> U mnie w firmie kombinuja jak te badziewie wymienić przed upływem umowy.
> Nie
> ma ani jednej sztuki która by nie była co najmniej raz w naprawie, przy
> czym w trzech musiałem sam wymienić klawiaturę na taką z Aledrogo bo
> werdykt był zalana. Poza tym padające masowo głośniczki (trzeszczą jak
> niewiemco), mikrofony, wiesza się co chwilę (nie moge wejść w menu tylko
> jest freez z krzaczkami na górnym pasku), brudzi pod szybką.

a to dziwne bo u mnie zadowoleni w firmie sa z tych telefonów
a jest ich 30sztuk
jeden fakt był w naprawie, klawisz nie działał, w 2 dni serwis nokia
naprawił problem

moze to kwestia przyzwyczajenia, sam zawsze posiadałem nokie i jak biore SE
w ręke
to mnie krew zalewa

do góry

>> no niestety, ja sobie z tym radzę w ten sposób że klikam aby połączyło z
>> tym
>> numerem, rozłączam się i patrzę czy w wybieranych połączeniach
>> zidentyfikował ten numer,
>
> A ja to w ogóle olałem, mam pocztę i jak ktoś ma sprawę to się nagra, a
> jak
> nie to co mnie to obchodzi że dzwonił...

ja sprawdzam bo czasem coś zarobię po wykonaniu telefonu ;-)
brat

do góry

Jan Strybyszewski pisze:
>
> Taaa a SPB MobileSHell 3.0 ni czorta nie pokazuje numeru na obrazku z
> facjata ewentaulnie podpis

Akurat obrazków nie używam, jakbym miał zrobić 100 osobom z kontaktów
zdjęcia to troche dziwinie by to wyglądało :)

do góry

Nex@pl pisze:
> Jan Strybyszewski pisze:
>>
>> Taaa a SPB MobileSHell 3.0 ni czorta nie pokazuje numeru na obrazku z
>> facjata ewentaulnie podpis
>
> Akurat obrazków nie używam, jakbym miał zrobić 100 osobom z kontaktów
> zdjęcia to troche dziwinie by to wyglądało :)

Nawet jesli nie ma obrazkow sa tylko NAZWY bez numeru telefonu :)
bo tak dziala koncepcja wybirasz osobe a pozniej numer bo kazdy ma kilka
czyz nie ?

do góry

Jan Strybyszewski pisze:

>
> Nawet jesli nie ma obrazkow sa tylko NAZWY bez numeru telefonu :)
> bo tak dziala koncepcja wybirasz osobe a pozniej numer bo kazdy ma kilka
> czyz nie ?
>
>

No tak, a jak ma to wyglądać inaczej? Ja wszystkich numerów nie
pamiętam, a jak widzę, że wyświetla mi się numer zamiast "nazwy", znaczy
dzwoni ktoś kogo nie znam :) Ja wolę takie rozwiązanie.

do góry

Irokez zapodal(a):

> U mnie w firmie kombinuja jak te badziewie wymienić przed upływem umowy. Nie
> ma ani jednej sztuki która by nie była co najmniej raz w naprawie, przy czym
> w trzech musiałem sam wymienić klawiaturę na taką z Aledrogo bo werdykt był
> zalana. Poza tym padające masowo głośniczki (trzeszczą jak niewiemco),
> mikrofony, wiesza się co chwilę (nie moge wejść w menu tylko jest freez z
> krzaczkami na górnym pasku), brudzi pod szybką.
>
> Fakt, nie leżą i świeca na biurku tylko pracują mocno.

pewnie dostaliście od operatora felerną serię, te telefony tak się nie
zachowują, powyższe brzmi jak odpad produkcyjny. No chyba że "pracują
mocno" oznacza rzucanie nimi (jak to niektórzy lubią 'pokazywać klasę
rzutem telefonu") i wchodzenie do sauny, to wtedy pewnie jest to w
jakiś sposób mozliwe.

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

do góry

Piotr M natekścił posta 1...@4...net:

>> SMS'ach z powiadomieniem o nieodebranym numerze (z Ery) zamiast
>> podkreślonego numeru telefonu (nie mam zielonego pojecia po co,
>> skoro tylko zadzwonić można) była nazwa z ksiązki telefonicznej.

> telefonu co gdy ktoś mi wyśle smsa z jakimś nr telefonu i ten nr mam w
> książce to w smsie zamiast nr będzie nazwa. To była by wręcz
> ingerencja w treść smsa.

a w przypadku, gdy jeden numer przypisany do kilku osób?
(każda osoba ma ten sam stacjonarny i własną komórkę)
Listować wszystkich związanych z tym numerem?

do góry

> Albo inaczej - jak zmusić tą parodię telefonu aby listując książkę
> telefoniczną pokazywał jednocześnie nazwisko i telefon.

wejdź w kontakty, następnie w którykolwiek kontakt (można w pierwszy) - i
tu widzisz i opis i numer/numery (oraz inne dane jeśli coś jest) i
przechodzisz do kolejnych/poprzednich naciskając prawo/lewo

r

do góry