eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmNo nareszcie własciwa droga...Re: No nareszcie własciwa droga...
  • Data: 2015-03-24 15:53:33
    Temat: Re: No nareszcie własciwa droga...
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-03-24 o 12:15, LordBluzg(R) pisze:

    >>>> Pod warunkiem że mała bateria do nocy wytrzyma.
    >>> No jest to oczywiste, ale nie znam urządzenia w którym
    >>> wytrzymuje mniej.
    >> A jak powszechnie wiadomo to czego nie znasz czy nie widziałeś
    >> nie istnieje.
    >
    > Jesli istnieje to na tle standardu/standardu jest badziewiem. Nie
    > rozmawiamy o pseudosmartfonach.

    Mam wrażenie że kupiłeś badziewie i teraz będziesz go
    bronił a lepsze rozwiązania nazywał pseudosmartofonami.
    A wystarczyło chwile pomyśleć i doszedł byś że sposób
    instalowania czy wymiany baterii nie określa czy coś
    jest smartofonem.

    >>>>> Nie rozumiem ludzi którzy ujadają na to ładowanie...
    >>>> Bo nie miałeś okazji używać rozwiązań przemyślanych i
    >>>> profesjonalnych. Więc uważasz że nie przemyślane i nie
    >>>> profesjonalne ale wprowadzone przez twoją ulubioną firmę
    >>>> jest dobre i słuszne.
    >>> Jakie to "profesjonalne i przemyślane" rozwiązanie?
    >>> Wymienna bateria za plastikową klapką, jak 20 lat temu?
    >> Tak, właśnie taka możliwość to rozwiązanie profesjonalne.
    >> Rady aby obciążać kieszenie powerbankiem wiszącym potem
    >> na kablu i grożącym uszkodzeniem gniazda zasilania to
    >> zwykła amatorszczyzna.
    >
    > Bredzisz. Tak samo uzywa sie ładowarki, podłączonej i się "pracuje".

    Powiedz to studentowi którego skazano za "kradzież" prądu
    z gniazdka w sali wykładowej.

    > Fakt, że gdziekolwiek sie udaję (nawet rowerem) mam tam ładowarkę.
    > Dzisiejsze baterie z nie maja efektu "pamięci" co już doświadczam od 5-6
    > lat i mogę to potwierdzić.

    Czyli zamiast możliwości wymiany baterii wolisz mieć stado
    ładowarek rozrzuconych po samochodach, rowerach i miejscach
    gdzie przebywasz. Nieefektywne bo wcześniej czy później
    trafi się delegacja cudzym samochodem i tam tej ładowarki
    nie będzie.

    >>>> Możesz też być człowiekiem któremu niewiele potrzeba,
    >>>> rozmawia trzy razy dziennie a z opcji PDA nie korzysta
    >>>> bo i po co. A smartfona ma dlatego że inni mają. :-)
    >>> Wbrew pozorom używam smartfona intensywnie i miałem go pierwszy w grupie
    >>> swoich znajomych i przyjaciół więc jeśli już, to oni mają dlatego że ja
    >>> miałem...
    >> Jak czytam twoje wypowiedzi co wedle twoich wyobrażeń robią
    >> na swoich telefonach rozmówcy to jakoś w to co właśnie napisałeś
    >> nie wierzę.
    >
    > Bo wynika z tego jasno, że jesteś "lajkonikiem" i smartfona masz od
    > niedawna.

    Jeśli ponad siedem lat uważasz za niedawno to owszem, mam od niedawna.
    A jak doliczysz do tego używanie Palma i PDA to będzie kilkanaście
    lat. Pierwszego Palma miałem przed 2000 rokiem.

    >> Ale może jednak jestem w błędzie, przed smartofonem używałeś
    >> PDA czy palma i co na nim robiłeś ?
    >
    > Nawigacja (przede wszystkim), programy do fakturowania i obsługi bazy
    > danych, wszelakie notaki, kalendarz/spotkania, zdjęcia, przenosny "bank
    > danych" nagrywanie rozmów/wykładów/filmów itp. Sporo tego od ponad 10-15
    > lat, czyli kiedy pojawiły sie palmtopy z Windows Mobile. Wczesniej były
    > oczywiscie czarno/białe a pierwszego Casio (notes menadżerski) miałem 25
    > lat temu. Od zawsze, kiedy była mozliwość uzywałem elektroniki. O wiele
    > łatwiesze sporzadzanie kopii/synchronizacji z PC niz zwykły długopis i
    > kartka.
    >
    Pytanie nie było do ciebie ale skoro już na nie odpisujesz to nie
    fantazjuj. Palmtop to urządzenie firmy Palm z ich systemem.
    Pozostałe nazywano PDA i ludzie którzy ich faktycznie używali
    wiedzą, pamiętają o tym i nie napiszą o "palmtopie z windows mobile".
    Dla nas w windows mobile były w PDA a nie w palmach.
    Tak jak ty napiszą dzieciaki które swoja wiedzę opierają na wpisie
    w wikipedii a nie na osobistych doświadczeniach z tego okresu.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: