Cavallino pisze:

> A operator zmieniając regulamin zgodził się że rozwiążę umowę.
> To w czym problem?

Ja nie widze problemu, zrobil bym tak samo. Tylko te argumenty jakies
dziwne :)

do góry

Użytkownik Cavallino napisał:
> Ale teraz też płacę, za to samo, więc nie widzę powodów dla których
> świadczenie TEJ SAMEJ usługi ma być w róznych cenach.

Poza tym, że operator chce w ten sposób pozyskać parę dusz więcej. Ale
rzeczywiście nie ma to wiele wspólnego ze sprawiedliwością. Z drugiej
strony podobnie jest w nieruchomościach - jeden kupi mieszkanie za 100
tys., drugi takie same a nawet w lepszym stanie za 80 tys., tylko że w
innym czasie. Nie mówiąc już o tym, że na mocy ustawy trzeci kupi od
spółdzielni za złotówkę ;-)

--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------

do góry

Użytkownik vari napisał:
[...]
> Gdzie tu nierównowaga ?

Np. w tym, że operator może zmienić regulamin dając Ci prawo odejścia,
ale Ty nie możesz zmienić regulaminu, dając operatorowi prawo rezygnacji
ze świadczenia Ci usługi. W sumie byłby to niezły pomysł: skoro nowi
klienci mają taniej... ;-)

--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------

do góry

Np. w tym, że operator może zmienić regulamin dając Ci prawo odejścia,
ale Ty nie możesz zmienić regulaminu, dając operatorowi prawo rezygnacji
ze świadczenia Ci usługi. W sumie byłby to niezły pomysł: skoro nowi
klienci mają taniej... ;-)
======

Zdaje się, że operator może wymówić umowę. Na dodatek nie musi "płacić kary"
za to.
Tylko Usługa Powszechna na mocy Prawa Telekomunikacyjnego jest obwarowana
koniecznością świadczenia przez operatora wyznaczonego (obecnie TPSA - na
własny wniosek zresztą).
Operator TVK czy platformy satelitarnej może sobie zapisać w regulaminie
możliwośc wypowiedzenia natychmiastowego i zdaje się nie będzie to klauzulą
niedozwoloną.
Operator i tak jest na silniejszej pozycji więc nawet jeśli nie ma tu
równowagi to nie abonent powinien być obiektem rozważań moralnych w sytuacji
gdy to operator układa regulamin, dysponuje prawnikami, pieniędzmi itp.
vari

do góry

Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <b...@p...gliwice.pl> napisał w
wiadomości news:h1828b$f6$2@polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
> Ale teraz też płacę, za to samo, więc nie widzę powodów dla których
> świadczenie TEJ SAMEJ usługi ma być w róznych cenach.

>Poza tym, że operator chce w ten sposób pozyskać parę dusz więcej.

Czy aby na pewno?
Jednych pozyska, innych straci.

Dlaczego tak dobrze idzie Play, która ma proste i uczciwe zasady w
prepaidach przynajmniej?
Dam głowę, że ilość rezygnacji w stosunkiu do nowych umów mają wielokrotnie
mniejszą niż inni operatorzy.

do góry

Cavallino pisze:
> Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:h16got$cbp$1@news.onet.pl...
>> Cavallino pisze:
>>> Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>>
>>>> A czułbyś się oszukany tym, że np rok temu kupiłeś telewizor za
>>>> 4kpln a teraz kosztuje 2.5?
>>>
>>> Nie.
>>> Chyba żebym rok temu zamówił, z terminem realizacji na teraz i kazano
>>> by mi płacić 4.
>>
>> No ale jeśli zacząłeś konsumować usługę pół troku temu
>
> Nie mówię o opłatach za pół roku temu, tylko obecnych.
> O obecnej konsumpcji.
> Jeśli teraz obowiązują inne ceny, a mnie ZA OBECNE USŁUGI każą płacić
> więcej, to tak, czuję się oszukany.

Każą ci płacić tyle ile w czasie zawierania umowy. Nie gwarantowali ci w
umowie, że za pół roku inni nie będą mieli taniej. A tego, że potanieją
mogłeś się domyśleć i poczekać pół roku. I kolejne pół. I następne...

--
Pozdrawiam
MD

do góry

Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

>> Jeśli teraz obowiązują inne ceny, a mnie ZA OBECNE USŁUGI każą płacić
>> więcej, to tak, czuję się oszukany.
>
> Każą ci płacić tyle ile w czasie zawierania umowy.

Ano właśnie.
A skoro od tego czasu ceny spadły, to powinienem płacić mniej.
Stosownie do realnego kosztu takiej usługi.

do góry

Cavallino pisze:

> A skoro od tego czasu ceny spadły, to powinienem płacić mniej.
> Stosownie do realnego kosztu takiej usługi.

Mnie brali dziś od tyłu ;)

RG- DżEM DOBRY - nie wiem dokładnie na jaki adres mam wysłać
wypowiedzenie umowy, do krakowa czy warszawy ?
N- a dlaczego chce pan wypowiedzieć umowę
RG- bo wyjeżdżam do stanów
N- (z rozpędyu,czyli mają strategię :)) Bop wie Pan, wcale Pan
nie musi umowy wypowiadać, mogę Panu zaproponować nowe warunki
promocyjne
RG- w stanach ????
N- że co ?
RG- no powiedziałem, że wyjeżdżam do stanów, widziałem tam u
polaków dużo anten DISH, ale enki nie widziałem
N- a, do stanów pan jedzie, znaczy się ameryki
RG- ANO, to na jaki adres ?


...

Sugeruje to, że mają plan dla "wypowiadaczy" i można chyba już
coś ugrać nie bawiąc się w wypowiedzenie - jutro przetestuję dla
jajców, co mi zaoferują, bo wypowiedzenie i tak złożę :)
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008

do góry

W wtorek 16 czerwiec 2009 22:36, Cavallino wyraził następujacą opinię:
> Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

> ...
> A skoro od tego czasu ceny spadły, to powinienem płacić mniej.
> Stosownie do realnego kosztu takiej usługi.

Pojęcie "realnego kosztu usługi" odeszło w ekonomiczny niebyt razem z
komunizmem :-) Usługa {w warunkach wolnego rynku} jest warta tyle, ile
zgadza się za nią zapłacić każdy z klientów, ani mniej ani więcej.

Jedyną możliwością wpłynięcia na usługodawcę {o ile swoją działalnością nie
łamie prawa} jest nie korzystanie z jego usług :-)

Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E

do góry

Użytkownik "Dariusz Zygmunt" <d...@c...homelinux.net>
napisał w wiadomości news:

> Usługa {w warunkach wolnego rynku} jest warta tyle, ile
> zgadza się za nią zapłacić każdy z klientów, ani mniej ani więcej.

No i klient nie zgadza się płacić więcej niż musi, wypowiada umowę jak tylko
się da, co pewnie oznacza w myśl tej tezy, że nie była tyle warta ile od
klienta żądali.
Więc pretensje do autorów cennika.


>
> Jedyną możliwością wpłynięcia na usługodawcę {o ile swoją działalnością
> nie
> łamie prawa} jest nie korzystanie z jego usług :-)

Albo rozwiązanie niekorzystnej umowy.

do góry