W dniu 2021-11-02 o 21:31, Majka pisze:
> Nieduże auto, ale i nie małe (2 dzieci, czasem zakupy trzeba większe
> zrobić)?

Rozumiem, że w DC trudno zaparkować. Jeździć też trudno, Bążur nie może
znieść, że innych też stać na samochód. Ale w normalnym mieście różnica
wielkości 1 fabia <> 1,5 fabii to chyba nie dramat. Większy samochód =
większe bezpieczeństwo, jak się kocha swoje dzieci, to chyba powinno być
podstawowe kryterium wyboru. Moje Volvo v70 pali po mieście 8 (max. 8,5l
ON) waga 1600 kg, silnik 2,4. Fabia Żony waży coś koło 800kg, ma silnik
1,2 i pali... tyle samo, tylko benzyny.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com