eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNowy sterownik do Windows dla FTDI blokuje podróbki › Re: Nowy sterownik do Windows dla FTDI blokuje podróbki
  • Data: 2014-10-27 17:48:36
    Temat: Re: Nowy sterownik do Windows dla FTDI blokuje podróbki
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
    news:m2ljai$mme$1@mx1.internetia.pl...
    >> Idziesz do sklepu, wybierasz ładny spośród wielu ładnych i masz ponosić
    >> karę, za to że masz akurat taki gust że źle trafiłeś.
    >> Dla mnie to jakaś paranoja jest - stawać się specjalistą w rynku
    >> zegarków przed pójściem do sklepu (aby wiedzieć ile która marka powinna
    >> kosztować).
    >> Ciekawe, czy na okrągłe coś na pasku ktoś nie ma patentu.
    >
    > Ale tak samo jest gdy masz pecha i kupisz ukradziony samochód czy
    > nielegalne oprogramowanie. Tracisz ten produkt i możesz dochodzić
    > rekompensaty od nieuczciwego dostawcy. Nikt nie oczekuje żeby twoje prawa
    > były ważniejsze od praw pierwotnego właściciela. Czyli nie jest tak, że ty
    > dalej możesz sobie to coś używać, a pierwotny właściciel samochodu (czy
    > producent softu) musi dochodzić odszkodowania od złodzieja.
    >
    Jestem z tego pokolenia, które ma we krwi, że jak coś się psuje to się to
    naprawia a nie wyrzuca.
    Dokładnie dlatego nie potrafię zaakceptować niszczenia jakiegokolwiek
    produktu tylko dlatego, że ktoś się tam dopatrzy nielegalnego użycia
    jakiegoś wzoru. Dla mnie to podobne to zakazania przez Apple - że w Polsce
    firma nie może nazywać się "A". Dla mnie chore do kwadratu.
    Z jednej strony zakazuje się żarówek, aby oszczędzać zasoby a z drugiej
    strony niszczy się już wyprodukowane rzeczy (na których produkcję z
    pewnością poszła niezerowa ilość energii). Jednoczesne realizowanie
    sprzecznych celi jest chyba nawet jakąś jednostką chorobową i ma swoją
    nazwę.

    Kradzież to według mnie jak po kradzieży poprzedni właściciel już tego
    czegoś nie ma.
    Używania nielegalnego oprogramowania, czy kupowanie podróbek nie spełnia
    tego warunku = moim zdaniem nie można nazywać tego kradzieżą i wrzucać do
    tego samego worka.
    Nie jest prawdą, że jak klient kupił za 500zł zegarek, który jest podróbką
    takiego za 20 000 to producent tego za 20 000 stracił te 20 000. Ten klient
    tego zegarka by nie kupił i tyle. Czyli faktycznie ten producent w zasadzie
    nic nie stracił. Można dyskutować, czy obecność na rynku takich podróbek to
    dla niego strata, czy może darmowa reklama i bogaty klient kupi akurat ten
    zegarek tylko dlatego, że zobaczy u paru biedniejszych podróbkę, ale on
    podróby nie kupi...

    Głównie chodzi mi o to, że moim zdaniem przekraczana jest granica absurdu.
    Pochwaliłbyś to, że zabiorą ci telewizor czy inny sprzęt dlatego, że
    projektant nieświadomie położył na płytce dwa kondensatory w przeciwne
    strony naruszając czyjś patent, albo użył dwu szpulek (zamiast jednej) do
    nawinięcia transformatora. Do tego mniej więcej zmierza ochrona własności
    intelektualnej. Zabiorą i zniszczą tysiące telewizorów i niech każdy nabywca
    skarży producenta.
    Tak się dzieje bo to żyła złota dla prawników = ludzi, którzy niczego
    pożytecznego wyprodukować nie potrafią.
    Gdzieś widziałem akurat takie przykłady absurdów patentowych. Z tymi dwiema
    szpulkami to jeszcze było tak, że jedna firma tak robiła od lat, a druga
    opatentowała i potem skarżyła tę pierwszą.
    P.G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: