eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe propozycje PO
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 146

  • 131. Data: 2012-05-30 08:36:33
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: Lukasz <w...@b...net.pl>

    W dniu 2012-05-30 08:30, J.F. pisze:
    > Albo taka sytuacja - jedziemy na robote we dwoch (czasem 4), prowadzi ten
    > ktory akurat bardziej wypoczety, trzezwy, czy glowa go nie boli.
    >
    > J.

    ja tam bym był za tym żeby z automatu karać leasingodawcę ;)

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 132. Data: 2012-05-30 08:40:32
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 29 May 2012 19:53:27 +0200, szufla napisał(a):
    >>> http://www.dadrl.org.uk/
    >> LOL - cóż za strzał w stopę (tego też chyba nie czytałeś):
    >> <cite>
    >> From February 2011 the law -- originating from the EU -- will require that
    >> all new vehicles be equipped with Daytime Running Lights (DRL) of a
    >> strength up to 1,200cd (candela) or dipped headlamps (800cd) which will
    >> include high-brightness LED DRL and Xenon High Intensity Discharge (HID)
    >> headlights.
    >
    > Czy to oznacza, ze w kazdym kraju trzeba bedzie jezdzic non stop na
    > swiatlach ?

    Nie, tylko ze wszystkie nowe pojazdy beda w to wyposazone.
    I nie bedziesz mogl wylaczyc. Za 10 lat 99% pojazdow u nich bedzie miec
    takie swiatla. A starsze beda u nas :-)
    Dyrektywa jest zreszta znacznie starsza.

    P.S. A tak swoja droga - te ledowe DRL g* daja, tego niemal nie widac.

    > We have sent a copy to Transport Minister Norman Baker appealing him to
    > prevent the EU DRL law being implemented in February 2011.

    No i co, odnioslo skutek ?

    > If the Austrian Parliament can ban DRL on 01 January 2008 in defiance of
    > the EU then surely the UK Government can follow suit.

    Ale unijna dyrektywa w austrii tez obowiazuje :-)

    J.


  • 133. Data: 2012-05-30 08:42:43
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: Lukasz <w...@b...net.pl>

    W dniu 2012-05-30 08:22, J.F. pisze:
    > natomiast widzę, że wiele osób nie przestrzega
    >> obowiązku zatrzymania się przed strzałką, więc możliwym jest, że
    >> i wtedy taki obowiązek był.
    >
    > Wlasnie nie bylo, i dlatego nie przestrzegaja :-)
    >

    bez sensu, łamać przepisy których niema? W naszym kraju łamie się tylko
    te które są, więc na pewno taki obowiązek istniał ;)

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 134. Data: 2012-05-30 10:12:49
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-05-29 23:13, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 29 May 2012 21:37:55 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    (...)
    >> Przecież pisałem - nie ma ograniczenia administracyjnego na
    >> autostradach, ale są zalecenia i jednak wiele ograniczeń.
    >
    > Ograniczen miejscowych jest owszem wiele, ale IMHO ich nie przybywa, a
    > wrecz ubywa. Jest 100 bo "strassenschaden", wyremontuja, zdejma 100.

    Nie wiem czy ich subiektywnie nie przybywa/ubywa, ponieważ IMHO stan
    jest względnie stabilny.

    > Co do zalecanej predkosci, to rasowy niemiec sie tym nie przejmuje.

    "Rasowy niemiec" - ta, jasne :)

    >> To jedyny kraj, gdzie nie ma ograniczenia administracyjnego.
    > Sprawdziles wszystkie kraje ? :-)

    Wszystkie to nie, ale te bliższe...

    > Byla jeszcze Montana, i tam bylo dosc ciekawie ...

    Montana to nie kraj :P

    >> Jeżeli mamy brać dobry przykład to może tak w szerszej skali, a nie
    >
    > A po cholere w szerszej skali, wcisna nam swiatla w dzien, bo u nich
    > ciemno, 150 na autostradach po u nich sucho, albo 100, bo ... nie wiadomo
    > czemu, albo i 6km/h.

    Zdaje się, że nie to miałem na myśli. Skupiasz się na drobiazgach.

    >> tylko w zakresie braku ograniczeń prędkości.
    >
    > Oczywiscie moze byc w szerszej, zamek, ronda, odstepy, alkohol :-)
    > I tylko nad predkoscia w nocy bym sie zastanowil.

    Pierwsza kwestia to nadzór na ruchem drogowym.

    >> Zresztą tak naprawdę to
    >> warto się zastanowić co tak naprawdę jest dobre i na ile można brać
    >> z tego przykład.
    >
    > Zawsze mozesz im zaufac, za jakby cos bylo zle, to by zmienili :-)

    W ciemno? Żarty.

    >> Samochodów wcale nie ma znacznie więcej (na osobę)
    >
    > No to tym lepiej - kolejny parametr podobny :-)

    Nie wiem czy to tym lepiej.

    >> i do tego nie jest jedynym naszym sąsiadem.
    >
    > Ale co - z Bialorusi chcesz brac przyklad ? :-)

    Nie, z Ukrainy. Zresztą nie musi to być nasz bezpośredni
    sąsiad.

    >> Przybyło w stosunku do czego?
    >
    > W stosunku do tego co bylo kilka (~3-4) lata temu.

    Twoje subiektywne obserwacje? Może długo nic się nie działo,
    nie było spektakularnych wypadków, akcji medialnych itd.?
    Może jeździsz tylko po jednej trasie/landzie?

    >> Zaraz, zaraz - bezpieczeństwo ludzi (pieszych) chcesz podporządkować
    >> woli politycznej?
    >
    > A ty co - Red Flag Act chcesz reaktywowac ? :-)

    Nie, mam na myśli zdrowy rozsądek

    > To zawsze bedzie jakis kompromis. Polityczny.

    Zdaje się, że jednak zdrowy rozsądek powinien stać ponad politycznymi
    interesami.

    > Zreszta chciales wiecej sasiadow - a tam sie pewnie w blisko sredniej
    > plasujemy :-)

    Zdaje się, że to Twoje pomysły z "tymi" sąsiadami.

    >>> Mozna powiedziec ze az dwa razy wyzsza, mozna powiedziec ze tylko 2x :-)
    >> Drobiazg, 2x. Nie wiem na podstawie czego to policzyłeś.
    >
    > A tak np Wlochy - 4000 zabitych, 60 mln mieszkancow. Francja - tez blisko
    > 4000, 65mln. Hiszpania 2400/46 mln.
    > A w tych niedobrych Niemczech, gdzie to nie obowiazuje taki dobry limit na
    > autostradzie, maja 3600 / 100mln.

    http://www.eurorap.pl/index.php?option=com_content&v
    iew=article&id=83&Itemid=86
    http://europa.eu/rapid/pressReleasesAction.do?refere
    nce=IP/12/326&format=HTML&aged=0&language=EN&guiLang
    uage=en

    Jak widać nie jest to tylko 2x, tylko gorzej.

    >>> Jakies tam dyrektywy ponoc sa, ale je tez mozna bezczelnie zbyc :-)
    >>
    >> Można też wyjść z EU.
    >
    > Mozna, ale czy jest bylaby potrzeba ?

    Jak się kraj nie stosuje do dyrektyw to za to zazwyczaj płaci i to
    podwójnie. Raz, że wpłaca składaki, nic nie dostanie, a dodatkowo
    karę przyłożą.

    >>> No i wystarczy postawic FR w smietniku, zeby sie przekonac jaka predkosc
    >>> jest odpowiednia.
    >> Odpowiednia? Dla kogo?
    >
    > Najwyrazniej dla wszystkich, chyba ze akurat wypadek sie sfilmuje :-)

    Super. A jak nie sfilmuje to wszystko jest w porządku. To nic, że
    wydarzył się 100 metrów dalej.

    >> No i to każdy kierowca będzie sobie sam oceniał.
    >
    > No i w Montanie kazdy sam ocenial i wypadkowosc spadla.

    No, chcesz porównywać jakieś bliżej niesprecyzowane wyniki na
    zapchlonych peryferiach?

    > Ale z powodu jednego przewrazliwionego policjanta i jednego glupiego
    > prokuratora sie skonczylo, i wypadkow przybylo :-)

    Jaki kraj...




  • 135. Data: 2012-05-30 10:21:00
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-05-30 07:24, J.F. pisze:
    > Dnia Wed, 30 May 2012 01:38:52 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
    (...)
    > A widzisz ostatnio jakis wysyp policji ? Strajkuja czy co ?

    Od dawna można ich spotkać sporadycznie, ale to tutaj niepopularne.

    > Co zreszta wykonania budzetu nie uratuje, bo zapisano konkretne zrodlo :-)

    Jakieś wpływy się zakłada - to chyba normalne.

    >> Na wielu skrzyzowaniach sa juz kamery, beda rejestrowac
    >> skrecajacych w prawo i pieniazki jak z mennicy beda sie sypac dla MinFin.
    >
    > http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/komunikacja/
    przylapani-na-czerwonym-swietle-przez-mobilny-monito
    ring/6837049
    >
    > Ale takie akcje we wroclawiu zdarzaly sie juz kilka lat temu.
    > W najblizszym czasie nie beda, bo MCM beda przez miesiac zajete :-)

    Takie akcje to od dawna są prowadzone, a rejestratory na stałe to
    jeszcze lepszy pomysł. Służby mogą się zająć poważniejszymi
    rzeczami.


  • 136. Data: 2012-05-30 10:30:12
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-05-30 08:30, J.F. pisze:
    > Dnia Wed, 30 May 2012 08:03:11 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    (...)
    >>>> Oczywiście, że ma. Być może nie każda,
    >>> Byc moze nie zatrudnia "kierowcow".
    >> Jak być może nie zatrudnia "kierowców" to również nie jest problem.
    >
    > Ja tylko o tym ze jak zatrudnia "kierowcow", to moze i ma taki obowiazek
    > rowniez w lekkich autach, ale ona zatrudnia przedstawicieli, informatykow,
    > malarzy, ..

    No zatrudnia - znaczy pojazd nie ma osoby odpowiedzialnej za niego
    w danym momencie, czy też wszyscy w interesie firmy udają, że nie
    wiedzą kto wziął dokumenty, kluczyki i samochód?

    >> Choćby dlatego, że to wymysł kombinatorów z tym brakiem możliwości
    >> ustalenia kto prowadził. Jeżeli już, to są to bardzo rzadkie przypadki.
    >
    > Ja tam mowie o stanie faktycznym.

    Ja jak najbardziej piszę o stanie faktycznym.

    >>> Samochod powierzony Xowi, ale X byl na urlopie i samochod zostawil.
    >>> Kluczyki zostawil sekretarce, ale ona nie jedzi ..
    >> Cóż, niech odpowiada osoba odpowiedzialna - chyba, że to była kradzież.
    >
    > A jest obowiazek prowadzenia rejestru ? wprost zapisanego nie ma.

    Na dzień dzisiejszy wprost nie ma (zresztą pisałem, że gdyby te
    przepisy miały wejść to będą musieli zmienić/uzupełnić parę rzeczy),
    ale takie rzeczy jednak się prowadzi. Z wielu przyczyn.

    > Wiec kto jest odpowiedzialny ? X, sekretarka, prezes, dyrektor floty,
    > dyrektor dzialu ?

    To niech sobie ustalą administracyjnie. To ich problem.

    > Albo taka sytuacja - jedziemy na robote we dwoch (czasem 4), prowadzi ten
    > ktory akurat bardziej wypoczety, trzezwy, czy glowa go nie boli.

    Tak, oczywiście 3 pozostali nie wiedzą kto prowadził. Wymyślaj dalej.


  • 137. Data: 2012-05-30 22:11:20
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: Lort <b...@g...w.ua>

    Kto: Artur Maśląg Gdzie: pl.misc.samochody
    Kiedy: 30 maj 2012, 07:57:50

    > W dniu 2012-05-29 21:21, J.F. pisze:
    > (...)
    >> Bo niby czemu 130 lepsze niz 140 ? I czemu nie 125 czy 107 ?
    > Już pisałem.

    Argumentem z wydatkami strzelając sobie w kolano.

    A resztę to trudno nawet argumentami nazwać.

    --
    Llort


  • 138. Data: 2012-06-01 07:58:21
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 30 May 2012 10:30:12 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2012-05-30 08:30, J.F. pisze:
    >> Dnia Wed, 30 May 2012 08:03:11 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    > (...)
    >>>>> Oczywiście, że ma. Być może nie każda,
    >>>> Byc moze nie zatrudnia "kierowcow".
    >>> Jak być może nie zatrudnia "kierowców" to również nie jest problem.
    >> Ja tylko o tym ze jak zatrudnia "kierowcow", to moze i ma taki obowiazek
    >> rowniez w lekkich autach, ale ona zatrudnia przedstawicieli, informatykow,
    >> malarzy, ..
    > No zatrudnia - znaczy pojazd nie ma osoby odpowiedzialnej za niego
    > w danym momencie, czy też wszyscy w interesie firmy udają, że nie
    > wiedzą kto wziął dokumenty, kluczyki i samochód?

    Ja o tym ze byc moze i dla lekkich pojazdow firma ma obowiazek rejestracji
    czasu pracy kierowcow ... ale skoro nie zatrudnia kierowcow, to i obowiazku
    nie ma.

    A udaja ... ot np w banku maja jeden samochod na oddzial. Bierze ten kto
    potrzebuje. Myslisz ze po miesiacu ktos pamieta kiedy bral i po co ?
    Bank byc moze i jakis rejestr prowadzi, ale kiedys pomysla ze to za duze
    koszty :-)

    >>> Choćby dlatego, że to wymysł kombinatorów z tym brakiem możliwości
    >>> ustalenia kto prowadził. Jeżeli już, to są to bardzo rzadkie przypadki.
    >> Ja tam mowie o stanie faktycznym.
    > Ja jak najbardziej piszę o stanie faktycznym.

    >>>> Samochod powierzony Xowi, ale X byl na urlopie i samochod zostawil.
    >>>> Kluczyki zostawil sekretarce, ale ona nie jedzi ..
    >>> Cóż, niech odpowiada osoba odpowiedzialna - chyba, że to była kradzież.
    >>
    >> A jest obowiazek prowadzenia rejestru ? wprost zapisanego nie ma.
    >
    > Na dzień dzisiejszy wprost nie ma (zresztą pisałem, że gdyby te
    > przepisy miały wejść to będą musieli zmienić/uzupełnić parę rzeczy),
    > ale takie rzeczy jednak się prowadzi. Z wielu przyczyn.

    Albo sie nie prowadzi. Z wielu przyczyn. I taki jest stan faktyczny.

    >> Wiec kto jest odpowiedzialny ? X, sekretarka, prezes, dyrektor floty,
    >> dyrektor dzialu ?
    > To niech sobie ustalą administracyjnie. To ich problem.

    Na razie to nie maja obowiazku takiego ustalenia.
    A nawet jak maja ... sekretarka nie dopilnowala i nie wie :-)

    >> Albo taka sytuacja - jedziemy na robote we dwoch (czasem 4), prowadzi ten
    >> ktory akurat bardziej wypoczety, trzezwy, czy glowa go nie boli.
    > Tak, oczywiście 3 pozostali nie wiedzą kto prowadził. Wymyślaj dalej.

    No nie wiedza. Po kilkudziesieciu takich wyjazdach tez nie bedziesz
    pamietal kto miesiac temu prowadzil.

    J.


  • 139. Data: 2012-06-01 09:58:08
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-06-01 07:58, J.F. pisze:
    (...)
    > A udaja ... ot np w banku maja jeden samochod na oddzial. Bierze ten kto
    > potrzebuje. Myslisz ze po miesiacu ktos pamieta kiedy bral i po co ?

    Czytałeś co pisałem? Skąd Ci się wziął ten miesiąc? Przy systemie
    automatycznym to maks. kilkanaście dni.

    > Bank byc moze i jakis rejestr prowadzi, ale kiedys pomysla ze to za duze
    > koszty :-)

    Jeżeli będzie obowiązek prowadzenia (czy innej dokumentacji) to być może
    pomyślą, jak nie to też być może pomyślą. Tyle, że to kwestia
    drugorzędna co oni sobie myślą.

    >> Na dzień dzisiejszy wprost nie ma (zresztą pisałem, że gdyby te
    >> przepisy miały wejść to będą musieli zmienić/uzupełnić parę rzeczy),
    >> ale takie rzeczy jednak się prowadzi. Z wielu przyczyn.
    >
    > Albo sie nie prowadzi. Z wielu przyczyn. I taki jest stan faktyczny.

    To się będzie prowadzić. A jak nie, to będą stosowne konsekwencje
    dla firmy/pracownika itd. Skoro tak gloryfikujesz możliwość
    kombinacji i braku odpowiedzialności to przykręcą śrubę. Zresztą
    ITD już to zrobiło, ponieważ wszyscy niewinni, a jak nawet za
    rękę złapią to mówią, że to nie ich.

    >> To niech sobie ustalą administracyjnie. To ich problem.
    >
    > Na razie to nie maja obowiazku takiego ustalenia.

    Powtarzasz się - powyżej w cytacie masz odpowiedź.

    > A nawet jak maja ... sekretarka nie dopilnowala i nie wie :-)

    To ktoś poniesie konsekwencje służbowe - jaki problem?

    >>> Albo taka sytuacja - jedziemy na robote we dwoch (czasem 4), prowadzi ten
    >>> ktory akurat bardziej wypoczety, trzezwy, czy glowa go nie boli.
    >> Tak, oczywiście 3 pozostali nie wiedzą kto prowadził. Wymyślaj dalej.
    >
    > No nie wiedza. Po kilkudziesieciu takich wyjazdach tez nie bedziesz
    > pamietal kto miesiac temu prowadzil.

    Spoko - możecie losować.


  • 140. Data: 2012-06-01 20:30:01
    Temat: Re: Nowe propozycje PO
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>


    Powitanko,

    > to ma być ironia?

    Czysta konstatacja.


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
    > (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: