinAPI znacznie częściej nie będzie mu działać
> i znacznie gorzej będzie debugować dlaczego.
Zawsze można zrobić błąd. Jeżeli człowiek umie napisać kod
wykorzystujący bezpośrednio WinAPI to z debugowaniem tym bardziej nie
będzie mieć problemu.
>
>> Ah te obiektowe środowiska... ile rzeczy można zrobić myszką... :-)
>
> Pomyliłeś programowanie obiektowe z RAD.
>
Napisałeś "obiektowe środowiska". Natomiast nie widzę związku z brakiem
możliwości połączenia programowania obiektowego i WinAPI
>> Natomiast do pisania pod WinAPI nie
>> potrzebuję wymówki.
>
> Albowiem?
Programuję w tym od lat, napisałem sporo różnych aplikacji, uzbierałem
sobie pokaźną bibliotekę przeróżnych klas (do tego typu programów używam
C++, dawniej MASM32), w związku z tym do pisania prostych (i brzydkich)
programów nie potrzeba mi nic więcej.
Podsumowując nie jestem wrogiem nowocześniejszych technik programowania,
nie zgadzam się tylko że WinAPI jest złe i że programista nie musi znać
się na tym co robi.
pozdrawiam,
Następne wpisy z tego wątku
- 27.01.12 19:35 Sebastian Biały
- 28.01.12 18:46 Robert Zemła
- 28.01.12 21:57 Sebastian Biały
- 29.01.12 17:33 Robert Zemła
- 29.01.12 20:49 Sebastian Biały
- 29.01.12 20:52 Grzegorz Niemirowski
- 29.01.12 22:10 Michoo
- 29.01.12 22:17 v...@i...pl
- 29.01.12 22:22 Grzegorz Niemirowski
- 30.01.12 22:48 John Kołalsky
- 30.01.12 23:41 Grzegorz Niemirowski
- 31.01.12 01:59 Jacek Radzikowski
- 31.01.12 12:42 Artur M. Piwko
- 31.01.12 12:46 Artur M. Piwko
- 31.01.12 12:38 Artur M. Piwko
Najnowsze wątki z tej grupy
- Fejk muzyczny czy nie fejk
- Raspberry Pi 3 Model B+
- Kuchenka elektryczna
- test
- Cewka elektrozaworu
- zapytanie o chip r5f21275nfp
- nie naprawiam więcej telewizorów
- Zrobił TV OLED z TV LCD
- Zasilacz USB na ścianę.
- Gniazdo + wtyk
- Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
- OpenPnP
- taka skrzynka do kablowki
- e-paper
- 60 mA dużo czy spoko?
Najnowsze wątki
- 2025-03-16 Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- 2025-03-16 Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- 2025-03-16 Najlepszy akumulator 12V
- 2025-03-16 Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- 2025-03-16 Przednich p-mgielnych nie wolno bez mgły
- 2025-03-16 Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- 2025-03-16 silnik-chwilówka
- 2025-03-16 Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- 2025-03-15 kraje nieprzyjazne samochodom
- 2025-03-15 parking Auchan
- 2025-03-15 Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- 2025-03-15 przegląd za mną
- 2025-03-15 Na co komu okna
- 2025-03-15 Mój elektryk
- 2025-03-15 Fejk muzyczny czy nie fejk