JoteR napisa?(a):

>> Niestety, chyba sam nie wiesz o czym piszesz.

> Elementarnie proste. Posługiwanie się poprawną polszczyzną jest elementem
> kultury osobistej.

Z powyższego można wysnuć wniosek, że obcokrajowcy nie są kulturalni
osobiście ;)

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

do góry

"januszek" napisał:

>> Elementarnie proste. Posługiwanie się poprawną polszczyzną jest elementem
>> kultury osobistej.
>
> Z powyższego można wysnuć wniosek, że obcokrajowcy nie są kulturalni
> osobiście ;)

Obcokrajowiec z Wrocławia? Chyba, że zgodnie z definicją (baczność!) Prezesa
(spocznij...) o "zakamuflowanej opcji niemieckiej". To mówisz, że jej macki
sięgnęły już Wielkopolski i objęły kolegę Jardysia?

JoteR

do góry

On Sun, 18 Dec 2011 13:15:56 +0100, Jadryś wrote:

> otrzymuje odpowiedź że popełnił błąd ortograficzny w swoim poście

Niestety, nie chodziło o błąd ortograficzny. Takim bym się nawet nie
zajmował.
Chodzi o błąd rzeczowy.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

do góry

W dniu 2011-12-19 15:42, Olgierd pisze:
> On Sun, 18 Dec 2011 13:15:56 +0100, Jadryś wrote:
>
>> otrzymuje odpowiedź że popełnił błąd ortograficzny w swoim poście
> Niestety, nie chodziło o błąd ortograficzny. Takim bym się nawet nie
> zajmował.
> Chodzi o błąd rzeczowy.
>

Jako bezstronny obserwator zakwalifikowałem to jako zwykle czepialstwo.
Jestem pewny że wiedziałeś o co chodzi autorowi pytania.

do góry

W dniu 2011-12-19 08:04, JoteR pisze:
> "Jadryś" napisał:
>
>> Niestety, chyba sam nie wiesz o czym piszesz.
>
> Elementarnie proste. Posługiwanie się poprawną polszczyzną jest
> elementem kultury osobistej. Jeśli ktoś zachowuje się niekulturalnie w
> miejscu publicznym (a takim jest Usenet), należy zwrócić mu uwagę. Tę
> oczywistą oczywistość tłumaczono ci już kilka lat temu na którejś
> grupie windzianej dość długo, ale - jak widać - bezskutecznie.
>
> JoteR

Przyznasz jednak że brak odpowiedzi na zadane pytanie a zwracanie uwagi
na popełniony błąd w pisowni też świadczy o kulturze osobistej, o jej
jakości?.
Jasne że należy zwrócić komuś kto nagminnie kaleczy mowę polską uwagę,
ale owa kultura wymaga wpierw odpowiedzieć merytorycznie na zadane pytanie.

do góry

On Thu, 22 Dec 2011 23:23:51 +0100, Jadryś wrote:

>> Niestety, nie chodziło o błąd ortograficzny. Takim bym się nawet nie
>> zajmował.
>> Chodzi o błąd rzeczowy.
>>
> Jako bezstronny obserwator zakwalifikowałem to jako zwykle czepialstwo.
> Jestem pewny że wiedziałeś o co chodzi autorowi pytania.

Niestety nie, ponieważ dla mnie "białe" to "białe", zaś "czarne" to
"czarne". Stąd też "bynajmniej" oznacza "wcale nie" -- nigdy zaś
"przynajmniej".

EOT

--
pozdrawiam, Olgierd
>> http://olgierd.rudak.org <<

do góry

W dniu 2011-12-23 10:15, Olgierd pisze:
> On Thu, 22 Dec 2011 23:23:51 +0100, Jadryś wrote:
>
>>> Niestety, nie chodziło o błąd ortograficzny. Takim bym się nawet nie
>>> zajmował.
>>> Chodzi o błąd rzeczowy.
>>>
>> Jako bezstronny obserwator zakwalifikowałem to jako zwykle czepialstwo.
>> Jestem pewny że wiedziałeś o co chodzi autorowi pytania.
> Niestety nie, ponieważ dla mnie "białe" to "białe", zaś "czarne" to
> "czarne". Stąd też "bynajmniej" oznacza "wcale nie" -- nigdy zaś
> "przynajmniej".
>
> EOT
>

Tak, oczywiście. Jedno, pojedyncze słowo przekręcone wypacza całkowicie
znaczenie, ale w zdaniu wcale nie musi. A już na pewno nie to które jest
przedmiotem sporu w tym wątku.

do góry