Kursant mandat moze dostac
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wypadek-
podczas-nauki-jazdy-mandat-dostała-kursantka/ar-AAx3
AHb

Ale tak sie zastanawiam ... w razie wiekszego wypadku regresu nie
bedzie ?

J.

do góry

W dniu 10.05.2018 o 13:46, J.F. pisze:
>
> Kursant mandat moze dostac
> https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wypadek-
podczas-nauki-jazdy-mandat-dostała-kursantka/ar-AAx3
AHb

Nie widzę w tym nic dziwnego, że kursant może dostać mandat, mimo nie
posiadania PJ. Brak posiadania prawa jazdy nie zw0lania wszak z
odpowiedzialności - przecież gdyby tak było, to nikt by PJ nie robił, a
w razie czego tłumaczył "że ja przecież nie potrafię jeździć". Inna
sprawa, że instruktor też jakąś odpowiedzialność chyba za czyny kursanta
ponosi.

> Ale tak sie zastanawiam ... w razie wiekszego wypadku regresu nie bedzie ?

Regresu? Przecież OC (bo chyba o to ci chodzi) jest ubezpieczeniem
posiadacza pojazdu, więc (w skrócie) instruktora. A kierujący
uprawnienia do kierowania chyba ma, jeśli jest w trakcie kursu i jedzie
'elką' z trzeźwym instruktorem?

Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03
Kymco Xciting 500i sqtr '08

do góry

W dniu 10.05.2018 o 18:28, LEPEK pisze:
> Nie widzę w tym nic dziwnego, że kursant może dostać mandat, mimo nie
> posiadania PJ. Brak posiadania prawa jazdy nie zw0lania wszak z
> odpowiedzialności
No nie wiem. Między przepisami a logiką nie ma znaku równości.
Weź na przykład sytuację, gdzie holujesz gościa na lince i to on potrąci
"staruszkę na pasach". Zgadnij, kto będzie odpowiadał?
Jacek

do góry

Użytkownik "LEPEK" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pd1rvj$4v5$...@n...news.atman.pl...
W dniu 10.05.2018 o 13:46, J.F. pisze:
>> Kursant mandat moze dostac
>> https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wypadek-
podczas-nauki-jazdy-mandat-dostała-kursantka/ar-AAx3
AHb

>Nie widzę w tym nic dziwnego, że kursant może dostać mandat, mimo nie
>posiadania PJ. Brak posiadania prawa jazdy nie zw0lania wszak z
>odpowiedzialności - przecież gdyby tak było, to nikt by PJ nie robił,
>a w razie czego tłumaczył "że ja przecież nie potrafię jeździć".

Samemu bez PJ jezdzic nie wolno.

> Inna sprawa, że instruktor też jakąś odpowiedzialność chyba za
> czyny kursanta ponosi.

No wlasnie.
Na egzamin to powiedzmy powinien przyjsc kursant przeszkolony, z
zaswiadczeniem ze zagrozenia na drodze nie stanowi, ale pierwsze
godziny nauki ?

>> Ale tak sie zastanawiam ... w razie wiekszego wypadku regresu nie
>> bedzie ?

>Regresu? Przecież OC (bo chyba o to ci chodzi) jest ubezpieczeniem
>posiadacza pojazdu, więc (w skrócie) instruktora. A kierujący
>uprawnienia do kierowania chyba ma, jeśli jest w trakcie kursu i
>jedzie
'>elką' z trzeźwym instruktorem?

No wlasnie - PJ na pewno nie ma.
Ale ustawowe upowaznienie do kierowania ma, tylko czy obie ustawy tak
samo to sformulowaly :-)

J.

do góry

Dnia Thu, 10 May 2018 18:34:36 +0200, Jacek napisał(a):

> No nie wiem. Między przepisami a logiką nie ma znaku równości.
> Weź na przykład sytuację, gdzie holujesz gościa na lince i to on potrąci
> "staruszkę na pasach". Zgadnij, kto będzie odpowiadał?

Odpowiadał będzie ten kto zostanie uznany winnym spowodowania wypadku -
może być to równie dobrze kierujący pojazdem holowanym.

Natomiast szkoda objęta jest ubezpieczeniem pojazdu holującego i z polisy
tego pojazdu będzie wypłacane ewentualne odszkodowanie.

do góry

Użytkownik LEPEK g...@w...pl ...

>> Kursant mandat moze dostac
>> https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wypadek-
podczas-nauki-ja
>> zdy-mandat-dostała-kursantka/ar-AAx3AHb
>
> Nie widzę w tym nic dziwnego, że kursant może dostać mandat, mimo
> nie posiadania PJ. Brak posiadania prawa jazdy nie zw0lania wszak z
> odpowiedzialności - przecież gdyby tak było, to nikt by PJ nie
> robił, a w razie czego tłumaczył "że ja przecież nie potrafię
> jeździć". Inna sprawa, że instruktor też jakąś odpowiedzialność
> chyba za czyny kursanta ponosi.

Chyba nie taka małą...
IMO nalezałoby ocenić sytuację indywidualnie - jeżeli kursant zrobił to
celowo to oczywiście jego wina.
Ale jeżeli z powodu braku umiejetnosci to gdzie tu jego wina?
Przeciez własnie dlatego jezdzi z instruktorem bo tych umiejetnosci nie
posiada...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś.
Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr.

do góry

"Za komuny" kursant nie odpowiadał i już.

Nawet Jerzy "Kibic" Urban w ramach swoich (zmyślanych, ale jednak w
pewnym stopniu na motywach faktów) opowiastek pisał o "zbrodni prawie
doskonałej" przez przejechanie autem w czasie kursu...

MJ

do góry