eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › Niezmienniki pętli
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 51. Data: 2018-11-21 11:36:48
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: fir <p...@g...com>

    W dniu wtorek, 20 listopada 2018 23:27:51 UTC+1 użytkownik g...@g...com
    napisał:
    > W dniu wtorek, 20 listopada 2018 10:58:08 UTC+1 użytkownik fir napisał:
    >
    > > fakt ze tego typu gnidy stanowia dolny odsetek 10% usenetu jest faktem i
    probowani uczenia ich normalnosci (czego probuje godek) ma takie szanse powoedzenie
    jak wpuszczanie czerwonopyskiego plujacego na podloge dresa (lub dresow) na wyklad z
    filozofii
    >
    > Jakiś czas temu głośno było o rosyjskich trollach, którzy
    > poruszali na forach temat szczepionek, po to tylko, żeby skłócać
    > ze sobą ludzi.
    > Czasem sobie myślę, że osoby, które tutaj wyjeżdżają z obraźliwymi
    > tekstami, robią to celowo, żeby sprowadzić dyskusje do poziomu
    > rynsztoku - żeby owocne dyskusje nie dochodziły do skutku.
    >
    > Nie jest to co prawda zbyt prawdopodobne, ale daje odmienną perspektywę,
    > i uświadamia, że najlepsze, co możemy robić, to ignorować zaczepki
    > takich osób.
    >
    > Z drugiej strony, oczernianie (w rodzaju snucia insynuacji
    > o "spędzaniu czasu z nieletnimi dziewczynkami"), choć niewątpliwie
    > świadczy o debilizmie oczerniającego, może mieć poważne konsekwencje
    > dla osoby oczernianej (przychodzą na myśl samosądy, które miały
    > miejsce w Indiach albo Ameryce Południowej na skutek propagacji
    > fake newsów), i może nawet byłoby wskazane zgłaszanie takich
    > incydentów do sądu.

    nie chodzi o obrazanie, dla mnie obrazanie to chleb powszedni bo musze ogarniac sie
    od baranow - wprost powiedzenie ze traca moj czas jest koniecznoscia

    chodzi o tos zupelnie innego, np o tzw knajackie zachowania lub "odgrywanie ciezkiej
    gnidy" ktora 'wyszukuje' choruch psychicznie i probuje sie z ich 'naigrywac' w necie,
    proboje stalkowac i
    inne tego typu chore zachowania - jego wlasny 'syndrom downa' nie pozwala mu zauwazyc
    ze dla normalnych ludzi to nie jest normalne i takie cos to moze sie nadaje bardziej
    na szpanowanie w wiezieniu w celi, do ktorych wlasnie downy z tego typu myslneiem na
    ogol trafiaja, )

    obrazanie to zupelnie cos innego, absolutnie nie o obrazanie tu chodzi -


  • 52. Data: 2018-11-21 15:54:59
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: AK <n...@n...net>

    On 2018-11-21 08:16, Maciej Sobczak wrote:
    >> Ten prymitywizm przeklada sie na bardzo duze ulatwienia w stworzeniu
    >> kompilatora, ktory "pojdzie" bez problemu rowniez na prymitywnym
    >> sprzecie (embedded itp).
    > Nie.

    Tak.
    Po prostu zadzialal mechanizm zdobycia popularnosci/masy krytycznej.
    Nie tylo w informatyce byle g.. po zdobyciu popularnosci staje sie
    "mainstreamem" (vive np.siostry Godlewskie...).

    PS: Od lat piszę na usenecie, ze prawo Kopernika dziala idetycznie
    w IT jak i w finansach.
    PS0: Poza tym bylem "naocznym swiadkiem"/uczesnikiem (a nawet niestety
    propagatorem) wypierania jezykow z duzych maszyn typu Algol, Simula,
    Prolog, PL/I, Modula2 przez badziewie C/C++ sowe, wiec bede sie upieral,
    ze to byla glowna przyczyna (bo XT 4.87 MHz 512kB nie uciagnelo nic
    innego poza prymitywnym TurboC compiler (pozniej TurboC++).
    Owszem. Czasowo uchowal sie Pascal (dzieki TurboPascalowi), ale w jego
    przypadku jednak z przyczyn upadku bylo olanie standardu *.obj na rzecz
    *.tpu, ale glowna idiotyczna polityka Borlanda (miast skupi sie na
    rozwoju kompilatora/ow to zaczal kupowac a to AMI Pro a to dBase
    itp.... W rezultacie MS C/C++- wtedy badziewny - go dogonil i
    przegonil).

    AK





  • 53. Data: 2018-11-21 16:07:15
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: AK <n...@n...net>

    On 2018-11-21 08:16, Maciej Sobczak wrote:
    > Prymitywizm języka C jest natomiast przydatny (również dzisiaj) do tego, że w takim
    języku związek między
    > kodem źródłowym a obiektowym (tzn. tym skompilowanym) jest niemal 1:1 i każdy
    średnio rozgarnięty inżynier
    > jest w stanie wskazać linię ciągłą, w obie strony, pomiędzy tym co napisał a tym co
    uruchomił.
    > To jest absolutnie kluczowe w projektach krytycznych - tzn. jeśli tej
    jednoznaczności nie ma, to projekt nie ma
    > szans na sukces, przynajmniej nie przy dzisiejszych standardach procesowych.

    Co? To niby na mainframes nie bylo projektow krytycznych/fault tolerant?
    Nie bylo np. AS400 itp, a toto wcalenie bylo tworzone w C/C++.

    > Innym językiem, który pozwala na takie jednoznaczne przełożenie, jest Ada (tzn.
    jakiś rygorystycznie
    > dobrany podzbiór).

    W kwestii Ady nie do konca sie zgodze. To jednak o wiele wyzszy poziom
    jezyka niz assemblerowate C/C++.
    No a co np. z Modula2?. Kiedys przez lata de-facto standard w RealTime?
    To byl jezyk wyzszego poziomu niz C++, a nie przeszkodzilo
    mu to w zawladnieciu RT.

    > Z C++ też się da, przy starannie wybranym podzbiorze języka.

    PoMISRAny C czy C++ to juz wlasciwie nie jest C/C++ tylko calkiem inny
    jezyk (tez oczywiscie potworek).

    > Z tych trzech wygrywają... przyzwyczajenia.

    Tu sie zgodze (a nawet wiecej).
    Kiedysz krolowala sztuka, dzis kroluja przyzwyczajenia/lenistwo/
    "brak ciekawosci swiata". Datego dzis tylu Ayatollahow C/C++.

    AK


  • 54. Data: 2018-11-21 20:32:06
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: g...@g...com

    W dniu wtorek, 20 listopada 2018 14:38:53 UTC+1 użytkownik Maciej Sobczak napisał:
    > > Warto przyjrzeć się językowi Idris i typom zależnym.
    >
    > Nie przekonują mnie. Jeśli je rozumiem, to typy zależne pozwalają związać warunki
    między parametrami i wartością zwracaną z funkcji. Fajnie, ale to nie wyczerpuje
    tematu, bo jest jeszcze stan (również globalny), który też mogę chcieć związać takimi
    warunkami.

    Nie wiem, czy to wyczerpuje temat, ale na pewno jest
    przykładem czegoś, co zwiększa ilość rzeczy, które możemy
    statycznie powiedzieć o naszym programie.

    Tutaj jest prezentacja o tym, w jaki sposób typy zależne
    umożliwiają wyrażanie błędów w programach (na przykładzie
    Heartbleed, przy użyciu Liquid Haskell):
    https://www.youtube.com/watch?v=YByOdE-YUwY

    > Co więcej, takie warunki nie muszą mieć związku z typami - np. jedna metoda w
    obiekcie może "obiecać" inne warunki końcowe, niż inna metoda, a przecież nie jest
    tak, że typ obiektu jest różny w różnych metodach. Takie ograniczenie już na poziomie
    terminologii wskazuje, że typy zależne to domena jakiejś niszy językowej (w
    szczególności języków funkcjonalnych), więc od razu ma dla mnie ograniczoną
    stosowalność.

    Ja nie jestem co do tego przekonany. Tzn. mnie się to też
    nie wydaje naturalne, ale często "naturalność" to po prostu
    kwestia przyzwyczajenia.

    > Potrzebny jest inny formalizm. Pre- i post-conditions wydają się być bardziej
    niekonfliktowym mechanizmem, tzn. możliwym do zastosowania bez niepotrzebnych
    ograniczeń.

    Jest też język ATS (trochę protoplasta Rusta), który
    ma system "typów liniowych" służących do wyrażania twierdzeń
    o poprawności korzystania z zasobów. Ale wydaje się raczej
    trudny do używania:
    https://www.youtube.com/watch?v=zt0OQb1DBko


  • 55. Data: 2018-11-21 20:35:46
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: g...@g...com

    W dniu środa, 21 listopada 2018 11:12:50 UTC+1 użytkownik Queequeg napisał:

    > > Z drugiej strony, oczernianie (w rodzaju snucia insynuacji
    > > o "spędzaniu czasu z nieletnimi dziewczynkami"),
    >
    > Naprawdę myślisz że wyssałbym tego typu rzeczy z palca? Polecam zajrzeć do
    > pokoju grungerap na Onecie.

    Jeżeli "nie wysysasz tego typu rzeczy z palca", to znaczy, że albo
    sam łazisz po takich pokojach, albo stalkujesz innych użytkowników.


  • 56. Data: 2018-11-21 22:10:13
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    g...@g...com wrote:

    >> > Z drugiej strony, oczernianie (w rodzaju snucia insynuacji
    >> > o "spędzaniu czasu z nieletnimi dziewczynkami"),
    >>
    >> Naprawdę myślisz że wyssałbym tego typu rzeczy z palca? Polecam zajrzeć do
    >> pokoju grungerap na Onecie.
    >
    > Jeżeli "nie wysysasz tego typu rzeczy z palca", to znaczy, że albo
    > sam łazisz po takich pokojach, albo stalkujesz innych użytkowników.

    Ani jedno ani drugie. Wszystko, co wiem na temat fira, jest ogólnie
    dostępne w Internecie (nie tylko na tej grupie). Wystarczy poczytać.

    Stalking to bardzo mocne słowo, wyszukanie kogoś w Google pod to nie
    podpada. Ciebie też wyszukałem po "panicz godek", gdy wrzuciłeś linka do
    swojej Quory, przejrzałem twojego githuba i przeczytałem parę twoich
    odpowiedzi na Quorze. Czujesz się stalkowany?

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 57. Data: 2018-11-21 22:28:04
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>

    > Nie wiem, czy to wyczerpuje temat, ale na pewno jest
    > przykładem czegoś, co zwiększa ilość rzeczy, które możemy
    > statycznie powiedzieć o naszym programie.

    Zwiększa względem czego?
    Względem w ogóle braku takich mechizmów? Tak. Jest to postęp.
    Względem pre- i post-conditions? Nie widzę tego.

    Mam wrażenie, że języki funkcjonalne za bardzo fiksują się na pojęciu typu. O ile typ
    nadaje się do opisania dozwolonych stanów, to nie za bardzo nadaje się do opisania
    przejść między stanami.

    > Jest też język ATS (trochę protoplasta Rusta), który
    > ma system "typów liniowych" służących do wyrażania twierdzeń
    > o poprawności korzystania z zasobów. Ale wydaje się raczej
    > trudny do używania:

    Skoro jest trudny, to tym bardziej nie ma szans na rynkową akceptację.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com


  • 58. Data: 2018-11-21 22:48:34
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>

    > Co? To niby na mainframes nie bylo projektow krytycznych/fault tolerant?
    > Nie bylo np. AS400 itp, a toto wcalenie bylo tworzone w C/C++.

    Nie wiem, ale tutaj:

    https://en.wikipedia.org/wiki/IBM_System_i

    jest:

    "The AS/400 operating system was originally named OS/400"

    a tutaj:

    http://www.stroustrup.com/applications.html

    OS/400 jest wymieniony jako zrobiony w C++.

    Niemniej, pisząc "systemy krytyczne" miałem na myśli takie, które zabijają ludzi i z
    racji tego podlegają certyfikacji. Obecne wymagania dla takich systemów są takie, że
    kod obiektowy ma być w pełni pokryty testami oraz ma istnieć śladowanie
    (traceability) pomiędzy kodem źródłowym a tym kodem obiektowym. Da się to spełnić
    językami imperatywnymi, w których nie ma niejawnych operacji albo ukrytych ścieżek.
    Mamy tu *podzbiory* C, C++, Ady oraz wspomnianych przez Ciebie Modula, Pascal i im
    podobnych.

    > W kwestii Ady nie do konca sie zgodze. To jednak o wiele wyzszy poziom
    > jezyka niz assemblerowate C/C++.

    Nie w tym kontekście. Wsparcie dla modułów czy kontrola dostępu albo typy z zakresami
    to nie jest dla mnie wyższy poziom języka. Masz na myśli jakieś inne cechy?

    > No a co np. z Modula2?. Kiedys przez lata de-facto standard w RealTime?

    No i co nim? No był taki język. Najwyraźniej nic nie wnosił. W sumie - nie potrzeba
    nam 10 podobnych do siebie języków.

    > > Z C++ też się da, przy starannie wybranym podzbiorze języka.
    >
    > PoMISRAny C czy C++ to juz wlasciwie nie jest C/C++ tylko calkiem inny
    > jezyk (tez oczywiscie potworek).

    Żaden język nie może być użyty w całości. To zawsze jest starannie dobrany podzbiór -
    tak, aby dało się spełnić wymogi procesów certyfikacyjnych.
    A MISRA to nie jest poważne i kompleksowe rozwiązanie problemu. Jeśli większość
    obowiązkowych reguł jest jednocześnie "undecidable" (!), to widać, że to jest tylko
    wstęp do dalszych rozważań a nie jakaś broń ostateczna.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com


  • 59. Data: 2018-11-21 23:04:49
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: g...@g...com

    W dniu środa, 21 listopada 2018 22:28:05 UTC+1 użytkownik Maciej Sobczak napisał:
    > > Nie wiem, czy to wyczerpuje temat, ale na pewno jest
    > > przykładem czegoś, co zwiększa ilość rzeczy, które możemy
    > > statycznie powiedzieć o naszym programie.
    >
    > Zwiększa względem czego?
    > Względem w ogóle braku takich mechizmów? Tak. Jest to postęp.
    > Względem pre- i post-conditions? Nie widzę tego.

    Co masz na myśli mówiąc o pre- i post-conditions?
    Jaki język?

    > Mam wrażenie, że języki funkcjonalne za bardzo fiksują się na pojęciu typu. O ile
    typ nadaje się do opisania dozwolonych stanów, to nie za bardzo nadaje się do
    opisania przejść między stanami.

    To trochę takie pisanie palcem na piasku.
    Jak byś przedstawił konkretne przykłady, to może moglibyśmy
    spróbować podyskutować.

    > > Jest też język ATS (trochę protoplasta Rusta), który
    > > ma system "typów liniowych" służących do wyrażania twierdzeń
    > > o poprawności korzystania z zasobów. Ale wydaje się raczej
    > > trudny do używania:
    >
    > Skoro jest trudny, to tym bardziej nie ma szans na rynkową akceptację.

    Nie ma żadnych szans. To jest risercz, i wcale nie udaje, że
    próbuje być czymś więcej. Ale może można stamtąd wydobyć jakieś
    wartościowe pomysły.


  • 60. Data: 2018-11-22 11:31:20
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>

    > Co masz na myśli mówiąc o pre- i post-conditions?
    > Jaki język?

    No właśnie dowolny i to jest ich zaletą, bo koncepcję można dokleić do dowolnego
    języka, również do rzeczy, które niekoniecznie byśmy od razu skojarzyli z językiem
    programowania, np. opis maszyny stanów.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Precondition
    https://en.wikipedia.org/wiki/Postcondition

    Tu jest kilka przykładów w SPARKu, zobacz gdzie są i jaką rolę pełnią słowa Pre i
    Post w tych przykładach.

    Da się to nawet dokleić do języka C, patrz np. Frama-C.

    > > Mam wrażenie, że języki funkcjonalne za bardzo fiksują się na pojęciu typu. O ile
    typ nadaje się do opisania dozwolonych stanów, to nie za bardzo nadaje się do
    opisania przejść między stanami.
    >
    > To trochę takie pisanie palcem na piasku.
    > Jak byś przedstawił konkretne przykłady, to może moglibyśmy
    > spróbować podyskutować.

    Przykład jest taki, że światło na skrzyżowaniu może być czerwone, żółte, zielone,
    żółto-czerwone albo migające. To jest zbiór wartości, daje się to opisać typem
    wyliczeniowym.
    Da się też napisać funkcję zmieniającą stan świateł albo zwracającą kolejny stan w
    sekwencji, itp. Wiem, jak ładnie napisać system obsługujący np. szlaban na
    przejeździe kolejowym przy użyciu takich pojęć jak pre- i post-conditions, po te
    pojęcia nadają się do pracy z systemami, w których np. coś ma być spełnione żeby coś
    mogło być po czymś. Tu pojęcia "przed" i "po" pojawiają się naturalnie i podobnie
    jest w każdym innym systemie, dającym się opisać maszyną stanów (pralka, zmywarka,
    skrzynia biegów, samolot, itd.).

    Widziałem kilka teoretycznych przykładów z dependent types, ale żadnego praktycznego,
    który mógłby pomóc w takich właśnie stanowo-sekwencyjnych systemach. A łaśnie takie
    są w systemach krytycznych, bo przypadkiem ich krytyczność wynika z tego, że są
    związane z procesami fizycznymi, w których jest czas a jak jest czas, to jest też
    "pre" i "post".
    Właśnie dlatego wsparcie dla "pre" i "post" w języku programowania jest czymś bardzo
    cennym. Pytanie, czy dependent types cokolwiek tu jeszcze wnoszą, czego nie da się
    pokryć samym "pre" i "post".

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: