-
21. Data: 2011-06-16 14:46:26
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Emil <e...@y...com>
> Na pewno cos takiego widzialem, tylko reagujace na wilgotnosc (ale to
> radiostacji na samolocie ;)
> Co do temperatury - wydaje mi sie, ze tak, ale na pewno nie jako cos do
> kupienia.
> Chociaz... Bezpieczniki termiczne? Nie trzeba tego podlaczac, wystarczy
> sprawdzic.
> W TME:
>
http://www.tme.eu/html/PL/zabezpieczenia-termiczne-1
0-a/ramka_3947_PL_pelny.html
> Nie mam pojęcia jaka jest strona producenta i czy toto rzeczywiście się
> nadaje do tego celu.
Obadam sobie.
> Wiesz, czasem nie korzysta się z dostępnych możliwości (np procesor może
> mieć pomiar temperatury, a nie korzysta się z tego bo i po co?).
Racja - zgadzam sie. Warunki sa 3:
1.procek ma taki pomiar - wtedy mozna by przekroczenie temp trwajace przez
jakis okres czasu zapamietywac w epromie, wystarczy 1 bajt.
2.procek dalej dziala, gdy plyta ulegnie awarii :)
3.pomiary za pomoca procka maja fizyczny sens (zalezny od konstrukcji
plyty,usytuowania komponentow itp. itd.
Niemniej jednak jest to tez opcja warta rozwazenia, sprawdzimy, pomyslimy
:).
> Pozdrawiam
> DD
Pozdrawiam,
Emil
-
22. Data: 2011-06-16 15:41:49
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Emil wrote:
>
>> To trzeba rejestrowac temperature, a przynajmniej "wyskoki". Teraz sporo
>> sprzetu daje taka mozliwosc, a i dobudowanie nie jest zbyt skomplikowane.
>
> Tez ciekawy watek, spotkales sie moze z czyms w formie
> nalepki/pojemniczka/kapsla/precika, (totalnie pasywny element) co byloby
> niewielkich wymiarow , tanie, latwe w montazu (np na koniec, naklejane na
> plytke przy wkladaniu do obudowy) i przy przekroczeniu temperatury przez
> okreslony czas odbarwialo/odksztalcalo by sie trwale, stanowiac
> jednoznaczna wskazowke w przypadku naprawy gwarancyjnej?
>
> Dobudowanie elektroniki jest mozliwe - ale znow to jest zmiana projektu,
> calej dokumentacji, nowych klisz, solder masek, oplat dodatkowych etc.
Jest coś takiego, niestety nie wiem, gdzie to kupić. Nasze ustrojstwo, jak
było wysłane do Kazachstanu miało coś takiego w opakowaniu. Były w sumie 3
czujniki, wszystkie podobne. Do temperatury i przeciążenia były ampułki,
które pękały po przekroczeniu odpowiednio 5g i 80°C. Do wilgotności była
naklejka, która zmieniała kolor, znaczy pojawiała się jakaś literka.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
23. Data: 2011-06-16 16:01:42
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Emil <e...@y...com>
> Jest cos takiego, niestety nie wiem, gdzie to kupic. Nasze ustrojstwo, jak
> bylo wyslane do Kazachstanu mialo cos takiego w opakowaniu. Byly w sumie 3
> czujniki, wszystkie podobne. Do temperatury i przeciazenia byly ampulki,
> które pekaly po przekroczeniu odpowiednio 5g i 80°C. Do wilgotnosci byla
> naklejka, która zmieniala kolor, znaczy pojawiala sie jakas literka.
> Waldek
O wlasnie, cos takiego byloby na przyszlosc bardzo dobre.A moze kojarzysz
jakas nazwe, slowo kluczowe, producenta?Moze twoi koledzy w firmie sie
orientuja, skoro wasza firma to wysylala, to ktos to musial gdzies
kupic/znalezc/wykombinowac :).
Pozdrawiam, Emil
-
24. Data: 2011-06-16 16:14:27
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Emil wrote:
>
>> Jest cos takiego, niestety nie wiem, gdzie to kupic. Nasze ustrojstwo,
>> jak bylo wyslane do Kazachstanu mialo cos takiego w opakowaniu. Byly w
>> sumie 3 czujniki, wszystkie podobne. Do temperatury i przeciazenia byly
>> ampulki, które pekaly po przekroczeniu odpowiednio 5g i 80°C. Do
>> wilgotnosci byla naklejka, która zmieniala kolor, znaczy pojawiala sie
>> jakas literka. Waldek
>
> O wlasnie, cos takiego byloby na przyszlosc bardzo dobre.A moze kojarzysz
> jakas nazwe, slowo kluczowe, producenta?Moze twoi koledzy w firmie sie
> orientuja, skoro wasza firma to wysylala, to ktos to musial gdzies
> kupic/znalezc/wykombinowac :).
> Pozdrawiam, Emil
My byliśmy tylko zleceniodawcą, a i to nie tak całkiem. Znaczy urządzenie
było przez nas zaprojektowane i je używaliśmy, ale produkcję i całą
logistykę robiła inna firma, a człowiek-kontakt jest od paru lat na
emeryturze. Ale jeszcze się popytam u znajomych w NASA, może ktoś coś wie.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
25. Data: 2011-06-16 16:22:23
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Emil wrote:
>
>> Jest cos takiego, niestety nie wiem, gdzie to kupic. Nasze ustrojstwo,
>> jak bylo wyslane do Kazachstanu mialo cos takiego w opakowaniu. Byly w
>> sumie 3 czujniki, wszystkie podobne. Do temperatury i przeciazenia byly
>> ampulki, które pekaly po przekroczeniu odpowiednio 5g i 80°C. Do
>> wilgotnosci byla naklejka, która zmieniala kolor, znaczy pojawiala sie
>> jakas literka. Waldek
>
> O wlasnie, cos takiego byloby na przyszlosc bardzo dobre.A moze kojarzysz
> jakas nazwe, slowo kluczowe, producenta?Moze twoi koledzy w firmie sie
> orientuja, skoro wasza firma to wysylala, to ktos to musial gdzies
> kupic/znalezc/wykombinowac :).
Kumpel z NASA jest szybszy od rakiety :-). Tu masz sznurek:
http://www.shockwatch.com/
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
26. Data: 2011-06-17 05:58:37
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2011-06-16 18:22, Waldemar Krzok pisze:
> Kumpel z NASA jest szybszy od rakiety :-). Tu masz sznurek:
> http://www.shockwatch.com/
Dzięki wielkie :)
Pozdrawiam
DD
-
27. Data: 2011-06-17 08:13:00
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Emil <e...@y...com>
> Kumpel z NASA jest szybszy od rakiety :-). Tu masz sznurek:
> http://www.shockwatch.com/
Noooooo, rewelacja - gratuluje kumpla, moze sobie ladnie na paliwie
zaoszczedzic, jak jest taki szybki :) - serio - to myslalem ze sobie zarty
stroisz.
Wielkie dzieki w kazdym razie.
A czym sie zajmuje jesli to nie tajemnica?W koncu to nie taka sobie
firemka typu Kazio i Jozio "hodowla jedwabnikow international corporation".
> Waldek
Pozdrawiam, Emil
-
28. Data: 2011-06-17 15:41:48
Temat: Re: Normy dot. uzycia starych komponentow do produkcji.
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Emil wrote:
>
>
>> Kumpel z NASA jest szybszy od rakiety :-). Tu masz sznurek:
>> http://www.shockwatch.com/
>
> Noooooo, rewelacja - gratuluje kumpla, moze sobie ladnie na paliwie
> zaoszczedzic, jak jest taki szybki :) - serio - to myslalem ze sobie zarty
> stroisz.
> Wielkie dzieki w kazdym razie.
>
> A czym sie zajmuje jesli to nie tajemnica?W koncu to nie taka sobie
> firemka typu Kazio i Jozio "hodowla jedwabnikow international
> corporation".
Ten, który podał informacje zajmuje się transportem sprzętu spowrotem do
placówek naukowych. A kumpel pracuje (jak na razie) przy naprawie
oprzyrządowania do wszystkiego. Od pokrowca na karabiny maszynowe do
helikoptera, przez łączność do części Shuttla. Oprócz tego eksperymentuje z
aparatami tlenowymi z superzimnym powietrzem, znaczy powietrzem o
temperaturze poniżej temperatury skraplania, ale pod wysokim ciśnieniem.
Fajne, małe, lekkie i pojemne, tylko brakuje im jeszcze wskaźnika
pojemności.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.